Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

RZYM, czrwiec 2014

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 17:00

Wąskimi uliczkami przechodzimy na słynny Pizza Navona. Miejsce bardzo ładne i bardzo zatłoczone.
Załączniki:
DSC_0278 (Kopiowanie).JPG
DSC_0279 (Kopiowanie).JPG
DSC_0281 (Kopiowanie).JPG
DSC_0282 (Kopiowanie).JPG
DSC_0283 (Kopiowanie).JPG
DSC_0286 (Kopiowanie).JPG
DSC_0287 (Kopiowanie).JPG
DSC_0295 (Kopiowanie).JPG
DSC_0296 (Kopiowanie).JPG
DSC_0297 (Kopiowanie).JPG
DSC_0298 (Kopiowanie).JPG
DSC_0299 (Kopiowanie).JPG
DSC_0300 (Kopiowanie).JPG
DSC_0301 (Kopiowanie).JPG
DSC_0302 (Kopiowanie).JPG
DSC_0303 (Kopiowanie).JPG
DSC_0305 (Kopiowanie).JPG
DSC_0304 (Kopiowanie).JPG
DSC_0306 (Kopiowanie).JPG
DSC_0307 (Kopiowanie).JPG
DSC_0308 (Kopiowanie).JPG
DSC_0309 (Kopiowanie).JPG
DSC_0310 (Kopiowanie).JPG
DSC_0311 (Kopiowanie).JPG
DSC_0312 (Kopiowanie).JPG
DSC_0313 (Kopiowanie).JPG
DSC_0314 (Kopiowanie).JPG
DSC_0315 (Kopiowanie).JPG
DSC_0316 (Kopiowanie).JPG
DSC_0317 (Kopiowanie).JPG
DSC_0318 (Kopiowanie).JPG
DSC_0319 (Kopiowanie).JPG
DSC_0320 (Kopiowanie).JPG
DSC_0321 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 18:39

W drodze na plac Campo de’ Fiori podziwiamy kolejne fotogeniczne budynki i fontanny. Żałuję, że nie mam możliwości powłóczyć się bez celu po zakamarkach i ciasnych uliczkach, pozaglądać przez kraty i do bram. Wybraliśmy drogę okrężną, kawałek idziemy wzdłuż Tybru. Z mostu Umberto I fotografujemy okazały Pałac Sprawiedliwości, siedzibę sądu. Na chwilę schodzimy do poziomu wody, stąd mamy ładny widok na Zamek Anioła.
Załączniki:
DSC_0322 (Kopiowanie).JPG
DSC_0323 (Kopiowanie).JPG
DSC_0324 (Kopiowanie).JPG
DSC_0326 (Kopiowanie).JPG
DSC_0327 (Kopiowanie).JPG
DSC_0328 (Kopiowanie).JPG
DSC_0333 (Kopiowanie).JPG
DSC_0336 (Kopiowanie).JPG
Pałac Sprawiedliwości
DSC_0339 (Kopiowanie).JPG
DSC_0345 (Kopiowanie).JPG
DSC_0346 (Kopiowanie).JPG
DSC_0348 (Kopiowanie).JPG
Zamek Anioła
DSC_0349 (Kopiowanie).JPG
DSC_0351 (Kopiowanie).JPG
DSC_0352 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 18:49

Wracamy w stronę centrum.
Załączniki:
DSC_0355 (Kopiowanie).JPG
DSC_0356 (Kopiowanie).JPG
DSC_0357 (Kopiowanie).JPG
DSC_0358 (Kopiowanie).JPG
DSC_0360 (Kopiowanie).JPG
DSC_0361 (Kopiowanie).JPG
DSC_0362 (Kopiowanie).JPG
DSC_0364 (Kopiowanie).JPG
DSC_0365 (Kopiowanie).JPG
DSC_0367 (Kopiowanie).JPG
DSC_0368 (Kopiowanie).JPG
DSC_0369 (Kopiowanie).JPG
DSC_0371 (Kopiowanie).JPG
DSC_0372 (Kopiowanie).JPG
DSC_0378 (Kopiowanie).JPG
DSC_0379 (Kopiowanie).JPG
Każdy pojazd ma odpowiednie zabezpieczenie
DSC_0380 (Kopiowanie).JPG
DSC_0381 (Kopiowanie).JPG
DSC_0382 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 19:13

Pole kwiatów wyraźnie mnie rozczarowało. Popatrzcie sami: budynki wokół placu takie zwyczajne, żeby nie powiedzieć paskudne. Rząd knajp bez charakteru, przeważnie plastikowe krzesła. „Aranżacja” straganów też nie zachęca do zakupów. Zdecydowanie nie jest to jeden z najładniejszych placów. A większy wybór kwiatów mam na Solnym we Wrocławiu. No i tak paskudnej kawy jak tutaj nie dostaliśmy nigdzie więcej. Fredo wg tubylców to łyżka neski zamieszana w zimnej wodzie, czyli mętna, z trzema kostkami lodu. Kawa na zimno to tylko w Grecji (albo w domu).
Poza pomnikiem Giordano Bruno nie ma tu nic ciekawego.
Załączniki:
DSC_0383 (Kopiowanie).JPG
DSC_0385 (Kopiowanie).JPG
DSC_0386 (Kopiowanie).JPG
DSC_0388 (Kopiowanie).JPG
DSC_0389 (Kopiowanie).JPG
DSC_0390 (Kopiowanie).JPG
DSC_0392 (Kopiowanie).JPG
DSC_0394 (Kopiowanie).JPG
DSC_0396 (Kopiowanie).JPG
DSC_0397 (Kopiowanie).JPG
DSC_0400 (Kopiowanie).JPG
DSC_0401 (Kopiowanie).JPG
DSC_0402 (Kopiowanie).JPG
DSC_0403 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 19:21

Po sąsiedzku jest zdecydowanie ciekawszy plac Farnese.
Załączniki:
DSC_0405 (Kopiowanie).JPG
DSC_0406 (Kopiowanie).JPG
DSC_0407 (Kopiowanie).JPG
DSC_0408 (Kopiowanie).JPG
DSC_0409 (Kopiowanie).JPG
DSC_0410 (Kopiowanie).JPG
DSC_0411 (Kopiowanie).JPG
DSC_0413 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 19:33

Zdegustowani przemieszczamy się z powrotem w stronę Tybru. Tu mamy lepsze obrazki.
Chcemy dojść do Wyspy Trybowej, więc przechodzimy na stronę Zatybrza. Niestety, nie starczy nam czasu na penetracje zaułków tej części Rzymu. Nie powiem, że tu wrócimy, bo jakoś nie udają nam się powroty w te same miejsca, ciągle gonimy dalej…
Załączniki:
DSC_0415 (Kopiowanie).JPG
DSC_0416 (Kopiowanie).JPG
DSC_0417 (Kopiowanie).JPG
DSC_0420 (Kopiowanie).JPG
DSC_0422 (Kopiowanie).JPG
DSC_0425 (Kopiowanie).JPG
DSC_0430 (Kopiowanie).JPG
DSC_0427 (Kopiowanie).JPG
DSC_0428 (Kopiowanie).JPG
DSC_0429 (Kopiowanie).JPG
DSC_0432 (Kopiowanie).JPG
DSC_0434 (Kopiowanie).JPG
DSC_0435 (Kopiowanie).JPG
DSC_0439 (Kopiowanie).JPG
DSC_0440 (Kopiowanie).JPG
DSC_0441 (Kopiowanie).JPG
DSC_0443 (Kopiowanie).JPG
DSC_0445 (Kopiowanie).JPG
DSC_0446 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 19:42

Na wyspę wchodzimy przez Ponte Cestio. Po prawej widzimy przerwany most.
Gelateria Dell’ Isola Tiberina, Via Ponte Quattro Capi 16 to miejsce, w którym mają być dobre lody. I rzeczywiście były dobre, tylko porcje sporo mniejsze niż te w Watykanie :cry:
Wracamy mostem Fabrycjusza.
Załączniki:
DSC_0447 (Kopiowanie).JPG
DSC_0448 (Kopiowanie).JPG
DSC_0449 (Kopiowanie).JPG
DSC_0450 (Kopiowanie).JPG
DSC_0451 (Kopiowanie).JPG
DSC_0455 (Kopiowanie).JPG
DSC_0456 (Kopiowanie).JPG
DSC_0457 (Kopiowanie).JPG
DSC_0459 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 20:02

Zaczęło się niebezpiecznie chmurzyć. Zanim zdążyliśmy dojść do kościoła S.M. in Cosmedin, rozpętała się burza. Lało tak niemiłosiernie, że co najmniej godzinę siedzieliśmy pod jakimś dachem. Jak już tylko padało zdecydowaliśmy, że jednak pójdziemy włożyć ręce do „ust prawdy”.
Załączniki:
DSC_0462 (Kopiowanie).JPG
DSC_0463 (Kopiowanie).JPG
DSC_0466 (Kopiowanie).JPG
DSC_0467 (Kopiowanie).JPG
DSC_0468 (Kopiowanie).JPG
DSC_0469 (Kopiowanie).JPG
DSC_0470 (Kopiowanie).JPG
DSC_0471 (Kopiowanie).JPG
DSC_0473 (Kopiowanie).JPG
S. Anastasia
DSC_0478 (Kopiowanie).JPG
Kolejka około 15 min.
DSC_0482 (Kopiowanie).JPG
DSC_0483 (Kopiowanie).JPG
Dziurki są tez w nosie
DSC_0484 (Kopiowanie).JPG
Kościół S,M. in Cosmedin
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 29.06.2014 20:10

Margaret-ko jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy o Rzymie, dzięki Twojej relacji stwierdziłam, że żeby coś zobaczyć to trzeba być na miejscu przynajmniej tydzień. Czekam to nam jeszcze ciekawego pokażesz?
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 20:14

Musieliśmy zrezygnować z ostatniego punktu dzisiejszego programu- kościoła S.Pietro in Vinceli, w którym chciałam zobaczyć Mojżesza Michała Anioła. Wzdłuż płotu Forum Romanum szybko pomaszerowaliśmy do hotelu.
Załączniki:
DSC_0486 (Kopiowanie).JPG
DSC_0487 (Kopiowanie).JPG
DSC_0489 (Kopiowanie).JPG
DSC_0491 (Kopiowanie).JPG
DSC_0492 (Kopiowanie).JPG
DSC_0494 (Kopiowanie).JPG
DSC_0495 (Kopiowanie).JPG
DSC_0496 (Kopiowanie).JPG
DSC_0497 (Kopiowanie).JPG
DSC_0499 (Kopiowanie).JPG
DSC_0500 (Kopiowanie).JPG
DSC_0501 (Kopiowanie).JPG
DSC_0503 (Kopiowanie).JPG
Na to mogę patrzeć siódmy raz, nawet w strugach deszczu
DSC_0506 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 20:22

Sara76 napisał(a):Margaret-ko jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy o Rzymie, dzięki Twojej relacji stwierdziłam, że żeby coś zobaczyć to trzeba być na miejscu przynajmniej tydzień. Czekam to nam jeszcze ciekawego pokażesz?


Mój małż siedzi rozpłaszczony przed telewizorem i kibicuje, więc ja mogę się produkować dopóki mam natchnienie :wink:
My na zwiedzanie przeznaczyliśmy cztery pełne dni i wieczór w dniu przyjazdu.
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 20:39

Z powodu pogody na kolację poszliśmy do najbliższej knajpki Gallo Matto, dokładnie naprzeciw naszego hotelu. O dziwo był to bardzo dobry wybór. Lazania i pizza były świetne, ceny normalne, bez naciągania na „dodatki”. Dlaczego Pani Maria nie polecała nam tego lokalu, tylko wysyłała nas gdzieś na Via Urbana???
W każdym bądź razie ta kolacja była dobrym zakończeniem ostatniego wieczoru w Rzymie.
Załączniki:
DSC_0508 (Kopiowanie).JPG
DSC_0509 (Kopiowanie).JPG
DSC_0511 (Kopiowanie).JPG
DSC_0513 (Kopiowanie).JPG
Tu mieszkamy
DSC_0514 (Kopiowanie).JPG
DSC_0517 (Kopiowanie).JPG
DSC_0519 (Kopiowanie).JPG
DSC_0521 (Kopiowanie).JPG
Dalej leje
DSC_0522 (Kopiowanie).JPG
Widok z okna hotelu
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 29.06.2014 21:02

Po burzy okrążyliśmy jeszcze okolice dworca Termini. W nocy to raczej tam bym sama nie poszła.
Załączniki:
DSC_0527 (Kopiowanie).JPG
DSC_0529 (Kopiowanie).JPG
DSC_0530 (Kopiowanie).JPG
DSC_0531 (Kopiowanie).JPG
DSC_0532 (Kopiowanie).JPG
DSC_0533 (Kopiowanie).JPG
DSC_0534 (Kopiowanie).JPG
DSC_0535 (Kopiowanie).JPG
DSC_0536 (Kopiowanie).JPG
DSC_0539 (Kopiowanie).JPG
DSC_0540 (Kopiowanie).JPG
DSC_0541 (Kopiowanie).JPG
DSC_0542 (Kopiowanie).JPG
DSC_0543 (Kopiowanie).JPG
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 30.06.2014 20:32

Temat Wieczne Miasto został wyczerpany. Zawsze można więcej i bardziej szczegółowo. Ale w granicach naszych możliwości udało się nam zobaczyć wszystko, co zawierał mój autorski program :P Nie miotaliśmy się bez sensu po mieście, nie traciliśmy czasu na zastanawianie się co teraz i w którą by tu stronę… A satysfakcja, że potrafię zorganizować sobie wyjazd bez BP jest bezcenna. Został jeszcze plener…


16 czerwca, poniedziałek.
Zadanie na dzisiaj to przemieścić się do Ladispoli, gdzie mamy zarezerwowaną kwaterę na kolejne dwie noce. Z Termini jedzie tam pociąg regionalny, bilet trzeba kupić w automacie (do kasy ogromne kolejki). Niby wszystko proste, ale jakoś nie sprawdziłam wcześniej jak daleko znajduje się potrzebny nam peron, a dworzec jest bardzo rozległy. Kupiłam bilet na najbliższy pociąg i zwyczajnie, w ciągu paru minut jakie mieliśmy do odjazdu, nie zdążyliśmy tam dobiec. Oczywiście kasownik na peronie nasze bilety wypluł z obrzydzeniem. Nie chciało nam się wracać kawał drogi do kas i wsiedliśmy bez skasowanego biletu. Ostatecznie za podróż już zapłaciliśmy.
Dlaczego akurat Ladispoli? Ano, tak po prostu palcem po mapie, żeby odległość była rozsądna (było 40min. jazdy). Nigdzie jeszcze nie byliśmy z tej strony, chcemy dwa dni spędzić na plaży, najeść się brzoskwiń, moreli i truskawek. No i w zasadzie wszystko się udało. Nie jest to miejsce, do którego przyjechała bym na dłuższy urlop. Nie lubię osiedli typu; hotel-knajpa-leżak z parasolką i 2m kw. plaży/os , ale na dwa dni musiało nam wystarczyć.
Nasz hotel http://www.bedandbreakfastmariarosaria.it/ był zlokalizowany w przyzwoitej odległości od dworca i morza. W sąsiedztwie było targowisko, Carrefour i sporo pizzeri. Pokój miał wygodny taras, było czysto. Zastrzeżenia można mieć do śniadań złożonych z długoprzydatnych ciast. Wolałabym jednego świeżego rogalika. Sporym mankamentem był też brak lodówki.
Po południu dowiedzieliśmy się, że w porę opuściliśmy Rzym. Poranna burza, która tu była niewielka, spowodowała paraliż w mieście; kilka ulic i stacji metra zostało zalanych.
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 30.06.2014 21:00

Zanosi się na burzę (ta , która zaszkodziła Rzymowi), ale musimy kupić sobie owoce oraz zaspokoić ciekawość i zobaczyć jak wygląda brzeg. Już wiemy- piasek jest czarny.
Załączniki:
DSC_0551 (Kopiowanie).JPG
DSC_0552 (Kopiowanie).JPG
DSC_0553 (Kopiowanie).JPG
DSC_0554 (Kopiowanie).JPG
Zabudowa prywatna
DSC_0560 (Kopiowanie).JPG
Tu mieszkamy
DSC_0561 (Kopiowanie).JPG
DSC_0565 (Kopiowanie).JPG
Plaża na wysokości hotelu
DSC_0566 (Kopiowanie).JPG
DSC_0568 (Kopiowanie).JPG
DSC_0569 (Kopiowanie).JPG
DSC_0570 (Kopiowanie).JPG
DSC_0571 (Kopiowanie).JPG
DSC_0572 (Kopiowanie).JPG
DSC_0573 (Kopiowanie).JPG
DSC_0577 (Kopiowanie).JPG
DSC_0578 (Kopiowanie).JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia

cron
RZYM, czrwiec 2014 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone