Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Covidowe wakacje, czyli Bułgaria zamiast… Bułgarii

Stolicą Bułgarii jest Sofia – miasto o wyjątkowej historii, którego początki sięgają już starożytności. Gest kręcenia głową w dwie strony Bułgarzy odbierają jako przyznanie racji lub wyrażenie zgody. Odwrotnie niż w pozostałej części Europy! Narodowym kwiatem Bułgarii są róże. Z tego państwa pochodzi aż 50% całkowitej światowej produkcji olejku różanego.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.04.2021 22:01

pomorzanka zachodnia napisał(a):... ten wampir to może z Rumunii przybył :wink: .

Może coś w tym jest, bowiem bułgarskie ministerstwo turystyki promuje "szlak wampirzych pogrzebów', prowadzący z Transylwanii na bułgarskie wybrzeże Morza Czarnego.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.04.2021 22:25

:hut:

Dzień spędzony w Burgas i w Sozopolu był bardzo aktywny - przemierzyliśmy 24.388 kroków (15,26 km).

1601112905052_share.jpg

Nie jestem jednak do końca zadowolona z tego dnia, bowiem brakło nam czasu na dokładniejsze obejrzenie Sozopola.
Powinniśmy byli wstać wcześniej i pojechać jakimś wcześniejszym autobusem. Mogliśmy też dłużej pobyć w Sozopolu i wrócić później. Mogliśmy też mniej czasu spędzać w restauracjach. Ale ponieważ ten wyjazd miał być bardziej "luzacki", to wszystko robiliśmy na zwolnionych obrotach. No i skutek był taki, że Sozopol nie został przez nas dokładniej zwiedzony.

Katerina napisał(a):Ta zawartość jest wysoce interesująca.

Cóż dodać? Drewniane budynki robią to coś.
:sm: :la: :coool:

Dokładnie tak i dlatego nie jestem w pełni ukontentowana, gdyż zobaczyłam ich za mało. Brakuje mi dłuższego spacerowania uliczkami Starego Miasta. To co zobaczyliśmy w tym temacie było tylko fragmentem, zdecydowanie za małym.

Natomiast bardzo mnie w Sozopolu zafascynował przylądek Skamni i tam spędziliśmy sporo czasu, którego absolutnie nie żałuję. Przeciwnie, mogłabym tam posiedzieć jeszcze dłużej, niestety kosztem nie zobaczenia niczego więcej.

W czytanych przez mnie informacjach na temat Sozopola znajdowały się porównania Sozopola do Nessebaru. Jednym bardziej podoba się Nessebar a innym Sozopol. Mnie bardziej spodobał się Nessebar, który wydaje mi się dostojnym miastem, natomiast Sozopol sprawia wrażenie uśpionego miasteczka, w którym życie toczy się
w zwolnionym tempie (co nie jest absolutnie wadą). Może na moje odczucia miał wpływ fakt, iż w Nessebarze mogłam spędzić więcej czasu i dlatego poznałam go dokładniej. A w Sozopolu pozostało dla mnie jeszcze sporo do odkrycia. Jeśli kiedyś jeszcze pojadę do Bułgarii, to na miejsce pobytu wybiorę Sozopol, aby mieć jego Stare Miasto na wyciągnięcie ręki i móc do niego zaglądać w każdym dogodnym momencie, podobnie jak podczas tego pobytu mogłam zaglądać do Nessebaru.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.04.2021 18:19

:hut:

Kolejny dzień tradycyjnie rozpoczęliśmy od podziwiania wschodu słońca.

DSC_2984.jpg

DSC_2985.jpg

DSC_2986.jpg

DSC_2987.jpg

DSC_2988.jpg

DSC_2989.jpg

DSC_2990.jpg

DSC_2994.jpg

DSC_3001.jpg

DSC_3002.jpg

DSC_3004.jpg

DSC_3007.jpg

DSC_3011.jpg

DSC_3018.jpg
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 10.04.2021 23:57

Po prostu pięknie - i bardzo...bałtycko :)
Jaka była temperatura o poranku?
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.04.2021 21:38

Katerina napisał(a):Po prostu pięknie - i bardzo...bałtycko :)
Wizualnie tak, ale już temperatura wody z bałtycką nie ma nic wspólnego.

Katerina napisał(a):Jaka była temperatura o poranku?
Było ciepło, jakieś 15-17 stopni. I niech Cię nie zwiedzie zdjęcie mojego męża z kurtce, bo jest to bardzo cieniutka kurteczka puchowa (ultra light). Takie kurteczki zawsze zabieramy na wyjazdy zamiast bluz czy swetrów. Przede wszystkim dlatego, że po złożeniu zajmują bardzo mało miejsca i są leciutkie. A ponadto bardzo dobrze sprawdzają się jako jaśki, po włożeniu do małych poszeweczek, które również ze sobą zabieramy.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.04.2021 19:49

:hut:

Zastanawialiśmy się co robić w tym tak pięknie rozpoczętym dniu.
Nie mieliśmy żadnych planów wyjazdowych a wylegiwanie się na plaży czy przy basenie nie bardzo nam się uśmiechało.
Znajomi mieli w planach jakieś zakupy i zdecydowali się zrealizować je właśnie tego dnia, więc poszliśmy sami na zwiedzanie nieodkrytych jeszcze terenów.
Nasz wybór padł na drugą stronę Nessebaru. Chcieliśmy tam dojść uliczkami miasta, ale w czasie tego spaceru zrobił się taki upał, że jedynym rozsądnym wyjściem było dojście do plaży i kontynuacja spaceru brzegiem morza.
Tam w oddali widać cel naszego spaceru.

DSC_3019.jpg

DSC_3020.jpg

DSC_3023.jpg


Na plażę schodzimy przez Park Południowy (Южен парк).

DSC_3022.jpg

DSC_3024.jpg

DSC_3025.jpg

Roślinność na skarpach już jest mocno wyschnięta, chociaż owoce pigwowca wyglądają na soczyste.

DSC_3027.jpg

DSC_3026.jpg

DSC_3028.jpg

DSC_3029.jpg

DSC_3030.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.04.2021 20:02

:hut:

Wchodzimy na południową plażę Nessebaru.

DSC_3031.jpg

W początkowej jej części znajdują się hotele, ale na szczęście nie jest ich tam zbyt dużo.

DSC_3032.jpg

DSC_3034.jpg

DSC_3035.jpg

DSC_3036.jpg

DSC_3040.jpg

Plażowicze korzystają z uroków pięknej pogody.

DSC_3041.jpg

Hotele zostały za nami.

DSC_3042.jpg

Oglądając się podziwiamy widok na Stary Nessebar.

DSC_3043.jpg

DSC_3050.jpg

Już po sezonie, wiec bary na plaży są pozamykane.

DSC_3051.jpg

DSC_3053.jpg

Cel naszej dzisiejszej wyprawy już jest coraz bliżej.

DSC_3058.jpg

DSC_3059.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 13.04.2021 20:32

:hut:

Plaża pod klifem jest opanowana przez nudystów, więc idąc jej brzegiem zdjęć nie robiliśmy.
Dopiero po dotarciu na koniec plaży zdecydowałam się na ponowne używanie aparatu.

DSC_3067.jpg

Za plecami zostawiliśmy plażę i weszliśmy w inny świat.
Szliśmy wzdłuż niewysokiego klifu, który stanowi koniec półwyspu Akrotiria.
Było tu wspaniale. Spokój tego miejsca bardzo nam przypadł do gustu. Nikt nam nie przeszkadzał, bo byliśmy w tym miejscu zupełnie sami.

DSC_3060.jpg

DSC_3061.jpg

DSC_3062.jpg

DSC_3063.jpg

DSC_3065.jpg

DSC_3066.jpg

DSC_3068.jpg

DSC_3070.jpg

Jaki znajomy motyw. W Chorwacji często spotyka się taki kamienne wieżyczki. A w Bułgarii zobaczyliśmy je po raz pierwszy i ostatni, gdyż nigdzie indziej ich nie widzielismy.

DSC_3071.jpg

DSC_3072.jpg

DSC_3073.jpg

DSC_3075.jpg

DSC_3076.jpg

DSC_3077.jpg

DSC_3078.jpg

DSC_3080.jpg

DSC_3081.jpg

DSC_3083.jpg

Waldek coś znalazł, ciekawe co ?

DSC_3082.jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 13.04.2021 20:42

Zaglądam, zaglądam tylko się nie ujawniłam przez jakiś czas 8)
Miejscami ta Bułgaria całkiem ładna.
Pustki w knajpach aż trochę zdumiewające, bo pandemia, pandemią, ale jak czynne to jakiś ludź powinien być.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 13.04.2021 20:54

aga_stella napisał(a):Zaglądam, zaglądam tylko się nie ujawniłam przez jakiś czas 8)

Wszelki duch.... 8O
Nareszcie się odezwałaś :D Bardzo się z tego powodu cieszę.

aga_stella napisał(a):Miejscami ta Bułgaria całkiem ładna.
Pustki w knajpach aż trochę zdumiewające, bo pandemia, pandemią, ale jak czynne to jakiś ludź powinien być.

Faktycznie w knajpkach tłumów nie było, co było zaskakujące.
Ale z drugiej strony to bardzo fajnie się siedzi w takiej wyludnionej knajpce. Nie trzeba długo czekać na kelnera :oczko_usmiech: .
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 13.04.2021 22:51

Niesamowite ile skojarzeń mi się uaktywniło patrząc na Twoje kadry.
I plaże Trójmiasta - Stogi, Nowy Port, Brzeźno, Gdynia Orłowo; Hiszpania, pewne moje sekretne miejsce na płd. Francji, a nawet Sutivan 8O :D
Wieżyczki z kamieni pewnie łatwiej układać z tych chropowatych skał, niż z otoczaków :)

Patent z kurteczkami muszę wykorzystać :D
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 14.04.2021 19:40

:hut:

Na samym końcu tego cypla coś zaczęło nam bardzo chrzęścić pod nogami.

DSC_3084.jpg

Z zainteresowaniem spoglądaliśmy na to, co mamy pod butami i okazało się, że są to muszle, które zapewne w tym miejscu są wyrzucane przez morze.

DSC_3088.jpg

Nazwaliśmy to miejsce muszelkowym cmentarzyskiem, bo naprawdę było ich tam tysiące albo i więcej. A pośród nich trafiały się wyschnięte kraby.

DSC_3089.jpg

DSC_3087.jpg

Początkowo wydawało nam się, że tam są tylko takie proste muszle, ale jak wzrok się przyzwyczaił, to nagle zaczęliśmy pośród nich wypatrywać takie zakręcone.
W niektórych jeszcze były żyjątka i te wrzucałam do wody, ale to przecież syzyfowa praca była, bo morze za chwilę i tak je ponownie wyrzuci.

DSC_3093.jpg

DSC_3094.jpg

Koleżanka mówiła nam, że obiecała dzieciom znajomych przywieźć im z Bułgarii muszle, ale do tej pory nie znalazła ich zbyt sporo. Zadzwoniłam więc do niej z zapytaniem, czy jest zainteresowana dalej muszlami, bo jeśli tak, to mogę jej trochę pozbierać. Bardzo była zainteresowana, więc zabraliśmy się z Waldkiem za zbieranie i koniec końców w plecaku miałam chyba ze dwa kilo muszli. Większość wzięła koleżanka ale sobie zostawiłam kilka na pamiątkę.

IMG_20210414_193237884_HDR.jpg


Wydawało nam się, że w tym miejscu skończy się nasz spacer i trzeba będzie wracać

DSC_3095.jpg

ale okazało się, że za zakrętem dalej można wędrować wzdłuż brzegu morza pośród chrzęszczących pod nogami muszli.

DSC_3096.jpg

DSC_3098.jpg

DSC_3101.jpg

DSC_3104.jpg

Przed nami kolejny zakręt.

DSC_3099.jpg

DSC_3100.jpg

DSC_3106.jpg

DSC_3108.jpg

DSC_3109.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.04.2021 18:18

:hut:

Za tym zakrętem sceneria znów się zmieniła.

DSC_3110.jpg

DSC_3114.jpg

DSC_3115.jpg

DSC_3116.jpg

DSC_3119.jpg

DSC_3123.jpg

DSC_3129.jpg

DSC_3130.jpg

DSC_3136.jpg

DSC_3137.jpg

DSC_3138.jpg

DSC_3139.jpg

DSC_3142.jpg

DSC_3143.jpg

DSC_3144.jpg

W tym pięknym otoczeniu postanowiliśmy trochę się zrelaksować.
Rozłożyliśmy się na płaskich kamieniach, a ponieważ chciało nam się pić, to wyciągnęłam z plecaka grecką retsinę (schłodzoną i taszczoną w plecaku w termicznych pokrowcach), którą wypatrzyłam w markecie w Słonecznym Brzegu. Jak ona nam smakowała.
DSC_3146.jpg

Ruszyliśmy dalej, ale na drodze stanął nam plażowicz, którym opalał się w zagłębieniu skał. Odpuścilismy więc dalszą wędrówkę brzegiem morza i postanowiliśmy wspiąć się na klif.

DSC_3152.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 16.04.2021 19:01

:hut:

Wejście na klif nie było trudne, bowiem niedaleko miejsca, w którym piliśmy retsinę, w klifie wyżłobiona była ścieżka biegnąca wzdłuż jego ściany. Zdjęcia niestety nie mam :( .
Półwysep Akrotirija jest lub był własnością Ministerstwa Obrony i został przeznaczony do sprzedaży, ale czy już zmienił właściciela, to nie wiem.

Z góry podziwialiśmy takie widoki.

DSC_3155.jpg

DSC_3156.jpg


W oddali widać Rawdę.
DSC_3157.jpg

DSC_3159.jpg

DSC_3160.jpg

DSC_3161.jpg

DSC_3163.jpg

DSC_3164.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 19.04.2021 22:18

:hut:

Na półwyspie Akrotirija znajdują się pozostałości po baterii nadbrzeżnej.

IMG_2546.jpg

IMG_2547.jpg

DSC_3166.jpg

DSC_3169.jpg


Do tego miejsca można również dotrzeć samochodem, bo jest tutaj mocno ubita polna droga.
DSC_3167.jpg

Jak widać ludzie korzystają z tej opcji.
DSC_3172.jpg

DSC_3168.jpg


Drogę powrotną również postanowiliśmy odbyć plażą, bo z powodu panującego upału spacer przez te suche pola nam się nie uśmiechał.
Udaliśmy się więc drogą w kierunku urwiska.
DSC_3170.jpg

DSC_3171.jpg

DSC_3174.jpg


Na plażę zeszliśmy taką ścieżką.
DSC_3175.jpg

DSC_3176.jpg

DSC_3177.jpg

DSC_3178.jpg

DSC_3181.jpg

Na zdjęciu poniżej widać ścieżkę, którą schodziliśmy.
DSC_3188.2.jpg

DSC_3184.jpg

DSC_3185.jpg


Na tym cudnym piaseczku nagle zobaczyliśmy wielką meduzę.
DSC_3191.jpg

DSC_3193.jpg

DSC_3197.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Bułgaria - България



cron
Covidowe wakacje, czyli Bułgaria zamiast… Bułgarii - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone