RAMBO,czyli....pierwsza krew!

Jacek S napisał(a):Czy ja mogę prosić jaśniej w tych dwóch kwestiach?

Jacuś przeczytaj fascynujący wątek do którego link dałem 4 posty wyżej i będziesz wiedział o co kaman

Dzięki Piotr - nie zaglądam do tego działu więc nie byłem w temacie.

Edit: Doczytałem całość...strach się bać.

bobemce napisał(a): dałeś linka do ładnej jatki

Jatka faktycznie niezła Ale ona dopiero nakierowała mnie na właściwy kontekst anakinowej opowiesci

Anakin - tym razem bardziej świadomie - fajna ta Twoja relacja

pozdrawiam

anakin napisał(a):.....w towarzystwie naszego..."przyjaciela"

Ja, co prawda, traktuję ją jako przyjaciókę,ale to chyba nic zdrożnego
Masz chłopie co pisać, Rambo-pierwsza krew to dopiero początek serii
pzdr

Dzisiaj w publicznej TV:
http://tv.wp.pl/opisdlg.html?prid=23523 ... rwsza-krew

Cześć anakin

Odrobiłem zaległości w Twojej relacji

Widzę , że razem z longtomem mamy wspólnego przyjaciela/przyjaciółkę

Czekam rozwój wypadków . . .


Pozdrawiam
Piotr

Ponieważ jednak z natury dosyć niecierpliwy jestem postanowiłem udać się mimo wszystko do "zbrojowni" i zobaczyć to "coś" jeszcze raz!
Oczywiście miałem pewne obawy czy aby nie wrócę stamtąd z prętem w plecach,ale...raz kozie śmierć!!! Najwyżej mnie pochowają w tej "czerwonej" ziemi,z tyłu domu,gdzieś między....prętami

Nieśmiało więc kieruję się w kierunku Rambo, kiedy ten odwraca się do mnie ubierając rękawice!!!
No nie ( myśle)! Zaraz będzie w mordę lał!!! Zachciało mi się wychylać, jak kazał siedzieć!
No,ale przecież się teraz nie cofnę, nie?? Twardym trza być ,a nie miętkim!!
Uśmiechając się do mnie ( uśmiech ten nie rozwiał absolutnie wszystkich moich obaw, wszak Hannibal Lecter też się uśmiechał do swoich ofiar ) podnosi pokrywę "miny" i moim oczom ukazuje się taki oto widok:



Widok niezły,przyznacie??? Szkoda,że nie o się to wkleić zapachu,bo ten był też niesamowity!
Kiedy tak zachwycam się tym co zobaczyłem, kątem oka widzę jak Rambo zdjemuje rękawiczki.....
No,chyba tego nie weźmie teraz w ręce??? No,ale w końcu Rambo to...Rambo! Dlaczego niby miałby tego nie zrobić?? Jednak nie.Po prostu rękawiczki zastąpił jakimiś szmatkami ( a może to były przepaski na czoło?? Nie wiem.... ) i niesie nam to do stołu.
Kolejna konsternacja,bo przecież powinien być twardy, a to ewidentnie go parzy!

I teraz pora na pierwsze zdjęcie bohatera tej opowieści :



Konsumpcja odbyła się w sposób błyskawiczny i bez wydarzeń godnych odnotowania!!! Na pytanie gospodarza czy smakowało, odpowiedź była jednoznaczna!!!! I słowo daję- nie była ona powodowana strachem przed reakcją Rambo, choć do dziś nie wiem jaka by ona była ( ta reakcja ) gdyby odpowiedź była negatywna!
Wieczór upłynął znów w towarzystwie przyjacióki- przyjaciela , a całość zakończyła się grubo po północy!!!

Niestety oświetlenie naszego stolika było jakieś takie...No,nie wiem.... Po prostu normalnie świeciła się lampa zewnętrzna! Taka,wiecie? Na 220v.....
Dziś wiem,że powinniśmy ją wyłączyć i posługiwać się takimi przedmiotami jak zapalniczk, telefony czy.....latarki!
No,bo to i nastrój inny,że o samej oszczędności dla gospodarza nie wspomnę. No,ale może następnym razem.
Wszak to dopiero pierwszy pobyt, nie wszystko trzeba wiedzieć,nie??

longtom napisał(a):

anakin napisał(a):.....w towarzystwie naszego..."przyjaciela"

Ja, co prawda, traktuję ją jako przyjaciókę,ale to chyba nic zdrożnego
Masz chłopie co pisać, Rambo-pierwsza krew to dopiero początek serii
pzdr

Ciekawe czy to jest zgodne z ustawą "O wychowaniu w trzeźwości"

Anakin z tym " żarciem " też nie przesadzaj bo możemy skończyć jak koleś z Twojej foty w innym temacie

anakin napisał(a):
I teraz pora na pierwsze zdjęcie bohatera tej opowieści :

:

Rozpaliłeś wyobraźnię, a ja tu widzę łagodnego z twarzy i normalnie zbudowanego faceta.

Gdzie te mięśnie ze stali, gdzie ten charakterystyczny grymas na twarzy, gdzie opaska na czole, gdzie poskręcane i spocone loki, wreszcie gdzie słynny "kozik" z kompasem i zestawem przetrwania w rękojeści - obiekt marzeń i westchnień 10cio letnich chłopców.

jasio napisał(a):Anakin z tym " żarciem " też nie przesadzaj bo możemy skończyć jak koleś z Twojej foty w innym temacie

Istnieje takie ryzyko

el_guapo napisał(a): ja tu widzę łagodnego z twarzy i normalnie zbudowanego faceta.

pozory mylą.....


forum/viewtopic.php?t=29872&highlight=

anakin napisał(a):...Na pytanie gospodarza czy smakowało, odpowiedź była jednoznaczna!!!! I słowo daję- nie była ona powodowana strachem przed reakcją Rambo, choć do dziś nie wiem jaka by ona była ( ta reakcja ) gdyby odpowiedź była negatywna!...

...zje ich następny turnus.
Zuzka ledwo uciekła z peki...
Ale teraz nie wiesz czy to był rodak czy zagraniczny ?

1.Kolego , za dużo kropek w relacji.Wiem,wiem to ma podkreślić polot, wartki tok myśli ....... ale za dużo.
2.Ciągłe odnoszenie się do problemu niejakiego zuzki uświadcza mnie w przekonaniu że jesteś za mocno zaangażowany w ten konflikt,czyli jesteś tym pośrednikiem na Polskę.
3. Choćbyś ze skóry wylazł, to nikt z tego forum (poza tobą), ani klakierzy ani przeciwnicy do owego apartmana nie pojadą.Na wszelki wypadek.Simi będzie musiał drastycznie zejśc z ceny.

anakin napisał(a):
pozory mylą.....


forum/viewtopic.php?t=29872&highlight=

Niezła jatka w tym temacie co podałeś ... przeczytałem polowe , może później resztę

Freier Beobachter napisał(a):czyli jesteś tym pośrednikiem na Polskę.

nadinterpretacja

Freier Beobachter napisał(a): Choćbyś ze skóry wylazł, to nikt z tego forum (poza tobą), ani klakierzy ani przeciwnicy do owego apartmana nie pojadą

nadinterpretacja