Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

4 x 2020, studentka,fotograf ślubny w Chorwacji i śpiew

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013
4 x 2020, studentka,fotograf ślubny w Chorwacji i śpiew

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 00:05

Witajcie, Kochani Forumowicze!
To chyba będzie jedna z krótszych relacji z Cro, jaka kiedykolwiek tu powstała :D
Fajnie się czyta Wasze opowieści, więc w podzięce, tym razem choć krótkie sprawozdanie za 2020 :oczko_usmiech:

spis treści:
1. Flix busem z zespołem - Pelješac,Dubrovnik
2. Pandemiczny Erasmus - Split, Vis
3. Upragnione wakacje - Pelješac, Hvar
4. Sesja ślubna w Chorwacji - Zadarska Riwiera


1. Z zespołem

Przełom stycznia/lutego 2020
Szczerze? Nie spodziewałam się, że nawiązane znajomości w Cro zaowocują podróżą z moim zespołem- Con Anima Musica.
received_179055519996595.jpeg

Na zaproszenie klapy Divna, sopran, alt, tenor i bas (dwie Anie, Wiecho i Mario ) spakowali nuty, stroje, wsiedli do Flixa w Dreźnie
i wylądowali na skrzyżowaniu dróg Dubrovnik-Pelješac. Odebrani że skrzyżowania przez Leo, dotarliśmy do Janjiny (Leo Aparmany) ,by w końcu odpocząć po trudach podróży. Podróż 24 h z przerwa na przesiadkę i herbatkę w w Zagrzebiu dała się nieco we znaki.
Adrenalina szybko regeneruje siły, więc wkrótce byliśmy gotowi. Hej, przygodo!
Cóż lepsze nad spacer do Drače? Jadran o tej porze roku czarował niezwykłym światłem.
Zmęczeni, ale szczęśliwi :D
received_2478213779095955.jpeg

received_174695653852171.jpeg

Wreszcie spotkanie z klapą żeńską w Trpnju,
klimatyczny wieczór, ustalenie szczegółów koncertowych, próba wspólnego utworu.
received_189970752206103.jpeg

Czas na rozrywkę :
Podróż do Dubrovnika-niemal wyludniony, spokojny, aż dziwny, jakby przeczuwał, że zaraz wszystko się zmieni, że wybuchnie pandemia...
received_1327467054090149.jpeg

received_122685079027874.jpeg

received_583240572232158.jpeg


Podróż promowa na Korčulę autem, by móc ją troszkę objechać, bo dotąd zwykle rodzinnie taxi wodne i tylko Korčula na Kurčuli.
received_2270020473290493.jpeg

received_177899626758486.jpeg

received_1067508643589356.jpeg

received_2973325152691859.jpeg

received_656850535061497.jpeg

received_2662339070556173.jpeg


Oczywiście musieliśmy także odwiedzić katedrę sv. Marko w Korčuli, pogapić się na Tintoretto i... sprawdzić akustykę :mrgreen:
Poza sezonem wejście zdarma, kościół puściutki, ciemniutki, no to polecieliśmy sobie jedną polską pieśnią renesansową... Jakież było nasze zdziwienie, kiedy zapaliło się światło wprost na ołtarz ze słynnym obrazem włoskiego Mistrza. Taki bonusik chyba za śpiew, sprawca się nie ujawnił :la:
received_783983678873443.jpeg

received_206780307120911.jpeg

received_827929944297603.jpeg
received_465039654166939.jpeg

received_348834959653667.jpeg



Miał być jeden koncert, wyszły cztery, Chorwaci okazali swą gościnność, zapraszając nas nieoczekiwanie na....
c.d.n...Już się zmierzcha, jak to opowiada pewna renesansowa pieśń, padam na dziób, dobranoc :smo:
Ostatnio edytowano 01.03.2021 00:15 przez CroAna, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14795
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.03.2021 00:08

Zapowiada się bardzo ciekawa i oryginalna relacja :D

Będę śledzić :mrgreen:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.03.2021 01:03

Dawno Cię nie było, Aniu :papa:

Ten muzyczny wyjazd - nie dziwi mnie, że na Peljeszac i Korczulę 8) - eh, co ja się tam nasłuchałam tego baroku :D Ale i renesansowych też, chętnie posłuchałabym ich teraz przed Tintorettem, zwłaszcza w zimowej porze . No i te tajemnicze siły nadprzyrodzone :wink:

2017-08.jpg


Czekam na relację :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107673
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 01.03.2021 01:37

Zapisuję się na CD. :D
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 11:52

maslinka napisał(a):Zapowiada się bardzo ciekawa i oryginalna relacja :D

Będę śledzić :mrgreen:

Witaj Maslinko!
Miło mi, że tu dotarłaś, muszę Ci powiedzieć, że po Twoich śladach deptałam po Dugim Otoku :hearts:
Zasiadaj wygodnie :smo:
Ostatnio edytowano 01.03.2021 16:09 przez CroAna, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12159
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 11:57

CroAna napisał(a):Już się zmierzcha, jak to opowiada pewna renesansowa pieśń, padam na dziób, dobranoc :smo:


Nadchodzi noc....... Poprośmy Boga o pomoc....... Uwielbiam śpiewać ten utwór :hearts:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 14:09

[quote="Katerina"]Dawno Cię nie było, Aniu :papa:

Ten muzyczny wyjazd - nie dziwi mnie, że na Peljeszac i Korczulę 8) - eh, co ja się tam nasłuchałam tego baroku :D Ale i renesansowych też, chętnie posłuchałabym ich teraz przed Tintorettem, zwłaszcza w zimowej porze . No i te tajemnicze siły nadprzyrodzone :wink:



Cześć Kasiu! Super Cię tu widzieć :smo:
Hmmm, no zaproszenie do wspomnianej katedry na koncertowanie jest, więc trzeba czekać lepszych czasów
W każdym razie jak coś, dam znać, a i z baroku sporo się znajdzie :)
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 14:14

Janusz Bajcer napisał(a):Zapisuję się na CD. :D

Witaj, Janusz! Proszę uprzejmie, już jest, wyszła z drukarni swierzo po naszym przyjeździe do kraju, ile sztuk? :lol:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 14:18

Kapitańska Baba napisał(a):
CroAna napisał(a):Już się zmierzcha, jak to opowiada pewna renesansowa pieśń, padam na dziób, dobranoc :smo:


Nadchodzi noc....... Poprośmy Boga o pomoc....... Uwielbiam śpiewać ten utwór :hearts:

Oooooo!!!! Witaj Beatko, ale się wzruszyłam!!!
To ja ten tego, zapraszam do zespołu kameralnego, choć jeśli się śpiewa Wacława z Szamotuł to znaczy, że śpiew w Twoim przypadku to nie przypadek i pewnie gdzieś czynnie działasz? :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12159
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 15:54

"CroAna"]
Oooooo!!!! Witaj Beatko, ale się wzruszyłam!!!
:oops:

To ja ten tego, zapraszam do zespołu kameralnego, choć jeśli się śpiewa Wacława z Szamotuł to znaczy, że śpiew w Twoim przypadku to nie przypadek i pewnie gdzieś czynnie działasz? :hearts:


Dzięki :smo: Gdzie mnie tam do kameralnego śpiewania - nie ten poziom :oops:
Działam a raczej....działałam bo przez cholerne wariatkowo chór mi zawiesił działalność :cry: Były próby online a teraz nawet tych nie ma....ale w końcu musi coś ruszyć :wink:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 16:07

[quote="Kapitańska Baba"]
Gdzie mnie tam do kameralnego śpiewania - nie ten poziom :oops:
Dobra, dobra, powiadają znawcy, że jak chór śpiewa Już się zmierzka, to znaczy, że wszedł na hi level.. To bardzo trudny utwór.
Więc cóż, czekamy na normalność i...organizujemy wspólne turnee do Kroejszy :lol:
A na te normalność wszyscy czekamy, my w zespole też, bo nas tam ciut więcej, jednak nie wszyscy mogli z nami pojechać. Uściski :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12159
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 16:17

CroAna napisał(a): Dobra, dobra, powiadają znawcy, że jak chór śpiewa Już się zmierzka, to znaczy, że wszedł na hi level.. To bardzo trudny utwór.
Więc cóż, czekamy na normalność i...organizujemy wspólne turnee do Kroejszy :lol:
A na te normalność wszyscy czekamy, my w zespole też, bo nas tam ciut więcej, jednak nie wszyscy mogli z nami pojechać. Uściski :smo:


Akurat ten utwór śpiewałam dawno z chórem z którym rozstałam się wiele lat temu :oops:
Z obecnym chórem mieliśmy jechać z koncertami w marcu ubiegłego roku do Novary - już wszystko było dograne i ....wyszła jedna wielka d..... :cry: Samo centrum początku epidemii :roll:
Ale Chorwacja śpiewająco - hmmmm, musiało Wam być bardzo przyjemnie :wink:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 17:45

...Mial być jeden koncert, wyszły cztery. Zupełnie się nie spodziewaliśmy, że zostaniemy zaproszeni na... uroczystości św. Błażeja (Sv Vlah), patrona rejonu.
Kościół w Janinje, koncert niedzielny, wspólne odśpiewanie polsko-chorwackie Barki z chórem kościelnym (oddali nam zwrotki po polsku!!!),
Fajnie brzmiało w refrenie "svoju lađu danas ostavljam žalu" / czy coś koło tego :oczko_usmiech: /

Przemiłe spotkania ze starszym Jegomościem proboszczem don Mato( zapoznawcze i po pierwszym koncercie) i chórem. W serce najbardziej zapadła mi Antonja, w ogóle wszyscy bardzo otwarci i serdeczni. Kiedy dowiedzieliśmy się o tym zaproszeniu na uroczystości od naczelnika Janjiny, wówczas była mowa o śpiewie w Domu Kultury. Zaś Don Mato tak się rozkręcił, że kazał śpiewać w niedzielę i w poniedziałek na mszy :mrgreen:
Nic nie pobije tego, jak ów Jegomość po niedzielnej mszy i małym koncercie po niej, jeszcze w ornacie podchodzi do mnie i  mowi: Ana, idemo popiti rakiju 8O). Padliśmy z zespołem ze śmiechu. No i...poszliśmy :twisted:
Nazajutrz koncert na głównej uroczystości poniedziałkowej z przedstawicielami władz i słynnym dyrygentem z Zagrzebia (dobrze, że o nim nie wiedzielismy wcześniej, że będziemy na cenzurowanym) procesja w pięknym słońcu  (ściągaliśmy wierzchnie okrycia), następnie oficjalne spotkanie w Domu Kultury i odśpiewanie kilku kawałków (my, klapa Divna i jeszcze jakaś solistka).
Tym razem polecieliśmy renesansowym repertuarem rozrywkowym po francusku, a co! Tu już wiedzieliśmy, że w pierwszym rzędzie nadstawia ucha dyrygent, chwilę wcześniej poznaliśmy się, podszedł do nas po mszy przedstawiając się. Zaciekawił go bardzo nasz repertuar, gdyż zwykle Chorwaci oddają się klasyce, ale rodzimej... Nawet poprosił o przesłanie nut polskich kompozytorów dla swoich chórów. Skąd się tam wziął? Ano przed II wojną światową żył w Janjinie ksiądz kompozytor i w dbałości o dorobek kulturalny miejscowości, wydano książkę z twórczością tegoż kompozytora. Przywieźliśmy kilka egzemplarzy do kraju, z autografem profesorka.
Nie dość, że miło nas tam przywitano, jako przyjaciół z Polski, to po odśpiewaniu po francusku usłyszeliśmy, że Janjina stała się tego dnia dzięki zespołowi z Polski centrum Europy, gdyż słychać było język chorwacki, polski, niemiecki i francuski ( Na mszy polecieliśmy Bachem w oryginale, więc zostało nam to sympatycznie wypomniane) Baaaardzo mnie to porównanie rozbawiło, bo już nieraz słyszałam, że Janjina była niegdyś zwana petit Paris, a tu teraz jeszcze grubiej polecieli. :lool:
Po zaskakująco krótkiej części oficjalnej wielka Fiesta dla mieszkańców ( przecież wszyscy tu doskonale rozumiemy ich podejście do życia, szkoda czasu na pitolenie) , full wypas pyszności, gwar, tłok, niezobowiązujące śpiewy na słońcu. Otrzymaliśmy także zaproszenie od Don Mato na obiad z kościelnymi oficjelami, ale...jakoś tak dziwnie bardziej pociągał nas klimat imprezy w gronie przyjaciół, znajomych i nieznajomych :sm:
Załącznik received_972879789774927.jpeg nie jest już dostępny
received_972879789774927.jpeg

received_2298079577151518.jpeg
FB_IMG_1614612462927.jpg
FB_IMG_1614612452594.jpg

Screenshot_20210301_161812.jpg
Screenshot_20210301_161857.jpg

received_1074816079525388.jpeg
FB_IMG_1614612523491.jpg
FB_IMG_1614612514812.jpg
FB_IMG_1614612548106.jpg
FB_IMG_1614612565321.jpg
received_478563699498557.jpeg


received_2472337816312477.jpeg
Ostatnio edytowano 01.03.2021 23:49 przez CroAna, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107673
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 01.03.2021 17:57

CroAna napisał(a):...Mial być jeden koncert, wyszły cztery. Zupełnie się nie spodziewaliśmy, że zostaniemy zaproszeni na... uroczystości św. Błażeja (Sv Vlah), patrona rejonu.
Kościół w Janinje, koncert niedzielny, wspólne odśpiewanie polsko-chorwackie Barki z chórem kościelnym (oddali nam zwrotki po polsku!!!),
Fajnie brzmiało w refrenie "svoju lađu danas ostavljam žalu" / czy coś koło tego :oczko_usmiech:

No to słuchamy :oczko_usmiech:



Można śpiewać, bo tekst jest.. :smo:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 01.03.2021 21:18

Janusz Bajcer napisał(a):
Można śpiewać, bo tekst jest.. :smo:


No to jadymy :mrgreen:
Ty, Janusz, jak zwykle niezawodny w kwestii muzy :lol:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
4 x 2020, studentka,fotograf ślubny w Chorwacji i śpiew
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone