Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji?

napisał(a) **Rysio** » 07.05.2013 09:20

barti75 napisał(a):...na bramkach autostradowych też spokojnie zapłacisz plastikiem, tak samo różnego rodzaju tunele jak będziesz je miała po drodze spokojnie można płacić kartą czy to zwykłą debetówką czy kredytową, więc nie kumam po jaką cholerę targać stąd kuny , no ale i są tacy co bez kun i ojro to na urlop nie wyjeżdżają .

Prosty przykład. 13 lub 14 sierpnia (nie pamiętam dokładnie) 2010 roku. Pomiędzy Zagrzebiem a Karlovacem ok. godz. 14 zrobiła się noc a potem nastąpił armagedon. Auta stłoczone pod wiaduktami, za tablicami informacyjnymi. Grad średnicy pięciozłotówki leciał w poprzek. Prędkość przelotowa - 1 bieg i wolne obroty (nie załapałem się pod wiadukt). Efekt błyskawic przypominał stroboskop. Terminale płatnicze szlag trafił czemu się wcale nie dziwię. I co wtedy ? będziesz czekał aż usuną awarie ?

napisał(a) **Bocian** » 07.05.2013 09:29

Rysio napisał(a): będziesz czekał aż usuną awarie ?

Dlatego mówi się o niezbędnej ilości euro. Gotówkę warto mieć bo w kiblu plastikiem to tylko krzywdę sobie zrobisz

ale karta to wygoda i bezpieczeństwo. Nie ma sensu moim zdaniem, wieźć tysięcy kun z PL.

napisał(a) **Rysio** » 07.05.2013 09:52

Oczywiście masz rację, niemniej nawet podjeżdżając na stację mam niezbędną ilość gotówki by zatankować pod korek. Jeśli zapłacę plastikiem gotówka w kieszeni pozostaje do następnego razu ale zawsze mam zabezpieczenie w formie gotówki. Kun oczywiście w Polsce nie kupuję. Od ubiegłego roku zostało mi blisko 2 tyś więc bezpiecznie dojadę nie przejmując się czy plastik zadziała na stacji czy bramkach i czy w knajpie na Zagorju dostanę zjeść, bo ostatnio przy odojaku terminala nie mieli

napisał(a) **Bocian** » 07.05.2013 10:05

Zazwyczaj jest zabezpieczenie w gotówce wynikające z posiadania euro na apartmany (powiedzmy ok 800 euro). Trzeba skorzystać, to się skorzysta a potem dobierze. Raz na kilkanaście wyjazdów miałem problem z zapłaceniem kartą, w Lučko. Inna sprawa, najczęściej nie jadę sam, w razie czego pożyczę od kogoś.

napisał(a) **Jacck77** » 07.05.2013 10:17

Hmm , myślałem, że to temat o jedzeniu jest. Zgłodniałem trochę i tak sobie wszedłem:). A tu tylko o kunach piszą:)

napisał(a) **krispinus** » 07.05.2013 10:55

Jacck77 napisał(a):Hmm , myślałem, że to temat o jedzeniu jest. Zgłodniałem trochę i tak sobie wszedłem:). A tu tylko o kunach piszą:)

To ja też o kunach.
Na pierwszym przeglądzie autka jestem.
Serwisant właśnie mi oznajmił, że muszą wiązkę wymienić i dwa przewody gumowe...

Efekt bytności pod maską wrednych kun :evil: :evil:

Ewidentnie, ostatecznie kun do Chorwacji nie zabieram... wk...ły mnie :evil:

napisał(a) **PabloX** » 07.05.2013 11:27

Jacck77 napisał(a):Hmm , myślałem, że to temat o jedzeniu jest. Zgłodniałem trochę i tak sobie wszedłem:). A tu tylko o kunach piszą:)

To Ty wcale głodny nie jesteś, jak Ci kuny nie pasują :wink:

naprawdę głodnym będąc upiekłbyś i kunę nad ogniskiem, szczawiu naciął na zupę i mirabelek poszukał na deser :mrgreen:

napisał(a) **arek_sosnowiec** » 07.05.2013 11:31

Jacck77 napisał(a):Hmm , myślałem, że to temat o jedzeniu jest. Zgłodniałem trochę i tak sobie wszedłem:). A tu tylko o kunach piszą:)

Jak człowiek głodny to i kune zeżre

krispinus napisał(a):
Jacck77 napisał(a):Hmm , myślałem, że to temat o jedzeniu jest. Zgłodniałem trochę i tak sobie wszedłem:). A tu tylko o kunach piszą:)

Ewidentnie, ostatecznie kun do Chorwacji nie zabieram... wk...ły mnie

Właśnie powinieneś zabrać i tam zostawić. Nie będziesz musiał po mechanikach się tułać ...

napisał(a) **krispinus** » 07.05.2013 11:58

arek_sosnowiec napisał(a):
Właśnie powinieneś zabrać i tam zostawić....

Jest opcja.
Ale jak mendy namówić coby do boxa wlazły...
... pod machę nie wpuszczę :evil:

napisał(a) **forumka.nika** » 07.05.2013 12:15

Rysio napisał(a):
barti75 napisał(a):...na bramkach autostradowych też spokojnie zapłacisz plastikiem, tak samo różnego rodzaju tunele jak będziesz je miała po drodze spokojnie można płacić kartą czy to zwykłą debetówką czy kredytową, więc nie kumam po jaką cholerę targać stąd kuny , no ale i są tacy co bez kun i ojro to na urlop nie wyjeżdżają .

Prosty przykład. 13 lub 14 sierpnia (nie pamiętam dokładnie) 2010 roku. Pomiędzy Zagrzebiem a Karlovacem ok. godz. 14 zrobiła się noc a potem nastąpił armagedon. Auta stłoczone pod wiaduktami, za tablicami informacyjnymi. Grad średnicy pięciozłotówki leciał w poprzek. Prędkość przelotowa - 1 bieg i wolne obroty (nie załapałem się pod wiadukt). Efekt błyskawic przypominał stroboskop. Terminale płatnicze szlag trafił czemu się wcale nie dziwię. I co wtedy ? będziesz czekał aż usuną awarie ?

ja to przerobiłam we Włoszech

Ale co prawda to prawda, mam jakieś głupie przyzwyczajenie żeby zabierać ze sobą pieniądze na pobyt, natomiast tutaj nie mam nawet 10 zeta w portfelu.
Chyba czas się tego oduczyć i zacząć posługiwać kartą w bankomatach za granicą.

napisał(a) **Bocian** » 07.05.2013 12:18

forumka.nika napisał(a): pieniądze na pobyt

Czyli za apartman. Najczęściej te się zabiera, bo tak to trzeba by w Austrii wypłacać czy innych Niemczech.

napisał(a) **forumka.nika** » 07.05.2013 12:30

My lecimy przez Węgry, z postojem na nocleg w Zagrzebiu, hotel zaraz przy zjeździe z autostrady, koło dużego centrum handlowego, więc będzie można zrobić zakupy spożywcze akurat na pierwszy tydzień pobytu. Zachłysnąć się po raz ostatni wielkim miastem, a potem to już dwa tygodnie na końcu świata. No z obowiązkowymi wyskokami do Trogiru i Splitu.

napisał(a) **Bocian** » 07.05.2013 12:36

W centrum Zagrzebia nie będziecie?

napisał(a) **forumka.nika** » 07.05.2013 12:45

Zależy od tego jak poźno wylądujemy w hotelu.
No i jacy zmęczeni, zwłaszcza młoda.
Dwa lata temu jechaliśmy z Wiednia, a już zabił nas trzydniowy pobyt w Wiedniu bo akurat były upały stulecia, zarówno w Austrii jak i na Chorwacji.
Ale ponieważ w tym roku mamy bliżej od Zagrzebia na kwatery to liczę na to że uda się zobaczyć kawałek Zagrzebia.

napisał(a) **Bocian** » 07.05.2013 13:33

forumka.nika napisał(a):na Chorwacji.

Nununu

Jakbyście byli to odwiedźcie Trg bana Jelačića i Strossmayerovo Šetalište. Na browara idźcie tu :
http://www.pivnica-medvedgrad.hr/pivnica_ilica.html