Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jeziora, skanseny, bunkry i pałace - Mazury i Kaszuby 2011

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.06.2012 16:21

Ja też śledzę Twoją (jak zwykle)bardzo interesującą relacje :D
Chłopaków też niezmiennie podziwiam za chęć do pieszych wędrówek !
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 05.06.2012 16:38

Witaj Joasiu,
ja z wielką przyjemnością podążam z Wami po Mazurach :D

Oczywiście podziwiam małą podróżniczkę, która świetnie radzi sobie nawet z wejściem na drabinę :D:D

Mam wielki sentyment i ulubione miejsca w tej części naszego kraju, a z Wami zwiedzam, to co jeszcze nieznane :D
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 05.06.2012 20:57

Mallgola, Trinity wtajcie :D

Odcinek 5.
Pałac i dworek na leniwe popołudnie.


Ruszamy i tym razem kierujemy się na zachód, mijamy Mrągowo i dojeżdżamy do wsi Sorokwity. Przeczytałam w przewodniku, że znajdziemy tu okazały, neogotycki pałac.
Pałac, jak i otaczający go, liczący 1800 ha, teren należał do rodziny von Mirbachów. Został wybudowany w latach 1850-56.
Natomiast ostatni właściciele mieli ponoć utworzyć w pięknym pałacu hotel i restaurację. Czy tak się stało? Nie wiemy. Nas przywitała zamknięta brama i tabliczka z napisem: Teren prywatny. Wstęp wzbroniony. Bardzo było mi żal, że nie możemy wejść do otaczającego pałac, zadbanego parku. Pałac prezentował się wspaniale, do tego z jego drugiej strony znajduje się jezioro Lampackie. Tutaj ma swój początek szlak kajakowy na Krutyni. Robimy kilka zdjęć przez ogrodzenie i z wielkim żalem odjeżdżamy sprzed bramy

Przypomina nam trochę pałac w Rzucewie nad zatoką Pucką.
Obrazek

Obrazek

Zastanawiamy się co robić dalej, jakoś nie mamy ochoty wracać na kemping... Przypomina mi się, że tuż przed wsią Sorokwity, widziałam strzałkę wskazującą drogę do dworku w Jędrychowie. Szybko podejmujemy decyzję i jedziemy właśnie tam. Okazuje się, że dwór w Jędrychowie należał do majątku w Sorokwitach i pełnił funkcję dworku letniego i myśliwskiego. Obecnie mieści się tu pensjonat i restauracja - Hotel im Park.
Dworek, sam w sobie, nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia. Jego bryła jest dość prosta, jednak całe to miejsce - dwór, odnowione zabudowania gospodarcze, otaczający go park, są bardzo sympatyczne. Tak tu spokojne, cicho, cudownie. Już nie jesteśmy tak bardzo rozczarowani zamkniętą bramą w Sorokwitach, wtedy nie dotarlibyśmy do Jędrychwa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mamo, mamo! Znaleźliśmy żabę! :lol:
Obrazek

No to do zobaczenia :)
Obrazek
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 06.06.2012 11:04

JoannaG napisał(a):Po chwili odpoczynku idziemy w kierunku pałacu. Pałac, niestety jest w dość opłakanym stanie.
Faktycznie, aż smutno na to popatrzeć. Ale piszesz, że jest nadzieja, że nie tylko bociany tam zamieszkają.

JoannaG napisał(a):"Niektórzy ludzie są jacyś dziwni. Tylko siedzą koło namiotu albo nad jeziorem i nigdzie nie jeżdżą. Musi być strasznie nudno tak siedzieć tylko na campingu."
:lol: To możecie być z siebie dumni - te słowa są niepodważalnym dowodem, że odwaliliście kawał (jakże przyjemnej) dobrej roboty !

Co tam zamek i dworek - żaba jest głównym przebojem :lol:

JoannaG napisał(a): po pierwsze ogromne gratulacje :D Już jesteście w piątkę, czy jeszcze czekacie ??
Dziekuję bardzooooo :D Ja jeszcze w dwupaku :wink: jak wszystko będzie dobrze, że też będziemy mieć lipcowego stworka :D

pozdrawiam
:D
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 06.06.2012 11:21

JoannaG napisał(a):...obserwujemy obecnych mieszkańców sztynorckiego pałacu - rodzinę bocianów ;)

Obrazek



100 lat jak nas tam nie było.
Ale wszystko bez zmian.
Niestety.

pzdr :wink:


Acha :!:
Jeszcze gratulacje dla sąsiadki z Poznania :D .
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 06.06.2012 12:18

longtom napisał(a):
JoannaG napisał(a):...obserwujemy obecnych mieszkańców sztynorckiego pałacu - rodzinę bocianów ;)

Obrazek



100 lat jak nas tam nie było.
Ale wszystko bez zmian.
Niestety.

pzdr :wink:

Niczym zrujnowany dwór ze Starego Dworku .....

Widać więcej jest takich miejsc...
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.06.2012 12:23

Całe mnóstwo, niestety... Na Dolnym Śląsku też :(
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.06.2012 12:31

Witaj Longtom :)

Tymona napisał(a):To możecie być z siebie dumni - te słowa są niepodważalnym dowodem, że odwaliliście kawał (jakże przyjemnej) dobrej roboty !


No, muszę przynać, że z przyjemnością tego słuchałam :)


Iwona75 napisał(a):
Niczym zrujnowany dwór ze Starego Dworku .....

Widać więcej jest takich miejsc...


Niestety takich miejsc jest całkiem sporo, już kilka takich zrujnowanych pałaców widzieliśmy. Sporo też jest w stanie nieco lepszym ale ponieważ nikt się nimi nie zajmuje cały czas niszczeją :( Choć trzeba przyznać, że czasem takie opuszczone, zrujnowane zamki, pałace też mają swój urok...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.06.2012 13:07

JoannaG napisał(a):Niestety takich miejsc jest całkiem sporo ...

Ostatnio naliczyli około tysiąca, w całej Polsce.

Stety/niestety odzyskanie czegoś takiego dla potomności wiążę się z potężnymi rygorami,
jakie stawiają konserwatorzy zabytków.

Czasem stajemy przed wyborem: albo ruina albo gipsościanka i plastikowe okna.
Dla mnie efekt końcowy ten sam.

Ale czasami się udaje.

Jak wygram w totka, to sobie taki dworek albo pałacyk odratuję :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.06.2012 13:16

Pałacyk miły oku. Natomiast ten szlak:

JoannaG napisał(a):Obrazek


jak dla mnie - rewelacyjny!. :P

Pozdrawiam,
Wojtek
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.06.2012 13:23

Życze więc wysokiej wygranej Weldon, może wystrczy na dwa pałacyki ;)

Franz, nam ten szlak też bardzo się podobał i później cieszyliśmy się, że nikt nie naprawił tej kładki ;)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 06.06.2012 21:34

No coś takiego 8O
Zaglądnąłem w końcu do tej relacji a tu same znajome miejsca :)

Gierłoż, Mamerki, zrujnowany Sztynort, Mikołajki, jezioro Łuknajno z tą samą kładką tylko w dużo jeszcze lepszym stanie, wieża obserwacyjna.... ciekawe co jeszcze tu zobaczę :)

Znawcą Mazur z pewnością nie jestem, bo nie można nim być po kilku dniach tam spędzonych. Ale nie próżnowałem i troszkę po okolicy wtedy, 5 lat temu pojeździłem. Brzydka była pogoda więc rejon mnie nie zachwycił, ale było całkiem fajnie.

A Sorkwity przypomniały mi nasz, dolnośląski pałac w Kamieńcu Ząbkowickim :)

Obrazek

Za to Kaszuby i okolice, mimo że też nie znam jakoś super, uwielbiam :cool:

Pozdrawiam
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 11.06.2012 13:06

Witaj Kulka :)
Na Dolnym Śląsku macie w czym wybierać jeśli chodzi o zamki i pałace, niektóre znamy ale w Kamieńcu Ząbkowickim jeszcze nas nie było, widzę, że warto :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 11.06.2012 13:31

Odcinek 6.
W uroczej leśniczówce oraz z wizytą u dzikich zwierząt.


Na dzisiejszy dzień w planach mamy wizytę w Kadzidłowie, w którym znajduje się Park Dzikich Zwierząt. Jedziemy tam trochę z obowiązku, w końcu dzieciakom też się coś należy ;) Jednak wizyta w Parku nie zajmie nam całego dnia, chcemy więc zobaczyć coś jeszcze w okolicy. Łukasz proponuje Leśniczówkę Pranie nad jeziorem Nidzkim. Nie miałam jej w planach, bo wydawało mi się, że jest dość popularna i będzie tam tłoczno. Pamiętam tą nazwę jeszcze z lekcji języka polskiego, kiedy omawialiśmy twórczość Gałczyńskiego. Decydujemy się jednak tam pojechać. Dojeżdżamy do Rucianego-Nida, dalej drogę wskazują nam kierunkowskazy. Zostawiamy samochód na parkingu w lesie, leśniczówka jest jakieś 200-300m dalej.

W ostatnich latach życia przyjeżdżał tu i tworzył Konstatnty Ildefons Gałczyński, pracował tu m.in. nad poematami Niobe i Wit Stwosz. W Leśniczówce mieści się muzeum poświęcone poecie. My jednak nie wchodzimy do środka, za to siadamy na ławce przed leśniczówką i chłoniemy ciszę i spokój, jakie tu panują. Jest pięknie! I pusto... oprócz nas jest zaledwie kilka osób. Nie wiem, dlaczego wydawało mi się, że to miejsce jest bardziej popularne? Oj, zdecydowanie warto było tutaj przyjechać. Obok leśniczówki stoi mały, drewniany domek. Na jego tarasie siedzi starszy pan, ma siwą brodę i fajkę. Czyta książkę. Idealnie pasuję do tego miejsca. Pasuję mi na jakiegoś pisarza albo poetę... :D

Przed leśniczówką stoją w rzędach ławki, jest mała scena, odbywają się tu koncerty. Naszej Hance bardzo spodobały się te ławki i na każdą chce się wspiąć ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Znowu zdjęcie...
Obrazek

Schodzimy schodami w dół do jeziora, jest tu mały pomost, można przypłynąć żaglówką lub kajakiem. Widok na jezioro przepiękny, sama nie wiem dlaczego nie mamy zdjeć jeziora... Wogóle nie zrobiliśmy tutaj zbyt dużo zdjęć ale one i tak nie oddałyby w pełni uroku tego miejsca.
Leśniczówka Pranie jest bardzo pozytywnym zaskoczeniem, zdecydowanie warto tu przyjechać, takie troche miejsce magiczne i bardzo piękne. Polecam :)

Z Rucianego-Nida jedziemy do Kadzidłowa. Kilka lat temu dr Andrzej Krzywiński założył tu Park Dzikich Zwierząt, w celu ochrony wymierających gatunków. Na 100 ha żyją bizony, wilki, żubry, jelenie, sarny, tarpany, daniele, wilki, łosie, bobry, wydry i wiele gatunków ptaków. Część zwierząt spaceruje swobodnie po wybiegu, można je nawet karmić zakupioną w kasie karmą. Wysiadając z samochodu zastanawiamy się czy wziąć dla Hani wózek czy nosidło? Jednak Mikołaj zwraca uwagę, że pomiędzy poszczególnymi wybiegami przechodzi się po drewnianych drabinkach, widząc to, decydujemy się na turystyczne nosidło. W kasie kupujemy bilety (normalny 18zł, ulgowy 9zł, jedynie Hania ma gratis), dowiadujemy się też, że zwiedzanie parku odbywa się w grupach z przewodnikiem. Grupa właśnie odeszła, biegniemy więc, żeby ją dogonić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pani przewodniczka dość ciekawie opowiada o mieszkających w parku zwierzakach, Mikołaj idzie tuż za nią, chłonąc każde słowo, zwiedzanie trwa ok. 1,5h. Dobrze, że wzięliśmy nosidło, bo co chwila trzeba przechodzić po tych drewnianych drabinkach między wybiegami, które z parkingu widział Mikołaj. Na jednym dość dużym wybiegu można karmić zwierzaki, są tu między innymi: kozy, sarny, kucyk. Zwierzaki przybiegają już na sam szelest torebki z jedzeniem, trzeba uważać, żeby nie przewróciły dzieciaków...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odejdźcie z tymi rogami, nic dla was nie mam. ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzieciaki po obejrzeniu całego parku są bardzo zadowolone, nam podobało się dużo mniej ale w końcu dla niech tu przyjechaliśmy, więc było warto :D

Wracamy na kemping ale dzień się jeszcze nie kończy. Tata ma dla chłopców jeszcze jedną atrakcję. Wypożyczył kajak i będą zwiedzać nasze jeziorko, chłopcy są bardzo zadowoleni.

Obrazek

Obrazek

CDN...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.06.2012 14:12

Joasiu - piękna relacja :) Miejsca, o których piszesz, są mi zupełnie nieznane, śledzę więc z uwagą i nabieram apetytu :D

Leśniczówka Pranie - urocza. Trzeba będzie się tam wybrać.

Pozdrawiam :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Jeziora, skanseny, bunkry i pałace - Mazury i Kaszuby 2011 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone