Molunat. Warto jechać tak daleko?

Czy taka odległość od miast typu Makarska, Split, Dubrovnik da mi święty spokój, dużą, niezatłoczoną plażę i brak walki o kawałek wolnego piachu? O ile jest piasek...
Dalej na południe już niczego nie znalazłem
Dwie osoby na emeryturze, bez zwierzaków.
Jest tam gdzie spać i zrobić zakupy?
Słyszałem, że grasują bandy komarów. Prawda to?
Jak jest z pogodą i temperaturą wody w maju, czerwcu, wrześniu?

Nikt tam nie był? Nikt nie jeździ?

agaj666 napisał(a):Czy taka odległość od miast typu Makarska, Split, Dubrovnik da mi święty spokój, dużą, niezatłoczoną plażę i brak walki o kawałek wolnego piachu? O ile jest piasek...
Dalej na południe już niczego nie znalazłem
Dwie osoby na emeryturze, bez zwierzaków.
Jest tam gdzie spać i zrobić zakupy?
Słyszałem, że grasują bandy komarów. Prawda to?
Jak jest z pogodą i temperaturą wody w maju, czerwcu, wrześniu?

Internet twierdzi , że :

Molunat jest idealnym miejscem dla turystów poszukujących aktywnych form wypoczynku takich jak nurkowanie, wędkowanie, żeglarstwo oraz jazda na rowerze górskim. Ponieważ w okolicy nie występują chłodne wiatry, sezon kąpielowy w Molunat zaczyna się już na początku maja, a woda w morzu jest ciepła aż do końca października.

Dziennie kursuje tutaj kilka linii autobusowych, które łączą Molunat z Dubrownikiem, Cavtat i lotniskiem Ćilipi. Mimo, że w tej okolicy nie ma żadnych hoteli, można łatwo znaleźć nocleg w jednym z wielu prywatnych apartamentów. Do dyspozycji jest również kemping samochodowy Monika zlokalizowany w naturalnym otoczeniu drzew sosnowych, w bliskiej odległości od morza i piaszczystych plaż, szczególnie polecanych do zabawy z dziećmi.

Chociaż Molunat jest niewielką i odosobnioną osadą, można się tu również świetnie bawić. Jest tutaj kilka barów, restauracji oraz sklep. Jednakże tylko dwie restauracje w Molunat wyróżniają się bogatą ofertą gastronomiczną praz dużym wyborem klasowych win.

Mnie bardziej interesują wrażenia osób, które tam były, a nie opis z neta.

W miejscowości działa bardzo dobre centrum nurkowe, które oferuje nurkowania wśród gorgoni, wraków czy w jaskini do której wpłya słodka woda, a całkiem niedaleko jest niepozorna z drogi festauracja "Konoba Vinica Monkovic", gdzie w upalne dni można zjeść w chłodzie, bo stoliki stoją bezpośrednio nad rzeką.

Duży tłok na plażach? Piasek, kamienie? Są jakieś sensowne sklepy? Jak wygląda baza noclegowa?

agaj666 napisał(a):Czy taka odległość od miast typu Makarska, Split, Dubrovnik da mi święty spokój, dużą, niezatłoczoną plażę i brak walki o kawałek wolnego piachu? O ile jest piasek...
Dalej na południe już niczego nie znalazłem

Kurde ja to wszystko na Istrii znajduję.

A konkretnie?

Szukasz piachu? Tam nie znajdziesz. A pustą plażę miałem w końcu lipca w Małej Dubie obok Zivogoscy.

Nie ma piasku w Molunacie?

To jest ta plaża:

https://maps.app.goo.gl/wyZqDwnEXuVFEYECA
I drugie zdjęcie (wycinek z oryginalnego rozmiaru – piasek na plaży)
Warto wziąść maskę do snurkowania.
Również „povrce na żaru” (pieczone warzywa) chyba tam najlepsze jedliśmy (Restauracja Monika).

Nie byłem, ale jeśli dla Ciebie jest priorytetem znaleźć odludne lub kameralne plaże to znajdziesz ich na pęczki nawet w północnej Chorwacji.

Wolałbym coś na południu albo w środku.

Ten chorwacki piasek to dla mnie totalna porażka...i nie chodzi o sam piasek (bo piaszczyste plaże bardzo lubię), ale właśnie to coś piakowatego w Cro

piekara114 napisał(a):Ten chorwacki piasek to dla mnie totalna porażka...i nie chodzi o sam piasek (bo piaszczyste plaże bardzo lubię), ale właśnie to coś piakowatego w Cro

W punkt. To taka nie Chorwacja...

agaj666 napisał(a):Wolałbym coś na południu albo w środku.

Poczytaj relacje @maslinka. Znajdziesz wiele pięknych miejsc na Korculi, Hvarze. Nawet na Pagu jeśli to dla Ciebie środek mogę polecić kilka kapitalnych miejsc do których da się dojść od auta w kilka minut lub nawet dojechać.