Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowy Hvar

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
nosekdomin
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 353
Dołączył(a): 02.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nosekdomin » 21.09.2016 22:37

Super fotorelacja. We Love HVAR :papa: :hut:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 08:39

Koenig napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
Roxi napisał(a):
piotrf napisał(a):Cześć Roxi the blonde , w tym kolorze też fajnie wyglądasz 8) ale czy poznałbym Cię na ulicy :?: :wink:


Na pewno byś poznał. Moje 180cm wzrostu ciężko przeoczyć. :mrgreen:

Ja widzę tylko do wysokości 160 cm :oczko_usmiech: :wink:


Próbuję odliczyć gdzie mniej więcej będziesz miał wzrok ale odwagi mi brakuje :mrgreen:
Hvaru tylko odrobinę liznąłem ale coś mnie tam ciągnie bardziej niż na Brač
Chętnie poczytam.


:twisted: ;)
Witam w relacji :)

agata26061 napisał(a):No ciekawie nie było. Tym bardziej, że jechaliśmy w 8 osób, bo to VW t5 caravelka była. Dodatkowo z dzieciakami 4,5 roku i córka 11 m-cy. Skończyło się na lawecie :(


Brzmi totalnie do kitu :roll:

andeo napisał(a):Jestem fanką Waszych filmików,sa pełne radość ,miłości ,no wszystkiego czego na wakacjach potrzeba :mrgreen:
W blond włoskach Ci ślicznie ! fotki super ,aż zatęskniłam za moją Dubovicą i Njedjelką i ...właśnie za całą wyspą :)
ciekawa jestem czy w tym roku udało Wam się zdobyć Sv Nikolę ,mniemam że tak :)


Dzięki za miłe słowa :)
Blond jest ładny, ale jak tu być blondyną, jak Ci wszyscy Ruda mówią :mrgreen:
Nikola jeszcze nie zdobyty... moje kolano pozwoliło nam pójść tylko do groty. W sumie się cieszę, że pozwoliło dojść aż tam.

majeczka napisał(a)::D wow, czyżby Matko? My również uczestniczyliśmy w kilku Jego, wspaniałych ucztach w Bojanic Bad...


Pysznie było! Już po przystawce człowiek był zadowolony, ale jak wjechały na stół taaaak wspaniałe ryby to mi ręce normalnie opadły :)

nosekdomin napisał(a):Super fotorelacja. We Love HVAR :papa: :hut:


Dzięki :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 08:58

To jeszcze obiecane wcześniej kilka zdjęć zatoczek z okolic miasta Hvar.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Praktycznie wszystkie ogólnodostępne plaże są na wodzie obojkowane. Jak się okazało, bojki rozdaje urząd miasta. W sumie fajnie, bo wszystkie są takie same i motorowodniacy utrzymują bezpieczny dystans.

Jest i sam Hvar :)

Obrazek
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 22.09.2016 09:01

Roxi napisał(a):Nikola jeszcze nie zdobyty... moje kolano pozwoliło nam pójść tylko do groty. W sumie się cieszę, że pozwoliło dojść aż tam.


Przygody z kolanami są do kitu...walczyłam z moim jakieś 2 lata, dwie operacje, rok rehabilitacji, ale "już" śmigam :wink: Tylko boli przy zmianach pogody, pewnie ma prawo, ale nie lubię tego :evil:
Galaretki wcinaj, to zawsze dobre na stawy :D
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 09:39

AniaJ. napisał(a):Przygody z kolanami są do kitu...walczyłam z moim jakieś 2 lata, dwie operacje, rok rehabilitacji, ale "już" śmigam :wink: Tylko boli przy zmianach pogody, pewnie ma prawo, ale nie lubię tego :evil:
Galaretki wcinaj, to zawsze dobre na stawy :D


Ja mam zabieg umówiony na początek listopada i później znowu reha... ale mam nadzieję, że w końcu wszystko się naprostuje :)
Galaretki i żelki :D
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 22.09.2016 09:59

Roxi napisał(a):
AniaJ. napisał(a):Przygody z kolanami są do kitu...walczyłam z moim jakieś 2 lata, dwie operacje, rok rehabilitacji, ale "już" śmigam :wink: Tylko boli przy zmianach pogody, pewnie ma prawo, ale nie lubię tego :evil:
Galaretki wcinaj, to zawsze dobre na stawy :D


Ja mam zabieg umówiony na początek listopada i później znowu reha... ale mam nadzieję, że w końcu wszystko się naprostuje :)
Galaretki i żelki :D


Będzie dobrze :D Trzymam kciuki!
A co konkretnie będą Ci naprawiali? Ja miałam rekonstrukcję wiązadła krzyżowego przedniego :roll:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 10:07

AniaJ. napisał(a):Będzie dobrze :D Trzymam kciuki!
A co konkretnie będą Ci naprawiali? Ja miałam rekonstrukcję wiązadła krzyżowego przedniego :roll:


Artroskopia i w trakcie tego będą mówili co naprawiają, bo do końca nie wiadomo ;) Tzn wiadomo tyle, że wiązadła całe i rekonstrukcji nie będzie, ale co dalej to sie okaże. Kolano dokucza mi się już trochę mniej, ale stwierdziłam, że trzeba to w końcu porządnie zrobić i tyle :)
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 22.09.2016 10:09

Roxi napisał(a):
AniaJ. napisał(a):Będzie dobrze :D Trzymam kciuki!
A co konkretnie będą Ci naprawiali? Ja miałam rekonstrukcję wiązadła krzyżowego przedniego :roll:


Artroskopia i w trakcie tego będą mówili co naprawiają, bo do końca nie wiadomo ;) Tzn wiadomo tyle, że wiązadła całe i rekonstrukcji nie będzie, ale co dalej to sie okaże. Kolano dokucza mi się już trochę mniej, ale stwierdziłam, że trzeba to w końcu porządnie zrobić i tyle :)


Też miałam artoskopię w listopadzie :wink: i okazało się że trzeba naprawiać dalej. Oby u Ciebie było wszytsko ok!

To już o Hvarze pisz 8) , to nie wątek zdrowotny :wink: Chociaż w temacie, bo kolano nie pozwoliło wejść na Nikolę :wink:
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 22.09.2016 10:22

Nas też kolana bolą ale na Nikolę wjechaliśmy na rowerach :)

Hvar z wody wygląda zupełnie inaczej :papa:
Adis
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 81
Dołączył(a): 12.04.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adis » 22.09.2016 11:34

Siedzę i podziwiam, zwłaszcza, że Hvar we wrześniu oglądałem głównie z perspektywy lądu, teraz jest okazja by zobaczyć piękne zatoczki od tej drugiej strony... :)
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1268
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 22.09.2016 12:39

Nie mam swojej łódki a z nurkowania to tylko snorkeling więc dla mnie to zupełnie inny wymiar wakacji. Fajny ten Hvar, już 6 lat minęło jak tam byłem... Miodzio relacja, czekam na c.d.
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 14:02

AniaJ. napisał(a):To już o Hvarze pisz 8) , to nie wątek zdrowotny :wink: Chociaż w temacie, bo kolano nie pozwoliło wejść na Nikolę :wink:


Tak jest :D

bluesman napisał(a):Nas też kolana bolą ale na Nikolę wjechaliśmy na rowerach :)

Hvar z wody wygląda zupełnie inaczej :papa:


Podziwiam ludzi, którzy w Cro na rowerkach śmigają. A jak już zobaczyłam, że jadą od nas z campu... na ten podjazd, to w ogóle czapki z głów :)

Adis napisał(a):Siedzę i podziwiam, zwłaszcza, że Hvar we wrześniu oglądałem głównie z perspektywy lądu, teraz jest okazja by zobaczyć piękne zatoczki od tej drugiej strony... :)


A mi właśnie czasami brakuje tej lądowej perspektywy ;)
Ale tak jak napisał bluesman Hvar z wody wygląda całkiem inaczej.

Hercklekot napisał(a):Nie mam swojej łódki a z nurkowania to tylko snorkeling więc dla mnie to zupełnie inny wymiar wakacji. Fajny ten Hvar, już 6 lat minęło jak tam byłem... Miodzio relacja, czekam na c.d.


Ciąg dalszy będzie pewnie wieczorkiem, więc zapraszam :)
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 22.09.2016 14:13

Roxi napisał(a):
AniaJ. napisał(a):To już o Hvarze pisz 8) , to nie wątek zdrowotny :wink: Chociaż w temacie, bo kolano nie pozwoliło wejść na Nikolę :wink:


Podziwiam ludzi, którzy w Cro na rowerkach śmigają. A jak już zobaczyłam, że jadą od nas z campu... na ten podjazd, to w ogóle czapki z głów :)


Jechaliśmy z Vrboski jak masz ochotę zobacz na temat : Rower. Kondycję buduje ... :papa:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 22.09.2016 15:54

Do teraz nie wiem jak ja przegapiłem taką relację...szybko nadrobię i możemy lecieć dalej :papa:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 22.09.2016 17:08

słoma79 napisał(a):Do teraz nie wiem jak ja przegapiłem taką relację...szybko nadrobię i możemy lecieć dalej :papa:


No to lecimy :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Wrześniowy Hvar - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone