Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

napisał(a) **słoma79** » 12.01.2016 15:10

ciekawe spojrzenie na Dubrownik...od dołu

w sumie to strasznie nudne jest zaglądanie do Waszej relacji :oczko_usmiech:

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 18:28

rysiek_r74 napisał(a):fajna wspominkowa nuda

dzięki

21monika napisał(a):No raczej Wy nudzić to się potraficie.

wprawa czyni mistrza :wink:

słoma79 napisał(a):ciekawe spojrzenie na Dubrownik...od dołu w sumie to strasznie nudne jest zaglądanie do Waszej relacji

cieszę się, że jednak zaglądasz :oczko_usmiech:

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 18:53

Mimo nieciekawej pogody urlop wspominamy sympatyczne.
Kilka razy spotykamy się z cromaniakami wypoczywającymi w bliżej lub dalej odległych miejscach.
Punktem spotkań jest mr.Olimpia w Żivogošče Blato

Spacerujemy..... :roll:

oglądamy i podziwiamy

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.01.2016 19:10

krakusowa napisał(a):

To jest chyba ta góra, powodująca podobno dwa wschody słońca :?:

... których nikt nie widział :roll:

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 19:41

Janusz Bajcer napisał(a):To jest chyba ta góra, powodująca podobno dwa wschody słońca ... których nikt nie widział

To Viter, podczas naszego pobytu na szczycie góry łopotała polska flaga

a dwóch wschodów słońca nie widziałam

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.01.2016 19:44

Podobno rano za długie leżenie w łóżkach było :wink:

i wschodu się nie widziało :wink:

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 19:48

widoczków cd.....

: obiadek

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 19:52

Janusz Bajcer napisał(a):Podobno rano za długie leżenie w łóżkach było i wschodu się nie widziało

oj tak, na urlopie sypiam dłużej

wolę sobie posiedzieć dłużej wieczorem na tarasie przy winku

a jak widać na zdjęciach, pogoda w tym 2007 roku nas nie rozpieszczała, i często rano budziły nas chmury :twisted:

a nie słoneczko

napisał(a) **krakusowa** » 12.01.2016 20:05

uroki urlopu we wrześniu :lol:

i takie też :twisted:

nasi niezapowiedziani goście :wink:

napisał(a) **krakusowa** » 13.01.2016 18:17

I tak nastał 20.09 - dzień wyjazdu z Chorwacji :evil:

niestety
Piękna pogoda, niebo błękitne tylko dość mocno wieje :roll:

: przed tunelem Sveti Rok wiatr przewrócił przyczepę

i późnym popołudniem meldujemy się niedaleko miasta Keszthely nad Balatonem.

Wstajemy rano i po śniadaniu jedziemy dalej

: miejsce naszego noclegu

Nad Balatonem jestem pierwszy raz w życiu i ....... szału nie ma :roll:

Jeszcze kawka w uroczej karczmie :lol:

napisał(a) **krakusowa** » 13.01.2016 18:29

Jeszcze ruiny zamku w miejscowości Csesznek

to nie pamiętam gdzie :oops:

liczne "grzybiarki" :wink:

tuz przed granicą słowacką

prawie dwie godziny stoimy w korku :evil:

i wieczorem jesteśmy w Krakowie

Urlop 2007 roku w Chorwacji dobiegł końca :evil:

napisał(a) **Sara76** » 14.01.2016 19:07

No to teraz napisz coś o planach na maj/czerwiec 2016...bo jak na razie zdradziłaś tylko, że rezerwacja dokonana i będzie to tym razem północ, rozumiem, że Skandynawia? Ale gdzie konkretnie? Ja już też obmyślam plan wakacyjno-wyjazdowy, ale cały czas się waham... tyle pięknych miejsc do zobaczenia

napisał(a) **Ural** » 14.01.2016 20:01

Krakusowa nie zakończyła relacji, bez obawy. Dobrze ją znam - nie wytrzyma i zaraz coś ciekawego napisze.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.01.2016 20:24

Ja czekam na nudy w Pakoštane w 2010 roku :oczko_usmiech:

napisał(a) **rysiek_r74** » 14.01.2016 21:29

Janusz Bajcer napisał(a):Ja czekam na nudy w Pakoštane w 2010 roku

no to chyba jeszcze troszkę poczekasz, bo jak dobrze zrozumiałem, to na razie skończył się urlop w 2007