Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

napisał(a) **krakusowa** » 24.01.2017 19:17

...

jeszcze chętnie bysmy zostali, ale niestety trzeba jechać dalej...już w stronę domu

napisał(a) **21monika** » 24.01.2017 21:37

Wszystko ma swój początek i koniec.
Szkoda że koniec następuje zawsze za szybko...... mam na myśli wakacje :mrgreen:

napisał(a) **krakusowa** » 25.01.2017 18:49

21monika napisał(a): Wszystko ma swój początek i koniec.

Niestety

21monika napisał(a): Szkoda że koniec następuje zawsze za szybko...... mam na myśli wakacje

Szkoda

..... ale jest nadzieja, że już niedługo tam pojedziemy

napisał(a) **krakusowa** » 25.01.2017 19:02

W klimatyzowanym

autobusie, w którym jest komplet turystów, uzupełniamy płyny i podziwiamy widoki :roll:

Na przyparkingowym barze siadamy na chwilę, by coś przekąsić i wypić pyszne espresso :lol:

: nawet była smaczna

w rogu baru dostrzegam takie cudo

Wsiadamy do autka i jedziemy dalej

Kierunek Cakovec...

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 25.01.2017 19:05

Oooooo Jezuuuuuuuuuuuuuuu jaki robal

uciekam

napisał(a) **Beata W.** » 26.01.2017 07:57

No robal to już mi się nie podoba

My swojego czasu spotkaliśmy na terenie parku na jednym z budynków małego skorpiona :!:

napisał(a) **krakusowa** » 26.01.2017 21:47

CROnikiCROpka napisał(a):Oooooo Jezuuuuuuuuuuuuuuu jaki robal

uciekam

Nie uciekaj, to tylko mały pajączek :oczko_usmiech:

Choc ja tez pająków nie lubię :evil:

Podczas jedenego z pobytów, miałam osobisty kontakt z jednym z nich :twisted:

brrrrrrrrr
Noga goiła mi sie prawie miesiąc

Beata W. napisał(a):No robal to już mi się nie podoba My swojego czasu spotkaliśmy na terenie parku na jednym z budynków małego skorpiona

Skorpionów ( na szczęście ) jeszcze w Cro nie widzialam :roll:

No to jedziemy :oczko_usmiech:

dalej...

napisał(a) **21monika** » 26.01.2017 21:56

Za robala szacun ja raczej o aparacie nie myślałabym.

I widzę CROPLĘ na aucie. Czyli chrzest przeszłą ???

napisał(a) **krakusowa** » 27.01.2017 07:35

21monika napisał(a):Za robala szacun ja raczej o aparacie nie myślałabym.

On był malutki, to tylko zoom :wink:

21monika napisał(a):I widzę CROPLĘ na aucie. Czyli chrzest przeszłą ???

Kropelka trafiła na autko zaraz po zakupie

Auto podczas całego urlopu sprawowało się idealnie, łącznie ze ......spalaniem

A Wy już śmigacie crosikiem :lol:

napisał(a) **krakusowa** » 27.01.2017 18:30

Na autostradzie dość pustawo, nad nami piękne obłoczki ....

: ostatnie spojrzenie na Jadran

Za tunelem pogoda taka sama jak i przed :roll:

: ciekawe, czy z tej chmury będzie deszcz?

: niestety tak

napisał(a) **piotrf** » 27.01.2017 20:18

Popłakała się Chorwacja , że już ją opuszczacie . . . :roll:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **krakuscity** » 27.01.2017 20:26

piotrf napisał(a):Popłakała się Chorwacja , że już ją opuszczacie . . .

Ale może już w maju do niej wrócimy , czas pokaże

.

A z Twojej ostatniej eskapady będzie relacja.

napisał(a) **21monika** » 27.01.2017 20:37

krakusowa napisał(a):A Wy już śmigacie crosikiem

Już od Świąt nas wozi :roll:

I jak na razie same ochy. :wink:

i achy

Spalanie

rewelacja i jednak siedzenie wyżej ma same plusy. W kwietniu jak nic się nie wydaży to do Wilna pomknie , więc coś więcej pokaże.

A CROPELKĘ mamy na magnez

więc tylko przykleić .
Pozdrawiam Was.

napisał(a) **21monika** » 27.01.2017 20:41

krakuscity napisał(a):
piotrf napisał(a):Popłakała się Chorwacja , że już ją opuszczacie . . .

Ale może już w maju do niej wrócimy , czas pokaże .

A z Twojej ostatniej eskapady będzie relacja.

A wydawało mi się, że wiosną do Rumunii . :wink:

napisał(a) **piotrf** » 27.01.2017 20:49

krakuscity napisał(a):
A z Twojej ostatniej eskapady będzie relacja.

Prace nad fotkami trwają ( staram się odzyskać zdjęcia z jednej uszkodzonej karty pamięci ) , ale jest tego tyle ( trzy tygodnie pobytu , trzy źródła , cztery tysiące zdjęć już po wstępnej selekcji ) , że jeszcze chwilę to potrwa , filmy zostawiam na "kiedyś" :wink:

, bo z wolnym czasem jest różnie . . .

21monika napisał(a):A wydawało mi się, że wiosną do Rumunii .

Najpierw w lutym Anglia , bilety właśnie zakupione

Pozdrawiam
Piotr