Re: Wild Atlantic Way czyli październikowa Irlandia z przygo
napisał(a) tony montana » 11.01.2022 19:25
Powoli kończymy krótki spacer po części
Gap of Dunloe




Fajnie "człowieki" mieszkają


i mapka - my doszliśmy do pierwszego jeziorka - na zdjęciu na samym środku

i większa poglądowo

Jedziemy przez serce Irlandii w kierunku Cashel. Najcenniejszym zabytkiem tego miasteczka jest malownicze strome wapienne wzgórze (Rock of Cashel) na którym znajduje się imponujący zespół średniowiecznych budowli sakralno-obronnych.

To wspaniałe miejsce jest dostępne za free, trzeba tylko zarezerwować sobie darmowy bilet na konkretną godzinę przez neta
Patrzę jednak na stronę i widzę że bilety po 8 jurków i nie można ich ze względu na covid

zarezerwować online
https://heritageireland.ie/places-to-visit/rock-of-cashel/
Za parking 1,5 h zapłaciłem 6 czy 8 jurków, w każdym razie wiem, że dużo



Z tego miejsca obiekt zapowiada sie szałowo

To jest to, co lubią tygryski - dla wielu pokoleń Irlandczyków skała ta stanowi miejsce kultu, ponieważ to właśnie tam, zgodnie z legendami, żył i głosił Święty Patryk – patron Irlandii.

Jak głosi legenda, Rock of Cashel powstał, gdy Święty Patryk wypędzał szatana z groty znajdującej się w górze umiejscowionej w odległości 30 km od Cashel. Rozwścieczony demon odgryzł kawał góry, lecz z powodu złamanego zęba zmuszony był go wypluć....

Obiekt ma parę lat.... katedra jest z XIII wieku


Słowo cashel jest zanglicyzowaną wersją irlandzkiego słowa caiseal oznaczającego twierdzę





CDN....
