Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Molunat czyli Chorwacja po raz pierwszy.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 01.10.2013 23:35

emi13214 napisał(a):Też byłam zachwycona Kotorem.


Chętnie tam jeszcze wrócę jeśli będzie okazja. Kotor ma coś w sobie magicznego.
Załączniki:
20120804015 00_00_03-00_00_03.gif
Kotorski bruk
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 02.10.2013 13:48

Już drugi czy trzeci raz widzę zdjęcia z Kotoru w tegorocznych relacjach. Fascynujące miejsce! I piszesz, że tam taniej niż w Chorwacji?
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 02.10.2013 14:20

Taniej, sami Chorwaci jeżdżą tam na zakupy, turyści zresztą także, jest sporo przygranicznych dużych marketów. Hitem do przywiezienia jest tamtejsze wino Vranac, w bardzo atrakcyjnych cenach:)

Pozdrawiam.
mama_Kapiszonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2042
Dołączył(a): 30.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mama_Kapiszonka » 02.10.2013 14:42

Dawno dawno temu (rok 2006) zupełnie nieświadomi co i jak (z kasą, z językiem) podaliśmy jakieś 20 euro w kotorskim kantorze by wymienić je na "ichnią" walutę. Jakież było nasze zdumienie, gdy Pani uznała, że zależy nam na rozmienieniu banknotu i sypnęła monetami :lol:

Kotor wspominam ciepło. Nasz gospodarz opowiadał, że Kotor był nazywany małym Dubrownikiem. Był miejscem, gdzie uciekali artyści chorwaccy (w zasadzie jugoslowiańscy), by żyć w ciszy i spokoju tego urokliwego miejsca, by tworzyć, by dzielić się swym talentem.

Ale też, co już pisałam w innym wątku, Kotor wypiękniał przez te 8 lat. Mam nadzieję, że oprócz utraty fetoru uryny w zaułkach nic więcej nie stracił
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 02.10.2013 15:10

Mamo Kapiszonka zapaszków nie pamiętam. Kotor nie jest tak "wylizany" jak Dubrownik, ale jakiś drastycznych obrazków nie mam w pamięci. Na pewno jest gorzej oświetlony, w Dubrowniku jest nocami jasno jak w dzień (no prawie ), a Kotor miał strefy mroku.
Generalnie Czarnogóra jakby to ładnie powiedzieć jest na innym etapie zagospodarowania turystycznego, ale spokojnie w Kotorze znajdzie się dobra restauracyjka. Ja korzystałam z informacji w Tripadvisor.

http://pl.tripadvisor.com/Restaurants-g ... ality.html

:papa:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 03.10.2013 00:21

Pomału żegnamy Kotor. Jeszcze mały spacerek uliczkami ,na placykach zagnieździły się dyskoteki pod gołym niebem. Ciekawie wygląda kontrast bardzo starej architektury i falującej w takt techno młodzieży. Postanawiamy jak już wspomniałam wcześniej przeciąć Zatokę Kotorską promem. Jedziemy do Lepetane, promem do Kamenari i wbijamy się na drogę prosto do granicy. Pytani Kotorczycy uprzedzali nas,że droga do Lepetane jest wąska i faktycznie jest bardzo wąska, tylko dla dobrych kierowców. Mijanki na centymetry....Prom jest mały, kursuje często, nie pamiętam dokładnie, ale przeprawa trwa szybko. Bez przygód docieramy do granicy, gdzie mówimy celnikowi,że jedziemy lulać do Chorwacji, na co on odpowiedział HAJDA ! Jak hajda to hajda :) Nie pamiętam dokładnie o której byliśmy w Molunacie może na 2-gą w nocy i lulu, zmęczeni, ale szczęśliwi... :)
Załączniki:
kamenari lepetante.jpg
Droga powrotna z Kotoru promem, powiększenie
prom kotor kopia.jpg
Droga powrotna z Kotoru promem
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.10.2013 11:04

Ta trasa jest super.
Aczkolwiek tam wakacji nie miałbym ochoty spędzać, a trochę turystów tam było.
Najlepsze były mijanki z autobusami, a auto mam trochę szerokie; 2,2 m + rowery...

:mrgreen:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 03.10.2013 13:14

FUX napisał(a):Ta trasa jest super.

:mrgreen:

Trasa wygląda jak przewężenie drogi, które nie chce się skończyć. My mieliśmy szerokość 1,9 m i miałam wrażenie gry komputerowej, z 2,20 to wyższy poziom trudności tej gry :mrgreen:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.10.2013 13:16

Bez przesady...
:wink:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 03.10.2013 13:18

FUX napisał(a):Ta trasa jest super.
Aczkolwiek tam wakacji nie miałbym ochoty spędzać, a trochę turystów tam było.

:mrgreen:


Ja chyba na dłuższy pobyt w Czarnogórze tez nie, ale Kotor na krótki wypad 1-3 dni spokojnie polecam.

:papa:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 03.10.2013 13:23

FUX napisał(a):Bez przesady...
:wink:


Niby się tam mijają ciężarówki, także przejechać się da, ale po nocy jak wracaliśmy trasa wrażenie zrobiła na mnie. Takie,że po 2 latach pamiętam :mrgreen:
mama_Kapiszonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2042
Dołączył(a): 30.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mama_Kapiszonka » 04.10.2013 09:57

Rzut oka na Kotor sprzed 8 lat...na te mniej atrakcyjne elementy.
kot12.JPG
kot8.JPG
kot5.JPG
kot4.JPG
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 04.10.2013 14:27

Ładne mamo Kapiszonka.
Może tam gdzieś było jakieś pranie rozwieszone, ale nie pamiętam. Duża część starego miasta jest normalnie mieszkalna. Moim zdaniem to urok Kotoru, że nie na każdym rogu czai się sklepik czy restauracja.
Kotor zazdrości troszkę Dubrownikowi ilości turystów (rozmawiałam z bardzo sympatycznym właścicielem sklepu ze pamiątkami ), starają się przyciągnąć turystów.

:papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.10.2013 18:43

Kotor jest coraz częściej i chętniej odwiedzanym miastem , zapewne nie bez znaczenia są tu uroki Boki Kotorskiej - jedynego adriatyckiego fiordu , ale też ceny i rosnący standard usług z turystyką związanych .

Bardzo fajna relacja 8)
Czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 05.10.2013 14:29

piotrf napisał(a):
Bardzo fajna relacja 8)
Czekam na więcej

Piotr


Dzięki, postaram się jeszcze dopisać coś i wrzucić zdjęcia, będzie jeszcze między innymi o Cavtacie i Budapeszcie gdzie zatrzymaliśmy się w drodze powrotnej na 3 dni.

Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Molunat czyli Chorwacja po raz pierwszy. - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone