Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 04.07.2018 20:58

Z tego co widzę to Pan romuald to najmądrzejszy forumowicz - hehe
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.07.2018 21:00

Tomasz1111 napisał(a):Z tego co widzę to Pan romuald to najmądrzejszy forumowicz - hehe

Absolutnie nie.
Ci nowi są najmądrzejszy.
Lata doświadczeń za nimi przemawiają.
:D

No i na Węgrzech za LPG płacimy w kunach jak tu Pan pisał
Ostatnio edytowano 04.07.2018 21:42 przez romuald22, łącznie edytowano 1 raz
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 04.07.2018 21:41

Ja za granicę jeździłem jak bawełna na Twoje pieluchy dopiero była sadzona... Ludzie zaczynają czytać takie fora aby uzyskać pomoc i trafiając na takich pomagaczy jak Ty rezygnują z czytania czy pisania tutaj. Szkoda.
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1483
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 04.07.2018 21:47

Bez przesady. To forum, jak cały internet należy czytać z rozsądkiem. Ludzie zawsze piszą i merytorycznie i piszą głupoty. To wszystko ląduje w necie. Trzeba rozeznać co jest sensowne a co do kosza.

Jednak uważam że pomimo tego że są tu posty nic, albo mało co wnoszące do wątków, to można na tym forum znaleźć wiele informacji. I to nawet bardzo szczegółowych.
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.07.2018 21:55

Tomasz1111 napisał(a):Ja za granicę jeździłem jak bawełna na Twoje pieluchy dopiero była sadzona... Ludzie zaczynają czytać takie fora aby uzyskać pomoc i trafiając na takich pomagaczy jak Ty rezygnują z czytania czy pisania tutaj. Szkoda.

Serio z tymi pieluchami ?
Takich osób jak ty to nikt nie chce. Skoro postanowiłeś, że spadasz to świetnie.

Wpieprzasz się ze swoimi głupkowatymi wypowiedziami już od pewnego czasu w różne wątki.
Nie potrzeba nam na forum takich osób.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 05.07.2018 07:45

romuald22 napisał(a):Serio z tymi pieluchami ?
Takich osób jak ty to nikt nie chce. Skoro postanowiłeś, że spadasz to świetnie.

Wpieprzasz się ze swoimi głupkowatymi wypowiedziami już od pewnego czasu w różne wątki.
Nie potrzeba nam na forum takich osób.


Kolejny post w podobnym tonie jak ten i poprzednie i zobaczymy się po wakacjach. Proponuję nie podejmować dyskusji w temacie ostrzeżenia.
Woly72
Podróżnik
Posty: 23
Dołączył(a): 22.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Woly72 » 05.07.2018 08:11

Tomasz1111 napisał(a):Niedawno dotarłem do Orebic. Chrzanów, Słowacja, Węgry. Mam małą butelkę na LPG i tankowanie co ok 250 km. Żadnych problemów z gazem, z dostępnością nie było. Tylko w Słowacji na Slov... coś tam jakiś lewy gaz był bo przejechałem ok 150km na nim. Na Węgrzech uratował mnie kilka razy Yanosik przed radarem. Ceny LPG w Chirwacji to 5.05 kunek, tu gdzie jestem to 4.90. Ogólnie to : Google, Yanosik i ręce na kierownicy przez Węgry za piętnaście trzecia...


Też wybieram się do Orebica za 3 tygodnie i mam planowane tankowanie LPG na Słowacji przy wlocie na Bratysławę na Slofnafcie Ruzinov (za węzłem D1/61) mam nadzieję że to nie tam takie kiepskie paliwo nalewają
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 05.07.2018 11:17

mi na wylocie z Bratysławy, to chyba jest OMV zatankowali bardzo dobrego LPG, starczyło na 420km, co przy silniku 3.6 i masie 2t jest bardzo dobrym wynikiem, spalanie wyszło 12,5l LPG, najmniej jak do tej pory, benzynę Slovnaft tankuję we Wrocławiu i jestem z niej bardzo zadowolony, więc może przypadkowo trafiłeś jakąś końcówkę LPG ze stacji
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 05.07.2018 14:05

Możliwe, że miałem pecha ale profilaktycznie warto zerknąć na stan gazu , nie tylko na przejechane km.
ApropoDefacto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 576
Dołączył(a): 18.07.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) ApropoDefacto » 05.07.2018 14:13

byq napisał(a):mi na wylocie z Bratysławy, to chyba jest OMV


Koledze chodziło o wlot do Bratysławy, a tam jest Slovnaft :wink: miałem tam w tamtym roku tankować ale burza i brak prądu zmusiły mnie do zmiany planu. W tym roku nadam planuje tam dotankować gaz i myślę, że nie powinno z nim być żadnych problemów.
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 05.07.2018 17:19

jak najbardziej załapałem, że koledze chodziło o Slvonaft, stąd też napisałem, że z ich benzyny tankowanej we wrocławiu jest bardzo zadowolony, natomiast chciałem podkreslić, że z tankowania na OMV byłem bardzo zadowolony, a to się często pokrywa, że LPG w danym kraju jest po prostu lepszej jakości(chodzi o stosunek propanu do butanu ;) )
trajano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 320
Dołączył(a): 27.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) trajano » 05.07.2018 17:47

byq napisał(a):...co przy silniku 3.6 i masie 2t jest bardzo dobrym wynikiem,...


Czym jechałeś? Ja byłem BMW E38 z silnikiem 4.4, też nam podobnie spalanie wychodziło. Tylko dodatkowo mieliśmy "przygody" raz z pękniętym bakiem (bardzo szybki powrót i co chwila tamowanie wycieku) a raz z pękniętym wężykiem do baku. Tym razem usterka naprawiona na parkingu w CRO za pomocą innego wężyka, wygrzebanego na złomowisku (święta i nieczynne warsztaty zmusiły nas do myszkowania po takich miejscach). Na szczęście to już historia.
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 05.07.2018 19:47

trajano napisał(a):
byq napisał(a):...co przy silniku 3.6 i masie 2t jest bardzo dobrym wynikiem,...


Czym jechałeś? Ja byłem BMW E38 z silnikiem 4.4, też nam podobnie spalanie wychodziło. Tylko dodatkowo mieliśmy "przygody" raz z pękniętym bakiem (bardzo szybki powrót i co chwila tamowanie wycieku) a raz z pękniętym wężykiem do baku. Tym razem usterka naprawiona na parkingu w CRO za pomocą innego wężyka, wygrzebanego na złomowisku (święta i nieczynne warsztaty zmusiły nas do myszkowania po takich miejscach). Na szczęście to już historia.

Dodge Journey 3.6l właśnie, po Polsce mi pali 14-15, tutaj raz spalił 12,5l na słowackim LPG, a na chorwackim 13,5l.
Na słowckim tankownaiu mniej, przez droge przez Węgry, amerykańce mimo, że duży silnik, ale przy prędkościach 100-110 i spokojnej jeździ potrafi rzeczywiście mało spalić. Swego czasu E46 3.0Pb+ LPG paliło raczej koło 13-14l na trasie do Chorwacji.
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 06.07.2018 20:54

Dzisiaj wracałem z Hvar'u przez Węgry póki co, jutro dalszy ciąg trasy przez Słowację.
Na prom dojechaliśmy o 6:45, odpłynięcie o 7:45, byliśmy trzecim autem w trzecim rzędzie, ludzie przyjeżdżali jeszcze o 7:15 jak z pierwszego rzędu auta zaczęły wjeżdżać na prom, to jeszcze dojeżdżali, ale zabrali wszystkich.
Zaskakująco duży ruch jak na piątek, spodziewałem się pustek - mam na myśli ruch turystyczny, nie tubylców, generalnie bez żadnych korków, bramki w Lućko na kartę bez korka - trochę zamotanie z płaceniem, bo biletomat oszalał, natomiast przed bramkami na "piniondze" było z dobre 500-800 metrów korka.
Jeden w chu....słaby incydent, myślałem, że gościa zatrzymam i zabiję - na łączeniu autostrad z Rijeki w kierunku zagrzebia, chorwat dostawczym, skrzyniowym VW wjechał z pasa od Rijeki, włączał się do ruchu i od razu bez patrzenia na lewy, refleks zrobił tyle, że zahamowałem i we mnie nie walnął, ale złapałem pobocza, na szczeście wróciłem na lewy pas z lekkim tylko bujnięciem, ciul jeden.
Na granicy HR-HU z 20 minut stania, spojrzeli w dowody i odjazd.
Węgry pojechałem drogą 74 bo GM pokazywał 15min szybciej, rzeczywiście dużo większy ruch niż na 86, fotoradarów powiedziałbym, że podobnie, natomiast odczuwalnie droga 86 dużo szybciej mija, na 74 jest później trochę kręcenia i jakoś tak to trwa i trwa.
Ogólnie podróż, poza tym jednym zdarzeniem, całkiem w porządku, żadnych korków po drodze, trochę deszczu.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 07.07.2018 07:39

Nie róbcie bałaganu, cenami paliw chwalcie się w wątku o cenach paliw :evil:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ] - strona 126
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone