Rower - kondycję buduje i paliwa nie potrzebuje

napisał(a) **bluesman** » 20.04.2019 14:17

Dziś po rodzinnym obiadku na szybkiego 30 km i dalej obowiązki rodzinne

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2019 15:00

Umiesz jeździć z pełnym zoladkiem?

napisał(a) **krutom** » 20.04.2019 16:10

Pääkäyttäjä napisał(a):Umiesz jeździć z pełnym zoladkiem?

Może to była połowa obiadku i w związku z tym półpełny żołądek :wink:

Mnie już obiady nie przeszkadzają. Muszę ograniczać :mrgreen:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2019 16:51

Jestem na diecie bo sie w UK i NL spasłem ale na rower po obiedzie bym nie wsiadł - puścił bym pawia w technikolorze :mrgreen:

napisał(a) **bluesman** » 20.04.2019 18:35

Pääkäyttäjä napisał(a):Umiesz jeździć z pełnym zoladkiem?

Nie mam problemów:) poza tym zawsze jemy jednodaniowy obiad

napisał(a) **piotrulex** » 23.04.2019 07:45

greenrs napisał(a):
Trajgul napisał(a): Ubioru rowerowego nie posiadam, jeżdżę w krótkich portkach, trampkach i koszulce .

Ja też i w niczym mi to nie przeszkadza a bywa, że robię w jednym dniu 50 km

Ja również, czasem nawet więcej. Z tym, że od kiedy mam galoty rowerowe, to zdecydowanie lepiej te kilometry się kręcą

desperadek napisał(a):Mam takie spodenki z Lidla z pampersem i też byłem zachwycony po zakupie, ale potem dostałem w prezencie firmy 4F z grubszym pampersem i wtedy byłem jeszcze szczęśliwszy

Z pewnością. Kiedyś by było warto usiąść na rower w takich specjalistycznych, może będzie wygodniej niż na kanapie :oczko_usmiech:

napisał(a) **bluesman** » 26.04.2019 07:07

Zaraz ruszam, w planie jakieś 70 km póki słoneczko nie dogrzeje

po południu straszą burzami

napisał(a) **bluesman** » 26.04.2019 09:24

Odpowiem sam sobie

(Anakin masz preteksta ! ) 65 km niestety po płaskim zrobione, połowa pod wiatr połowa z wiatrem

i już w domku

co ciekawe przed blokiem zaatakowała mnie wrona ! za co !

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 26.04.2019 10:32

bluesman napisał(a):Odpowiem sam sobie (Anakin masz preteksta ! ) 65 km niestety po płaskim zrobione, połowa pod wiatr połowa z wiatrem i już w domku co ciekawe przed blokiem zaatakowała mnie wrona ! za co !

Za brak 5 km :oczko_usmiech:

napisał(a) **bluesman** » 26.04.2019 10:45

Janusz Bajcer napisał(a):
bluesman napisał(a):Odpowiem sam sobie (Anakin masz preteksta ! ) 65 km niestety po płaskim zrobione, połowa pod wiatr połowa z wiatrem i już w domku co ciekawe przed blokiem zaatakowała mnie wrona ! za co !

Za brak 5 km

No wiesz ? :papa:

p.s. też mógłbyś się ruszyć

napisał(a) **bluesman** » 26.04.2019 17:08

Po powrocie z pracy małżonka wyprowadziła mnie na spacer

45 km

napisał(a) **jaworznianie** » 04.05.2019 23:12

po Beskidzie...

napisał(a) **jaworznianie** » 04.05.2019 23:36

Kto nie był na wczorajszym Rajdzie Doliną Dunajca - ma czego żałować

Piękna impreza !

Było wszystko.. Zimno, deszcz i góry... Góry.... GÓRY....

Już czekam na przyszłoroczną edycję

PS
Choć i tak wisienka na torcie jest już 13 lipca

A już na początku czerwca wyprawa na Hel, a w weekend Bożego Ciała przejażdżka do Wiednia.

PozdROWER

napisał(a) **piotrulex** » 06.05.2019 08:02

Hejka po długim weekendzie. Obecnie nie jestem wielki fanem 2 kółek. Jeżdżę jak mam czas dla rekreacji z 30km dziennie. Ostatnio zanabyłem rower o wartości katalogowej 2 tysi aby było mi wygodniej niż na wcześniejszym. W miniony weekend miałem przyjemność pojeździć Meridą za 12 koła i przyznam się szczerze, że jest spora różnica

Jak bym się ponownie wciągnął w pedałowanie to może za jakiś czas zacisnę zęby, zamknę oczy i kupię coś lepszego niż mam obecnie

napisał(a) **lew** » 06.05.2019 08:39

......a konkretnie, ile można jechać szybciej przy takim samym wysiłku?