Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 10.05.2013 19:59

krispinus napisał(a):
Bocian napisał(a):
wokri napisał(a):Chciałem się zapytać czy jest sens robić coś takiego: przed wyjazdem narobić schabowych, klopsików, gulaszu, gołąbków, spagetti i coś jeszcze do jedzenia każdą rzecz na dwa dni. Przewieźć w lodówce. Na miejscu do zamrażarki i potem co dwa dni jakieś danie odmrażać na obiady. Czy jest to możliwe? A może w większości apartamentów w chorwacji nie ma zamrażarek? Co o tym sądzicie? Zawsze swojskie jest lepsze niż ze słoików (pudliszki, łowicz itp.)

Zawekuj to i wsio. Kiedyś woziłem zrobione w domu mięso, w słoikach. Nie potrzebna była lodówka. Odpuściłem sobie na rzecz gotowych dań albo konoby.


Pomijając, że Nie potrzebna pisze się razem, to "na rzecz gotowych dań albo konoby", nijak się nie ma do rzeczonego tematu ...czy warto....

I po 34 stronach wątku zobaczyłeś pierwszy post nie na temat? :mrgreen:
Bystrzacha :lool:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 10.05.2013 20:00

krispinus napisał(a):Jest opcja.
Ale jak mendy namówić coby do boxa wlazły...
... pod machę nie wpuszczę :evil:

:mrgreen: WOW!!! tu jak na temat :lool:
krispinus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 938
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krispinus » 10.05.2013 20:05

jara napisał(a):
krispinus napisał(a):Ja rozumiem to tak:

Skoro zabieram, to wszystko jedno , czy kupuję , czy wekuję....
Skoro stołuję się w konobach, to w następstwie tego, że nie zabieram...

Na rzecz gotowych dań albo konobach, wydaje mi się, nieco, pewną niekonsekwencją.

Z postu Bociana nie wynika jednoznacznie, czy zabierać...
... i tyle :oczko_usmiech:

jasne,zgadzam się,ale Wiesz jak się wątki potrafią rozwarstwiać :wink:


Naszym zadaniem na forum jest coby się nie rozwarstwiały :oczko_usmiech:
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 10.05.2013 20:37

i nie tylko.Wszedłem na posty od ostatniej wizyty i znalazłem Twój,a powiadomienia nie miałem.
krispinus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 938
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krispinus » 10.05.2013 20:41

Bocian napisał(a):
krispinus napisał(a):
Bocian napisał(a):
Pomijając, że Nie potrzebna pisze się razem, to "na rzecz gotowych dań albo konoby", nijak się nie ma do rzeczonego tematu ...czy warto....

I po 34 stronach wątku zobaczyłeś pierwszy post nie na temat? :mrgreen:
Bystrzacha :lool:


Nie mam w zwyczaju komentować , wyrwanych z kontekstu postów.
Twój post akurat dotyczył poruszanego tematu.
Nie wynika z niego wprost, czego jesteś zwolennikiem.
Tyle.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 10.05.2013 21:14

Wynika bardzo wprost :lol:
Gotowych dań albo konob.
robertbp67
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 06.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) robertbp67 » 25.05.2013 06:30

a jakie sklepy są w breli czy jakiś market jest?
Idziol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 585
Dołączył(a): 27.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Idziol » 25.05.2013 06:45

Jest Konzum w Basce ale czy w Breli jest jakiś większy sklep to nie wiem

Wpisujesz miasto i wyszukuje Ci najbliższe Konzumy
http://www.konzum.hr/Prodavaonice/karta.aspx
robertbp67
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 06.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) robertbp67 » 25.05.2013 07:35

dzieki
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 25.05.2013 08:34

W Breli jest Konzum, w samym centrum, wejście od strony deptaku. Zaopatrzony, no w miarę. Warzywa poprzerzucane, różnej wartości, ale raczej znacznie tańsze niż na targu. Podstawowe zakupy można zrobić. Jest trochę wina i piwa, nawet z lodówki. Największe zakupy- polecam targ w Makarskiej i Super Konzum, przy wyjeździe w stronę Dubrownika, ten w odróżnieniu od całej reszty- dobrze zaopatrzony. Bardzo dobre stoisko mięsne i rybne, trochę jak w dużych hiszpańskich czy francuskich marketach.
:wink: :lol:
Pozdrawiam, Grzegorz.
rapez
Croentuzjasta
Posty: 456
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) rapez » 25.05.2013 10:38

Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji?
Tak.

- taniej
- smaczniej (moje zdanie)
- szybciej
- ciekawiej

(zgadzam się z powyższym jeśli mieszkamy gdzieś na uboczu (robinsonada) gdzie grill nie będzie nikomu przeszkadzał, będzie bezpiecznie, będziemy sami lub b. mało turystów, wtedy mamy czas i miejsce na przygotowanie wykwintnych smakołyków w połączeniu z kuchnią Chorwacką.)

Czy warto zabierać alkohol do Chorwacji?
Tak. Zdecydowanie tak :mrgreen:

- jak wyżej

(tylko sprzątać po sobie).

:papa:
lukasz22i
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 634
Dołączył(a): 28.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukasz22i » 25.05.2013 12:13

Grzegorz Ćwik napisał(a): Super Konzum, przy wyjeździe w stronę Dubrownika, ten w odróżnieniu od całej reszty- dobrze zaopatrzony. Bardzo dobre stoisko mięsne i rybne, trochę jak w dużych hiszpańskich czy francuskich marketach.
:wink: :lol:
Pozdrawiam, Grzegorz.


Grzegorz, mógłbyś podrzucić jakąś mapkę z orientacyjnym położeniem tego Konzuma?!
dzięki
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108899
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 25.05.2013 12:22

lukasz22i
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 634
Dołączył(a): 28.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukasz22i » 26.05.2013 14:19

Janusz Bajcer napisał(a):Ja nie Grzegorz :oczko_usmiech: >>> http://www.najboljeuhrvatskoj.info/idej ... a-209.html


Dzięki Janusz :sm:
Brutaka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 26.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Brutaka » 27.05.2013 20:16

Bardzo ciekawy wątek z uwagi, że dopiero co poznaję forum opisze swoje doświadczenia.
Mnie również kolega, który uznawał się za super znawce tematu nawciskał kitu (uzurpował sobie prawo do mentorskich rad z uwagi, że CRO zna już od podszewki), aby zaopatrzyć się po sam bagażnik bo ceny w CRO powalają (słuchaj się kur... kolegów). Efekt taki, że 2/3 gotowych potraw w słoikach w stylu pulpety, gołąbki, fasolka, konserwy i inne survivalowe frykasy wróciły do domu. Nie przesadzając Chorwacja wcale nie jest droga jak się wie co i gdzie kupować. Ileż to opowieści o cenie wody do picia się nasłuchałem .. a w rzeczywistości toż mamy przecież (a czasem i taniej) to samo co w PL. Efekt taki, że kolega, mądrala jeździ w swoją stronę a my w swoją .. i na całe szczęście. Na siłę jeść pasztetów z puszki i popijać gorącymi kubkami z torebki nie będę. Tym, którzy tak wolą .. smacznego, ich prawo. Można spokojnie zabrać tylko co najważniejsze, co faktycznie drogie w Chorwacji (np. mięso), w przypadku posiadania sporej lodówki turystycznej to dobra alternatywa jak się komuś znudzą owoce morza i pizza a zrobić 2-3 obiadki "po swojsku" nikomu nie zaszkodzą. Nie potrzeba na prawdę wielkiego majątku aby przeżyć tzw. all inclusive i ktoś kto rzucił kwotę 3000 zł na samo wyżywienie 7-10 dni to aż nadto 2-3 osoby. No chyba, że ktoś na siłę stołuje się codziennie w restauracjach w centrum zabytkowego Dubrovnika :D:D:D

Po wtóre ja wyznaję zasadę wspólnie z moją żoną .. jedziemy na wczasy i jeśli na co dzień musimy zajmować się domem, opieką nad latoroślą, gotowaniem, zakupami i ogólnie utrzymaniem to nie po to planuje się wyjazd na wymarzony odpoczynek aby stając przed faktem dokonanym robić z siebie cynę margarynę i "żydzić" na coś czego nie znamy, czego nie próbowaliśmy. Generalnie nie rozumiem takich ludzi, no ale każdy ma różne priorytety.

Na koniec .. nie wiem jakie kto ma doświadczenia, ale w CRO w upałach rzędu 40-45 stopni człowiek nie ma wcale ochoty na częste posiłki (co innego płyty) i świata uchyliłbym gdybym właśnie teraz mógł zanurzyć się w ulubionym kuflu zimnego Karlovaćko ;)
Ostatnio edytowano 27.05.2013 20:21 przez Brutaka, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji? - strona 35
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone