Rezerwacja poprzez booking.com

Mikromir napisał(a):Niedawno korespondowałam z kimś z tej Gabrijeli, ostatni mail z 31 maja. Miałam propozycję ap. (z portalu Larusa). Z tego adresu przychodziły maile: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Próbowałeś tym kanałem się kontaktować, Konrad?

Dzięki Danusiu .
Z tego portalu wziąłem telefon, który jest inny niż ten z bookingu i wysłałem do kobiety rano smsa.
Właśnie mi odpisała
Hello, I will you know tomorrow.
Thank you for reiminding me.
Greetings, Katarina Talenta

Czyli, że jutro dalsza część tej telenoweli

Dobrze, że kontakt już jest. To teraz będzie z górki.

Habanero napisał(a):Czyli, że jutro dalsza część tej telenoweli

Za to dzisiaj spokojniejszy sen. Dobrzy ludzie pomogli...

Bravik napisał(a):

Habanero napisał(a):Czyli, że jutro dalsza część tej telenoweli

Za to dzisiaj spokojniejszy sen. Dobrzy ludzie pomogli...

Krzysiek, Ty żeś to uczynił
Jesteś Wielki
Dzięki

Kolejna część telenoweli.
Wczoraj Pani Katarina żadnej informacji mi nie wysłała
Wysłałem dziś kolejnego smsa z przypomnieniem,...czekam na odpowiedź.

Wysłała numer konta i przeprasza, że zapomniała wczoraj
Ładnie się zaczyna

empire13 napisał(a):Przynajmniej masz jakiś kontakt.
Szefuncio z mojego app milczy od 2 tygodni.
Będzie trzeba napisać do bookingu. Coś czuję, że w tym roku Vis nie wypali.

Pisałem do Booking 3-krotnie i 2 krotnie dzwoniłem. Tylko zapewnienia, że wysłali moją prośbę i jak tylko dostaną odpowiedź, to mnie poinformują. Adres e-mail dostałem od Danusi (Mikromir)- napisałem bezpośrednio, bo kontakt przez booking czat z właścicielem żaden, a telefon na który właściciel odpowiada, znalazłem na innym portalu. Od Booking dostałem inny, chyba stacjonarny , z zerowym odzewem. Jeszcze Krzysiek (Bravik) interweniował, zanim dotarłem do źródełka, a w zasadzie źródełko dotarło do mnie. Dla mnie totalna porażka i pierwszy raz spotkałem się z tak mało profesjonalną obsługą klienta przez właściciela obiektu. Zobaczymy co będzie dalej. Przelew z przedpłatą poszedł, nocleg tranzytowy zarezerwowany także. Chorwacjo... nie ma bata, nie odpuszczę ci w tym roku

Habanero napisał(a):Pisałem do Booking 3-krotnie i 2 krotnie dzwoniłem. Tylko zapewnienia, że wysłali moją prośbę i jak tylko dostaną odpowiedź, to mnie poinformują. Adres e-mail dostałem od Danusi (Mikromir)- napisałem bezpośrednio, bo kontakt przez booking czat z właścicielem żaden, a telefon na który właściciel odpowiada, znalazłem na innym portalu. Od Booking dostałem inny, chyba stacjonarny , z zerowym odzewem. Jeszcze Krzysiek (Bravik) interweniował, zanim dotarłem do źródełka, a w zasadzie źródełko dotarło do mnie. Dla mnie totalna porażka i pierwszy raz spotkałem się z tak mało profesjonalną obsługą klienta przez właściciela obiektu. Zobaczymy co będzie dalej. Przelew z przedpłatą poszedł, nocleg tranzytowy zarezerwowany, także Chorwacjo... nie ma bata, nie odpuszczę ci w tym roku

Konrad, taki duży chłopiec, a jeszcze się nie nauczył, że u Chorwatów, zwłaszcza tych z Dalmacji, podstawa we wszystkim to nema problema.
Ale cieszę się, że Wasz wyjazd nabrał rozpędu. Gosia też się cieszy.

Bravik napisał(a):

Habanero napisał(a):Pisałem do Booking 3-krotnie i 2 krotnie dzwoniłem. Tylko zapewnienia, że wysłali moją prośbę i jak tylko dostaną odpowiedź, to mnie poinformują. Adres e-mail dostałem od Danusi (Mikromir)- napisałem bezpośrednio, bo kontakt przez booking czat z właścicielem żaden, a telefon na który właściciel odpowiada, znalazłem na innym portalu. Od Booking dostałem inny, chyba stacjonarny , z zerowym odzewem. Jeszcze Krzysiek (Bravik) interweniował, zanim dotarłem do źródełka, a w zasadzie źródełko dotarło do mnie. Dla mnie totalna porażka i pierwszy raz spotkałem się z tak mało profesjonalną obsługą klienta przez właściciela obiektu. Zobaczymy co będzie dalej. Przelew z przedpłatą poszedł, nocleg tranzytowy zarezerwowany, także Chorwacjo... nie ma bata, nie odpuszczę ci w tym roku

Konrad, taki duży chłopiec, a jeszcze się nie nauczył, że u Chorwatów, zwłaszcza tych z Dalmacji, podstawa we wszystkim to nema problema.
Ale cieszę się, że Wasz wyjazd nabrał rozpędu. Gosia też się cieszy.

No właśnie nema problema. To po kiego grzyba chcą przedpłatę skoro nema problema
Pozdrów Gosię

No teraz otworzyły się wszystkie kanały
Informacje spływają z booking com. , z poczty i telefonicznie. Wszystko z rezerwacją ok
Jeszcze raz dziękuję Wszystkim za pomoc i cenne rady i już kończę telenowelę

Super. Tak z ciekawości zapytam, który to z ap. zarezerwowałeś? Długo będziesz? Jak tam pisałam mieli trójkę wolną między 9-24 lipca, przez pewien czas rozważałam poważnie ich propozycję, ale układ łóżek nie do końca nam pasował, więc ostatecznie wylądujemy gdzie indziej. Ale o mały włos, a...

Habanero napisał(a):Przelew z przedpłatą poszedł, nocleg tranzytowy zarezerwowany, także Chorwacjo... nie ma bata, nie odpuszczę ci w tym roku

TAKŻE? Chorwacja...
Nawet u osób, które mają po ponad 5 tysięcy wpisów i są cenione przez użytkowników Forum - rażą błędy!
W wymowie brzmi podobnie, ale "także" znaczy w uproszczeniu "i" lub "oraz". W tym przypadku powinieneś użyć zwrotu "tak, że", co oznacza "więc" lub "w konsekwencji". Tego typu błędów jest równie dużo jak mylenie słów przynajmniej/bynajmniej, które wbrew pozorom nie są synonimami! Nie wspomnę już o wyjeździe "na Chorwację".
Mam nadzieję, że jakiś nawiedzony Administrator/Moderator nie założy mi za to bana, w razie czego liczę na poparcie Janusza Bajcera - który, jak zauważyłem - zdecydowanie tępi błędy językowe na Forum

Przykłady dla niektórych, którzy "nie kumają":
1. Wczoraj byłem w kinie, zaliczyłem także restaurację (znaczenie "i" lub "oraz").
2. Wczoraj byłem długo w kinie - tak, że nie starczyło mi już czasu na pójście do restauracji (znaczenie "a więc" lub " w konsekwencji").

Serdecznie pozdrawiam,
cropag

cropag napisał(a):

Habanero napisał(a):Przelew z przedpłatą poszedł, nocleg tranzytowy zarezerwowany, także Chorwacjo... nie ma bata, nie odpuszczę ci w tym roku

TAKŻE? Chorwacja...
Nawet u osób, które mają po ponad 5 tysięcy wpisów i są cenione przez użytkowników Forum - rażą błędy!
W wymowie brzmi podobnie, ale "także" znaczy w uproszczeniu "i" lub "oraz". W tym przypadku powinieneś użyć zwrotu "tak, że", co oznacza "więc" lub "w konsekwencji". Tego typu błędów jest równie dużo jak mylenie słów przynajmniej/bynajmniej, które wbrew pozorom nie są synonimami! Nie wspomnę już o wyjeździe "na Chorwację".
Mam nadzieję, że jakiś nawiedzony Administrator/Moderator nie założy mi za to bana, w razie czego liczę na poparcie Janusza Bajcera - który, jak zauważyłem - zdecydowanie tępi błędy językowe na Forum

Przykłady dla niektórych, którzy "nie kumają":
1. Wczoraj byłem w kinie, zaliczyłem także restaurację (znaczenie "i" lub "oraz").
2. Wczoraj byłem długo w kinie - tak, że nie starczyło mi już czasu na pójście do restauracji (znaczenie "a więc" lub " w konsekwencji").

Serdecznie pozdrawiam,
cropag

Dzięki, zaraz poprawię. Staram się , ale ortografia nie jest moją mocną stroną