Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

wakacje na jachcie motorowym

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tench
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 08.10.2012
wakacje na jachcie motorowym

Nieprzeczytany postnapisał(a) tench » 08.10.2012 11:19

Witam wszystkich!

Nowy na forum :wink: , a poza tym kompletnie zielony w temacie zeglowania i plywania jachtem motorowym. Poczytalem co nieco na forum, ale wiekszosc tematow jest pisanych przez ludzi majacych chociaz zielone pojecie o zeglowaniu, czego u mnie brakuje… Nie miejcie mi zatem za zle, jezeli pytania so glupowate.

W tym roku bylem na Chorwacji i pozyczylem na jeden dzien lodke z silnikiem 5k – nic wiekszego mi nie chcieli dac :wink: I tak bylo swietnie i postanowilem wynajac tam jacht za rok. Jacht motorowy z jedna lub dwiema kabinami tak na 3-4 osoby. Ceny najmu jachtow juz znam, ale nie wiem / nie umiem oszacowac innych kosztow i co jeszcze powienienem brac pod uwage. Planuje tygodniowy / 10-dniowy pobyt z plywaniem wzdluz wybrzeza, od wysepki do wysepki, portowanie w innej marinie kazdej nocy, zwiedzanie miasteczek etc. Na razie licze koszty najmu lodzi, jedzenia. Natomiast pojecia nie mam

- ile taka lodz pali, ile mam policzyc na tydzien / 10 dni
- jakie paliwo, gdzie sie tankuje (czytalem ze w marinach, czy w kazdej, czy to jest jakies skomplikowane, czy tak jak samochod?)
- jak sie odbywa stacjonowanie w marinach? Czy po prostu przyplywam, cumuje i tyle; czy trzeba cos rezerwowac, placic etc?
- co jezeli nie bedzie miejsca w marinie gdy tam przyplyne?
- czy wode mozna wymieniac w marinie? Czy to cos kosztuje? Czy mozna ta wode pic, czy to jest wode lazienkowa a pic lepiej butelkowa?
- prozaiczne pytanie, ale ludzkie – jak dzialaja prysznice, krany, toalety na takiej lodzi? Co sie dzieje z “nieczystosciami”? czy to sie jakos wymienia, czysci, odpompowuje w marinach?
- czy sa jakies inne koszty, ktorych nie wzialem pod uwage?

Chce sie za to zabrac pozadnie, wiec na razie zapisalem sie na kurs nawigacji – 60-cio godzinny, zaczynam jutro. Nastepnie bedzie kurs praktyczny na lodzi, potem licencja ICC i licencja na radio. Mieszkam w Irlandii, gdzie to wszystko bedzie mnie kosztowac jakies €1500, dlatego zanim zaczne te pieniadze wydawac, chcialbym byc w stanie oszacowac koszt takich wakacji. Boje sie, ze moze sie to okazac dziura bez dna, wiec lepiej wiedziec na co sie pisze.

Pozdrawiam serdecznie
Marcin
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 08.10.2012 20:47

Skontaktuj się z Dangol
tench
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 08.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tench » 08.10.2012 22:41

Dzieki, wyslalem wiadomosc do Dangol. Nie musza byc wyczerpujace odpowiedzi, jezeli ktos ma jakies doswiadczenia do podzielenia sie, bedzie swietnie. Lodz tego typu chodzi mi po glowie http://www.croatiacharter.com/motor-yac ... ser-1180~/
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2012 08:30

Kilka pytań...
Kto będzie tym sterował?
Masz świadomość, jakie ma to zapotrzebowanie na paliwo?
Ile osób ma tym podróżować?
Ile mil/km chcesz przepłynąć?

Kilka odpowiedzi. Pojemność zbiornika wody słodkiej masz podana. Toaleta jest zapewne chemiczna. Tzw. serwis robisz w marinach, za co musisz zapłacić, podobnie, jak za cumowanie. Fakt, nie zawsze są miejsca przy kei.
Czartery są najczęściej od soboty do soboty. Apetyt tej łódki szacuję na jakieś 80-150l/h pływania pod warunkiem, że nie za bardzo otworzy ktoś z uprawnieniami starszego sternika motorowodnego manetki.
Tankujesz podobnie, jak na stacji benzynowej samochód z tą różnicą, że buja, czasami mocno.

Tak na początek już wiesz.

Bez praktyki, jako pierwsza łódź do prowadzenia, to jednak warte zastanowienia.
To już jest kolos.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2012 12:18

Cześć, Marcin

Hmmm... Co prawda pływałam na jachcie po Cro przez trzy kolejne sezony 2007-2009, ale ja tam bylam, tylko wykwalifikowanym :wink: co prawda, ale jednak :mrgreen: balastem. O żeglowaniu pojęcie mam wciąż marne, a już sprawy techniczne... jak u typowej kobiety, słabo z tym u mnie. Myślę, że :idea: FUX odpowiedział więcej, niż ja jestem w stanie. Na forum jest kilku prawdziwych morskich wilków, więc pewnie jeszcze Ci coś doradzą.


Jeśli będziesz miał siłę, żeby przekopać się przez moją relację, to zapraszam. Głównie tam o tym, co :roll: można przy okazji zobaczyć, ale jakieś informacje o portach i zatoczkach, w jakich nocowaliśmy, też są :D .
W niektórych miejscach za stanie na kotwicy też trzeba zapłacić, podplywa motorówka i ściaga opłaty.
W małych zatoczkach z tawerną postój najczęściej jest darmowy, ale wówczas raczej :roll: nie wypada nie wpaść tam na małe lub większe jadło.
Mariny są drogie… Porty miejscie – różnie, czasem opłata symboliczna, iinnym razem wręcz przeciwnie.
W wielu przypadkach podałam w relacji, ile za postój musieliśmy zapłacić (a za jaką łódkę i ilość osób, to w opisie każdego z rejsów też jest), ale zapewnie ceny od tego czasu :? wzrosły.

Wodę uzupełnialiśmy w portach za darmo, ale z tego co się orientuję, na Kornatach już często trzeba za to zapłacić, nawet niemało – no bo przecież tam tę wodę muszą najpierw dowieźć…
Na Molacie, o ile pamiętam, był jakiś limit litrów za darmochę…

Co do spraw sanitarno-higiecznych…
Teoretycznie wszystko jest na każdej z łódek, ale my pływaliśmy tymi mniej wypasionymi, więc :roll: branie prysznnica w klaustrofobicznym kibelku stosowaliśmy w ostateczności. Takie przyjemności załawiatliśmy w marinach / portach, w większości z nich jest to już w cenie, jaką się płaci za postój. Czasem w miejskich portach trzeba ekstra zapłacić za prysznic, ale cena postojowa jest wtedy sporo niższa, niż w marinach.
Korzystanie z kibelka… U nas była w WC-cie odmykana dziura i spłukiwało się to i owo :roll: wprost do morza. No więc oczywiste jest, że :idea: korzystaliśmy z przybytku tylko daleko od brzegu. Na brzegu – bezwzględnie poza jachtem… Gdy nie cumowaliśmy w marinie albo porcie z zapleczem sanitarnym, odwiedzaliśmy tawerny. Kawka-srawka :wink: była naszym rytuałem…

Zużycie paliwa… Cóż, bardzo :idea: różnie nam to wychodziło, w zależności od długości trasy i od tego, jak nam wiatry sprzyjały. Czasem udało się płynąć dużo na żaglach, innym razem więcej na silniku… Bywało, że musieliśmy coś tankować w trakcie rejsu, ale któregśs roku dopiero w marinie :) przed oddaniem jachtu. Jacht dostajesz zatankowany do pełna :arrow: oddać musisz także z pełnym paliwkiem.


Pozdrawiam :papa: , Danka
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3659
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 09.10.2012 14:19

tench napisał(a):Witam wszystkich!
- ile taka lodz pali, ile mam policzyc na tydzien / 10 dni
- jakie paliwo, gdzie sie tankuje (czytalem ze w marinach, czy w kazdej, czy to jest jakies skomplikowane, czy tak jak samochod?)
- jak sie odbywa stacjonowanie w marinach? Czy po prostu przyplywam, cumuje i tyle; czy trzeba cos rezerwowac, placic etc?
- co jezeli nie bedzie miejsca w marinie gdy tam przyplyne?
- czy wode mozna wymieniac w marinie? Czy to cos kosztuje? Czy mozna ta wode pic, czy to jest wode lazienkowa a pic lepiej butelkowa?
- prozaiczne pytanie, ale ludzkie – jak dzialaja prysznice, krany, toalety na takiej lodzi? Co sie dzieje z “nieczystosciami”? czy to sie jakos wymienia, czysci, odpompowuje w marinach?
- czy sa jakies inne koszty, ktorych nie wzialem pod uwage?
Pozdrawiam serdecznie
Marcin



-Zużycie paliwa dla "Starfisher 32" około 50l / h
-Diesel, http://www.burzanautike.com/info/benzinske-postaje-jadran
-Wejście do mariny ogłosić, VHF lub telefon, http://www.burzanautike.com/info/marine-jadran
-Booking zrobić jeden dzień przed przyjazdem
-Woda i prąd są bezpłatne, lepiej, aby nie pić tej wody.
-Jacht ma zbiornik (215l) wody i pompy elektryczne.
-Kał może być opróżniany w mariny lub na pełnym morzu.
-nieprzewidziane koszty
tench
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 08.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tench » 09.10.2012 15:54

Dzieki za rady i maile!

Widze, ze jednak wychodzi taka zabawa jeszcze drozej niz przewidywalem. Dalej mam pytania, na razie jedynie jestem pewien jak oproznic toalete :lol:

FUX,

Sterowac mialem zamiar osobiscie, pochopny pomysl? Wlasnie pojecia nie mialem ile to pali, ale miedzy tym co Mirko a Ty mowicie to wychodzi na jakies 250-750zl za godzine plywania :?: :?: Toz to drozej wyjdzie niz sam czarter jachtu? 3-4 osoby na jachcie, a plan byl taki zeby raczej przeplywac z miasteczka do miasteczka i raczej spedzic wakacje na opalaniu sie i plywaniu, a nie na zegludze codziennej. Sorry, bardziej konkretnie nie umiem. To na razie bardziej pomysl na wakacje niz plan dzialania...

DANGOL,

Dzieki za rady, duza czesc Twoich sprawozdan juz wczesniej przeczytalem - wiele praktycznych informacji i super zdjecia. Kawka-Srawka jest MAX!!! :lol:

MIRKO,

dzieki za rady tez. Nieprzewidziane koszty niezle... Pojecia nie mialem, ze tak sie zalatwia sprawe toalet... I my niczego nieswiadomi turysci plazowi pozniej w tym plywamy :?: :?:


Tak sie teraz zastanawiam, czy nie lepiej (i taniej) dla kogos takiego jak ja na poczatek, wykupic normalny hotel i pozyczyc na miejscu zwykla motorowke do zwiedzienia okolicy? No ale to juz nie to samo...

pozdrawiam
Marcin
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2012 16:30

Bo widzisz, motorowodniactwo przez troszkę większe „M", nie robi sie sportem budżetowym.
Przyjmij, że godzina pływania, to około 30-50km przepłynięte.
Taka wycieczka z Zadaru na Kornati i jezioro Telasica to w jedną stronę z 60 km, x 2 + trochę wiatru i wycieczka wokół + opłaty za wpłynięcie do NP Kornati, cumowanie na Kornatach i robi się całkiem spora suma. Samo paliwo to ca. 200-350l i prawie 400-500 juro nie ma....

Bolesne, nie... :papa:


:wink:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 09.10.2012 16:55

Tu nawet większe "M" nie jest potrzebne. Przy dobrze otwartej manetce moja Yama 15Ps potrafiła wszamać na godzinę tyle ile mi auto pali :mrgreen: Ostatecznie więcej puszczałem przez komin na Jadranie niż mi schodziło na dojazd i powrót do Cro a napędzałem tylko kawałek ceraty :)
janek.pl
Croentuzjasta
Posty: 128
Dołączył(a): 06.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) janek.pl » 09.10.2012 18:17

Pomyśl o żaglach. Koszt czarteru podobny, pali mniej, mniejsze prędkości. W tym roku koszt 2 tygodniowego rejsu pod koniec sierpnia na jachcie 4- kabinowym ( stosunkowo młodym 2008 r) zamknął się w kwocie 3200 pln od osoby. Łódka 10 osobowa ale było nas tylko 8. Sześć razy staliśmy w marinach, wyżywienie w części z polski. Paliwa wyszło 200 l bo tramontana nas złapała oraz z Visu do Dubrownika na silniku szliśmy. Nie liczę stołowania w konobach. Odnośnie zbiornika fekalnego to opróżnialiśmy daleko od brzegu :-). Z marinami jest problem, czasami brak miejsc. Mnie nie udało się w ACI Korcula, ACI Palmizana i w samym Hvarze. Podsumowując zrobiliśmy 420 mil morskich ( 750 km )
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2012 18:28

Janek. Prawda, półprawda, dane statystyczne i gówno prawda.
Zauważ, że jeżeli płynie jedna rodzina, to z jednej kieszeni leci cały koszt.
Wysupłanie za dwa tygodnie kilkudziesięciu tysięcy to jest jednak masakra...
janek.pl
Croentuzjasta
Posty: 128
Dołączył(a): 06.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) janek.pl » 09.10.2012 18:35

Nie kilkadziesiąt. Napisałem o 8 osobach , czyli razem wyszło 25600 pln. Na rodzinę 4 osobową wyszło 12 800. Naucz się liczyć a nie mów że g.. prawda
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2012 19:10

Ja potrafię liczyć...
Dla mnie + 20 kpln to kilkadziesiąt tysięcy; więcej, niż 20 000, a więc nie kilkanaście...
Jeździmy we czwórkę, więc dwadzieścia kilka muszę dzielić na 4 osoby/jeden portfel...
Wakacje spędzamy sami, a nie w stadzie. :wink:
janek.pl
Croentuzjasta
Posty: 128
Dołączył(a): 06.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) janek.pl » 09.10.2012 19:19

12 800 to kilkanaścietysięcy. Jeżeli wakacje spędzasz sam to wybierasz 2 kabinową Bawarię 32 i płyniecie sami
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2012 19:31

ZTCW, to ta Bawaria za dobrych not nie ma.
Ja poza tym, papierów sternika yachtowego nie mam; tylko motorowodne.
Następna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone