Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z dziennika podróży. Orebič, lipiec 2010.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 25.07.2010 22:08

marta1709 napisał(a):Witam wszystkich! My wybieramy się do Orebica w sierpniu. Mam takie pytanie czy w cenę za samochód na promie wliczona jest opłata za osoby czy trzeba doliczyć za każdą osobę. Chodzi mi konkretnie o prom ploce-trpanj. I jeszcze jedno pytanie jak wygląda droga z ploce do orebica lądem (czy są jakieś problemy na granicy z BiH). Pozdrawiam!


Już wiele razy była o tym mowa, nie ma żadnych problemów na granicy a czemu miały by być, prom dla mnie odpada, za piękne widoki masz w czasie drogi na pólwyspie, aby płynąc promem, który i tak często nie chodzi 8O
jackosurf
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 22.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackosurf » 25.07.2010 22:13

Dzięki za tak szybką odpowiedz. Znam przepiękną trasę przez Makarską Riwierę , ale chciałem tym razem zasmakować nowej autostrady , czyli trzeba jechać do Ravcy OK.
Ponieważ granicę z Chorwacja przejeżdzam w sobotnie popołudnie ewentualnie wieczór kolejka mnie nie minie, tak sobie myślę może spróbować jakiejś nowej trasy np. przez Węgry. Ma ktoś jakieś doświadczenie z taką trasą? Może nawet ktoś poleca przez Węgry?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 25.07.2010 22:25

marta1709 napisał(a):Witam wszystkich! My wybieramy się do Orebica w sierpniu. Mam takie pytanie czy w cenę za samochód na promie wliczona jest opłata za osoby czy trzeba doliczyć za każdą osobę. Chodzi mi konkretnie o prom ploce-trpanj. I jeszcze jedno pytanie jak wygląda droga z ploce do orebica lądem (czy są jakieś problemy na granicy z BiH). Pozdrawiam!

W wielu wątkach o to pytasz? :)
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 25.07.2010 22:41

Mi nie chodziło o Jadrankę, ale tą przez półwysep :)
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 25.07.2010 23:21

jackosurf napisał(a):Ponieważ granicę z Chorwacja przejeżdzam w sobotnie popołudnie ewentualnie wieczór kolejka mnie nie minie, tak sobie myślę może spróbować jakiejś nowej trasy np. przez Węgry. Ma ktoś jakieś doświadczenie z taką trasą? Może nawet ktoś poleca przez Węgry?


W poprzednią sobotę ok. 14 przekraczaliśmy granicę chorwacko-słoweńską na przejściu Jurovski Brod/Križevska vas. Nieco wcześniej opisałem szczegółowo trasę dojazdową do tego przejścia od strony Karlovaća oraz przejazd do Nowego Mesta po stronie słoweńskiej. Ani w jedną, ani w drugą stronę nie było w ogóle kolejki (no, chyba że ktoś za kolejkę uzna już pięć samochodów). Może zatem ta opcja?
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 25.07.2010 23:25

ines napisał(a):
marta1709 napisał(a):Witam wszystkich! My wybieramy się do Orebica w sierpniu. Mam takie pytanie czy w cenę za samochód na promie wliczona jest opłata za osoby czy trzeba doliczyć za każdą osobę. Chodzi mi konkretnie o prom ploce-trpanj. I jeszcze jedno pytanie jak wygląda droga z ploce do orebica lądem (czy są jakieś problemy na granicy z BiH). Pozdrawiam!


Już wiele razy była o tym mowa, nie ma żadnych problemów na granicy a czemu miały by być, prom dla mnie odpada, za piękne widoki masz w czasie drogi na pólwyspie, aby płynąc promem, który i tak często nie chodzi 8O


Dokładnie - zero kłopotów, nam nawet do paszportów nie zajrzano. Machnięcie ręką znudzonego strażnika granicznego - i to wszystko. Jechać dalej.
A prom? Daj spokój - ominie Cię dolina Neretvy, przepyszne miody w przydrożnych straganach, tańsze paliwo w Neumie oraz droga przez półwysep...
jackosurf
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 22.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackosurf » 26.07.2010 22:30

Dzięki , przezemyślę tę propozycję , może być ciekawa.
marta1709
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 25.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marta1709 » 27.07.2010 16:51

dziękuję za info o drodze przez BiH, przekonaliście mnie :)
marta1709
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 25.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marta1709 » 27.07.2010 16:57

Bocian napisał(a):
marta1709 napisał(a):Witam wszystkich! My wybieramy się do Orebica w sierpniu. Mam takie pytanie czy w cenę za samochód na promie wliczona jest opłata za osoby czy trzeba doliczyć za każdą osobę. Chodzi mi konkretnie o prom ploce-trpanj. I jeszcze jedno pytanie jak wygląda droga z ploce do orebica lądem (czy są jakieś problemy na granicy z BiH). Pozdrawiam!

W wielu wątkach o to pytasz? :)


Tylko w dwóch :) W jednym odpisano mi na temat promu, w drugim o przejeździe przez BiH. Warto było zapytać dwa razy ;)
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 27.07.2010 23:01

18 lipca

Niestety, pogoda nie pozwoliła.
Po krótkim rozważeniu wszelkich za i przeciw postanawiamy sobie odpuścić planowaną wyprawę tą trasą:
http://www.grossglockner.at/en/
Pogoda jakaś taka niewyraźna, co prawda nie pada, ale sprawia wrażenie, jakby w każdej chwili mogło zacząć, chmurzyska przewalają się nisko nad górami...
Nie, może następnym razem.
:(
Spokojnie zatem pochłaniamy śniadanie, ładujemy się do samochodu, robimy pożegnalne zdjęcie:

Obrazek

i ruszamy w drogę.
Po przejechaniu kilkunastu kilometrów w stronę Wiednia zawracamy, bo przypominamy sobie o pozostawionych w hotelowej lodówce chorwackich serach. Nie zostawimy ich przecież...!
Po drodze mały przystanek dla uwiecznienia na zdjęciu jeziora Mondsee:

Obrazek

Zajęty robieniem owego zdjęcia nie zauważam, że z kieszeni wypadł mi portfel. Na szczęście jakiś dobry człowiek nie pozwala mi pozostawić moich skarbów na gościnnej austriackiej ziemi.
Dzień pełen niespodzianek.
A potem... Autostrada, Wiedeń, autostrada, Bratysława, autostrada, Żylina...
Nie, nie granica. Naszym celem jest Liptowski Mikulasz.
Na miejscu jesteśmy tuż po 18.
Czas na nieco spóźniony obiadek. Miała odmiana po specjałach kuchni śródziemnomorskiej:

Obrazek

Mniam!
:)
Nocleg - a właściwie dwa noclegi - mamy tu:
http://www.ajda.sk/pl_index.html
Jutro - kąpielowe szaleństwa. Trochę martwi nas niekorzystna prognoza pogody...
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 28.07.2010 02:55

Bl :)
Czytam, oglądam, i uśmiecham się ... do monitora.
Ciekawa tego ... ile razy mijaliśmy się gdzieś "po drodze" ?

Wy w Orebiću, my ... kilka kilometrów za Neumem (patrząc od was) :)
W tym samym czasie w lipcu.

Gdyby ostrze cyrla wbić na mapie w okolicy Stonu i zatoczyć nim koło, to znalazłoby się w jego zasięgu wiele "wspólnych" miejsc.
Poza Orebićem, do którego nie dotarliśmy.
No i oprócz Korculi, której nie było w planach ... .

Pozdraviam serdecznie

p.s. ... i podziwiam za sporą część relacji pisanej "stamtąd"
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18337
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 28.07.2010 10:05

Tymi żeberkami to . . . szkoda gadać :?
Całe szczęście , że przed śniadaniem tu zaglądam :wink: :D
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 28.07.2010 13:19

Znaczy - nie lubisz żeberek?
8O
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.07.2010 13:23

Nie ma sprawy - ja chętnie zjem.
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 28.07.2010 13:24

a to ja napisał(a):
p.s. ... i podziwiam za sporą część relacji pisanej "stamtąd"


Może to bez sensu, może trzeba było sobie odpuścić i zdawać relację po powrocie (w gruncie rzeczy wakacje!), ale przy mojej galopującej sklerozie i zarobieniu relacjonowanie z domu mogłoby trwać i do końca roku. A poza tym aż się prosiło skorzystać z internetu dostępnego w apartamencie. I tak wyglądała spora część wieczorów chorwackich - przy lampce wina, z jakimś dobrym serkiem pod ręką, i przy kompie... Przynajmniej towar był świeżutki.
;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Z dziennika podróży. Orebič, lipiec 2010. - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone