Rower - kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje

remikrmk napisał(a):

bluesman napisał(a):

remikrmk napisał(a):Ja robię zdjęcia

Czyżbyś się wstydził ??

Nie, nie wstydzę się. Po prostu nie wrzucam zdjęć ukazujących me oblicze na publiczne fora

Dziś złapałem, jadąc do pracy, 3 gumy naraz. Potłuczone szkło na drodze rowerowej. Za późno je ujrzałem i nie zdążyłem wyhamować. Przecięło mi oponę, która wraz z dętką nadaje się tylko do wyrzucenia. Wracałem spacerkiem z rowerem u boku przez godzinkę podziwiając piękną jesień. mniamniuśny dzień.

Ja nie mam nic do ukrycia ale Ty możesz mieć Kiedyś przed maratonem w Wierchomli pojechałem na tym rowerze co masz zdjęcia powyżej (Jak widzisz jest to full, który co ciekawe waży 8,5 kg ) by zobaczyć trasę. Niestety skończyło się to 8 km marszem. Użyłem wówczas super lekkich opon Maxxis Flyweight i tak jak Ty przeciąłem oponę. Z uwagi na pogodę, a lało w końcu nie wziąłem w maratonie udziału

P.S. Pewnie jesteś brzydki Zamaż oblicze i pokaż się w fajnej scenerii z bikiem

chciałam coś powiedzieć na temat łapania gum, ale nie powiem, bo to się zemści i na pewno szybko złapię

ita napisał(a):chciałam coś powiedzieć na temat łapania gum, ale nie powiem, bo to się zemści i na pewno szybko złapię

co by tu napisać ............. temat śliski a w trekingach się niełatwo sciąga oponę

bluesman napisał(a):P.S. Pewnie jesteś brzydki Zamaż oblicze i pokaż się w fajnej scenerii z bikiem

Zaświtała mi dziś myśl złożenia sobie rowerku do startu w maratonach mtb/xc. Brakuje mi rywalizacji a tych zawodów jest stosunkowo najwięcej. Zaczynam mocno się rozglądać co i jak, gotowy czy złożony oto jest pytanie
I tak na marginesie, może ktoś ma doświadczenia. Mam Seata Toledo II, chcę bagażnik na dwa rowery - lepszy na dach czy na hak? Jakie za i przeciw?

Hak.
Zobacz wątek bagażniki, boxy, etc.
bagazniki-boxy-uchwyty-lancuchy-sniegowe-t32785-1560.html#p1291254

bluesman napisał(a):

ita napisał(a):chciałam coś powiedzieć na temat łapania gum, ale nie powiem, bo to się zemści i na pewno szybko złapię

co by tu napisać ............. temat śliski a w trekingach się niełatwo sciąga oponę

czyli dobrze koleżance nie życzysz
jak niełatwo to nawet się nie biorę za naukę

remikrmk napisał(a):

bluesman napisał(a):P.S. Pewnie jesteś brzydki Zamaż oblicze i pokaż się w fajnej scenerii z bikiem

Zaświtała mi dziś myśl złożenia sobie rowerku do startu w maratonach mtb/xc. Brakuje mi rywalizacji a tych zawodów jest stosunkowo najwięcej. Zaczynam mocno się rozglądać co i jak, gotowy czy złożony oto jest pytanie
I tak na marginesie, może ktoś ma doświadczenia. Mam Seata Toledo II, chcę bagażnik na dwa rowery - lepszy na dach czy na hak? Jakie za i przeciw?

Jeżeli masz konkretne wymagania wobec roweru to proponuję złożenie z tym, że jest to czasochłonne ale za to masz w pełni to co chcesz i często części kupisz w dobrych cenach. Podstawa to rama, jeżeli Ci zależy na wynikach i masz twardy zad to hardtail jeżeli nie aż tak bardzo full xc odrobine wolniejszy.

Jeżeli chodzi bagażnik to mam sporo doświadczeń z różnymi typami bagażników i polecam bagażnik na hak tyle, że w stylu platforma nie typu "V"

ita napisał(a):

bluesman napisał(a):

ita napisał(a):chciałam coś powiedzieć na temat łapania gum, ale nie powiem, bo to się zemści i na pewno szybko złapię

co by tu napisać ............. temat śliski a w trekingach się niełatwo sciąga oponę

czyli dobrze koleżance nie życzysz
jak niełatwo to nawet się nie biorę za naukę

Rzycę rzycę

bluesman napisał(a):

ita napisał(a):

bluesman napisał(a):

ita napisał(a):chciałam coś powiedzieć na temat łapania gum, ale nie powiem, bo to się zemści i na pewno szybko złapię

co by tu napisać ............. temat śliski a w trekingach się niełatwo sciąga oponę

czyli dobrze koleżance nie życzysz
jak niełatwo to nawet się nie biorę za naukę

Rzycę rzycę

jasne, pół drogi dzisiaj szkła omijałam
co Ci ludzie w tej nocy robią, że rano przejechać nie można, zwłaszcza koło ekskluzywnych knajp i hoteli w centrum.

FUX napisał(a):Hak.
Zobacz wątek bagażniki, boxy, etc.
bagazniki-boxy-uchwyty-lancuchy-sniegowe-t32785-1560.html#p1291254

Dzięki za namiary, przysiądę do lektury

bluesman napisał(a):Jeżeli masz konkretne wymagania wobec roweru to proponuję złożenie z tym, że jest to czasochłonne ale za to masz w pełni to co chcesz i często części kupisz w dobrych cenach. Podstawa to rama, jeżeli Ci zależy na wynikach i masz twardy zad to hardtail jeżeli nie aż tak bardzo full xc odrobine wolniejszy.

Jeżeli chodzi bagażnik to mam sporo doświadczeń z różnymi typami bagażników i polecam bagażnik na hak tyle, że w stylu platforma nie typu "V"

Zima idzie więc czasu na jeżdżenie będzie mniej ale za to na składanie więcej, więc chyba ta opcja zwycięży Fulla nie chcę, hardtail to jest to w co celuję. Muszę tylko wczytać się w temat maratonów i wszystkiego co z tym związane. Najpierw muszę dokładnie nakreślić sobie czego dokładnie potrzebuje, później będzie składanie
W mym crossie wymieniłem wczoraj tylną oponę, dzisiaj krótka, godzinna przejażdżka a jutro cały dzień na trasie dopóki pogoda pozwala Trasę wytyczyłem sobie na ~210km, co z tego wyjdzie okaże się w drodze. Pewnie znowu coś wywinę na trasie

Powodzenia

remikrmk napisał(a): Trasę wytyczyłem sobie na ~210km, co z tego wyjdzie okaże się w drodze. Pewnie znowu coś wywinę na trasie

Może jaikeś endomondo ... zobaczymy tę trasę i wyczyny ... to nie byle co

Z zaplanowanych 210km wyszło 2km100m
Ledwo wyjechałem z domu i zaczęła się grzechotka w przedniej piaście. Rozsypała się prawie w drobny mak, łożyska do dupy i bieżnie dokonały swego żywota. I tak oto sobie dziś pojeździłem
Jeśli pogoda pozwoli to dzisiejszą trasę jeszcze w tym roku objadę w całości, zawziąłem się i tak łatwo nie odpuszczę
Co do endomondo to z chęcią bym wrzucił ale nie używam żadnych gps-ów, nie posiadam takowych choć chyba się uśmiechnę do mikołaja w tym roku i może jakiś garmin na pokładzie zawita
A ta trasa to Rowerowy Pierścień Dookoła Poznania z lekką modyfikacją. Czy to wyczyn? Raczej nie, choć przejechanie 200km to już jest spory wysiłek

remikrmk napisał(a):. Czy to wyczyn? Raczej nie, choć przejechanie 200km to już jest spory wysiłek

Wyczuwam tu jakieś fałszywe tony jak sam wiesz co druga osoba na rowerze przejeżdża 50 km, setkę robi co trzecia, co czwarta 150 km więc i 200 km co za problem

Problem jest wtedy gdy się jeździ po górkach, u nas płasko więc to chyba nie wyczyn Chociaż pierścień ma ok.1100m przewyższeń więc czasem coś tam się pofałduje