Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1447
Dołączył(a): 18.08.2017
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 06.12.2018 21:57

No, znalazłam. Witam serdecznie! Skoro płynęłam, to lecieć też mogę. :D :papa:
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 06.12.2018 22:28

beatabm napisał(a):
lotnikwsk napisał(a):No nie wiem :roll: nigdy nie leciałem :oops:
......to co mnie łączy z lotnictwem to tylko praca przy produkcji silników do samolotów :wink:

Dziadek mojego męża pracował przed wojną w zakładach Plaggego Laśkiewicza. I tam zapewnienie jakości polegało na tym że wszyscy robotnicy zaangazowani w budowę samolotu musieli nim odbyć lot (z pilotem oczywiscie). No to się chyba starali przy pracy... :roll: :mrgreen:

Taką kontrolę jakości to ja rozumiem :D
Ja zawsze miałem jakiś żal, bo pracownicy PKP czy PKSu mieli bilety dla całej rodzinki za darmo a tu nawet marnej promocyjki nie ma :evil:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 09:30

pomorzanka zachodnia napisał(a):No, znalazłam. Witam serdecznie! Skoro płynęłam, to lecieć też mogę. :D :papa:

Hurra!!! brakowało mi Ciebie tutaj :smo: To co, spróbujmy polecieć :roll:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 09:32

lotnikwsk napisał(a):Taką kontrolę jakości to ja rozumiem :D
Ja zawsze miałem jakiś żal, bo pracownicy PKP czy PKSu mieli bilety dla całej rodzinki za darmo a tu nawet marnej promocyjki nie ma :evil:

Ci lotnicy to chyba straszne zgredy że się wcale przyjemnością nie chcą podzielić :roll: Już nie mówię o całej rodzinie ale dla Ciebie? :smo: Ale nie martw sie, ze mną moze polecisz....a czemu moze juz za sekundę :roll:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 09:37

Czas odprawy zbliża się coraz bardziej gdy uczestnicy wycieczki zaczynają coś szeptać o odwołanym locie.

Jakieś żarty :?: :?: :?: 8O 8O 8O

O godzinie 11:06 otrzymujemy pierwszego sms-a informacyjnego: Witamy. Niestety dostaliśmy informację o strajku generalnym we Włoszech. Lot do Rzymu o godzinie 12:30 został anulowany. Czekamy na informację od linii lotniczych kiedy zostaną wznowione połączenia. Następna informacja za 20 minut, przepraszamy za niedogodności.

A miało być tak pięknie i szybko..... :roll:

DSC_1435.JPG


DSC_1436.JPG


Nie wiadomo co się dzieje.

Wszyscy patrzą na siebie pytającymi spojrzeniami.

Za jakiś czas kolejna informacja.

11:32: Na chwilę obecną czekamy na potwierdzenie ilości miejsc w alternatywnych przelotach. Prosimy o cierpliwość.

Przewodnicy rozdają nam prowiant i każą cierpliwie czekać.

Nasze biuro podróży dwoi się i troi żeby dostarczyć nas do Rzymu.

Czekamy.

I czekamy.

Przewodnicy mówią że jeśli nic się nie zadzieje to wyjazd przekładamy na wrzesień.

Przychodzą kolejne smsy informacyjne.

12:42: Ostateczna decyzja w sprawie wylotu zostanie ogłoszona o godzinie 13:30.

13:45: Już za chwilę będziemy znali szczegóły przelotów. Wylot będzie miał miejsce dzisiaj, czekamy na ostateczne potwierdzenie rezerwacji.

Zaczyna nam wszystko obojętnieć.

Jesteśmy zmęczeni siedzeniem i czekaniem i irytuje nas niepewność co dalej.

Trzeba się trochę poruszać.

Idziemy na taras widokowy.

Tym razem na drzwiach nie ma słynnej kartki o treści: przepraszamy, ale taras widokowy nieczynny, najbliższy czynny taras widokowy na lotnisku w Katowicach.

DSC_1438.JPG


W potwornym upale i zaduchu obserwujemy jak samoloty lądują i jak startują.

Szczęściarze.

DSC_1451.JPG


Wystartowali.

DSC_1446.JPG


DSC_1454.JPG


DSC_1455.JPG


A my :?: :?: :?:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107607
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 07.12.2018 10:04

A my czekamy :wink:
Tak jak Wy.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 10:08

Janusz Bajcer napisał(a):A my czekamy :wink:
Tak jak Wy.

Tylko nie strajkujcie jak Włosi, błagam :roll: :boss:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 07.12.2018 10:19

Też raz tak miałam jak wieki temu wracałam z Bolonii do Warszawy 8O
Wtedy zepsuł się samolot Lot-u i czekaliśmy na lotnisku cały dzień, aż przyleci po nas rezerwowy 8O
I przyleciał .......bułgarskich linii lotniczych.
Koszmar :twisted: modliliśmy się, żeby się nie rozleciał w drodze.

Czekam na cd :papa: nie strajkuję :oczko_usmiech:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.12.2018 10:26

I to jest to czego nie lubię w wakacjach/wyjazdach samolotem.... Czy my w ogóle wylecimy na ten urlop?
O ile na stan maszyn i własnego samochodu nie ma mamy wpływy to już strajki są mocno niepewne, bo nie wiadomo ile będą trwały... Przy jeździe samochodem to zawsze pojedzie się na inne przejście i do przodu, a na lotnisku nic tylko kwitnąć pozostanie... bo pewnie jak się człek oddali na te 1,5 sekundy to pewnie coś będzie można zrobić i ktoś się załapie...ehhh....
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107607
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 07.12.2018 10:35

piekara114 napisał(a):I to jest to czego nie lubię w wakacjach/wyjazdach samolotem....

Przy pierwszym wylocie do Turcji bardzo polubiłem opóźnienie startu samolotu :oczko_usmiech: :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 10:38

krakusowa napisał(a):Też raz tak miałam jak wieki temu wracałam z Bolonii do Warszawy 8O
Wtedy zepsuł się samolot Lot-u i czekaliśmy na lotnisku cały dzień, aż przyleci po nas rezerwowy 8O
I przyleciał .......bułgarskich linii lotniczych.
Koszmar :twisted: modliliśmy się, żeby się nie rozleciał w drodze.

Czekam na cd :papa: nie strajkuję :oczko_usmiech:

Awaria to chyba coś jeszcez gorszego niż strajk 8O 8O 8O
Aż w tak strasznym stanie był ten bułgarski?????
Nie strajkuj bo ja się zapłaczę, nie cierpię strajków :oczko_usmiech:
Ostatnio edytowano 07.12.2018 14:30 przez Kapitańska Baba, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 10:39

piekara114 napisał(a):I to jest to czego nie lubię w wakacjach/wyjazdach samolotem.... Czy my w ogóle wylecimy na ten urlop?
O ile na stan maszyn i własnego samochodu nie ma mamy wpływy to już strajki są mocno niepewne, bo nie wiadomo ile będą trwały... Przy jeździe samochodem to zawsze pojedzie się na inne przejście i do przodu, a na lotnisku nic tylko kwitnąć pozostanie... bo pewnie jak się człek oddali na te 1,5 sekundy to pewnie coś będzie można zrobić i ktoś się załapie...ehhh....

Uwielbiam samoloty, choć niestety rzadko nimi podróżuję. I jak dotąd nigdy nie było takiej wpadki - cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 10:39

Janusz Bajcer napisał(a):Przy pierwszym wylocie do Turcji bardzo polubiłem opóźnienie startu samolotu :oczko_usmiech: :lol:


Mam rozumieć że bezcłówka była dobrze zaopatrzona? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107607
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 07.12.2018 10:46

beatabm napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):Przy pierwszym wylocie do Turcji bardzo polubiłem opóźnienie startu samolotu :oczko_usmiech: :lol:


Mam rozumieć że bezcłówka była dobrze zaopatrzona? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Szczegóły polubienia w relacji >>> wakacje-2009-turcja-kemer-pamukkale-kapadocja-t24608-15.html#p411150
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: ................................ na gigancie - czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.12.2018 10:55

beatabm napisał(a):
piekara114 napisał(a):I to jest to czego nie lubię w wakacjach/wyjazdach samolotem.... Czy my w ogóle wylecimy na ten urlop?
O ile na stan maszyn i własnego samochodu nie ma mamy wpływy to już strajki są mocno niepewne, bo nie wiadomo ile będą trwały... Przy jeździe samochodem to zawsze pojedzie się na inne przejście i do przodu, a na lotnisku nic tylko kwitnąć pozostanie... bo pewnie jak się człek oddali na te 1,5 sekundy to pewnie coś będzie można zrobić i ktoś się załapie...ehhh....

Uwielbiam samoloty, choć niestety rzadko nimi podróżuję. I jak dotąd nigdy nie było takiej wpadki - cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz :mrgreen:

Ja malutko latam, ale w pracy często bilety szefowi kupuję i jak widzę danego dnia telefon, jak powinien grzecznie siedzieć przed bramką lub już w samolocie to nóż w kieszeni mi się otwiera... W tym roku przy lotach LOTem (z 10 lotów pewno było + jakieś Lufthansy) ani razu nie udało się lecieć bez problemu i na już załatwienia zmian w biletach i przesiadkach....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone