Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rower - kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005
Rower - kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 26.02.2011 10:55

Właśnie w TVN24 wypowiadali się przedstawiciele Warszawskiej Masy Krytycznej.
Komentowali zmiany w prawie, które wczoraj wprowadził Sejm, bardzo korzystne dla rowerzystów.

Jestem zapalonym rowerzystą ( mierząc swoją skalą ).

Może warto pogadać o rowerach, o trasach rowerowych, powklejać jakieś fotki z wypraw rowerowych ?

Jeśli nie, to w kibel z wątkiem :lol:
kamil1929
Cromaniak
Posty: 826
Dołączył(a): 27.09.2010

Postnapisał(a) kamil1929 » 26.02.2011 14:41

Witam.Ja czynnie jezdze na rowerku tzn -w niedziele,bo czas bardzo na tygodniu nie pozwala,ale niedziela to jazda na calego.Robimy z kolegami po 70-80 km.Super sprawa,polecam wszystkim...Mysle teraz o zabraniu rowerka do cro.Piekne widoki... :wink:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Postnapisał(a) Leszek Skupin » 26.02.2011 15:22

Kiedyś w zamierzchłych czasach kawalerskich jeździłem na rowerku Universal... szukałem w internecie zdjęcia, ale go nie ma 8O. To był rowerek na kołach 28 cali i miał 3 przerzutki w bębnie torpeda, oczywiście hamulce tylko i wyłącznie szczękowe na stalowych obręczach. Potrafiłem na nim w sezonie zrobić ok 3400 km jeżdżąc codziennie po 150 km. :D

Mam jeszcze przy nim licznik ;)
scrapp
Croentuzjasta
Posty: 203
Dołączył(a): 11.05.2009

Postnapisał(a) scrapp » 26.02.2011 16:03

No włąsnię a pro pos roweru.
Czy ktoś z Was zabierał rówer do Cro?
Tak mi coś po głowei chodzi żeby w tym roku zabrać rowery.
Jak patrzałem na drogi wokół Orebica to wieczorem byłoby fajnie popedałować.
W tym roku Brela ale myślę że tam też jest parę górek z podjazdami żeby pokręcić.
Mile widziane opinie w temacie rowery i Cro.
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Postnapisał(a) Basiulinek » 26.02.2011 16:47

scrapp napisał(a):Tak mi coś po głowei chodzi żeby w tym roku zabrać rowery.
Jak patrzałem na drogi wokół Orebica to wieczorem byłoby fajnie popedałować.
W tym roku Brela ale myślę że tam też jest parę górek z podjazdami żeby pokręcić.
Mile widziane opinie w temacie rowery i Cro.


Znajomi mieli w zeszlym roku rowery w Orebiczu.Z tym,ze oni wyczynowo i zawziecie uprawiaja sport. :wink: Na przyklad jazda z Orebicza na Divna zajmowala im 2,5 godz.Powrot byl latwiejszy i trwal ok 2 godz.
I stwierdzili,ze mimo tego,ze kochaja te swoja jazde wyczynowa - wiecej do Cro.rowerow nie wezma........... Nie te temperatury :)
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Postnapisał(a) hajduczek » 26.02.2011 19:18

scrapp napisał(a):No włąsnię a pro pos roweru.
Czy ktoś z Was zabierał rówer do Cro?
Tak mi coś po głowei chodzi żeby w tym roku zabrać rowery.
Jak patrzałem na drogi wokół Orebica to wieczorem byłoby fajnie popedałować.
W tym roku Brela ale myślę że tam też jest parę górek z podjazdami żeby pokręcić.
Mile widziane opinie w temacie rowery i Cro.



ja akurat nie zabierałam ....(autokar :wink: ) al wypozyczałam ...i było ekstra.....tyle ,że my śmigałyśmy koło Makarskiej.....jednak gdybym miała możliwośc zabrania własnego rowerka...to zrobiłabym to na 100 %....zasięg rowerowy jest większy niz pieszy......dostęp do miejsc niedostępnych dla auta....a szybkość pozwala zauważyć więcej szczegółów
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 26.02.2011 21:07

Rower--od zawsze, od 3 roku życia jeżdżę na rowerze, raz więcej, raz mniej.
Już w szkole podstawowej wakacje spędzałem na rowerze, jadąc np z okolic Kołobrzegu do Warszawy. Później, w liceum zjechałem praktycznie całą Polskę rowerem, najmilej wspomina podróż po Bieszczadach i trasę do Wa-wy.
Rower, na którym wtedy jeździłem, to rower mojego taty, z 1938 r na drewnianych obręczach, wyprodukowany przez PWU Łucznik. Rower w tamtych czasach był jeszcze całkowicie oryginalny, nawet opony, balonowe, były z lat wojennych.
Na obozach nocowaliśmy głównie w stodołach, spanko na sianie, wśród myszy.
Już w 1982 r przywiozłem pierwszy bagażnik (z RFN - wtedy) dachowy do wożenia rowerów, kołami do góry. Zawsze wszędzie zabierałem rower ze sobą, wszelkie urlopy czy wyjazdy weekendowe.
Teraz, prawie za każdym razem, jadąc do Cro mam rowery ze sobą. To prawie zależy głównie od tego, w jaki rejon jadę. Już nie te lata, nie ta kondycja, góry i upał to nie dla mnie połączenie.
Po różnych doświadczeniach rowery wożę na bagażniku zamontowanym na haku holowniczym.
Wyrosłem już z roweru typu góral, wyścigówka też nie dla mnie, mam spokojny, ale niezły rower z ramą wygodną do wsiadania/wysiadania :wink: . Używam go w każdej wolnej chwili, w tym roku planuję dojeżdżać na nim do pracy.
Uwielbiam jazdy rowerowe po Mazurach, kąpiąc się w napotkanych jeziorach. Zabieram rower na wyjazdy wiosenne/jesienne nad Bałtyk.
Mieszkam przy lesie, więc codzienne jazdy są na porządku dziennym.
kamil1929
Cromaniak
Posty: 826
Dołączył(a): 27.09.2010

Postnapisał(a) kamil1929 » 27.02.2011 06:44

Super Maciek 1956.Ja rowniez smigam na rowerku jak czas pozwoli ale staram sie czesto.Mam rower Maxim 210 z grupy Zasady.Turystyczny oczywiscie.Kola 28.Jak zalatwie bagaznik to sprzet jedzie ze mna do Breli i bedzie codzienna jazda. :wink:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Postnapisał(a) U-la » 27.02.2011 08:34

O jak miło - tu się czuję na miejscu :D

Z racji obecnego zamieszkania - Beskidy :D - trochę zazdroszczę pokonywania tras po 80-100 km. No ja u nas nie dam rady - może to wciąż kwestia mojej kondycji, no ale naprawdę nie dam rady :lol: Bo tu wszędzie z górki i pod górkę. A przyznam, że mam wreszcie okropną ochotę jechać daleko i się tak nie zmęczyć - muszę sobie jakąś nizinę mazowiecką znaleźć :lol:
Jak tylko mróz sobie pójdzie, oczywiście śmigam i do pracy (no mam takie 7-8 km pod górkę i z górki :D ) i po godznach.

Coś tam w dziedzinie szlaków i tras rowerowych się dzieje, ale ja i tak zawsze jeżdżę u nas "anarchistycznie" gdzie się da wjechać.
Po kilku kolizjach z przyrodą i ranach na ciele ;) :lol: już jeżdżę raczej grzecznie, choć kto by tam nie zaszalał na ulicy z Wilkowic Górnych do Łodygowic, kiedy trasa sama się prosi o wiatr we włosach (przepraszam wszystkich kierowców za szaloną jazdę :oops:- oni sobie to powetują na mnie jak się przedzieram w Bielsku Żywiecką :evil: )

Żeby jednak było grzecznie, to podam kilka stron, które może Was zainteresują:

Szlaki rowerowe w powiecie bielskim

Ścieżki rowerowe w Bielsku-Białej

Międzynarodowe trasy rowerowe - na "moim" południu ;)

Jeśli temat to obejmuje, to możemy tu uwzględnić też trasy europejskie czy inne międzynarodowe - a jest tego ogromnie dużo!!!

Pozdrawiam! Jak to mówią - za kiladziesiąt lat skończy się ropa i wtedy będziemy rządzić my!!! :lool: (Tylko proszę bez poważnej dyskusji na ten temat, bo to żart :wink:
jerzy26
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 23.05.2006

Postnapisał(a) jerzy26 » 27.02.2011 09:04

Również od 5 lat jeżdżę rowerem, średnio 20 km/ dziennie, około 2000 km na rok, ograniczenia to głównie pogoda-zima i deszcz. Mam typowy rower trekingowy, 28", cienkie opony. W 2009 planowałem zabrać rower do Orebica, ale na forum mi odradzono ze względu na różnice wzniesień na półwyspie. W tym roku w planie Primosten, zabranie roweru chodzi mi po głowie, jednak boję o bagażnik dachowy, rower jest stosunkowo ciężki a bagażniki głównie do 17 kg.
z pozdrowieniami jerzy26
kasia72
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 284
Dołączył(a): 27.02.2008

Postnapisał(a) kasia72 » 27.02.2011 10:18

Ja i mąż też lubimy rowery. Mieszkamy na wsi, a wokół nas pola, lasy, a niedaleko też jezioro. Jest więc gdzie pojezdzić :)
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 27.02.2011 10:30

U-la napisał(a): Bo tu wszędzie z górki i pod górkę. A przyznam, że mam wreszcie okropną ochotę jechać daleko i się tak nie zmęczyć - muszę sobie jakąś nizinę mazowiecką znaleźć :lol:


U-la w tygodniu opiszę swoją ulubioną trasę Gdańsk Przymorze- Motława- statkiem do Helu-cały półwysep- Puck- Rumia- Gdańsk

Będą zdjęcia z traski, będzie to tak naprawdę propozycja dla wszystkich miłośników rowerów ( i tych, którzy wożą swoje i tych, którzy mogą sobie wypożyczyć na miejscu).

Trasa właściwie na całej długości płaska.

Pozdrawiam.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14588
Dołączył(a): 12.04.2005

Postnapisał(a) kaszubskiexpress » 27.02.2011 10:33

maciek1956

Masz może fotkę roweru, o którym pisałeś ?

Mój pierwszy "Dorosły" rower, to Jubilat

Większość kolegów jeździło Wigrami, więc byłem "kozak" :P
Gajus.ems
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 930
Dołączył(a): 21.11.2003
rower

Postnapisał(a) Gajus.ems » 27.02.2011 11:06

jerzy26 napisał(a): W 2009 planowałem zabrać rower do Orebica, ale na forum mi odradzono ze względu na różnice wzniesień na półwyspie. W tym roku w planie Primosten, zabranie roweru chodzi mi po głowie, jednak boję o bagażnik dachowy, rower jest stosunkowo ciężki a bagażniki głównie do 17 kg.
z pozdrowieniami jerzy26

Hej. Rower a dokładniej dwa (jeden przewaznie zajeżdziłem na miejscu... ale były to kiepskiej jakości "górale" ze sklepów wielkopowierzchniowych) zabierałem przez kilka lat do CRO. Rower daje wolność, szutrem można dotrzeć do ciekawych miejsc. Najlepiej jeździło mi się właśnie na Peljesacu, unikałem jednak tras po których poruszały się pojazdy. Starałem sie poruszać szutrem, a takimi właśnie ścieżkami pokryty jest półwysep wzdłuż i wszerz. Różnice wzniesień ... jest to trochę problem po kilku godzinach pedałowania. Jednak zawszę pod większą górkę rower można podprowadzić... nic jednak nie daje takiej frajdy jak zjazd z góry. Jednego razu zjeżdżałem z ALANICA w VELEBICIE do JABLANACA. Nigdy tego nie zapomnę ... kilkadziesiąt minut zjazdu i tylko hamulec co by nie polecieć jak A. Małysz wczoraj w Oslo. Przyznaje jednak że trafiały się takie drogi na PELJESACU jak np zjazd z KUNY PELJESACKIEJ do CIRKVICE że fragmentami trasy strach było jechać (ostre zjazdy, brak barierek). Chciałbym jednak zaznaczyć że nigdy nie było u mnie brawury. Czułem się odpowiedzialny za rodzinę z ktorą przebywałem w CRO. Piszę o zabieraniu do CRO rowerów w czasie przeszłym, gdyż odkryłem że jeszcze więcej wolności i niezależności w CRO dają wędrówki piesze z plecakiem. Ale dalej jazda na rowerze sprawie mi ogromną satysfakcję, czekam jedynie na poprawę pogody.
Rowery na dachu pojazdu... jest to mały problem, osobiście oprócz rowerów montowałem na bagażniku dachowym również boxa. Odczuwało się to wyraźnie na autostradach ( przy 130 km, opór i hałas no i spalenie większe o 10 % niż bez boxu i rowerów.
Rower do CRO ? .... zdecydowanie TAK !
GAJUS
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Postnapisał(a) Dziadek Maciek » 27.02.2011 11:28

kamil1929 napisał(a):.Jak zalatwie bagaznik to sprzet jedzie ze mna do Breli i bedzie codzienna jazda. :wink:



Tu nie ma co załatwiać, zgłoś się ew do mnie... :D
Następna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
Rower - kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone