Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czternaście dni na Gib Sea A.D. 2019

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.05.2020 10:45

Chwila odpoczynku w kokpicie i pora zabrać się za obiad.

W piekarniku odgrzewamy wczorajsze ryby – takie pyszności nie mogą się przecież zmarnować.

20190903_182710.jpg


Po obiedzie czas na lody.

20190903_190401.jpg


Chyba smakują.

20190903_190500.jpg


20190903_190512.jpg


Słońce zaczyna chylić się ku zachodowi.

20190903_191200.jpg


20190903_191853.jpg


Niebo nabiera pięknych barw.

20190903_192037.jpg


20190903_192053.jpg


To ruszmy się jeszcze.

20190903_192843.jpg


20190903_192853.jpg


20190903_193011.jpg


20190903_193045.jpg


20190903_193557.jpg


20190903_193913.jpg


20190903_194210.jpg


20190903_194311.jpg


20190903_194353.jpg


20190903_194606.jpg


Niebo czerwienieje – chyba jutro będzie wiało.

DSC_1316.JPG


DSC_1317.JPG


DSC_1322.JPG


DSC_1323.JPG


Podczas tego zachodu służyliśmy za tło bardzo wielu pamiątkowych zdjęć.

Mieliśmy również gościa na pokładzie – niestety nie zrobiłam zdjęć.

Przed trapem stał i patrzył na oko 7-8 letni chłopczyk i wpatrywał się w Kryśkę.

Zaprosiliśmy go na pokład.

Kapitan wszystko mu pokazywał, pozwalał dotknąć – rozmawialiśmy oczywiście cały czas nie z młodym tylko z jego ojcem w języku jedynie słusznym czyli angielskim.

Jakież było nasze zdziwienie gdy w pewnej chwili młody idealnie powiedział: motor pokazując palcem na silnik.

Okazało się że ma on na imię Sasza i jest z Rosji więc słowo jak najbardziej mu znane.

Kilkanaście minut rozmawialiśmy z jego ojcem na pokładzie a mały nie odstępował silnika na krok – widać było fascynację w jego oczach.

To byli pierwsi naprawdę przesympatyczni i absolutnie nie nadęci Rosjanie jakich udało nam się poznać w Chorwacji.

Jak dotąd chyba mieliśmy pecha do tej nacji.

Wieczór był spokojny – leniwe wędrówki, rozmowy w kokpicie.

Noc – znowu bujająca – ale już bez deszczu – spało się doskonale.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4910
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 08.05.2020 13:06

Przepiękne niebo :hearts: 8) 8) 8)

Wykończyłbym swoją kartę pamięci... :D
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2987
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 08.05.2020 13:11

Taki odgrzewany na pokładzie Fregaty obiad to ja lubię. No jeszcze nie przeczytałem na spokojnie relacji ale to zrobię.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 08.05.2020 20:07

Piękne niebo :)
Trochę szkoda, że z portu w Supetar nie widać jednak w pełni zachodu słońca, żeby go uchwycić trzeba drałować aż do dzielnicy "Międzyzdroje" ;) czyli jeszcze hen za cmentarzem. Raz się wybraliśmy i nieco za późno :mrgreen:
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2987
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 08.05.2020 23:51

23:50 Relacja przeczytana. Gratuluję fajnie się czyta i ogląda foto.
pavlo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 645
Dołączył(a): 21.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pavlo » 09.05.2020 06:25

Szanowna Pani "Kapitańska Babo" (to babo to mi nijak nie pasuje do wizerunku) , jak dobrze, że Pani to opisuje w tak malowniczy sposób. Chorwacja to taka moja druga dusza, oj ciągnie mnie do Jadrana i Dalmacji.Jak widzę te fotki to jak bym tam był :D
No to płyniemy,..... :wink: bo madziary też mi bliskie :wink:



W tym roku to nie wiem jak będzie. Na razie nie odwołuję rezerwacji. Każdego dnia podglądam jak wygląda Jadran w naszej miejscówce. Oby dało się tam być na żywo i dać nura :D :D :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 17:46

CROberto napisał(a):Przepiękne niebo :hearts: 8) 8) 8)

Wykończyłbym swoją kartę pamięci... :D


Nie bądź taki, co ta biedna karta Ci zawiniła żeby ją od razu wykańczać? :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 17:47

Ural napisał(a):Taki odgrzewany na pokładzie Fregaty obiad to ja lubię.

Tak - był przepyszny :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 17:49

gusia-s napisał(a):Piękne niebo :)
Trochę szkoda, że z portu w Supetar nie widać jednak w pełni zachodu słońca, żeby go uchwycić trzeba drałować aż do dzielnicy "Międzyzdroje" ;) czyli jeszcze hen za cmentarzem. Raz się wybraliśmy i nieco za późno :mrgreen:


Ty chcesz mnie wykończyć? Chodzić tak daleko, aż za Supetar???? To juz prościej by na bączka wskoczyć :mrgreen:
Te chorwackie zachody to takie złośliwe są, wiesz? Człowiek się wybiera, idzie, idzie a ten drań myk...... zachodzi za wcześnie :roll: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 17:50

Ural napisał(a):23:50 Relacja przeczytana. Gratuluję fajnie się czyta i ogląda foto.


Dziękuję :oops:
To teraz wpadaj tu regularnie - nie będzie takich zaległości :wink: :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 17:55

"pavlo"]Szanowna Pani "Kapitańska Babo" (to babo to mi nijak nie pasuje do wizerunku) , jak dobrze, że Pani to opisuje w tak malowniczy sposób.


Masz trochę racji - mąż na mnie mówi klasyczny kapitański babsztyl :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Chorwacja to taka moja druga dusza, oj ciągnie mnie do Jadrana i Dalmacji.Jak widzę te fotki to jak bym tam był :D
No to płyniemy,..... :wink: bo madziary też mi bliskie :wink:


Ciągnie, i to jak......... Człowiek by się najchętniej teleportował.
Na zewnątrz prawdziwe lato dziś - a morza brak :cry:

W tym roku to nie wiem jak będzie. Na razie nie odwołuję rezerwacji. Każdego dnia podglądam jak wygląda Jadran w naszej miejscówce. Oby dało się tam być na żywo i dać nura :D :D :


Odwołać zawsze można ale po co? Trzeba wierzyć że w końcu świat zmądrzeje i jednak wyjedziemy - cały czas jestem dobrej myśli :smo:
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2987
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 10.05.2020 18:50

Kapitańska Baba napisał(a):
Ural napisał(a):23:50 Relacja przeczytana. Gratuluję fajnie się czyta i ogląda foto.


Dziękuję :oops:
To teraz wpadaj tu regularnie - nie będzie takich zaległości :wink: :smo:



Dziękuję. Fajna przygoda i wypoczynek na jachcie. Tylko te opłaty portowe nijak mi pasują. W gruncie rzeczy mocno drenują kieszeń. Zbyt wysokie, a kasa by się przydała choćby na zakupy w sklepie czy obiad w Konobie. Jak płynie rodzina to jest spory wydatek, jak koledzy to zrzutka. Mniej boli. Czy za osoby na jachcie sobie też liczą czy tylko za wielkość jachtu.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.05.2020 21:24

Ural napisał(a):Dziękuję. Fajna przygoda i wypoczynek na jachcie. Tylko te opłaty portowe nijak mi pasują. W gruncie rzeczy mocno drenują kieszeń. Zbyt wysokie, a kasa by się przydała choćby na zakupy w sklepie czy obiad w Konobie. Jak płynie rodzina to jest spory wydatek, jak koledzy to zrzutka. Mniej boli. Czy za osoby na jachcie sobie też liczą czy tylko za wielkość jachtu.


Niestety - opłaty za postój są sporą częścią kosztów wyjazdu - ale coś za coś.
Nie wiem czy wszędzie - w tym miejscach gdzie byliśmy w Cro opłata jest tylko za jacht niezależnie od ilosci osób natomiast jest jak najbardziej uzależniona od długości jachtu. Im większy jacht tym opłata za metr wyższa.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.05.2020 09:22

Poranek przywitał nas słońcem.

Miła odmiana po wczorajszym ciemnym pochmurnym dniu.

20190904_081224.jpg


Idziemy z Kapitanem po pieczywo i bierzemy się za śniadanie.

Opuścimy Supetar – już zdecydowanie za długo tu jesteśmy – jednak z uwagi na warunki za falochronem śniadanie kategorycznie należy zjeść w porcie przed wypłynięciem.

Na wodzie moglibyśmy mieć problem z utrzymaniem czegokolwiek na stole i na talerzach.

Zjadamy, sprzątamy, robimy też względny klar naszych rzeczy – wszystko pod pokładem co mogłoby się przewrócić lub uszkodzić musi zostać porządnie zabezpieczone.

Wiatr troszkę się uspokoił – choć nie za wiele – ale morze jest porządnie rozbujane.

Jako pierwsi opuszczamy port budząc wielkie zdziwienie w oczach mężczyzn z katamaranu zacumowanego obok nas.

W główkach portu porządnie nami miota – tu dno gwałtownie się wypłyca co powoduje wypiętrzenie się fal.

A że te idą dokładnie od burty – rzuca nami strasznie mocno.

Jak najszybciej stawiamy żagle – one pomogą ustabilizować jednostkę, docisną nas ograniczając korkociąg.

20190904_084836.jpg


DSC_1325.JPG


DSC_1326.JPG


W miarę oddalania się od miasta morze łagodnieje.

DSC_1327.JPG


20190904_084842.jpg


Fale zdecydowanie maleją, wiatr również.

DSC_1331.JPG


DSC_1332.JPG


20190904_084818.jpg


20190904_084823.jpg


Wiatr oczyścił powietrze.

20190904_084855.jpg


Split widać prawie jak na dłoni.

DSC_1328.JPG


DSC_1329.JPG


DSC_1333.JPG


DSC_1334.JPG


DSC_1335.JPG


DSC_1336.JPG


DSC_1338.JPG
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4910
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 11.05.2020 14:18

Taką morską rtęć widziałem osobiście tylko raz - dziwne figle, wyczyniało wtedy słońce z chmurami... :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czternaście dni na Gib Sea A.D. 2019 - strona 57
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone