Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ventus
Croentuzjasta
Posty: 174
Dołączył(a): 08.07.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) ventus » 07.02.2021 23:02

Panowie podajcie proszę namiar, na miejsce gdzie bez problemu kupię wirnik chłodzenia, do silnika Yamaha 2T 25DM.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.02.2021 14:01

pabbllo_ldz napisał(a):Panowie i Panie mam pytanko czy w Chorwacji muszę mieć koło ratunkowe czy wystarczy rzutka?
Mam jedno i drugie, ale jeśli rzutka jest wystarczająca to nie brał bym koła.

Ma ktoś pod ręką listę obowiązkowego wyposażenia?


Co by tam niektórzy pisali, bierz koło ratunkowe. Tak jakoś dziwnie się składa, że odkąd mam Kontrę co roku zdarza się przygoda z ratowaniem ludzi. W tamtym roku ratowaliśmy matkę trojga dzieci, Rosjankę - muzułmankę mieszkająca we Francji. Trzydziestoletnia, wysportowana w pełni sprawna kobieta postanowiła ratować dmuchaną piłkę dla dziecka. Zupełnie pokonał ją prąd wody, koło ze sznurem ściągającym pozwoliło jej nie pójść na dno. Rzutki musisz się trzymać lub na nią wejść, jednak jeśli nie masz siły ................................. :evil:
baska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 18.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baska » 08.02.2021 19:08

ventus napisał(a):Panowie podajcie proszę namiar, na miejsce gdzie bez problemu kupię wirnik chłodzenia, do silnika Yamaha 2T 25DM.

Najlepiej kupić tutaj https://www.yamaha-motor.eu/pl/pl/dealer-locator/
Kiedyś połakomiliśmy się na tańszy zamiennik, który tak wyglądał po dwóch sezonach
689-44352-02.jpg

więc już się z nich wyleczyliśmy
pabbllo_ldz
Croentuzjasta
Posty: 325
Dołączył(a): 17.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) pabbllo_ldz » 08.02.2021 20:00

Dzięki Panowie za pomoc.
Właśnie o tą listę co załączył kolega Boboo Mi chodziło.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 08.02.2021 21:40

@baska,
podejdź do tego jak do oleju (chyba, że masz dwusuw :roll: ) i wymieniaj co sezon.
Naczytałem się o tym drobiazgu na niemieckich forach i dlatego - mimo, że w instrukcji mojego silnika napisano, żeby wymieniać co dwa lata - wymieniam przy zmianie oleju, czyli co roku. Przecież ta "gumka" to fafnoście złotych.

Poza tym taka rada (nie moja):
po słonej wodzie, jeśli od razu nie wypłuczesz słodką, to...
jeśli minęło już trochę czasu i sól zdążyła się na tej gumce i ściankach skrystalizować (niejako je "skleić"), to po prostu odczekaj parę minut z zanurzoną stopą silnika,
pozwól się tej soli rozpuścić i dopiero wtedy "kręć".

Dla mnie brzmi to plausible, dlatego po powrocie z Chorwacji - dopiero wtedy płuczę - zanim załączę silnik to chełboce on sobie w wanience przez czas dobrej kawy z ciastkiem :wink:
baska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 18.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baska » 09.02.2021 01:02

boboo napisał(a):(chyba, że masz dwusuw :roll: )

Masz dwusuw, 30KM 2T wazy 45kg, to samo jako 4T to już 100kg, dużo za dużo.
Silnik jeszcze w Chorwacji od razu po wyjechaniu z wody pyrka sobie 15 min w balii ze słodką wodą,a potem w domu jeszcze dodatkowa płukanie w beczce.
Tu chodzi o kwestię materiału, oryginalny wirnik kosztuje 100zł, ale teraz już wiem dlaczego tyle. Na oryginale nie ma śladów zużycia, a "zamiennik", choć tu właściwszym się zdaje słowo podróbka, nie dość że straciła 2/3 końcówek to jeszcze na każdym ramieniu jest pęknięcie. A my nie robimy takich odległości jak Wy i jeden sezon to maksymalnie 20 mth.
Nie wiem czy to kwestia przypadku, czy też projektant pompy się przyłożył ,ale na szczęście urwane końcówki nie poleciały w głąb silnika tylko utknęły w małym zagłębieniu w misce pompy. W każdym razie nigdy więcej na wirniku i oleju oszczędzać nie będziemy.
swider1985
Croentuzjasta
Posty: 346
Dołączył(a): 19.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) swider1985 » 09.02.2021 10:06

pabbllo_ldz napisał(a):Pływając z 40hp 2t średnio miałem 3,3 km/lp, prędkość przelotowa 35 km/h, max 51km/h.
Waga RIB to ok. 600 kg z załogą i paliwem.
Ile spali 60hp w 4t nie mam pojęcia, ale myślę że mniej niż więcej.
Dążę do przelotowej 40 km/h. przy mniejszych obrotach silnika.
Tu możesz sobie mniej więcej oszacować zużycie paliwa:
https://www.boat-fuel-economy.com/outbo ... ion-liters
Z 60hp tylko suzuki do podglądu, inne marki to 50HP.
Przy 4000 rpm, podają ok 9l/h, w Tohatsu miałem 12l/h

To tak tylko to chodzi o 4 suw teoretycznie są ekonomiczniejsze No jecze chodzi w spalaniu o warunki pogodowe ale licznik mniewiecej pokazuje plus minus od 1 l do 3 l umnie pokazuje że yamaha 50km i przy 5tys obr 12l to nawet wiarygodne
swider1985
Croentuzjasta
Posty: 346
Dołączył(a): 19.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) swider1985 » 09.02.2021 10:25

baska napisał(a):
boboo napisał(a):(chyba, że masz dwusuw :roll: )

Masz dwusuw, 30KM 2T wazy 45kg, to samo jako 4T to już 100kg, dużo za dużo.
Silnik jeszcze w Chorwacji od razu po wyjechaniu z wody pyrka sobie 15 min w balii ze słodką wodą,a potem w domu jeszcze dodatkowa płukanie w beczce.
Tu chodzi o kwestię materiału, oryginalny wirnik kosztuje 100zł, ale teraz już wiem dlaczego tyle. Na oryginale nie ma śladów zużycia, a "zamiennik", choć tu właściwszym się zdaje słowo podróbka, nie dość że straciła 2/3 końcówek to jeszcze na każdym ramieniu jest pęknięcie. A my nie robimy takich odległości jak Wy i jeden sezon to maksymalnie 20 mth.
Nie wiem czy to kwestia przypadku, czy też projektant pompy się przyłożył ,ale na szczęście urwane końcówki nie poleciały w głąb silnika tylko utknęły w małym zagłębieniu w misce pompy. W każdym razie nigdy więcej na wirniku i oleju oszczędzać nie będziemy.

Tam jak pisał jak kupisz orginał to juz materiał jest dostosowany do slonej wody ok 70% silników plywa po slonej wodzie i taka pompka tylko ze starości może popękać a nie ze słona woda ją uszkodzi a wirnik wymieniam jak juz widzę że ciśnienie jest dziwne ale i tak przed tem rozkręcam i sprawdzam stan zużycia a pisanie ze co sezon to raczej bzdura bo do pracy tym na codzień nie jezdzisz
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 09.02.2021 10:45

swider1985 napisał(a):a pisanie ze co sezon to raczej bzdura bo do pracy tym na codzień nie jezdzisz
Może i bzdura - zresztą znany jestem z pisania bzdur - ale klęknięcia auta w codziennej jeździe do pracy mniej się obawiam (lub wcale) niż zatrzymania silnika kilka(-naście) km od lądu.
baska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 18.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baska » 09.02.2021 11:02

boboo napisał(a):
swider1985 napisał(a):a pisanie ze co sezon to raczej bzdura bo do pracy tym na codzień nie jezdzisz
Może i bzdura - zresztą znany jestem z pisania bzdur - ale klęknięcia auta w codziennej jeździe do pracy mniej się obawiam (lub wcale) niż zatrzymania silnika kilka(-naście) km od lądu.

Tu chyba trzeba podejść indywidualnie, właśnie tak jak do np. paska rozrządu w aucie. Wymiana co 50-60 tys albo co 5 lat.
I jeden wymienia pasek co roku, a drugi raz na pięć lat.
Jak ktoś zrzuca łódkę na wodę wiosną i pływa nią codziennie aż do zimy, to pewnie musi wymienić wirnik, bo niewiele z niego po sezonie zostaje. Ten co pływa okazyjnie raz w roku w wakacje przez dwa tygodnie, raczej zmieni wirnik raz na kilka lat, pod warunkiem że coroczna kontrola nie wykaże jakichś nadmiernych śladów zużycia.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 09.02.2021 12:02

baska napisał(a):Ten co pływa okazyjnie raz w roku w wakacje przez dwa tygodnie, (...)
No właśnie :wink: :lol:
Mój serwis przewiduje wizytę co 100 (moto)godzin.
A ja przez te dwa tygodnie nałupię w okolicach 80-90 :roll:
baska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 18.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baska » 09.02.2021 12:50

boboo napisał(a):A ja przez te dwa tygodnie nałupię w okolicach 80-90 :roll:

No to jest drobna różnica skali między nami . :mrgreen:
Niestety wasz styl pływania jest na razie dla nas nieosiągalny. Trochę zazdrościmy, bo bardzo nam się podoba takie leniwe oglądanie Chorwacji z wody, ale pewnie będzie to możliwe dopiero jak dzieci wyrosną na tyle, że wyjazdy z nami staną się mniej atrakcyjne, od wypadów pod namiot z rówieśnikami. No i wtedy raczej trzeba będzie pomyśleć o jakimś Suzuki DF20 żeby cysterny za sobą nie ciągać.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 09.02.2021 16:16

baska napisał(a):Trochę zazdrościmy (...) będzie to możliwe dopiero jak dzieci wyrosną
I to jest jedyny powód do zazdrości: moje "dzieco" ma 31 lat :lol:

Jak w tym kawale - ksiądz, pastor i rabin dyskutują o tym, kiedy zaczyna się życie.
ksiądz: od momentu poczęcia;
pastor: no, tak gdy już można w embrionie rozpoznać ludzką sylwetkę;
rabin: jak już dzieci "pójdą na swoje".
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.02.2021 16:29

baska napisał(a):
boboo napisał(a):A ja przez te dwa tygodnie nałupię w okolicach 80-90 :roll:

No to jest drobna różnica skali między nami . :mrgreen:
Niestety wasz styl pływania jest na razie dla nas nieosiągalny. Trochę zazdrościmy, bo bardzo nam się podoba takie leniwe oglądanie Chorwacji z wody, ale pewnie będzie to możliwe dopiero jak dzieci wyrosną na tyle, że wyjazdy z nami staną się mniej atrakcyjne, od wypadów pod namiot z rówieśnikami. No i wtedy raczej trzeba będzie pomyśleć o jakimś Suzuki DF20 żeby cysterny za sobą nie ciągać.


Czemu??? 8O 8O 8O
Nasze dzieci pływają z nami od wielu lat i praktycznie nigdy nie były to krótkie przeloty. Pomyślcie jak zapewnić im radość z pływania a nie bedą chciały wracać na brzeg, gwarantuję :wink:
baska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 18.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baska » 09.02.2021 18:16

boboo napisał(a):kiedy zaczyna się życie: jak już dzieci "pójdą na swoje".

O to to to właśnie. Kiedyś się nie przejmowaliśmy takimi rzeczami, ale 14 lat temu punkt widzenia zmienił się o 360° (cytując klasyka). Na szczęście po trochu cugle są luzowane i widać już jakieś światełko na horyzoncie.

Kapitańska Baba napisał(a):Czemu??? 8O 8O 8O
Nasze dzieci pływają z nami od wielu lat

Pewnie dlatego ze na 10 metrowej żaglówce jest zdecydowanie więcej możliwości niż na 4 metrowym pontonie.

Nasi muszą mieć jakiś cel żeby płynąć: zjeżdżalnia w Slanice, piasek na Vrgadzie, skałki do skakania na Sustipanacu.
Samo pływanie dla pływania przestało być atrakcją i nawet coraz rzadziej słychać żeby im dać posterować, a coraz częściej wygląda to tak:
nuda.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 696
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone