Nieznajomość prawa, czyli....może zaboleć.

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 16:36

mysiaty napisał(a):
Przecież napisałem wcześniej,że jak pracuję 40 lat,to z pieniędzy po wszelkim opodatkowaniu,coś sobie odłożyłem,może zainwestowałem i Ty-nierób masz 1k od Państwa , a ja-pracuś, 1k od państwa plus to, co zarobiłem dzięki swojej wiedzy,zaradnośći i.t.p.Dlatego mam więcej.No jaśniej nie potrafię.

A dlaczego ten co pracuje aby mieć godziwą emke jest zmuszany do oszczędzania?

napisał(a) **mysiaty** » 13.09.2013 16:42

A dlaczego ten co pracuje aby mieć godziwą emke jest zmuszany do oszczędzania?

Kto go zmusza?
Czy 1 k ojro nie jest godziwa?

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 16:47

mysiaty napisał(a):
A dlaczego ten co pracuje aby mieć godziwą emke jest zmuszany do oszczędzania?

Kto go zmusza?
Czy 1 k ojro nie jest godziwa?

Nie jest, bo jest równa tej jaką dostanie jakiś lamus za nic.

napisał(a) **mysiaty** » 13.09.2013 16:59

Bocian napisał(a):
mysiaty napisał(a):
A dlaczego ten co pracuje aby mieć godziwą emke jest zmuszany do oszczędzania?

Kto go zmusza?
Czy 1 k ojro nie jest godziwa?

Nie jest, bo jest równa tej jaką dostanie jakiś lamus za nic.

Nie wiem ,czy dobrze zrozumiałem, ale czy uważasz,że emerytura jest super premią za pracę , którą się wykonywało?

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 17:04

Emka jest wypłacana za pracę. Jeśli ktoś nie pracował albo pracował mało, powinien mieć mniej niż ten co pracował dużo. To dla mnie jasne.

napisał(a) **jara** » 13.09.2013 17:32

Bocian napisał(a):Emka jest wypłacana za pracę. Jeśli ktoś nie pracował albo pracował mało, powinien mieć mniej niż ten co pracował dużo. To dla mnie jasne.

A jak mnie wystarcza i jestem zadowolony ze świadczeń, to po co mam się spalać, że ktoś ma tyle samo albo więcej, nie zasługując na to? W jednym przypadku się podku..ię: jeżeli dostaje to z mojej pracy.

Tylko u nas nie ma emerytury za to, jak ciężko ktoś pracował, tylko za to, ile składek odprowadził.

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 17:35

jara napisał(a):A jak mnie wystarcza i jestem zadowolony ze świadczeń, to po co mam się spalać, że ktoś ma tyle samo albo więcej, nie zasługując na to?

Bo jest to niesprawiedliwe.

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 17:36

jara napisał(a):
Tylko u nas nie ma emerytury za to, jak ciężko ktoś pracował, tylko za to, ile składek odprowadził.

Oczywiście, z tym, że dla upuszczenia obrazu ja to zjednałem.

napisał(a) **jara** » 13.09.2013 17:41

Bocian napisał(a):
jara napisał(a):A jak mnie wystarcza i jestem zadowolony ze świadczeń, to po co mam się spalać, że ktoś ma tyle samo albo więcej, nie zasługując na to?

Bo jest to niesprawiedliwe.

Sławek, ale ja nie widzę możliwości, żeby było sprawiedliwie. Ja bym rzekł, niech będzie godnie.

napisał(a) **Bocian** » 13.09.2013 17:46

Godnie to i sprawiedliwie. Każdemu wg zasług

napisał(a) **anakin** » 13.09.2013 17:49

mysiaty napisał(a):Przecież napisałem wcześniej,że jak pracuję 40 lat,to z pieniędzy po wszelkim opodatkowaniu,coś sobie odłożyłem,może zainwestowałem i Ty-nierób masz 1k od Państwa , a ja-pracuś, 1k od państwa plus to, co zarobiłem dzięki swojej wiedzy,zaradnośći i.t.p.Dlatego mam więcej.No jaśniej nie potrafię.

Cały szkopół w tym, że nie napisałeś.
Stwierdziłeś, że obie emki są w takiej samej wysokości.