Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bałkańska podróż przez historię (Sarajewo, Perast, Orebić)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10885
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 07.10.2014 21:30

ciekawie łączysz spacer ulicami Sarajewa z jego historią, tytuł relacji nie jest gołosłowny
szczególnie nabiera to efektu, jeśli niedawno stąpało się wśród tych budynków

martwi mnie tylko ilość książek zbierających mi się do przeczytania, a do mola książkowego mi daleko, więc jeśli czytam chciałbym by to był konkret, więc jestem ciekawy, czy wspomniane tytuły to książki pokroju: Pocztówki z Grobu lub Oni nie skrzywdziliby...
jeśli tak to muszę je przeczytać
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 07.10.2014 21:40

BraveSirRobin napisał(a):Do zwiedzania Sarajewa byłem dość dobrze przygotowany, jednak o kilku miejscach zapomniałem, a na inne zabrakło czasu. Jednym z takich miejsc jest browar Sarajewo, zbudowany w 1864 r. przez austriackiego przemysłowca Heinricha Leviego.



Mnie też zabrakło czasu na odwiedzenie browaru i musiałem go skreślić z planu. Do czasu przeczytania książki "W oblężeniu..." nie zdawałem sobie zresztą sprawy, jak ważne historycznie jest to miejsce. Dopiero po lekturze dopisałem ją do listy "must see" przy kolejnej wizycie w Sarajevie :D :D


A tak na marginesie: czytam codziennie obydwie relacje: twoją i te kiero. Jedna lepsza od drugiej! :D

No i przez was już na 99% zmieniłem przyszłoroczne plany! Jadę do Czarnogóry (z odrobiną Albanii), a na powrocie - Sarajevoooo! :wink: :wink:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 07.10.2014 21:49

te kiero napisał(a):ciekawie łączysz spacer ulicami Sarajewa z jego historią, tytuł relacji nie jest gołosłowny
szczególnie nabiera to efektu, jeśli niedawno stąpało się wśród tych budynków

martwi mnie tylko ilość książek zbierających mi się do przeczytania, a do mola książkowego mi daleko, więc jeśli czytam chciałbym by to był konkret, więc jestem ciekawy, czy wspomniane tytuły to książki pokroju: Pocztówki z Grobu lub Oni nie skrzywdziliby...
jeśli tak to muszę je przeczytać



"W oblężeniu..." jest podobna do "Pocztówek....", tyle, że nie pisana przez naocznego świadka wydarzeń. Ale jest również wiele mocnych faktów z czasów oblężenia i bardzo dobrze przedstawione zostało codzienne życie mieszkańców ulicy. Jedyny mały zarzut, jaki miałbym do tej pozycji, to ten, że autorka trochę za bardzo skacze z bohatera na bohatera i z roku na rok (w różne strony). Czasami trochę trudno się połapać, kt ojest kto i w którym roku jesteśmy.

Ale jeśli chcecie poczytać coś naprawdę wstrząsającego, to polecam "Wakacje w Sarajevie" Krzysztofa Jednachowskiego. Pomijając zakończenie, kawał mocnej literatury wojennej!
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 682
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 07.10.2014 22:24

"W oblężeniu..." czytałem dwa razy, żeby te wszystkie wątki ogarnąć. Ale niewątpliwie jest warta polecenia. Jeszcze jedną wadą może być to, że autorka ominęła wątki trochę mniej szlachetne, których mieszkańcy oblężonego Sarajewa też byli uczestnikami. Mocno ich gloryfikuje...ale z drugiej strony uważam, że na to zasługują.

Raul73 napisał(a):Ale jeśli chcecie poczytać coś naprawdę wstrząsającego, to polecam "Wakacje w Sarajevie" Krzysztofa Jednachowskiego. Pomijając zakończenie, kawał mocnej literatury wojennej!


A ta pozycja mi umknęła. Kiedyś jej szukałem w necie, ale bezskutecznie. Ale skoro ty ją polecasz to trzeba będzie zakupić w formie tradycyjnej :)
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 682
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 07.10.2014 22:34

Raul73 napisał(a):No i przez was już na 99% zmieniłem przyszłoroczne plany! Jadę do Czarnogóry (z odrobiną Albanii), a na powrocie - Sarajevoooo! :wink: :wink:


Miło mi :) A że tak nieśmiało zapytam...a ten rok bez Bałkanów? Po cichu liczyłem na twoją relację, w końcu nie wszystkie wojenne ścieżki jeszcze przetarte ;)
No i w przyszłym roku może wreszcie ukończą kolejkę na Trebević.
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 682
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 07.10.2014 22:49

Skoro już rozmawiamy o książkach to dla mnie numerem 1 jest książka Roberta D. Kaplana "Bałkańskie upiory. Podróż przez historię", od której częściowo zapożyczyłem tytuł :) Co prawda nie ma w niej wojny domowej i mało samej Bośni i Hercegowiny, ale opisuje historię Bałkanów w XX wieku do czasu wybuchu owej wojny, czasem sięgając do wcześniejszych lat. Jest to książka podróżniczo-historyczna w dość przystępny sposób opowiadająca o mentalności i relacjach między bałkańskimi nacjami. Autor stara się dociec przyczyn wojennej zawieruchy, jaka regularnie wraca na Bałkany.
Ale tutaj to dopiero jest dużo wątków ;)
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 07.10.2014 23:19

BraveSirRobin napisał(a): A że tak nieśmiało zapytam...a ten rok bez Bałkanów? Po cichu liczyłem na twoją relację, w końcu nie wszystkie wojenne ścieżki jeszcze przetarte ;)


Póki co, nie wyobrażam sobie roku bez Bałkanów.

W tym roku były Vodice z okolicami - trochę mniej historii, chociaż trochę było. Relacja (z bólami, bo cienko z czasem) powstaje tutaj :D

No i w przyszłym roku może wreszcie ukończą kolejkę na Trebević.


Też mam taką nadzieję, ale kilka dni temu znalazłem gdzieś w necie informację, że są duże problemy finansowe i nie wiadomo, czy do 2015 r. się wyrobią.
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 682
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 07.10.2014 23:25

Raul73 napisał(a):W tym roku były Vodice z okolicami - trochę mniej historii, chociaż trochę było. Relacja (z bólami, bo cienko z czasem) powstaje tutaj :D

ups...umknęła mi, nadrobię ;)
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1727
Dołączył(a): 20.05.2012
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 08.10.2014 01:50

Dobro jutro, i ja się przysiądę :D

BraveSirRobin napisał(a): (...) Autor stara się dociec przyczyn wojennej zawieruchy, jaka regularnie wraca na Bałkany.

Mieszkańcy Bałkanów najlepiej wiedzą, że poza Bałkanami nie mogą liczyć na zrozumienie...

Bajaga i Instruktori - Ovo je Balkan

Ovo je ovde Balkan, zemlja iz sna
između moćnih sila dobra i zla

Tu svako moze biti dušman i brat
svakih pedeset leta izbija rat

Ref.
Ovu su zemlju pravili
i ratnici i pesnici
i različiti bogovi

Ovo je ovde Balkan mirisni cvet
totalno nerazumljiv za ceo svet

I svako moze biti dušman i brat
svakih pedeset leta izbija rat

Ref x2
Ovu su zemlju pravili
i ratnici i pesnici
i različiti bogovi


Bajaga jest Serbem, a prorocza piosenka powstała w głębokich latach 80-tych. A raczej i prorocza, i opowiadająca o tym, co już było - i wkrótce stało się znowu. Prawdziwe kompendium wiedzy o Bałkanach w pigułce - sama prawda i krócej się nie da.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 08.10.2014 07:03

Bajaga i Instruktori - zespół, który zasłynął potem w Chorwacji tym utworem.

Motyw przewodni filmu "Vukovar jedna priča" - kapitalny film, ale tylko dla widzów o mocnych nerwach.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10885
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 08.10.2014 10:11

co ciekawe słucham tych utworów, nie mając pojęcia o ich treści, tzn cos tam się domyślałem po niektórych słowach, ale widze że muszę się zagłębić
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 08.10.2014 13:52

Ciekawa relacja :)
W przyszłym roku chcemy trochę liznąć BiH (i Czarnogóry), więc będę śledzić z uwagą i robić notatki :wink:
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 08.10.2014 19:34

Raul73 napisał(a):
Ale jeśli chcecie poczytać coś naprawdę wstrząsającego, to polecam "Wakacje w Sarajevie" Krzysztofa Jednachowskiego. Pomijając zakończenie, kawał mocnej literatury wojennej!

Tylko ile w tej powieści faktów, a ile wyobrażni autora?
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 08.10.2014 21:36

arkona napisał(a):
Raul73 napisał(a):
Ale jeśli chcecie poczytać coś naprawdę wstrząsającego, to polecam "Wakacje w Sarajevie" Krzysztofa Jednachowskiego. Pomijając zakończenie, kawał mocnej literatury wojennej!

Tylko ile w tej powieści faktów, a ile wyobrażni autora?



To prawda, ale nigdzie nie pisałem, że jest to książka historyczna czy oparta na faktach. Jest typowo fabularna, co nie znaczy, że zdarzenia w niej przedstawione nie mogły się wydarzyć. Mało tego, z 99-procentową pewnością można zakładać, że w dużej części tak właśnie było po serbskiej stronie. Strona muzułmańska może trochę zbyt podkolorowana. :D

Ale na pewno nie jest to pozycja, którą można spokojnie czytać do kolacji i potem zwyczajnie sobie zasnąć. :D :D
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008
Re: Bałkańska podróż przez historię

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 08.10.2014 23:21

Raul73 napisał(a):To prawda, ale nigdzie nie pisałem, że jest to książka historyczna czy oparta na faktach. Jest typowo fabularna, co nie znaczy, że zdarzenia w niej przedstawione nie mogły się wydarzyć. Mało tego, z 99-procentową pewnością można zakładać, że w dużej części tak właśnie było po serbskiej stronie. Strona muzułmańska może trochę zbyt podkolorowana. :D

Na beletrystyki szkoda mi czasu, więc dzięki za odpowiedź. Z 99% pewnością o Ty zakładasz i to jest Twoje subiektywna opinia, coś mało zostawiasz na wyobraźnię autora.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bałkańska podróż przez historię (Sarajewo, Perast, Orebić) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone