.png)
.png)
maslinka napisał(a):te kiero napisał(a):Liczę właśnie na takiego Ćevaba już za tydzień w Bacarsiji Koper lub pokazywanym przez Ciebie Mariborze![]()
Z dodatkiem kajmaka i ajvara oczywista.
Dawid, ja nigdy nie byłam w MariborzeChętnie się kiedyś wybiorę
![]()

.png)
pomorzanka zachodnia napisał(a):Cudowny klimat .A ja właśnie w innym poście napisałam, że najczęściej późnym wieczorem już nie mam siły na spacery, nawet na wakacjach
![]()
.

te kiero napisał(a):To jakby co to masz namiary na knajpe klik
Zrobienie tradycyjnego rankingu okazało się dla mnie dość trudne. Jest on, jak zwykle, bardzo subiektywny i raczej osobisty
), jednak kajakowanie po czarnogórskich rzekach było dla nas czymś absolutnie niesamowitym, niemal nie z tej ziemi

.png)

.png)
te kiero napisał(a):A tyn zimowy Split byndzie![]()
piekara114 napisał(a):Jak zobaczyłem Top10 to od razu rzuciło mi się w oko ile pozycji jest nie-chorwackich.
piekara114 napisał(a):Muszę odszukać Twoje relacje z Bracia i doczytać poprzednią wizytę w Sarajewie, bo to już pewniaki lipcowe.
.png)
maslinka napisał(a):Ooo, proszęJa nadrabiam czarną herbatą
.png)
piotrf napisał(a):Ranking Top 10 wcale mnie nie zdziwił , wręcz przeciwnie![]()
Nefer napisał(a):Dzięki za wspaniałą relację, było ogromną przyjemnością podróżować z Wami, kosztować dobrych cevapów, popijać schłodzone piwko, męczyć się podczas kajakowych wypraw, podziwiać faunę i florę, odkrywać zakamarki Sarajewa.![]()
Nefer napisał(a):A czy można liczyć na relacje z Waszych belgijskich i szwedzkich samolotowych wojaży![]()
.png)
maslinka napisał(a):te kiero napisał(a):A tyn zimowy Split byndzie![]()
Teraz nie bardzo mam na to czas. Nie potrafię zrobić krótkiej fotorelacji. Muszę wszystko sprawdzić, dokładnie opisać, tak mamPotem się denerwuję, kiedy nie mam czasu pisać i relacja się przedłuża, bo nie lubię zostawiać niedokończonych rzeczy i w efekcie trochę się z tym męczę
.png)
marekkowalak napisał(a):maslinka napisał(a):
Zanim dojdziemy do centrum, chcę jeszcze "zahaczyć" o ulicę Logavina, którą w swojej książce ("W oblężeniu") opisała Barbara Demick - amerykańska dziennikarka. Książki (jeszcze) nie czytałam, a ponoć jest bardzo interesująca. To historia wojny pokazana przez pryzmat mieszkańców jednej sarajewskiej ulicy.
Koniecznie!!!
Jeśli interesuje Cię chociaż trochę temat wojny w Bośni, to ta książka jest tematem obowiązkowym. Jedna z lepszych rzeczy, jakie w życiu czytałem na ten temat. Wciska w fotel!
Powrót do Nasze relacje z podróży
