.png)
piotrulex napisał(a):Mam pytanie. Jaką aplikację na androida polecacie jako navi na rower? Tak aby szło tam trochę poustawiać a i leśne, gruntowe drogi by się przydały. Wczoraj trochę polatałem po takowych i większości na endomondo nie było nawet w maksymalnym powiększeniu, dobrze, że słońce świeciło to szło się w kierunkach zorientować. Są jakieś apki ze ścieżkami czy szlakami rowerowymi? Dobrze aby gadała na wyłączonym ekranie, ostatnio śmigam z jedną słuchawką w uchu (od strony pobocza)
.png)
Pääkäyttäjä napisał(a):piotrulex napisał(a):Mam pytanie. Jaką aplikację na androida polecacie jako navi na rower? Tak aby szło tam trochę poustawiać a i leśne, gruntowe drogi by się przydały. Wczoraj trochę polatałem po takowych i większości na endomondo nie było nawet w maksymalnym powiększeniu, dobrze, że słońce świeciło to szło się w kierunkach zorientować. Są jakieś apki ze ścieżkami czy szlakami rowerowymi? Dobrze aby gadała na wyłączonym ekranie, ostatnio śmigam z jedną słuchawką w uchu (od strony pobocza)
Hmm... Google Maps całkiem dobrze radzi sobie z rowerem, apka Mapy.cz (o dziwo, w Polsce działa dość dobrze - można wybrać sobie rower górski jak i "kolarzówkę" i aplikacja dobiera trasę do typu roweru), potem Naviki (ta jest płatna). Z innych nie korzystam.
.png)
.png)
.png)
piotrulex napisał(a):Mam pytanie. Jaką aplikację na androida polecacie jako navi na rower? Tak aby szło tam trochę poustawiać a i leśne, gruntowe drogi by się przydały. Wczoraj trochę polatałem po takowych i większości na endomondo nie było nawet w maksymalnym powiększeniu, dobrze, że słońce świeciło to szło się w kierunkach zorientować. Są jakieś apki ze ścieżkami czy szlakami rowerowymi? Dobrze aby gadała na wyłączonym ekranie, ostatnio śmigam z jedną słuchawką w uchu (od strony pobocza)
.png)
piotrulex napisał(a):Nic ciekawego się nie dzieje, jak jest czas to delikatnie kręcęJak mało to ze 30, jak więcej to 50-60. Waga jak spadła od początku maja o 5kg tak się zatrzymała
. Na początku jak gdzieś docisnąłem to po kilkudziesięciu sekundach nogi mi "umierały". Teraz jak dołożę do pieca to czuje, że jest ciężko ale jest siła aby kręcić i kręcić
. Jak mi się nie odechce i drastycznie nie podupadnę na zdrowiu czy nie zbiednieję to przed kolejnym sezonem kupuje sobie nowy rower, do tego jakieś "pedały", buty itd
.png)
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
