Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

Sara76 napisał(a):Fajni ci gospodarze...

Niestety nie pamietam jak się nazywali
Czarny kot miał manię łapania mnie za pietę, a ząbki miał dość ostre,
Piesek natomiast jak tylko otworzyły sie drzwi od naszego apartamentu, stał w gotowości przed nimi
i dopominał się głaskania.
Jak się go ignorowało wkladał łeb do kieszeni spodni albo pod łokieć
A malutki piesek niestety był zawsze na łańcuchu, dość długim ale zawsze na łańcuchu,
uciekał z domu i poza domem lubił pokazywać po co ma zęby stąd ten łańcuch

renatalato napisał(a):A płaciliście karmą , czy mieli konto w Zagrebacka Banka

Bardzo im smakował kabanos z Polski

Rano wypoczęci jedziemy zwiedzać Zagrzeb
Jest ciepło, ale troche się chmurzy mam nadzieję, że nie będzie padać

Wsiadamy do autobusu i chcemy u kierowcy kupić bilety.
Dajemy mu 100 kun i pojawia się problem ( tak nam się przynajmniej wydaje ) facet nie ma nam wydać
Mówi do nas: " ne ma problema, kupicie bilety przy przesiadce na tramwaj "
Na pętli tramwajowej kupujemy bilety i przesiadamy się do tramwaju

Ulicą Ilica jedziemy kilka przystanków i wysiadamy na placu bana Josipa Jelačicia
Ilica - jedna z najdłuższych ulic stolicy Chorwacji - Zagrzebia i jednocześnie najważniejsza ulica handlowa w mieście. Znajdują się tutaj najważniejsze i najdroższe sklepy znanych globalnych marek oraz liczne instytucje kultury.
Zaczyna się na głównym placu miasta - Trgu bana Josipa Jelačića i prowadzi na zachód, do dzielnicy Črnomerec. Przebiega nią linia tramwajowa w kierunku pętli Črnomerec oraz Zapadni Kolodvor (przystanki Frankopanska, Britanski Trg, Trg Franje Tuđmana, Slovenska, Mandaličina i Sveti Duh).
Nazwa pojawia się po raz pierwszy w 1431, przy czym obecny kształt ulica zyskała w końcu XVIII stulecia. Arteria ma długość około 6400 m i mieści się przy niej ponad 500 numerów adresowych. wg wikipedii

Zagrzeb - super! Bardzo polubiłam to miasto
Z przyjemnością zobaczę Wasze zdjęcia

Zagrzeb to znam tylko z przejazdu -dawniej się jeździło przez część miasta po ulicach z kostki granitowej , a teraz to tylko tablice na drodze więc miło z Wami pospaceruję ale chyba będzie potrzebna parasolka bo wizę ciemne chmury.

maslinka napisał(a):Zagrzeb - super! Bardzo polubiłam to miasto
Z przyjemnością zobaczę Wasze zdjęcia

Agnieszko bardzo żałowałam, że byliśmy tam przed tym jak powstały Twoje relacja z Waszych pobytów w Zagrzebiu
Mielibyśmy gotowca " co ciekawego zobaczyć w Zagrzebiu"
A tak posiłkowałam się naszym przewodnikiem, w którym zawarte są suche fakty

Marek40 napisał(a):Zagrzeb to znam tylko z przejazdu -dawniej się jeździło przez część miasta po ulicach z kostki granitowej , a teraz to tylko tablice na drodze więc miło z Wami pospaceruję ale chyba będzie potrzebna parasolka bo wizę ciemne chmury.

Jest takie przysłowie " noś parasol przy pogodzie"

Zawsze idąc na zwiedzanie w plecaku mamy peleryny, ale po kolorze nieba, które zobaczyliśmy rano, baliśmy się że same peleryny nie wystarczą - stąd ten nieszczęsny parasol
Na szczęście przez cały dzień nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu

Do tej pory - czyli od 2001 roku - Zagrzeb znaliśmy tylko z tablic przy autostradzie i relacji tu na forum.
Zachęceni zdjęciami postanowiliśmy to zmienić
I nie żałujemy

Kierując sie przez targ kwiatowy dochodzimy do targu Dolac, zwanego Brzuchem Zagrzebia.




Jesteśmy dośc wcześnie ( tak nam sie przynajmniej wydaje ), ale chyba dość póxno jak na targ, bo wiele stołów świeci pustkami. Może pogoda przegonila handlujących?
Na targu Dolac można dostać również oprócz owoców i warzyw , świeże ryby, owoce morza, chorwackie kiełbasy, wędliny i inne lokalne wyroby. Co ważne, tutejsze ceny są trochę niższe niż w nadmorskich miejscowościach.
Schodzimy pod plac, znajduję się tam hala targowa

Wychodzimy na zewnątrz i kierujemy sie w stronę katedry Wniebowzięcia NMP






W listopadze 1880 roku w Zagrzebiu miało miejsce trzęsienie ziemi.
Zegar w lewej części zdjęcia wskazuje dokładnie godzinę tego tragicznego zdarzenia 07:03:03.
Po prawej kolumnę katedry przed i po rekonstrukcji przeprowadzonej z początkiem XX wieku.
Wchodzimy do środka

W katedrze znajduje się grobowiec kardynała Josipa Stepinaca, którego w 1998 roku beatyfikował Jan Paweł II







Wychodzimy na zewnątrz i obchodzimy katedre dookoła

Po wyjściu z katedry idziemy na prawo
Po drodze mijamy budynek teatru komedii

Dochodzimy do kościoła franciszkanów




Jesteśmy w dzielnicy Dolac która znajduje się pomiędzy Kaptolem a Gadcem. Dzielnica ta powstała w miejscu przykrytego w XX wieku potoku Medveščak. Dziś Dolac to centrum nocnego życia Zagrzebia.





Dochodzimy do placu Petriče Kerempuha, na którym znajduje sie rzeźba-pomnik przedstawiający popularnego komika Petriče Kerempucha (" Dyl Sowizdrzał " ) przygrywajacego wisielcowi

Pomnik ma około 2,7m wysokości, wykonany został z brązu, pochodzi z 1955 r.

A to pomnik Mariji Jurić Zagorki dziennikarki i powieściopisarki

Jesteśmy na ul Tkalčićeva potocznie zwaną Tkalčą











Liczne knajpki tętnią zyciem w godzinach wieczornych, niestety nas tu nie będzie

Czekam co będzie następnym punktem programu

Sara76 napisał(a):Czekam co będzie następnym punktem programu

W planie mamy górne miasto - Gornji grad, ale dojdziemy tam troche okrężną drogą
Po drodze oczywiście robimy zdjęcia








Dochodzimy do dolnej stacji kolejki szynowo-linowa łącząca Górne i Dolne Miasto.
Kolejka to dwa wagoniki każdy na 28 pasażerów, które pokonują odcinek 66 metrów. To ponoć najkrótsza kolejka tego typu na świecie . Cała podróż trwa aż 55 sekund.

Kupujemy bilety i jedziemy do góry



Podróż trwa bardzo krótko i po chwili jesteśmy na górze

Przed nami wieża Lotrščak, wzniesiona w XII wieku.
Z wieży codziennie w południe rozlega się wystrzał armatni
Niestety spóźnilismy się

Idziemy w wiadomym kierunku - w stronę placu i kościoła św. Marka