Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie pięknie.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie pięknie.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 17:02

Postanowiłem zrelacjonować naszą ubiegłoroczną podróż do Chorwacji. Wiem, że o wyspie Hvar napisano już prawie wszystko. Mniej natomiast o Słowenii czy o Sarajewie. A tam właśnie byliśmy. W drodze na Hvar wstąpiliśmy też do Čakovca. I o tych to miejscach będę pisał. Z racji moich skrzywień zawodowych, będzie trochę opisów geograficzno - historycznych, ale opisy codziennych sytuacji też będą. W Chorwacji byliśmy wielokrotnie, ale tak się złożyło, że podczas tej wyprawy odwiedzaliśmy prawie wszystkie miejsca po raz pierwszy. I nie zawiedliśmy się. Wszędzie było pięknie i fascynująco. I o tej fascynacji, pięknie i uroku odwiedzanych miejsc będzie ta relacja, do której czytania wszystkich serdecznie zapraszam. Dodam tylko, że czas pobytu miał miejsce od 21.07. do 02.08.2013 r. i przez cały czas był "niemiłosierny" upał.
Ostatnio edytowano 31.05.2015 12:47 przez Stary Chorwat, łącznie edytowano 1 raz
Iwona Baśka
Cromaniak
Posty: 1096
Dołączył(a): 15.02.2007
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona Baśka » 09.03.2014 17:30

No, to czekam na relację :!:
pozdrawiam :papa:
Użytkownik usunięty
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.03.2014 17:59

Chorwat z Cieszyna :wink:

Witej Cieszynioku :D
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 18:04

Lednice napisał(a):Chorwat z Cieszyna :wink:

Witej Cieszynioku :D

Dzięka za witke. Też Cie witóm.
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 18:07

Moją tegoroczną relację z wczasów zacznę od stwierdzenia, nie odkrywającego zresztą Ameryki, że Hvar jest przepiękny. Dodam również i to, co z pewnością nie wszystkim jest znane, że Slawonia (Slavonija) również jest fascynująca. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się tam na parę dni. Będę wszystkich namawiał, by jadąc nad Adriatyk lub wracając znad niego „wstąpili” na parę dni do tej pięknej krainy. Przekonają się wszyscy, że Chorwacja kontynentalna również jest godna uwagi. To gwoli wstępu, a teraz już relacja zgodnie z kolejnością wydarzeń.
Plan tegorocznego wyjazdu mamy już sprecyzowany od dawna. Najpierw jedziemy na wyspę Hvar, gdzie zamierzamy być ponad tydzień. W tym czasie chcemy zwiedzić i obejrzeć wszystko co jest najciekawsze na tej wyspie. Potem przejazd przez cały Hvar do Sućuraju, by promem przeprawić się na ląd, a dalej kierując się przez Bośnię i Hercegowinę dotrzeć do Slawonii. Po drodze przerwa na Sarajewo. To plan, a jak z realizacją zobaczymy. Wyruszamy wczesnym rankiem (dla mnie zbyt wczesnym) jadąc tym razem w kierunku Słowacji i Węgier. Trasę taką wybrałem z dwóch powodów. Po pierwsze ze Slawonii jest bliżej do granicy węgierskiej, a po drugie jadąc w kierunku wybrzeża zamierzaliśmy „zahaczyć” o Čakovec, miasteczko leżące pomiędzy rzekami Murą i Drawą. Ponadto, jako, że jechaliśmy w niedzielę, liczyłem na to, że „słynna” 86 będzie pusta. I nie pomyliłem się. Żadnych TIR-ów i ciężkiego transportu. Pusta droga. Niestety jej stan nie jest najlepszy. Jeszcze do Csorny jako tako, ale potem to już tylko koleiny i nierówności. Poprawa następuje koło Szombathely i to tak skutecznie, że nawet jedzie się dwupasmówką. Widać zresztą, że trwa tam budowa przypuszczalnie autostrady. Także co rusz, a będziemy mieli kolejną wygodną drogę w kierunku Chorwacji, ale pewnie płatną. O Słowacji nic nie wspominam, bo dojazd z Cieszyna do Żyliny to osobna historia (kiedy wreszcie Słowacy zrobią z tym porządek?), a autostrada, jak to przy niedzieli, była pusta, więc bez historii.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 09.03.2014 18:39

Skoro będzie Sarajevo, a także Slavonia (mam nadzieję, że Vukovaru nie ominąłeś), to i mnie nie może zabraknąć.

Witam i czekam na ciąg dalszy.
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 19:49

Čakovec
W Čakovcu jesteśmy koło 10,00. Robimy dłuższą przerwę, by zwiedzić to sympatyczne miasteczko, leżące w najbardziej na północ wysuniętym regionie Chorwacji – Međimurje (w dowolnym tłumaczeniu Międzymurze, ale nie od muru, a od rzeki Mura ). Miasto Čakovec to największe miasto tego regionu, będące jednocześnie jego stolicą. Pierwsza osada powstała już za czasów rzymskich i nosiła nazwę Aqua. Obecną nazwę miasto zawdzięcza grafowi Dimitremu Csaky, który wybudował tu w XIII wieku pierwszą twierdzę. Największy rozkwit miasta nastąpił w XVI wieku, kiedy właścicielem miasta został ród Zrinskich -możnowładców chorwackich, którzy wybudowali twierdzę. Istnieje ona do dnia dzisiejszego i mieści się w niej Muzeum Međimurja. Cała twierdza okolona była murami obronnymi, które w niewielkim stopniu zachowały się do dzisiaj i fosą, zasypaną dopiero w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, przede wszystkim z powodu wielkich chmar komarów. Wychodząc z pięknego przy zamkowego parku wchodzimy na miejski deptak i od razu rzucają nam się w oczy dwie budowle. Po lewej ta współczesna, to centrum kultury, z drugą co do wielkości w Chorwacji salą widowiskową, a po prawej, chyba najpiękniejszy budynek miasta - budynek kasyna handlowego (Trgovački kasino) z 1903 roku. Budynek ,w tylu secesji z białymi fasadami i ceglanymi zdobieniami, wybudowano dla čakoveckiego stowarzyszenia handlowego, a dzisiaj znajduje się tam siedziba związków zawodowych. Dalej spacerując promenadą Kralja Tomislava dochodzimy do barokowego kościoła św. Mikołaja i klasztoru Franciszkanów, wybudowanych z początku XVIII wieku w miejscu wcześniej istniejących, ale całkowicie spalonych w 1699 roku. Spacer kończymy smaczną kawą wypitą w jednym z licznych lokali pieszej promenady.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 09.03.2014 19:57

Chętnie zasiądę i poczytam... :papa:
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 19:59

I jeszcze trochę Čakovca
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dalszy ciąg nastąpi.
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 09.03.2014 20:03

Witam "Iwonę Baśkę" "Raula" i "Mariusza 77"
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 09.03.2014 22:42

Hvaru nigdy dosyć, zwłaszcza, że mam nadzieję go odwiedzić latem. Z coraz większym zainteresowaniem zerkam też na Sarajevo. Będę więc tutaj stałą czytelniczką. :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18196
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.03.2014 08:03

Z przyjemnością będę śledził Twoją relację


Pozdrawiam
Piotr
Iwona Baśka
Cromaniak
Posty: 1096
Dołączył(a): 15.02.2007
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona Baśka » 10.03.2014 11:37

Stary Chorwat, zaczęło się super :!: Jest dużo zdjęć, a to lubię najbardziej w relacjach z podróży.
Pozdrawiam :papa:
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 920
Dołączył(a): 03.06.2008
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 10.03.2014 11:40

I ja przyłączam się do wycieczki. Będzie coś z kategorii: moje ulubione, to jest Hvar, Sarajevo.
I cieszę się, że poznam z Wami coś nowego... :)
Stary Chorwat
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 09.03.2010
Re: Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie piękn

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stary Chorwat » 10.03.2014 19:25

Witam "Mikromir" "MagdalenęS" i "piotraf" No to jedziemy dalej
Jest koło 12.00, kiedy ruszamy w kierunku Kašteli. Tam czeka na nas Ante, przyjaciel u którego zanocujemy przed wyruszeniem na Hvar. Do Kašteli przybywamy koło 17.00, witani wspaniałą kolacją. Mięso, čevapi i jarzyny z grila, sałatka warzywna i oczywiście wspaniałe „domače” wino. Po kolacji sentymentalny spacer po Kaštelach z wizytą w hotelu Palace, a w zasadzie w jego resztkach, bowiem w 2006 roku został zburzony i od tego czasu nic się nie robi, by w jego miejscu powstało coś nowego. Zmęczeni, ale zadowoleni, że dojechaliśmy szczęśliwie do wybrzeża, kładziemy się spać. Wszak przed nami kolejny dzień pełen wrażeń. Ranek to szybkie wstawanie i szybkie śniadanie. Potem pakowanie rzeczy, pożegnanie z przyjacielem i jazda do Splitu, na prom. Po przyjeździe do miasta od razu ustawiamy się w kolejce do promu i idziemy kupić bilety. Jako, że zostało nam do odpłynięcia promu na Hvar niecałe dwie godziny udajemy się do centrum na Perystyl. Dla nas tajemne miejsce, gdzie moglibyśmy przebywać wieczność. Obserwować tłumy ludzi, podziwiać nieprzeciętną architekturę i co jakiś czas posłuchać klimatycznej „klapy”. Magia miejsca jest niesamowita, tym bardziej, że ostatnio odrestaurowano prawie cały Perystyl. My jednak musimy iść na prom, a po drodze wypić jeszcze wspaniałe macchiato. Mamy taką knajpkę, gdzie według nas podają najlepszą kawę w Chorwacji. Siadamy do samochodu i wjeżdżamy na prom, który nas zawiezie na magiczną, lawendową wyspę Hvar. Na promie okazuje się, że jest też właściciel naszego apartamentu. Krótka z nim rozmowa i wiemy jak do niego trafić. Podziwiając piękne widoki po dwóch godzinach dopływamy do Starigo Gradu, skąd od razu jedziemy do Jelsy, gdzie jest nasz apartament.
Trochę fotek z Kašteli i Splitu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Hvar-Sarajewo-Slawonia różne miejsca, ale wszędzie pięknie.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone