Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy śpicie gdzieś po drodze do CRO

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
bazyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1194
Dołączył(a): 04.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bazyl » 24.01.2005 02:15

THRASH TILL DEATH !!! :lol: [/b]
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 24.01.2005 23:41

W bieżącym roku wybieram nocleg po trasie. W 2004 roku byłem mocno zmęczony, nie wyspałem się w samochodzie i odczułem to w drodze z plitvic do Splitu. Mysle , że trzeba nocowac, chocby to podrażało koszty urlopu. Życie jest jedno, wakacje krótkie. Po to się pracuje cały rok w stresie i zmęczeniu, że trochę luksusu od życia się należy, zwłaszcza gdy gwarancja na zdrowie przy czterdziestce zaczyna się kończyć. Chętnie posłucham innych uwag na ten temat. W tym roku planuje wyjazd tak żeby zwiedzić plitvice. Jak najlepiej dobrać godzinę wyjazdu i porę zwiedzania, zeby dojechać w okolice Dubrownika koło południa.
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 24.01.2005 23:53

darek1 napisał(a):Jak najlepiej dobrać godzinę wyjazdu i porę zwiedzania, zeby dojechać w okolice Dubrownika koło południa.

Jedynie wyjazd z Plitvic wcześnie rano zapewni Ci dojazd do Dubrovnika około południa...
My przy pierwszej wyprawie Plitvice zwiedzaliśmy ponad pół dnia, a następnego dnia wyruszyliśmy w trasę gdy było jeszcze ciemno (chyba około 5-tej), wtedy nie było jeszcze autostrady ale jadąc przez góry na półwyspie Peljesac byliśmy właśnie przed południem...

My mamy trochę bliżej niż z Warszawy, jedziemy zmienaijąc się z żoną co około 2 godziny, wyruszamy na ogół po południu lub wieczorem w sobotę lub w niedzielę i na rano byliśmy w Plitvicach lub przed południem przy wodospadach Krk'a. W tym roku wyjedziemy około południa w sobotę i chcemy być na rano w Splicie (ale jadąc już w Chorwacji autostradami)

Pozdrawiam
Józek
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 25.01.2005 00:02

Dziękuję za wypowiedz. Zdecyduję się zapewne, żeby zwiedzać Plitvice po południu nastepnie /nocleg/ i wyjazd w kierunku Dubrownika. Wniosek nasuwa mi się , że muszę wyjechać wcześnie z warszawy czyli praktycznie w nocy.
Danka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 16.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Danka » 25.01.2005 08:54

Nie wiem czy jak zaczniesz zwiedzać po poludniu to zdążysz wszystko zobaczyć ?

My w 2003 r w drodze powrotnej do domu nocowalismy przed Plitvicami i nastepnego dnia zaraz po sniadaniu udalismy sie na wycieczkę . Po znalezieniu miejsca na parkingu , kupieniu biletów i dojsciu do stacji autobusów była juz prawie 11.00. wedrówkę skończylismy koło 18.00, potem na autobusik , na parkingu bylismy przed 19.00.

Także jezeli chcesz wszystko poogladać , popłynąc stateczkiem to sobie dobrze rozplanuj. Z noclegami w rejonie Plitvic nie będziesz miał problemów
Łukasz
Cromaniak
Posty: 1088
Dołączył(a): 03.04.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz » 25.01.2005 09:31

Z noclegami nie ale ceny też tam idą w górę.
Ja zwiedzałem od 14 do zmierzchu i pogląd na temat jezior mam ale faktycznie jak się chce zwiedzić dokładnie to chyba trzeba cały dzień.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107681
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.02.2005 00:10

Nieoceniony internet, szukając stron o Chorwacji
znalazłem coś ciekawego na miejsce do spania po drodze.
http://www.toplicesvetimartin.hr/
proszę dobrze prześledzić tę strone, jest super zrobiona
a jeśli bracia chorwaci zrealizują wszystkie plany co do
tego miejsca na mapie w tempie, jakim budują autostrady,
to dla cromaniaków będzie idealne miejsce na pobyt na trasie
TAM i ZPOWROTEM ,na jedną noc... albo i na dłużej.
Pozdrawiam - czekam na opinie.
Ostatnio edytowano 06.04.2005 22:02 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Karol099
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 628
Dołączył(a): 25.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Karol099 » 06.04.2005 19:49

Witam,

postanowiłem odświeży moje pytanie :

Czy śpicie gdzieś po drodze do CRO ??
Jeśli tak to gdzie ? Jeśli nie to dlaczego :P ?

Ja śpie w Mikulowie i nie było tak źle. W tym roku ( jeśli pojade ) będe spał w Słoweni. Gdzie ? Sam jeszcze nie wiem :P

pozdr
Karol
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002
temat postu

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 06.04.2005 22:58

Zwardoń-Cakovec- Corana Plitwice
lub Zwardon-Plitwice
lub camp.nad jez.Bled u Zaka.Docelowo camp Indie/Baniole
lub camp nad Balatonem -Corana Plitwice
Lub bez noclegu.Zalezy co chcemy po drodze zwiedzac .
Tomek O.
Croentuzjasta
Posty: 286
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomek O. » 13.04.2005 00:37

Witam wszystkich. W tym roku pierwszy raz wybieram sie do Cro. Jako cel planuje albo Istrie albo wyspe Korcula. Powiem szczerze że planowałem "machnąć" trasę na raz, ale po przeczytaniu tego wątku mam wątpliwości. I nie chodzi o moje możliwości - miałem okazje wracać autkiem z Rumunii znad morza czarnego - 1oookm w 16,5 godziny (znad morza do granicy R/H) i byłem tak "nakręcony" że sądze że te kilka godzin dałbym jeszcze spokojnie rade jechać - ale ponieważ do domku zostało jeszcze 900km a już była 21.30 to jasne było że trzeba nocować. No i moje pytanko - ile jest km z Warszawy do splitu (jadąc trasą przez cieszyn, brno, wiedeń, graz, zagrzeb)?????
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 13.04.2005 08:44

Karol099 napisał(a): będe spał w Słoweni. Gdzie ? Sam jeszcze nie wiem


Zobacz mój post w tym wątku. Może się przyda.
volumen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2224
Dołączył(a): 21.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) volumen » 13.04.2005 09:38

A ja zapraszam do kolejnej ankiety-zabawy pt.: Czy śpicie po drodze do Chorwacji?
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=71584
krzysiek M.
Croentuzjasta
Posty: 271
Dołączył(a): 01.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek M. » 13.04.2005 10:00

Postanowiłem dołączyć się tej dyskusji. Przerabiałem różne wariany podróży i z noclegiem i bez. Pierwszy przejazd do CRO z Nysy( Opolszczyzna) do Omisza. Postanowiłem przenocować w Grabaricy w pobliżu Plitwic. Noclg dla 3 osób (2+ dzieciak) -25 EUR. Wyjazd o 6.00 i na 10.00 w Omiszu. No ale wtedy nie było tyle autostrad. Trase wybierałe przez Węgry koło Shobately. Nietypowa podobno ale do przejechania no i tańsza bo bez winiet w Austrii i Słowacji(autostrada z Brtysławy do Brna bezpłatna!!!!.
Z powrotem chciałem być twardy i dojechać za jednym zamachem do domu a i kasy było żal na nocleg. Z reszta w Plitwicach to nie miało sensu a dalej to wydawało mi się że to za blisko domu . Jechałe 22 godziny bez przerwy większej niż 1 godzinę . Na efekty nie trzeba było długo czekać . W Czechach 200km. od domu mało nie wylądowałem na masce tira. Nigdy więcej mówiłem !!!.
Rok później jechałem ze znajomymi do Promośtenu. Znajomi mówią ,że szkoda czasu i kasy kilka godzin w aucie wystarczy. Spaliśmy przy granicy węgiersko-chorwackiej w okoklicach letenye. Na parkingu wsród tirów. Koszmar . Snu mało :oops: , co trochę odpalały ciężarówki . Koniec ko ńców dotarłem do celu padnięty i zły i nawet bez energii na szukanie kwatery. Tylko szczęście w tym że Chorwaci to mili ludzie i ich życzliwość i chęć pomocy pozwoliły nam na znalezienie super kwatery za rozsądne pieniądze.
Było fajnie tak fajnie że kasa się skończyła i nie było na nocleg w drodze powrotniej. Wyjeżdzamy po południu z Primostenu jedzieny przez Knin , Plitwice ind a tu korki. Cały Zagrzeb wracał z Dalmacji do Domu bo miekli dłgi weekend z okazji święta narodowego . Korki od Plitwic do Zagrzebia :evil: :evil: :evil: 24 godziny jazdy do domu. Noclego 2 godziny drzemki w Zalaegershegu na stacji paliw.A potem jazda dodomu . U celu po południ a d... tak mi zdretwiała ,że nigdy więcej bez noclegu. I teraz pytanie chce zmienić trase wyjazdu i zatrzymać suę na noclego koło granicy ze słowenią w Trakoscanie może wiecie czy jest tam gdzie się przespać????. Chcemy obejrzec tam zamek. I 2 pytanie czy prze tunelem Sw Rok można gdzieś zjechać na nocleg oczywiście w rozsądnych opieniądzach i żeby nie było to pole namiotowe. PZDR
majus
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 136
Dołączył(a): 22.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) majus » 13.04.2005 19:25

Jeździmy nocką, przed 9 rano jesteśmy nad Balatonem - najczęściej miasteczko Balatonelle i tam razem z nadciągającą ludzikową gromadą znajdujemy sobie miejse na plaży i jest tak:
- kierowcy śpią po oczywistym posiłku
- dzieci się bawią i chlapią i mamy problem z głowy.
I dalej po południu i przespanym w cieniu dniu :) późnym po południem wyruszamy na końcowe jakieś 600-800 km, zależy to od planów. No i rano jesteśmy na miejscu więc zaczyna się poszukiwanie apartamencików.
No iten scenariusz zaczeliśmy jak nasze dziecko mialo nie całe 1.5 roku a obecnie kończy sześć tak więc od 5 lat to samo i nikomu się nie nudzi :).
No a powrót to jazda na wieczór i kończenie w dzień bez nocowania tak, że około godziny 12-15 jesteśmy w Lublinie - no i też tak od 5 lat :D
.... aby do wakacji :!: :D może będzie szósty :P
bonnd
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 25.04.2005
Nocleg

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonnd » 25.04.2005 19:29

fiolka napisał(a):W tym roku wybieram sie 4 raz do cro. Pierwszy raz jechalismy na wariata bez noclegu (i na dodatek bez klimy). Nawet jesli jest 2 kierowcow w samochodzie (nawet z klima) to jest to morderczy wyscig z czasem. W kolejnych latach decydowalismy sie jednak na postoj i nocleg w Slowenii w miejscowosci PTUJ ok. 40km od granicy z cro. zazwyczaj wyjezczamy z w-wy ok. 2 w nocy, o 10:00 jestesmy w Austrii w McDonaldzie na sniadanku (jajecznica z szynka lub croisant z dzemem + dodatki i napoje ok. 4 eur za zestaw - tak tak w Austrii nie ograniczaja sie tylko do buł i do 11 podaja zestawy sniadaniowe), potem suniemy z dzieckiem na Prater (wesole miasteczko), sami tez mamy troche uciechy z jazdy na rollercoasterach, kartach i innych dziwnych urzadzeniach i potem wczesnym popoludniem suniemy do Slo. Mamy mete u swietnego Slowenca (ok. 45eur za pokój 3-os z mega śniadaniem), który serwuje sniadanie w bialo czerwonej czapeczce z godłem polskim (on jest kolekcjonerem czapek, więc zawsze staramy się mu coś ciekawego przywieźć). W Slo jemy obiadokolacje, żarcie tam jest mega tanie, potem nocleg i rano idziemy na baseny z wodami termalnymi - super sprawa, pobyt na kompleksie 6 eur za cały dzien, a od kwater jest 5 min spacerkiem. Potem znowu nocleg i rano lub wczesnym pop (w zaleznosci w ktory region cro sie wybieramy) jedziemy do celu. Jezeli potrzeba namiarow na mete w slo sluze pomoca.





--------------------------------------------------------------------------------

BONND, bardzo chetnie skorzystam z Twojego namiaru na nocleg w Slowenii. wyslij prosze na adres
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Czy śpicie gdzieś po drodze do CRO - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone