Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nasze małe biuro podróży- Środkowa Dalmacja

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 08.03.2021 17:25

Kapitańska Baba napisał(a):Nie kapało na Was z tej dziwnej fontanny???

Całkowicie obce mi miasto - na Twoich zdjęciach wygląda sympatycznie. Jakoś Węgry zawsze traktujemy po macoszemu, tylko tranzyt i tyle. A jak sie dogadywaliście z miejscowymi? Bo my ilekroć próbowaliśmy to nigdy żaden nie mówił po angielsku :roll:


Z fontanny nie kapało nic a nic, chyba się zatrzymywała gdy się przechodziło :D . Z tym językiem angielskim chyba się na Węgrzech poprawia, przynajmniej z młodymi ludźmi można się porozumieć (w restauracjach). W zasadzie w ubiegłym roku nasz kontakt z ludźmi na Węgrzech ograniczył się tylko do zamówienia pizzy i płacenia przy kasie :wink: .
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.03.2021 09:51

pomorzanka zachodnia napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Nie kapało na Was z tej dziwnej fontanny???

Całkowicie obce mi miasto - na Twoich zdjęciach wygląda sympatycznie. Jakoś Węgry zawsze traktujemy po macoszemu, tylko tranzyt i tyle. A jak sie dogadywaliście z miejscowymi? Bo my ilekroć próbowaliśmy to nigdy żaden nie mówił po angielsku :roll:


Z fontanny nie kapało nic a nic, chyba się zatrzymywała gdy się przechodziło :D . Z tym językiem angielskim chyba się na Węgrzech poprawia, przynajmniej z młodymi ludźmi można się porozumieć (w restauracjach). W zasadzie w ubiegłym roku nasz kontakt z ludźmi na Węgrzech ograniczył się tylko do zamówienia pizzy i płacenia przy kasie :wink: .


Może po prostu źle trafialiśmy :mrgreen: Żeby zarezerwować nocleg korzystaliśmy z pomocy kolegi - pół Węgra :mrgreen: bo właściciel nic a nic w żadnym języku :roll:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 12.03.2021 23:43

Z angielskim na Węgrzech jest całkiem , całkiem - młodzi ludzie raczej nie mają z nim problemu , starsi - rosyjski , niemiecki , czasem włoski , ale wielką przyjemność sprawia Bratankom , gdy lengyel powie coś w ich języku , nawet jeżeli to tylko kilka słów : "Ju napot kiwanok" - "dzień dobry" , "Kesenem" - "dziękuję" , "Kirem szipen" - "proszę", często używane "Ege szege dre" - znaczy "Na zdrowie " , ale trzeba uważać, bo "Ege szege de" znaczy już "Pocałuj mnie w dupę " , więc czasem wystarczy "Ege szege" :wink:

Kamilo , zachęciłaś mnie do odwiedzenia Gyor , które kilkakrotnie mijaliśmy , ale nigdy nie dane nam było zwiedzić go - może byłoby inaczej gdyby z Wiednia do Budapesztu była większa odległość :?: :lol:


Pozdrawiam
Piotr
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 13.03.2021 16:51

Kapitańska Baba napisał(a):
Żeby zarezerwować nocleg korzystaliśmy z pomocy kolegi - pół Węgra :mrgreen: bo właściciel nic a nic w żadnym języku :roll:


Teraz to już są takie udogodnienia, że można się samemu zameldować do kwatery :) :wink: .

piotrf napisał(a):Z angielskim na Węgrzech jest całkiem , całkiem - młodzi ludzie raczej nie mają z nim problemu , starsi - rosyjski , niemiecki , czasem włoski , ale wielką przyjemność sprawia Bratankom , gdy lengyel powie coś w ich języku , nawet jeżeli to tylko kilka słów : "Ju napot kiwanok" - "dzień dobry" , "Kesenem" - "dziękuję" , "Kirem szipen" - "proszę", często używane "Ege szege dre" - znaczy "Na zdrowie " , ale trzeba uważać, bo "Ege szege de" znaczy już "Pocałuj mnie w dupę " , więc czasem wystarczy "Ege szege" :wink:


Ciężko mi zapamiętać cokolwiek w tym języku. Ale zapamiętałam "nem ertem" :D . A jakiś czas temu znalazłam słowa i "wymowę" do "Dziewczyny o perłowych włosach"-to był kosmos, jedyne znane słowo to "elefant". :mrgreen:

piotrf napisał(a):Kamilo , zachęciłaś mnie do odwiedzenia Gyor , które kilkakrotnie mijaliśmy , ale nigdy nie dane nam było zwiedzić go - może byłoby inaczej gdyby z Wiednia do Budapesztu była większa odległość :?: :lol:

Pozdrawiam
Piotr


Do Gyor można wstąpić po drodze z Wiednia lub Budapesztu :D .
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 14.03.2021 21:36

DZIEŃ 10 – 9.07.2020 c.d.

Kontynuujemy spacer.

j (57).jpg


Jesteśmy w doskonałym nastroju, bo nie wisi już nad nami żadna presja. Na urlopy zostaliśmy puszczeni, granice były przejezdne, Chorwacja wspaniała, a pogoda dopisała. A mogło się przecież coś schrzanić :roll:

j (63).JPG


Tak jak mówiłam, jesteśmy w świetnym nastroju :mrgreen: . Tylko nie umiemy pozować do zdjęć.

Zaczynamy od głównego placu.


j (61).JPG

j (62).JPG

j (65).JPG

j (68).JPG

j (69).JPG

j (70).JPG

j (71).JPG


Potem udajemy się w kierunku Raby.

j (67).JPG

j (72).JPG

j (75') (1).jpg

j (75') (2).jpg

j (76).JPG



Na kolejnym, pozornie pustym placu

j (59).jpg

j (60).jpg

j (77).JPG


jednak trochę się dzieje.

j (79).JPG

j (80') (1).jpg

j (80).JPG


I jest fajne lusterko. :)

j (80') (2).jpg

j (80') (5).jpg


Dalej urocza trasa spacerowa nad rzeką.

j (86).jpg

j (87).jpg

j (89).jpg

j (90).jpg

j (92).jpg

j (94).jpg

j (95).jpg


Tutaj najbardziej mi się podobało.

j (93') (1).jpg

j (97).jpg

j (96).jpg


Spacer nad Rabą kończymy na wysokości takiej kolorowej fontanny

j (99).jpg

j (101).JPG

j (93') (3).jpg


i sprytnie zakrytego remontu. :wink:

j (102).jpg

j (103).jpg


Tutaj już mamy blisko do naszego mieszkania. :hut:

j (100).jpg

:papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 15.03.2021 02:42

jesteśmy w świetnym nastroju :mrgreen: . Tylko nie umiemy pozować do zdjęć.

:roll: 8O

Jak nie, skoro tak ... 8) :hearts:

Rejs na P.jpg


A, w ogóle, to urocze to miasto :)
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 18.03.2021 19:53

Piękne zestawienie z pięknymi dziewczynami (moje dziecko aktualnie ma włosy fioletowe :roll: ). Myślisz, że te dziewczyny, gdyby znalazły się w tak uroczym Gyorze, zachowałyby taką powagę :wink: .
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.03.2021 03:50

Ależ, ta chwilowa powaga wynika z wielu rzeczy - np. z zainteresowania, wnikliwej obserwacji, zdziwienia, zachwytu...
Zaraz pobiegną chlapać się w fontannie i jeść jakiegoś madziarskiego kebaba :lol:
A do zestawienia zainspirował mnie nie tylko kolor włosów ( na którym to najpiękniej odbija się światło na obrazach) - są jeszcze inne wspólne cechy - oprócz urzekającej pozy - wykrój ust, spojrzenie i dołeczek w podbródku :)

moje dziecko aktualnie ma włosy fioletowe :roll:

Będąc dużo od niej starszą zdecydowałam się na fioletowe włosy - wyszły zgniłozielone :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.03.2021 10:17

Próbuję Wam uwierzyć w ten dobry nastrój :mrgreen:
Powiem Ci szczerze, że wracając do domu nie potrafiłabym się zatrzymać na zwiedzanie. Jakoś tak rodzinnie mamy że kiedy już jesteśmy w samochodzie to smutne miny i każdy chce jak najszybciej być w domu. Nienawidzę powrotów :oops: :oops: :oops:
Ale miasteczko śliczne, zwłaszcza lustereczko :hearts:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 20.03.2021 22:42

Katerina napisał(a):Ależ, ta chwilowa powaga wynika z wielu rzeczy - np. z zainteresowania, wnikliwej obserwacji, zdziwienia, zachwytu...
Zaraz pobiegną chlapać się w fontannie i jeść jakiegoś madziarskiego kebaba :lol:
A do zestawienia zainspirował mnie nie tylko kolor włosów ( na którym to najpiękniej odbija się światło na obrazach) - są jeszcze inne wspólne cechy - oprócz urzekającej pozy - wykrój ust, spojrzenie i dołeczek w podbródku :)

moje dziecko aktualnie ma włosy fioletowe :roll:

Będąc dużo od niej starszą zdecydowałam się na fioletowe włosy - wyszły zgniłozielone :oczko_usmiech:


Jeszcze w samozachwyt mi dziewczyna wpadnie :wink: . A co do włosów - dużo jeszcze przede mną :oczko_usmiech:

Kapitańska Baba napisał(a):Próbuję Wam uwierzyć w ten dobry nastrój :mrgreen:
Powiem Ci szczerze, że wracając do domu nie potrafiłabym się zatrzymać na zwiedzanie. Jakoś tak rodzinnie mamy że kiedy już jesteśmy w samochodzie to smutne miny i każdy chce jak najszybciej być w domu. Nienawidzę powrotów :oops: :oops: :oops:
Ale miasteczko śliczne, zwłaszcza lustereczko :hearts:



Ależ ja to doskonale rozumiem,każdy może mieć inne odczucia, preferencje i wszystkie są prawidłowe :lol: :lol: .Najważniejsze, żeby cała rodzina czuła podobnie :D .
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.03.2021 18:52

My lubimy zwiedzać i na dojeździe i na powrocie, to takie przedłużenie wakacji i nieuchronnego.
A o Graz już kiedyś myśleliśmy, ale na razie na myśleniu stanęło... Trzeba będzie pomysł wścielić w życie :D

:papa:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9101
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 21.03.2021 19:59

piekara114 napisał(a):A o Graz już kiedyś myśleliśmy, ale na razie na myśleniu stanęło...

Tylko, że teraz jesteśmy nie w Graz, a w Gyor. :D :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.03.2021 21:24

A czemu ja stale o Graz myślałam :idea:


Pewnie temu, że dla mnie Graz jest w drodze do Chorwacji, a Gyor tylko w drodze do Grecji :lol: :lol:

Ale nie ważne, ważne, że fajne miejsce i jak widać warte odwiedzenia :D choć pewnie w trasie do Grecji tam nie wpadnę, bo celuję wtedy w dalsze miejscowości....
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2987
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 21.03.2021 22:19

Sympatyczna relacja. Gratuluję.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 25.03.2021 13:31

piekara114 napisał(a):My lubimy zwiedzać i na dojeździe i na powrocie, to takie przedłużenie wakacji i nieuchronnego.
A o Graz już kiedyś myśleliśmy, ale na razie na myśleniu stanęło... Trzeba będzie pomysł wścielić w życie :D

:papa:


To tak jak u nas, a dodatkowo z powodu dużej odległości przystanki i nocleg po drodze są koniecznością.

elka21 napisał(a):
piekara114 napisał(a):A o Graz już kiedyś myśleliśmy, ale na razie na myśleniu stanęło...

Tylko, że teraz jesteśmy nie w Graz, a w Gyor. :D :papa:


Dzięki za pilnowanie strony merytorycznej :D .

piekara114 napisał(a):A czemu ja stale o Graz myślałam :idea:


Pewnie temu, że dla mnie Graz jest w drodze do Chorwacji, a Gyor tylko w drodze do Grecji :lol: :lol:

Ale nie ważne, ważne, że fajne miejsce i jak widać warte odwiedzenia :D choć pewnie w trasie do Grecji tam nie wpadnę, bo celuję wtedy w dalsze miejscowości....


O Grazu też pomyślimy, niestety w tym roku byłoby to ryzykowne.

Ural napisał(a):Sympatyczna relacja. Gratuluję.


Bardzo dziękuję :D .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nasze małe biuro podróży- Środkowa Dalmacja - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone