Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

PAG-bez strachu nie ma odwagi... Sezon 2 str.35

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 22.10.2020 21:44

Wieczór był miły ...
Dżony czarodziej - harcował w nas ...
Niefartowny szoping :oczko_usmiech: poszedł w zapomnienie... :mrgreen:

Wzmógł się wiatr - znów Bora zeszła z gór...
Potarganymi chmurami szczerzyła kły ...
Chyba była zła :wink:
Cofneliśmy się w głąb tarasu -jedynie co......
....wstrząsała nam drinki... :P

1.jpg


Tak było wczoraj...

Dzisiejszy poranek zwiastuje piękny dzień...
Przeciwna strona zatoki ,wygląda jak oaza spokoju...
.....wreszcie.... :wink:

Chyba, se tam skoczę ...

Kilka chwil i jestem...
Krajobraz sprzyja fantazjowaniu...
To inny świat... :hearts:

Powietrze ani drgnie...
Morze jak szklana tafla...
Słońce zaczyna pokonywać szczyty Velebitu...
Dlatego południowe zbocza tonące w cieniu są rude ,jak marsjańskie gruzowisko... 8)
Po zachodnich pełzną promienie -ukazując jasną stronę księżyca... 8)
Gdyby ,nie intensywny zapach morza i chrzęst spod buciorów....
...dałbym się omamić ,że to filmowe science fiction...

6.jpg


3.jpg


4.jpg


2.jpg


5.jpg


Idę bez planu...
Specjalnie........ tak...
Obawiam się ,że gdybym wybrał jakiś cel....
....utknął bym tam do lunchu...

Zsumowały by się moje wykroczenia, z wczorajszym dniem,a to już .... nie jakaś tam duperela... :wink:
Moja ekipa chce na Girenicę, z takim utęsknieniem- jak ja tutaj...

Więc nie przeginam...
Wszak to dopiero drugi dzień - pasowałoby w ciągu nadchodzącego tygodnia -mieć się do kogo przytulić i nie ......na pusty żołądek... :mrgreen:

Zatraciłem się kompletnie - w tych okolicznościach czasoprzestrzeń ma swój własny bieg... :wink:
Byłem tak daleko,a tak..........blisko :oczko_usmiech:
Że......
...........mam lekką obsuwę ,zorientowałem się dopiero po kolorach :mrgreen:

7.jpg


Ostatnio edytowano 22.10.2020 21:51 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.10.2020 21:51

CROberto napisał(a):Tak było wczoraj...


Dziś było pięknie - spokój, te kolory, ta gładź...

Ale to wczoraj fota była GENIALNA 8O :hearts: :hearts: :hearts:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 22.10.2020 22:01

Kapitańska Baba napisał(a):
CROberto napisał(a):Tak było wczoraj...


Dziś było pięknie - spokój, te kolory, ta gładź...

Ale to wczoraj fota była GENIALNA 8O :hearts: :hearts: :hearts:

:D

Cóż....
Pag jest --- nieziemski... 8)
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 31.10.2020 01:09

Ekipa ma, to co chciała...
Jesteśmy na Girenicy.
Jest lepiej niż rok temu - tym razem, mamy hektar plaży dla siebie... :D
Później ,ktoś tam przypłynął,ale zrzucił kotwicę i nie zszedł na ląd...
Byli ze sto metrów od nas...
Nie miałbym im, za złe... :wink:

Pogoda jest piękna.
Dzień bezchmurny ,ale wiatr kręci jak szalony..
W tej swej zaciekłości ,wykręca piękne kolory morza... 8)
Takiej mozaiki ,na Jadranie jeszcze nie układał...

Przy brzegu, istny festiwal kolorów.
Wiatr cudnie marszcy wodę ,co chwilę zmienia kierunki.
Maleńkie fale toczą potyczkę- wytwarzając efektowne leje...
Na to brykanie wiatru z wodą - cieszę się, jak dziecko...
Długimi chwilami, nie odrywam wzroku...
Prawie zapomniałem, że Radlerek grzeje mi się w dłoni.. :wink:

Ten zestaw, w tym momencie- to prawdziwa terapia...
Chwilo trwaj...

1.jpg


2.jpg


3.jpg


4.jpg


5.jpg


Obczaiłem całą zatokę, już rok temu- z każdego miejsca,widok jest podobny.
Tu gdzie siedzę, jest najfajniej - mam cień i lodówkę pod ręką... :D

10.jpg


11.jpg


Totalny chilllout...
Dobrze mi tu...
Nikogo nie poganiam -tak jak chcą, możemy zostać do późnego popoludnia...
Wierzę, że dawane dobro - do człowieka powraca... :wink:
Będę tego oczekiwał, już wieczorem... :mrgreen:

Wiem co robię...

15.jpg


tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 31.10.2020 17:22

Wilson czeka na leżaku aby z nim pogadać...;)
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 31.10.2020 17:54

Girenica za pierwszym razem mnie nie powaliła.
Ale od drugiego roku odwiedzam ją przynajmniej dwa razy na pobyt.
Towarzystwo uważa, że to absolutny top. :cry:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 31.10.2020 22:02

tony montana napisał(a):Wilson czeka na leżaku aby z nim pogadać...;)

:lol:
Na przyszły rok,muszę mu wymyślić stylówkę... :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 31.10.2020 22:09

anakin napisał(a):Girenica za pierwszym razem mnie nie powaliła.
Ale od drugiego roku odwiedzam ją przynajmniej dwa razy na pobyt.
Towarzystwo uważa, że to absolutny top. :cry:

Moi też tak mają ,ale żeby tak dwa razy na pobyt ,to .....
.....musieli by mnie przekupić :oczko_usmiech: nie stać ich :mrgreen:
Podoba mi się tam ,ale jeden raz w sezonie wystarczy...
Nie ma tam gdzie łazić :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.10.2020 23:50

CROberto napisał(a):
tony montana napisał(a):Wilson czeka na leżaku aby z nim pogadać...;)

:lol:
Na przyszły rok,muszę mu wymyślić stylówkę... :oczko_usmiech:


:lol:
To będziesz miał dodatkowy obiekt do pilnowania . . .


Pozdrawiam
Piotr
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 01.11.2020 16:08

piotrf napisał(a):
CROberto napisał(a):
tony montana napisał(a):Wilson czeka na leżaku aby z nim pogadać...;)

:lol:
Na przyszły rok,muszę mu wymyślić stylówkę... :oczko_usmiech:


:lol:
To będziesz miał dodatkowy obiekt do pilnowania . . .

Może się nawet zaprzyjaźnimy... :wink:
Dobrze mieć kogoś takiego do pogadania ,że o odpowiedź nie musisz się martwić.. :mrgreen:

Tony, dobrze mi to wymyśliłeś... :oczko_usmiech:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 01.11.2020 17:29

CROberto napisał(a):
Obrazek

Obrazek


Girenica jak Girenica, ale te widoki bardzo mi się podobają. W pierwszej chwili miałam wrażenie, że to jakby gdzieś na głębokim Mani. Piękne zdjęcia.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.11.2020 10:18

Niesamowity błękit 8O 8O 8O
Uwielbiam jak wiatr podnosi delikatne fale, uwielbiam jak kreci i wywija nimi na wszystkie strony - wiatr w połączeniu z wodą to najlepsze połączenie żywiołów ever!!! :hearts:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 02.11.2020 15:27

Mikromir napisał(a):
CROberto napisał(a):

Girenica jak Girenica, ale te widoki bardzo mi się podobają. W pierwszej chwili miałam wrażenie, że to jakby gdzieś na głębokim Mani. Piękne zdjęcia.

Bardzo mnie to cieszy.. :) na razie tylko naTobie i Kapitańskiej wywarły wrazenie...

Tych klimatów będzie sporo - jak dla mnie te moonwalki były hitem minionych wakacji...
:smo:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 02.11.2020 15:30

Kapitańska Baba napisał(a):Niesamowity błękit 8O 8O 8O
Uwielbiam jak wiatr podnosi delikatne fale, uwielbiam jak kreci i wywija nimi na wszystkie strony - wiatr w połączeniu z wodą to najlepsze połączenie żywiołów ever!!! :hearts:

Jak to miło ,że mam takie samo zdanie ,jak expert... :D
:smo:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.11.2020 16:20

Cudne kolory plaży i kamyków. Nie brałam Girenicy pod uwagę planując swój urlop na Pagu, ale chyba jednak będzie trzeba się tam wybrać :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
PAG-bez strachu nie ma odwagi... Sezon 2 str.35 - strona 38
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone