rzdrozny napisał(a):AdamSz, szacun za odwagę:) .....
Dziękuję Kolegom za poparcie. Prawde mówiąc, jest to pewna odwaga, rzucic taki problem w przestrzeń medialną. Bo można z duzym prawdopodobiństew założyć, że zgrilują i zjedzą. Ale widzę, że jest nas tu mała paczka, która się nie boi )) ... Szacun wzajemny
Szanowni Panowie .
Nikt tu nikomu nie zarzuca, że staramy się kupować, gdzie taniej. Korzystamy z promocji, itd. Taka jest idea zakupów.
Zresztą było na temat, w zeszłym roku. Dyskusja na wątku o kosztach. Między innymi gadałem z Bartem. Już nie pamiętam, czy się zgadzaliśmy, czy nie ??
Niemniej, Ja, wybitny budżetowiec w Chorwacji, pisałem tam swoje subiektywne uwagi na goraco z Chorwacji, jak sie obrócić z promocjami. Gdzie taniej, gdzie drożej, z czego to wynika, itd.
Można zajrzeć do moich wpisów. I poprzewijac je sobie
https://www.cro.pl/ile-kosztuje-urlop-w-chorwacji-dyskusja-i-komentarze-t22917-13410.html……
Ale ten wybitny chorwacki budżetowiec (czyli ja), wydał także trochę kasy na jakieś drobiazgi w Chorwacji. I zawsze trochę wydawał w swojej 25 letniej karierze w Chorwacji
I zapewniam wszystkich… Na pewno mi się nie śmignął bokiem BMW SUV biała perła. ….))….
W tym problemie, chodzi o hasło przwodnie problemu, czyli rankingi w HR, gdzie występujemy jako nacja z „ …. niską skłonnością do wydawania pieniędzy….”
Nie rozpisuję się tu nad innymi nacjami. W tym momencie wogóle mnie nie obchodzi, czy Czesi i Słowacy,wydają, czy nie wydają ??, . Czy piją swojego bro na plaży. Jeżeli w ogóle piją piwko z puszki na plaży ??
Na marginesie, widział ktoś Czechów masowo pijących piwo z puszki na plaży ??
A wracając do problemu tych drobnych zakupów ??
Za chorwackimi rankingami, dalej trzymam się tezy, że jednak Polacy mają lekkiego węża w kieszenia, jeżeli chodzi o te drobne zakupy w Chorwacji.
Świetny przykład, to porównanie Polska (Bałtyk) vs Chorwacja (Adriatyk)
I teraz zobaczcie, jak Polacy lekką rączką przepuszczają nawet niezłą kasę na różne bzdety, które oferowane są nad Bałtykiem… Co rok, to inny chwyt marketingowy… I obwieszeni, różnymi trąbami wuwu, mieczami świetlnymi, balonami z jakimis fruwającymi cekinami w środku, rogami na głowach, też świetlnymi, wiatrakami świetlnymi, jakimiś balonami (piłkami) do skakania na nich …
Co rok, wyposażeni równo nad Bałtykiem w te rózne gadżety, bzdety… Już nie pamiętam, co tam jeszcze było w historii wakacyjnej Bałtyku???... Jedyne, co mi się osobiście podobało to latawce ))…Ale, ogólnie, kasa na te rózne pierdołki, co roku idzie nad Bałtykiem niezla
…..
A teraz Chorwacja
Pierwsze. Jakie to szczęście, że w Chorwacji nie ma tej jarmarczności ))
Ale drugie, trzecie i czwarte
Polskie zagłębie turystyczne. Czyli Riviera Omiska. Dobra baza porównawcza
Jest w tym Omisiu pare punktów z różnymi rzeczami,gadżetami, turystycznymi, plażowymi, odzieżą wakacyjną,itp. Niewiele, parę punktów na krzyż.
Ale ruch zakupowy tych drobnych rzeczy słaby (oprócz spożywki). Owszem kłebią się w Konsumie, czy Studenacu w Omisiu.
Ale te stoiska z różnymi ww przedmiotami ?? Obleganie znikome. Tłum się przewala i tylko patrzy z daleka. Nawet nie podchodzą, żeby pomacać pod względem jakości, ten recznik plażowy, czy coś . Może z obawy przed kontaktem ze sprzedającym. Może będzie namawiał ??)) Po co mi to ?/ I tak pewnie nie wezmę ??
Chłopaczek (po polsku), prawie że płacze, że chce koszulkę piłkarską Hajduka Split … Cicho być, …. 20 euro.
A szarpnąć się i kupić synkowi tą koszulkę Hajduka Split. Niech ma pamiątkę z Chorwacji i pochwali się kolegom po wakacjach w szkole.
Na marginesie, bardzo porządne koszulki
Pogadac ładnie, za 15 euro na pewno nie zejdzie, ale na 18 euro na pewno. Zwłaszcza jak mamusia dorzuci sobie ten duży ręcznik plażowy.
Porządne, duże ręczniki. Motywy adriatyckie, chorwackie. Też będzie pamiątka z Chorwacji. Na lata. I wspomnienia z Chorwacji, jak ten ręcznik będzie póżniej leżał nad Bałtykiem )) Cena takiego ręcznika 10 euro. Przy zakupie zbiorczym, opuszczą na 8 euro.
Też mi wydatek ?? 8 x 4,60 = 37 zł !!!!!
Poza tym teraz, w 2024 będzie jeszcze taniej bo kurs PLN/EU bardzo dobry
Ale nie biorą, albo biora znikomo. …Czyżby znów ta magia waluty euro /// Jak w euro to drogo…A jak w Polsce w złotych to tanio ))
Ogólnie, to warto kupić sobie jakiś gadżet, pamiątkę z Chorwacji ?? Z tych użytkowych. A nie tylko te bździarskie magnesiki, bo za 2 euro. Czy Omiś, czy Łeba, czy Trogir, czy Ustka, taki sam szajs i tandeta, z wyglądu. Tylko napis inny.
Leżą jakieś ładne pseudo kamiene tabliczki, figurki … Drogo ..15 euro
Nie chce się tu wywyższac, ale żebym ja, stary budżetowiec w Chorwacji robił frekwencję w tych boksach ??
Ile tshirtów wydarłem, kupionych w Chorwacji, to nie zliczę. Bo traktuje je, jako pamiątki użytkowe z ładnym motywami chorwackimi, czy adriatyckimi.
Albo mata plażowa zakupiona w Kninie. Gdzie ona nie była ?? I jakich terenow nie zwiedziła ?. I Chorwacja, i Bałtyk, i Mazury, I Grecja.. A kupiona w Kninie, ło panie, kiedy to było. Jak jeszcze autostrady do Splitu nie było i jeździło się przez Knin i Plitwice. I jest nie do zadrcia. Jeszcze sprzed epoki chińskiej. Made In Croatia
Na marginesie taka mata z motywem chorwackim, czy adriatyckim, teraz też 10 euro (może być 8 euro. Czyli te ok. 35/40 złotych polskich. To samo jakiś prosty sprzet do nurkowania, co nie znaczy, że jakiś total zły. Poziom naszego auchenowskiego, a nawet tańszego dehathlonowskiego. maska, rurka też 10 euro.. Czyli porównywalnie jak w Polsce
A teraz może być nawet taniej, bo kurs PLN/Euro, jest dobry
Reasumując.
Kupujmy w promocji, kupujmy gdzie lepsza cena ?? Kupujmy wiecej lub mniej ?? Ale nic na siłę. Nie musimy kupować z urzędu i na sile, bo ktos tu napisał, że mało kupujemy
Ale coś tam kupujmy… Zwłaszcza jak nam wpadnie w oko… A nie róbmy nagle w Chorwacji za jakiś anty zakupowych ortodoksów.
Wszak aktualna siła nabywcza Polaków nie jest taka zła ))
I ten budżetowy turysta, autor tego zamieszania, nieskłonny do wydawania, przywiózł z Chorwacji tabliczkę w ramkach, mur chorwacki z oknem i balkonikiem za 15 euro … A nie jakiś bździarski magnesik z mewką za 2 eurasy
I jak zwykle trzy tshirty z motywem chorwackim, za masakryczną cenę 9 euro sztuka )w pakiecie=. Nie jakis chłam, dośc porządne ..
Jak budżetowo, to budżetowo. Koszulki Hajduka Split nie wziołem ))
I pozdrawiam uprzejmych chłopaków ze stoiska w Omisiu. Kto tam bywa to wie, a może omijał /omijała ich szerokim łukiem. Na prawo zaraz za mostem w kierunku Makarska ))
I na koniec mala uwaga techniczna.. O napiwkach piszcie w watku o napiwkach.. A o drobnych zakupach,tutaj ;;
/////