Re: Rower. Kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje.
napisał(a) bluesman » 27.10.2013 17:02
remikrmk napisał(a):Ja łańcuch czyszczę tylko i wyłącznie benzyną. Wlewam trochę do małego pojemnika, wrzucam łańcuch i robię przez 2-3 min "shake"

Później wylewam ją razem z brudem, nalewam świeżej i znowu to samo. Trzy, cztery razy i łańcuch jak nowy. Zostawiam kilka godzin żeby benzyna wyparowała z rolek, oliwię olejem dedykowanym do łańcuchów rowerowych (sam nie wiem jaki mam) i śmigam

Dbam o napęd, przejeżdżam na jednym zestawie kaseta+łańcuch ok.6tys km. Nie bawię się w jeżdżenie na dwóch, trzech łańcuchach i jednej kasecie. Można powiedzieć, że zajeżdżam całość do upadłego

Masz rację ale nie do końca

troszkę popolemizuję

Skoro rozsypała Ci się piasta więc nie sądzę by była z najwyższej półki i byś co jakiś czas sprawdzał jej stan więc pytanie czy dbasz
Chyba, że niemiłosiernie katujesz sprzęt bez względu na pogodę i go nie serwisujesz (kto bogatemu zabroni/masz sponsora ). Skoro wspominasz o takich dystansach jak 200 km dziennie więc walisz pewnie po 20 000 km rocznie lub po 40 000 jak zawodowcy wtedy wszystko ma prawo paść (jeżeli tego nie serwisujesz nie wymieniasz)

Zajeżdżanie do upadłego ??? Wybacz.. w życiu nie pojechałbym w góry nie mając pewności, że sprzęt wytrzyma. Wspominasz tylko o napędzie, a ja najbardziej myślę o hamulcach i klockach hamulcowych

Przy Twoim sposobie wmyślenia raczej nigdzie bym się nie wybrał

Co do wymiany wszystkiego jeździ się albo zmieniając łańcuchy albo cały napęd czyli korba-łańcuch-kaseta

Nie można inaczej wymieniając tylko cześć (ew blaty w korbie zamiast całej korby) coś zawsze zawiedzie. Nie napisałeś na jakiej klasy sprzęcie jeździsz więc trudno się odnieść

Patrząc przynajmniej na ceny klasy Shitmano Xt musi Cię być stać na to bo to jest kwota, za którą można prawie kupić rower korba ok. 600/650 zł, kaseta ok. 200 zł łańcuch ok. 80 zł. i