napisał(a) Cmok_Wawelski » 27.04.2013 20:56
Brać nie brać, a jak nie brać to peljesać...
Dylemat, jak z wożeniem drewna do lasu. Można, tylko po co?
Upały 40 stopniowe, żar leje się z nieba, nie chce się jeść po prostu. A gdy zgłodniejecie, to może wieczorem, gdy chłodniej, mięsna plata w centrum takiego Orebića 240 kun, (120 złotych) plus napoje 30 kun, wystarczała dla czterech osób. A w apartmanie? Obiad dla 11 osób (7 dorosłych + 4 dzieci) kosztował średnio dziennie 50 pln.
Rano burek lub chleb prosto z piekarni na śniadanie albo bułki z serem, parówki, jajka, prosto z Konzumu i ceny jak u nas lub niewiele wyższe, a często mniejsze. Piwo, w butelce pet 2,5l 19 kun w promocji, przecież to jak dit u nas:)
Ludzie, jedziecie na wakacje! Zostawcie ziemniaki w domu!