Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018

napisał(a) **mysza73** » 06.12.2018 14:03

Skoro kierunek Italia, to lecę ofkors :oczko_usmiech:

No i chyba wolę te statki latające niż pływające :smo:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 16:58

mysza73 napisał(a):Skoro kierunek Italia, to lecę ofkors
No i chyba wolę te statki latające niż pływające

I latające i pływające są cudne :smo:

Witaj Myszo bez rękawków :mrgreen:

napisał(a) **jolcix** » 06.12.2018 18:48

no pięknie

z przyjemnością popatrzę

napisał(a) **ruzica** » 06.12.2018 19:00

Jaki urodzaj podróżniczy mieliście w tym roku

W Twojej poprzedniej relacji jestem dopiero na 32 stronie, teraz nie wiem którą mam czytać :roll:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 06.12.2018 19:18

ruzica napisał(a):Jaki urodzaj podróżniczy mieliście w tym roku W Twojej poprzedniej relacji jestem dopiero na 32 stronie, teraz nie wiem którą mam czytać

Szybciej czytać tą pierwszą. :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 19:37

jolcix napisał(a):no pięknie z przyjemnością popatrzę

Witaj jolcix :papa:

Miło mi Cię gościć u siebie

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 19:38

Janusz Bajcer napisał(a):
ruzica napisał(a):Jaki urodzaj podróżniczy mieliście w tym roku W Twojej poprzedniej relacji jestem dopiero na 32 stronie, teraz nie wiem którą mam czytać

Szybciej czytać tą pierwszą.

właśnie

32 strona? To już dużo Ci nie zostało, dasz radę :mrgreen:

Cieszę sie że wpadłaś również tutaj

napisał(a) **Katerina** » 06.12.2018 20:24

beatabm

Zaczął się czerwiec, od ostatniego wyjazdu minęło już półtora miesiąca.

To oznacza, że najwyższa pora znowu gdzieś wyskoczyć.

A we wrześniu ponownie... :roll:

Nawet nie skomentuję :roll:

Albo, nie....
Znalazłam sobie stronę z włoskimi przekleństwami... :mrgreen:

Uszy mi zwiędły, więc zaryzykuję tylko taki komentarz:
Porca miseria, Madonna Santa Nie denerwuj ludzi :evil:

A tak poważnie, to nie mogę doczekać się, aż pokażesz gdzie to ptaszysko Was poniesie, bo to może być ściema z tymi Włochami... :roll:

Za bardzo się tajniaczysz, gdy pytana o destynację :mrgreen:

Obcasy to od lat niezbędny element mojego bagażu, więc Cię rozumiem :wink:

Co do pakowania garderoby - nie latam, bo fortunę bym wydała na nadbagaż :mrgreen:

napisał(a) **lotnikwsk** » 06.12.2018 20:25

Witam

To nie płyniemy tylko lecimy :?:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 20:49

="Katerina"]
A we wrześniu ponownie...

Nawet nie skomentuję Albo, nie....
Znalazłam sobie stronę z włoskimi przekleństwami... Uszy mi zwiędły, więc zaryzykuję tylko taki komentarz:
Porca miseria, Madonna Santa Nie denerwuj ludzi

Chciałam tylko zauważyć ze czerwiec to długi miesiąc i teraz opisuję dopiero pierwszy czerwcowy wyjazd :roll:

A tak poważnie, to nie mogę doczekać się, aż pokażesz gdzie to ptaszysko Was poniesie, bo to może być ściema z tymi Włochami... Za bardzo się tajniaczysz, gdy pytana o destynację

A tam zaraz sie tajniaczę :roll:

Obcasy to od lat niezbędny element mojego bagażu, więc Cię rozumiem Co do pakowania garderoby - nie latam, bo fortunę bym wydała na nadbagaż

Bez obcasów sie nie da, prawda? Ale te eleganckie kiece to juz była lekka przesada :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 20:51

lotnikwsk napisał(a):Witam
To nie płyniemy tylko lecimy

Narazie to podróżowaliśmy tylko samochodem :mrgreen:

Latanie powinno Ci się podobać, nieprawdaż???
Witaj w relacji :papa:

napisał(a) **dangol** » 06.12.2018 21:05

beatabm napisał(a):
Latanie powinno Ci się podobać, nieprawdaż???

Chociaż ostatnimi czasy na "odległe" wakacje częściej lataliśmy, niż jechaliśmy autem, to latania jednak :mrgreen:

nie polubiłam. Niemniej jednak, z wami chętnie polecę

napisał(a) **lotnikwsk** » 06.12.2018 21:16

beatabm napisał(a):
lotnikwsk napisał(a):Witam
To nie płyniemy tylko lecimy

Narazie to podróżowaliśmy tylko samochodem
Latanie powinno Ci się podobać, nieprawdaż???
Witaj w relacji

No nie wiem :roll:

nigdy nie leciałem :oops:

......to co mnie łączy z lotnictwem to tylko praca przy produkcji silników do samolotów :wink:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 21:17

dangol napisał(a):
beatabm napisał(a):
Latanie powinno Ci się podobać, nieprawdaż???

Chociaż ostatnimi czasy na "odległe" wakacje częściej lataliśmy, niż jechaliśmy autem, to latania jednak nie polubiłam. Niemniej jednak, z wami chętnie polecę

Serio???? Ja kocham latać :hearts:

Cieszę sie ze mimo niechęci do lotów zostajesz tu z nami :papa:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.12.2018 21:20

lotnikwsk napisał(a):No nie wiem nigdy nie leciałem
......to co mnie łączy z lotnictwem to tylko praca przy produkcji silników do samolotów

Dziadek mojego męża pracował przed wojną w zakładach Plaggego Laśkiewicza. I tam zapewnienie jakości polegało na tym że wszyscy robotnicy zaangazowani w budowę samolotu musieli nim odbyć lot (z pilotem oczywiscie). No to się chyba starali przy pracy... :roll: