Re: Rower. Kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje.
napisał(a) piotrulex » 23.10.2020 11:49
Rafi70 napisał(a):Również "trochę" pomykam wkoło Torunia , ale stówka w 6h po polach ...wielki szacun . Chciałbym mieć takiego powera . Trochę jezdziłem w mtb w różnych zawodach i najlepsi na dystansach pro (70km) notowali czasy ok 5h, a ci średni ok 6h .
Myślę ,że powinieneś spróbować wystartować w takich zawodach , miałbyś duże szanse zająć dobre miejsce ...
Te pola to oczywiście polne drogi. Cała droga przeważała w drogi asfaltowe, pewnie z 80%. Śmigałem wczoraj do Kruszwicy przez Gniewkowo. Wyszło niecałe 103km w 5:31h i średnia 18,58. Oczywiście z funkcją start/stop. Ja rowerem jedynie rekreacyjnie, jak mocniej docisnę to po chwili "umieram". No i nie porównuj trasy wytyczonej pod MTB z jazdą po płaskich leśnych czy polnych drogach. No chyba, że sobie jaja robisz ze mnie

. W kilku maratonach MTB brałem udział, ale to zwykle na dystansach 25-30km, gdzie naprawdę się spinałem konkretnie, aby dojechać. Na końcu, na ostatnich 2-3km prostej drogi sporo osób mnie wyprzedzało, a ja już absolutnie mia miałem siły, aby jechać choć kilometr szybciej. Rower mam za 2 koła, ciuchy z Lidla i lekką nadwagę, jeżdżę tylko i wyłącznie dla przyjemności tempem rekreacyjnym

. Może się kiedyś umówimy na 100km pętelkę przez Bydgoszcz, prom w Nieszawie czy Golub-Dobrzyń

Oto kilka średnich przy dłuższych trasach, minimum 100km. Nieszawa mi wyszła średnia 17,07km/h, Gdańsk 18,76, Bydgoszcz 18,81, 18,65, 17,92, Kruszwica 18,58, Pakość 20,60 czy Bory Tucholskie 20,55 (normalnie szok

)