Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

PRAGA z dziećmi - majówka 2015

Czesi byli trzecim narodem po Amerykanach i Rosjanach w kosmosie. Czescy badacze Otto Wichterle i Drahoslav Lim opatentowali w 1963 roku metodę produkcji miękkich soczewek kontaktowych i Czesi uważani są za wynalazców soczewek kontaktowych. Kostka cukru została wynaleziona w czeskiej miejscowości Dačice.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 28.08.2015 19:45

Kasia i Krzyś napisał(a):ja tam lubię warszawiaków :roll:


Ja do niedawna miałem do nich stosunek neutralny, ale ostatnio w Warszawie, spotkałem paru sympatycznych Warszawiaków :D .
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 28.08.2015 19:47

maslinka napisał(a):
Buber napisał(a):A nad wodą można przytulić się do lamy.

Ja się nie przytuliłam, bo do niego nie dotarliśmy :( Wiedziałam, że mało w tej Pradze widziałam :roll: ;)


A nie był wtedy, po prostu pod wodą ? ... :wink:
Ale tak szczerze Agnieszka, Was w tym zwiedzaniu, nikt nie przebije :D .
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 30.08.2015 00:14

...
Obrazek


Z Kampy idziemy na ulicę Ujezd ...
A co jest na tym Ujezdzie ?
Z pomysłów, których nie zrealizowaliśmy / nie zwiedziliśmy, najbliżej są - lody angelato (wg. złotej pragi - the best w mieście), poruszający pomnik Ofiar komunizmu, oraz przejście mostem Legii na kolejną malowniczą wyspę - Strelecki Ostrov.

My zostawiliśmy Ujezd za plecami, żeby dostać się na górkę Petrin.
Nie, nie będziemy tam szli (choć to też niezła opcja - po drodze futurystyczny plac zabaw) ... no skoro miejscowi nie idą :wink: .
Kolejki terenowej na Petrin, z Ujezdu można nie dostrzec, trzeba szukać uliczki o tajemniczej nazwie "U lanove drahy"
To nie koniec problemów.
Jak się już zlokalizuje budynek dolnej stacji, trzeba grzecznie stanąć w kolejce do kolejki.
Kolejka wygląda niewesoło, popularność tego środka lokomocji, zwłaszcza dnia 1 maja, jest spora.
Na szczęście wagony są duże, kursują często i za jakieś 15 - 20 minut wpadamy do środka ...


Obrazek
wszyscy chcą siedzieć koło kierowcy


Parę minutek, stacja Nebozinek i już jesteśmy na górze.
Przyznam szczerze, że ten Petrin tak przelecieliśmy ...
Trochę jak Japony na wycieczce.
Trochę szkoda, bo na górze była jakaś impreza. rozdawali balony i długopisy, jakiś elegant czarował publikę.

Obrazek


Oprócz mnóstwa zieleni, obserwatorium astronomicznego, z olbrzymim , jednotonowym meteorytem, na górce są jeszcze, kościół św. Wawrzyńca, gabinet krzywych luster i taka córeczka wieży Eiffla.
Do dwóch ostatnich miejsc znowu ogonek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Darujemy sobie te atrakcje.
Jedynie dzieci wyładowują swoją energię, w zielonym labiryncie.
Labirynt ocalał, bo działały chaotycznie i ... krótko :wink: .

Obrazek


Trochę się śpieszymy, bo chcemy zdążyć, na kolejną atrakcję.
Schodzimy w dół, do ulicy Vlasskiej.

Obrazek


Po drodze widać klasztor w Strahovie (może kiedyś, kiedyś...) i kamieniczki na Hradczanach.

Obrazek


No i już mamy Vlasską, z kocimi łbami EGIPCJANIE BYLI TU ? :wink:

Obrazek
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 30.08.2015 08:15

...
Obrazek


Wymyśliłem sobie, że w Pradze, koniecznie musimy pójść do prawdziwej czeskiej knajpy, z czeskim jedzeniem.
Ale jak tu znaleźć niekomercyjną, w miarę autentyczną knajpkę na Malej Stranie ?
Trochę się zastanawiałem nad maslinkowymi Szwabami, ale lektura krytyki kulinarnej podsunęła mi inny pomysł.
W bocznym zaułku ulicy Trzniste, gdzie nie zaglądają turyści, bo to taka ślepa odnoga głównego szlaku, jest taka knajpka.
Uwaga - na zewnątrz jest wypisana nieco inna nazwa - to taki czeski żarcik :wink:
Wcześniej mailowo zamówiłem stolik, bo pomyślałem sobie - 1 maja, Mala Strana - może być krucho.

Wchodzimy, podlatuje do nas kelner, obrzuca nas niechętnym spojrzeniem, pada pytanie o rezerwację, na jakie imeno, check u bossa w kuchni - nooo ... niestety wszystko ok - wchodźcie :wink: .

W głębi sali, przy kuchni, czeka stolik na 9 osób.
Zapachy uderzają po nosie, wystrój jak z powieści Hrabala.
Atmosfera jak w tym filmie :D .
Wokół Czesi, sami Czesi, głownie rodziny ze starszymi dziećmi.
Zero, nulla ...jakiegokolwiek zagraniczniaka.
Trochę się szwendam ... napisy na niektórych drzwiach trochę niejednoznaczne - wchodzić, czy nie wchodzić :wink: .

Obrazek


Najpierw aperitif :wink:

Obrazek


Potem kelner w trybie ekspresowym przyjmuje zamówienie.
Gościu nie daje nam, za dużo czasu na zastanowienie się, jak się wahamy, strzela propozycjami jak karabin maszynowy.
Wypisuje wszystko na takiej małej karteczce, potem przepytuje nas z karteczki i znika ...
Po kilkunastu minutach ... cesnakova, kotlety, svickova, knedliki, vyprazany syr - rozkosz, orgia, szaleństwo.
Nie zrobiłem fotek, bo za szybko wszystko znikło :wink: .
Odpoczywamy...

Obrazek
Dobre, ale czwartego już nie wypiję tato :wink:
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 01.09.2015 07:37

...
Ciężko się ruszyć ...
Bynajmniej nie z powodu wzrostu masy ciała, tylko dlatego, że po prostu świetnie się tam siedzi.
Ale nie mamy wyjścia - świętego Vita zamykają tak jakoś za godzinkę i trzeba się sprężyć.


Wg. mapy chcąc dojść do zamku, trzeba zrobić straszne koło.
Próbujemy więc przejść tą ślepą odnogą Trziste, do Nerudovej.
Trafiamy na malowniczy zaułek z ławeczką do focenia.
Tych sympatycznych ochotników sam wybrałem po długiej selekcji :wink:


Obrazek


Obok jest polski akcent ...

Obrazek


... i przejście na Nerudovą :D .
Nerudova wspinająca się do góry, wydaje nam się taka odpustowa.
Tłum ludzi, stoiska z trdelnikiem, sklepiki ze szwarcem, pamiątkami i tymi wszystkimi szklanymi paciorkami.
Nawet jakiś czerwonoskóry się trafił...

Obrazek


Na szczęście jest już Ke Hradu i jesteśmy pod zamkiem.
Widoczki na dachy Malej Strany, jak w Dubrowniku.

Obrazek
tam byliśmy niedawno


Obrazek
a tam jeszcze wcześniej


Tutaj rzeczywiście jest mnóstwo ludzi .
Widzimy nawet wycieczkę czarownic 5-go roku z Hogwartu, robiących sobie ruchome selfie :wink:

Obrazek



Przed wejściem można sobie zaserwować pamiątkę fotograficzną.
Oferta jest skierowana przede wszystkim do Pań, w każdym wieku.
Chłopaki robią sobie niezłe jaja, poza tym poczuć się Królową i to na Hradzie ...bezcenne.
Pomysł podoba się zwiedzającym - do błazna i króla szybko ustawia się ogonek.
Moja żona jest zachwycona.


Obrazek

Obrazek
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 05.09.2015 09:04

Trochę cicho ... - dla obudzenia proponuję dobrą muzykę z praskich plenerów.
Zespół Chinaski jest niezły :D .
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 05.09.2015 19:23

... nawet odpaliłam głośniki ... żeby cicho nie było :oczko_usmiech:



Szykujesz c.d. majówki?
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 05.09.2015 20:48

Czekam z niecierpliwością na dalszą relacje.
Jestem świeżo po wizycie w stolicy Czech, więc chętnie popatrzę na znajome widoki i to czego nie zobaczyłem.
To drugie w szczególności, bo do Pragi już raczej nie wrócę.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 05.09.2015 22:11

a to ja napisał(a):... nawet odpaliłam głośniki ... żeby cicho nie było :oczko_usmiech:
Szykujesz c.d. majówki?


Cześć - miło Cię widzieć - wraca wiara, że ktoś to ogląda :D .
Co do mjuzik - jeszcze to jest ładne.
I chyba też w praskich plenerach.
A majówka - już zapodaję ciąg dalszy ...
Ostatnio edytowano 06.09.2015 07:23 przez Buber, łącznie edytowano 1 raz
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 05.09.2015 22:13

Kiepura napisał(a):Czekam z niecierpliwością na dalszą relacje.
Jestem świeżo po wizycie w stolicy Czech, więc chętnie popatrzę na znajome widoki i to czego nie zobaczyłem.
To drugie w szczególności, bo do Pragi już raczej nie wrócę.


Cześć :hut:
Jeżeli jesteś świeżo po wizycie w Pradze, czekam na świeże komentarze :D .
Jak można wiedzieć - czemu raczej nie wrócisz ?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.09.2015 23:15

Ja tam do Pragi zawsze chętnie wrócę 8)

W Pradze pracowałem ( fizycznie ), legalnie, pisze całkiem serio 8)
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 05.09.2015 23:54

Lednice napisał(a):Ja tam do Pragi zawsze chętnie wrócę 8)

W Pradze pracowałem ( fizycznie ), legalnie, pisze całkiem serio 8)


Jak Ty tam pracowałeś, to ja też, mogę tam wrócić ... do roboty
muszą mi tylko dobrze zapłacić :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.09.2015 00:06

No, to było bardzo ciekawe przeżycie, w 1989 roku 8)

U nas "okrągły stół", do władzy doszła Solidarność, a w Czechosłowacji dalej była twarda komuna :roll:

Wyjazd studencki, pracowaliśmy jako tzw. brigadnicy koło stacji metra Dukelska ( w Polsce się mówi pracownicy sezonowi ).
Stacja metra nazywa się teraz Nove Butovice. Po miesiącu pracy byłem pewien na 100% , że komuna w CSRS padnie szybko. Taki był poziom bałaganu, niekompetencji, olewania roboty, tumiwisizmu, skrajnego lenistwa robotników,
jak z filmów Bareji :D

I co najciekawsze ci robotnicy budowlani dostawali wtedy wypłaty w wysokości 2 średnich krajowych :roll:
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 06.09.2015 00:18

...
Obrazek

...Byłem pewien, że drzwi katedry otworzą się po raz drugi i wbiegną długimi susami kościelne psy, przeznaczone do pilnowania świątyni.
My, mali ministranci, nigdy wprawdzie nie widzieliśmy tych psów, nie słyszeliśmy również nawet ich warknięcia, ale wiedzieliśmy, że są trzy, ogromne, łaciate i złe, i wyglądają jak ten brytan króla Wacława, namalowany na obrazie, za głównym ołtarzem.
Chodziło o przenocowanie w katedrze św. Wita.
Naturalnie w tajemnicy przed wszystkimi.
Bowiem my, chłopcy wierzyliśmy, że codzienny o północy św. Wacław odprawia w swej kaplicy mszę ...

Jan Neruda

Obrazek


Prawda jest niestety smutna.
Psy ze strachu na pewno już dawno zbiegły, a św. Wacław nie ma czasu na mszę, bo sprząta po turystach.
A jak tam trafić ... oczywiście bez biletu.
Więc ....najpierw kolejka zawijająca się, z lewego boku katedry, portal, a potem w przedsionku ...zbity tłum.

Obrazek


Mimo to, co nieco udaje się zobaczyć ...

Obrazek

Obrazek


Organizacja podobna do tej w kościele Mariackim w Krakowie.
Bez biletu - mała część świątyni z tyłu .. z biletem reszta.
Ze względu na dzieci nie planowałem dokładnego zwiedzania katedry.
Ale na pewno kiedyś to zrobię - klejnoty koronne, krypty, grób św. Wacława i Nepomuka - trzeba będzie to zobaczyć.

Obrazek


Wychodzimy, dzieciakom nie chce się nawet gargulców na dachu liczyć ...

Obrazek
Ostatnio edytowano 06.09.2015 00:20 przez Buber, łącznie edytowano 1 raz
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 06.09.2015 00:19

Lednice napisał(a):...
Taki był poziom bałaganu, niekompetencji, olewania roboty, tumiwisizmu, skrajnego lenistwa robotników,
jak z filmów Bareji ...
I co najciekawsze ci robotnicy budowlani dostawali wtedy wypłaty w wysokości 2 średnich krajowych :roll:


Komuna ...pure komuna.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czechy - Česko



cron
PRAGA z dziećmi - majówka 2015 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone