Side lato 2024

empire13 napisał(a):Ja mam wrażenie, że Antalya ma niewiele do zaoferowania. Jest kilka obiektów, są widoki ale miasto na max 1 dzień.

Stare miasto nie jest wielkie. Jest tam parę zabytków. Na plus też wąskie klimatyczne uliczki starówki, ładny park, wodospady na rzece Duden, świetne muzeum. Jest też długa plaża. Jest co zobaczyć ale w porównaniu z innymi atrakcjami tego rejonu to przy krótkim urlopie jeśli miałbym wybierać to wybrałbym topowe miejsca kosztem Antalyi.

Przechodzimy przez bramę Hadriana i zanurzamy się w wąskie uliczki Kaleci.




Wypatrujemy hotel Ruin Adalia, który postawiono w miejscu wykopalisk archeologicznych w taki sposób by jak najwięcej wyeksponować .


Wchodzimy do przedsionka z przeszkloną podłogą i rzucamy okiem na teren wewnątrz kompleksu hotelowego.


Spacerując dalej przechodzimy obok Złamanego Minaretu.


Meczet pierwotnie zbudowany jako świątynia rzymska w II wieku n.e. W VII wieku został przekształcony w kościół bizantyjski ku czci Matki Boskiej a w XIII wieku z kolei kościół przekształcono w meczet. W 1361 roku, gdy król krzyżowców Cypru odebrał Antalyę Seldżukom, został ponownie konsekrowany jako kościół, tylko po to, aby stać się ponownie meczetem za rządów Şehzade Korkuta, syna sułtana osmańskiego Bayezida II. Główny budynek został zniszczony w pożarze w 1800 roku. Minaret zrekonstruowano a meczet odbudowano w ostatnich latach.


Przy okazji ostatnich prac wyeksponowano na zewnątrz elementy z wcześniejszych świątyń.


Idziemy dalej


I tak dochodzimy do parku Karaalioğlu. Daje on nieco wytchnienia od upałów .



Ładny stąd widok.


Miasto położone w tym rejonie na wysokim klifie.


Góry robią wrażenie.


Ciekawe co to za wojownik .


CDN

Antalya jest świetną bazą wypadową , wszystko zależy od tego z ilu i z jakich atrakcji chcemy skorzystać . . .
To widać z Twojej relacji


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Antalya jest świetną bazą wypadową , wszystko zależy od tego z ilu i z jakich atrakcji chcemy skorzystać . . .

Nie byłam w Antalya (oprócz lotniska), ale moja mapka z puntami potwierdza tą tezę, że to idealna baza wypadowa... Ale nie w sezonie.... Na zdjęciach widać upał...

Inaczej się sprawa ma z taką Antalyą jak ma się pewien sentyment...
Swego czasu pracowałem w firmie, gdzie częstymi gośćmi byli kierowcy przewoźnika Yeni Antalya... i tak ją poznałem
Na stacjonowanie w Antalya raczej bym się nie zdecydował, za duże miasto, za dużo codzienności, ale kilka fajnych miejsc może zaoferować + okolica.
Pierwotnie mieliśmy mieszkać w pobliskiej Lara, skąd do Antalya można dojechać komunikacją miejską i to mz jawi mi się jako lepsze rozwiązanie.

te kiero napisał(a):Na stacjonowanie w Antalya raczej bym się nie zdecydował, za duże miasto, za dużo codzienności, ale kilka fajnych miejsc może zaoferować + okolica.

To inaczej niż ja. Poza głównym sezonem z przyjemnością wybrałabym Antalya na bazę, właśnie przez tą "codzienność" tylko w ofercie bp nie ma tam sensownych hoteli...

te kiero napisał(a):Inaczej się sprawa ma z taką Antalyą jak ma się pewien sentyment...
Swego czasu pracowałem w firmie, gdzie częstymi gośćmi byli kierowcy przewoźnika Yeni Antalya... i tak ją poznałem …

Fajnie Gdy jeszcze zbytnio nie interesowałem się kierunkiem tureckim to Antalya zlewała mi się z Alanyą .

piekara114 napisał(a):

piotrf napisał(a):Antalya jest świetną bazą wypadową , wszystko zależy od tego z ilu i z jakich atrakcji chcemy skorzystać . . .

Nie byłam w Antalya (oprócz lotniska), ale moja mapka z puntami potwierdza tą tezę, że to idealna baza wypadowa...

te kiero napisał(a):Na stacjonowanie w Antalya raczej bym się nie zdecydował, za duże miasto, za dużo codzienności, ale kilka fajnych miejsc może zaoferować + okolica.

Tak jak pisze te kiero to nie jest tak, że Antalya nie ma nic do zaoferowania. Wręcz przeciwnie. Czy jest dobrą bazą wypadową? Pewnie tak. Daleko stąd do Alanyi ale za to można się wybrać się np. na górę Tahtali kolejką Olympos, która startuje w rejonie ruin miasta o tej nazwie. Czy to dobre miejsce na wakacje to zależy kto co lubi. Jeśli będzie to hotel przy plaży z świetnym widokiem i zbytnio nie przeszkadzają nam tłumy to czemu nie. Tam gdzie stoją hotel przy hotelu a tak jest na długich odcinkach wybrzeża wszędzie będą tłumy niezależnie czy to będzie Antalya czy inna miejscowość. Wszystkie lokalizacje mają swoje plusy i minusy.

piekara114 napisał(a):… Ale nie w sezonie.... Na zdjęciach widać upał...

O tak, lato to ciężki okres do zwiedzania tych rejonów.

Trochę pochilowaliśmy w cieniu. Wychodząc z parku kupiliśmy pyszne świeżo wyciskane soki z pomarańczy i granatów. Nie były drogie w porównaniu do starego miasta w Side czy targu w Manavgacie.
Kolejna atrakcja niestety w remoncie. 14-sto metrowa wieża Hidirlik z II wieku zbudowana przez Rzymian pełniła funkcję latarni morskiej i fortecy obronnej.


Dostrzegamy też rzymski port.


W drodze powrotnej trafiamy na ulicę z parasolami.



Na placu przy parkingu wypatrujemy źródło wody.


Podchodzimy jeszcze małym parkiem na taras przy windzie, którą można zjechać do rzymskiego portu.


To dobry punkt widokowy.


Spoglądamy z góry na rzymski port


oraz na Kaleci.


Dobrze stąd widać Żłobiony Minaret i wieżę zegarową.


Na zjazd na dół ani na przejażdżkę tramwajem napunkt widokowy na plażę nie mamy już ochoty. Słońce mocno operuje jest gorąco. Już prawie południe, trzy godziny nieśpiesznego zwiedzania nie wiadomo kiedy minęły.
W drodze na parking ostatni raz przechodzimy koło pomnika Ataturka.


CDN

No to podbiję wątek. Może nie każdy zauważył relację, a warto tu zajrzeć.

Antalya jako baza wypadowa – zdecydowanie tak.
Mam jednak wątpliwości, czy to miasto, w którym można spędzić więcej niż jeden dzień na zwiedzaniu.
No ale może Dawigs wrzuci jeszcze kilka fajnych miejsc i zmienię zdanie.

empire13 napisał(a):No to podbiję wątek. Może nie każdy zauważył relację, a warto tu zajrzeć.

Dziękuję .

empire13 napisał(a):Antalya jako baza wypadowa – zdecydowanie tak.
Mam jednak wątpliwości, czy to miasto, w którym można spędzić więcej niż jeden dzień na zwiedzaniu.
No ale może Dawigs wrzuci jeszcze kilka fajnych miejsc i zmienię zdanie.

My byliśmy tylko raz, chociaż nie w sumie to dwa razy .

Czas na Muzeum Archeologiczne. Tam pewnie będzie klimatyzacja . Dosłownie przy wejściu do muzeum jest bezpłatny parking
My jednak tam nie stanęliśmy. W parkingu podziemnym nie było zasięgu więc po wyjeździe z niego na szybko ustawiałem punkt docelowy. Jak się okazało wybrałem płatny parking przy plaży w pobliżu muzeum.
Nie ma tego złego. Zaglądamy na plażę i idziemy wjechać windą na klif.


Na górze z kładki prowadzącej do windy roztaczają się ładne widoki.


Tą drogą zjechaliśmy na parking przy plaży.


A tu gdzieś na parkingu zostawiliśmy samochód.


Klimatyzacja faktycznie jest i to taka intensywna że chłód prawie cofa nas przy wejściu. Normalnie szok termiczny.
W muzeum wystawiona jest bogata kolekcja zbiorów chronologicznie z różnych epok. Począwszy od skamielin, epokę kamienia łupanego, wiek brązu po okres klasyczny i hellenistyczny. Muzeum bardzo nam się spodobało. Dla interesujących się historią starożytną to punkt obowiązkowy.
Jest ceramika.


Są mozaiki.


Duże wrażenie robią posągi bogów


jak i te z sali cesarzy.


Ale to sala pogrzebowa z pięknie zdobionymi sarkofagami rozbiła system.




Osobno wyeksponowany jest posąg Herculesa z Perge.


Ikonostas z tego co pamiętam przekazany przez potomków Greków wysiedlonych z tych terenów po I Wojnie Światowej a obecnie mieszkających w USA.


Było też sporo monet znalezionych na okolicznych stanowiskach archeologicznych. Tu jedna z gablot.


W jednej wypatrzyłem nawet nasze środki płatnicze .


Na zewnątrz pewnie mniej wartościowe i większe gabarytowo eksponaty.


****
W relacji będzie ok. tygodniowa przerwa. Udaję się do miasta do którego podobno prowadzą wszystkie drogi .
****


CDN

Wspaniałości są w tym muzeum , artefakty pochodzą nie tylko z Perge , ale i wielu innych okolicznych starożytnych miast

Udanego wyjazdu życzę


Pozdrawiam
Piotr

Muzeum robi wrażenie. Wpisuję na listę.

Dawigs napisał(a):

empire13 napisał(a):Ja mam wrażenie, że Antalya ma niewiele do zaoferowania. Jest kilka obiektów, są widoki ale miasto na max 1 dzień.

Stare miasto nie jest wielkie. Jest tam parę zabytków. Na plus też wąskie klimatyczne uliczki starówki, ładny park, wodospady na rzece Duden, świetne muzeum. Jest też długa plaża. Jest co zobaczyć ale w porównaniu z innymi atrakcjami tego rejonu to przy krótkim urlopie jeśli miałbym wybierać to wybrałbym topowe miejsca kosztem Antalyi.

Z drugiej strony jest idealna jeśli ktoś leci na wakacje i chce przeznaczyć jeden dzień aby zobaczyć coś więcej niż hotelowe atrakcje.