Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Węgry nie tylko w drodze do HR

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 20:42

maslinka napisał(a):Plessant, my też Węgry bardzo lubimy, z tym, że z jednym wyjątkiem - poza Balatonem. Na wyjazd nad to jezioro już nikt mnie nie namówi, biorąc pod uwagę wyjątkowo wysokie ceny campingów w tym rejonie oraz widok węża w wodzie nad ranem w 2010 roku... brrr (nie byłam jedyna na tym forum i nie tylko, która widziała taki okaz).

Do niezaprzeczalnych plusów naszych Bratanków należy natomiast ich fenomenalna stolica (Budapeszt uwielbiam!), wspaniała kuchnia i wina :D

O Węgrzech trochę na tym forum napisałam przy okazji chorwackich relacji oraz w osobnym wątku. Gdyby ktoś miał ochotę przeczytać, to klik, klik, klik, klik i klik

:D

Pozdrawiam i czekam na "węgierskie klimaty" :)


Witam cię uniżenie.

Czytam Twoje relacje i wiem, że lubicie Węgry, dlatego liczę że powklejasz co nieco z ciekawszych miejsc w których niestety nie było nam dane być
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 20:45

lukas774 napisał(a):Dla mnie Węgry to wspaniałe miejsce na chłodne listopadowe dni. Już kolejny raz miałem okazje spędzić listopadowy długi weekend, korzystając z uroków basenów w Miszkolcu-Tapolca, Egeru czy Tischaujvaros.


I zapraszm tu do podzielenia się z tych późno jesiennych wrażeń
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 20:46

Raul73 napisał(a):Ja również chętnie poczytam, bo mi się Węgry spodobały. I to nie tylko Budapeszt - Balaton też :D :D


Witam serdecznie i również proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami.
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 20:49

piotr68 napisał(a):Także uważam że Węgry mają sporo do zaoferowania. Sam Balaton nie jest może rewelacyjny, ale wokół znajdują się duże przestrzenne campingi o różnym standardzie, nie tak zatłoczone jak w Chorwacji (pomijając Siofok w sezonie). Dla rowerzystów ścieżka rowerowa wokół Balatonu, piękny półwysep Tihany.

Jak dla mnie najładniejszy rejon Węgier to zakole Dunaju - Budapeszt, Szentendre, Wyszechrad, Esztergom. Na wschodzie można polecić góry bukowe z regionem winnym - Szilvasvarad, Eger, Noszvaj, Bogacs. Okolice zarówno do wycieczek pieszych i rowerowych.

Ze względu na odległość Węgry świetnie nadają się na wyjazdy kilkudniowe (weekendowe).


Witam.

Już proszę cię o przygotowanie materiałów z Bukkowych gór :D
Niestety nie byliśmy, a z innych opisów wiem, że warto
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 20:58

greenrs napisał(a):Również czekam na węgierskie klimaty, bo biorę sobie na cel ten kierunek w przyszłoroczne wakacje (prawdopodobnie). Byłem kilka lat temu nad Balatonem i bardzo mile wspominam ten pobyt. Sam Balaton mnie rozczarował, głównie z powodu przejrzystości wody i jej głębokości - raczej przypomina brudną sadzawkę. Jednak wszystko pozostałe a głównie ludzie, jedzenie i wino zrobili na nas jak najlepsze wrażenie. Jeśli wyjazd dojdzie do skutku to raczej gdzieś w okolice Egeru. Takie mamy plany.

Maslinko, węży się nie bój. To niegroźne zaskrońce - były wielką atrakcją dla dzieci.


Witam co do węży się zgadzam. Co przejrzystości wody to bym się kłócił. Piasek Balatonu zawiera glinkę i jej zmącenie powoduje, że spada przejrzystość. Jednak wystarczy spacer wcześnie rano żeby zobaczyć jak czysta jest woda.
Niestety nie pomogę w sprawie Egeru. Byłem tylko przejazdem. Liczę, że pomogą inni :wink: :D
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 21:01

Kevlar napisał(a):Zasiadam przy tym emacie bo chodzi mi po głowie weekend majowy na Węgrzech.


Witam.

Jeszcze nie wbiłem twoich koordynatów w GPSa, ale może coś zaradzimy na ten wyjazd majowy :wink:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 17.12.2011 21:01

plessant napisał(a):
Raul73 napisał(a):Ja również chętnie poczytam, bo mi się Węgry spodobały. I to nie tylko Budapeszt - Balaton też :D :D


Witam serdecznie i również proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami.



Proszę bardzo:

https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=33612&start=135
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 21:03

Raul73 napisał(a):
plessant napisał(a):
Raul73 napisał(a):Ja również chętnie poczytam, bo mi się Węgry spodobały. I to nie tylko Budapeszt - Balaton też :D :D


Witam serdecznie i również proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami.



Proszę bardzo:

https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=33612&start=135


Obiecuję przeczytać :!:
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 17.12.2011 21:08

Ogólnie wszystkich witam.
Niestety dopiero przed godziną wróciłem do domu. Miała być relacja i będzie. Narazie starałem się odpowiedzieć na niektóre kwestie. Teraz muszę coś sklecić, więc narazie się rozłączam :wink:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 17.12.2011 21:14

Mam nadzieję, że i fotki będą. Chętnie powspominam, a jeszcze chętniej zobaczę inne miejsca Węgier, które warto odwiedzić, bo kiedyś na pewno tam wrócę. :D
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 18.12.2011 03:33

Witam.

Trochę spóźniony, ale jestem.
Zacznę może od Budapesztu. Nie ma co się rozpisywać. Wszystko można wygooglować.
My poświęciliśmy mu cały dzień w 2008 roku. Niestety spotkała nas wtedy niemiła przygoda z aparatem fotograficznym, który nie przeżył upadku i niestety zdjęć nie mamy zbyt wielu. Większość z nich pochodzi ze wzgórza Gellerta.

Obrazek



Obrazek



Obrazek


Obrazek



Obrazek



Obrazek



[Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek


I to niestety ostatnie zdjęcie, które nadawało się do pokazania. Niektóre z nich i tak pochodzą z aparatu w telefonie.
Budapeszt bardzo nam się podobał i od razu zaznaczam, że jeden dzień na zwiedzanie to stanowczo za mało. Nam niestety od tamtego czasu nie udało się wybrać tam ponownie :evil: :oops:
Ostatnio edytowano 18.12.2011 21:41 przez plessant, łącznie edytowano 1 raz
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 291
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 18.12.2011 10:58

To ja dorzucę kilka fotek z ubiegłorocznego, powodziowego niestety Budapesztu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 18.12.2011 17:30

Wielkie dzięki.
Zagrożenie wodą było duże?
basiaela
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 03.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) basiaela » 18.12.2011 18:19

Witam serdecznie.

Na Węgry jeździmy od 16 lat, trochę z racji bliskości mieszkamy 120 km od Barwinka a trochę z sentymentu.Nasze wyjazdy obejmowały zarówno wypoczynek jak i zwiedzanie. Przez te wszystkie lata byliśmy wielokrotnie w słynnym Hajduszoboszlo, Eger, Egerszalok, Miszkolc, Mezokowes, Nigerhaza, Satoraley, Sarospatok, Tokaj, Kiszvarda, Cisa i jej piaszczyste plaże, zakola zarośniete sitowiem, wybrzeże Balotonu z bardzo ładną miejscowością Kaszteley, Bogacz, Zalakaros(to już przy wyjazdach do Chorwacji), Buk i Góry Bukowe z najwyższym szczytem Keks( nie wiem czy tak się pisze ale oznacza ciastko)
Nie sposób pominąć pięknej stolicy kraju Budapesztu.

Podoba nam się i było nam bardzo wygodnie szczególnie z małymi dziećmi, nawet takimi kilkumiesięcznymi.
Dodatkowym atutem jest smaczna i niedroga kuchnia z ulubioną zupą gulaszową mojego męża i córki oraz "skórkami''- to jest takie pieczone ciasto na wałku i obsypywane wedle gustu orzechem, kokosem, sezamem a nazwa nasza własna.
Baseny były dla nas wygodne i bezpieczne szczególnie jak już wspomniałam dla maluchów, dzisiaj to już nastolatki ale wracamy tam zawsze z sentymentem.
W ubiegłym roku po wyjeździe trochę się pochorowaliśmy, przypuszczam, że coś z tamtąd przywieźliśmy. Jeździmy w różnych terminach czasami na dłużej czasami tylko na wekend.
W tym roku mielibyśmy ochotę na Esztergon i pogranicze ze Słowacją.

Pozdrawiam wszystkich fanów Węgier.
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 18.12.2011 18:25

Nasza przygoda z Węgrami nie rozpoczęła się od Budapesztu lecz od Hajduszoboszlo.
Wybór padł na to miejsce bo bardzo lubimy taplać się w basenach z ciepłą i leczniczą wodą, a gdzieś w przeczytałem, że to jedno z największych takich miejsc w Europie. Postanowiliśmy więc to sprawdzić.

Najpierw idziemy trochę pozwiedzać miejscowość

Obrazek




Obrazek




Obrazek



Obrazek



Obrazek


Tutaj kościół greko-katolicki


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


I Hajduszoboszlo wieczorem

Obrazek


Niestety nasz ówczesny aparat fotograficzny nie był najlepszy, więc bardzo się nie zmartwiliśmy, że nie przeżył upadku w Budapeszcie.
W sumie to udało mi się go reanimować parę dni później, ale z tymi zdjęciami to było różnie i trzeba było go wymienić :D
CDN
Ostatnio edytowano 18.12.2011 22:15 przez plessant, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Węgry nie tylko w drodze do HR - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone