Murter i okolice 2020 - powrót syna marnotrawnego ;)

Będę zaglądać.
Może się jeszcze okazać, że to jedyny sposób na wakacje dla mnie w tym roku

piekara114 napisał(a):Z tą bura mnie nie denerwuj, ja jyz jedną mam za sobą

... jak sprawdzam na chorwackiej stronie to jest żółte ostrzeżenie - wiatr do 110km/h. Pierwsza bura była najsilniejsza - czerwone ostrzeżenie i wiało do 145 km/h, za to ostatnia bura najdłuższa i było pomarańczowe ostrzeżenie.
Pozdrawiam.

piekara114 napisał(a):Pag-Nin, jakby nie patrzeć to godzina jazdy w jedną stronę.

50 km...
żeby jeszcze jakieś góy i zakręty były po drodze

Mikromir napisał(a):Melduję się, Tony.
Bardzo ładny, klimatyczny apartman.
Murter chętnie oglądam, bo tam jeszcze nie byłam.

Te zdjęcia na tej stronie to zebrane z kilku - ale widzę, że chyba mieliśmy najlepszy
Choć w każdym królewskie łoże z wygodnymi materacami ze "szmatkami do zasłonięcia się"

Na ostatni dzień (i noc) przenieśliśmy się do najwyżej położonego apartmana - na dachu - (bo przedłużyliśmy sobie pobyt o noc, a nasz juz był od 13.07 wynajęty komuś) - także mamy jako takie porównanie

mysza73 napisał(a):Tony, apartman w Twoim stylu

Hehe, w sumie tak, podobny do tego w Nardo i w Orii (oba w Apulii)

p_majer napisał(a):Zapowiada się ciekawie, więc będę śledził relację .

Dziękuję i zapraszam

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Ja do niedzieli. Danka chyba dzień dłużej.....

Fajnie macie

piekara114 napisał(a):A Ty Aga co z wakacjami wymyśliłaś?

Szkoda gadać ...

Po 2 tygodnie???

kmichal napisał(a):
... a Nin polecam - byliśmy w zeszłym tygodniu i trafiliśmy na mega pustki ... ... miasteczko też wypiękniało, nowe inwestycje - a na plaży Ždrijac najcieplejsza woda w trakcie tego wyjazdu ... ...

My też byliśmy w zeszłym - konkretnie w piątek późnym popołudniem, przed wieczornym Zadarem

emarylka napisał(a):Będę zaglądać.
Może się jeszcze okazać, że to jedyny sposób na wakacje dla mnie w tym roku

Polecam się

kmichal napisał(a):

piekara114 napisał(a):Z tą bura mnie nie denerwuj, ja jyz jedną mam za sobą

... jak sprawdzam na chorwackiej stronie to jest żółte ostrzeżenie - wiatr do 110km/h. Pierwsza bura była najsilniejsza - czerwone ostrzeżenie i wiało do 145 km/h, za to ostatnia bura najdłuższa i było pomarańczowe ostrzeżenie.
Pozdrawiam.

Myśmy mieli burę we wtorek 7.07, wiało na szczęście tylko od 3 nad ranem do 13.00

Plaża Podvrske normalnie


i podczas bury (choć w tym miejscu słabiutko i tak wiało)

tony montana napisał(a):

piekara114 napisał(a):Pag-Nin, jakby nie patrzeć to godzina jazdy w jedną stronę.

50 km...
żeby jeszcze jakieś góy i zakręty były po drodze

Tylko podgonic nie ma gdzie.... W poniedziałek byliśmy w Zadarze i trasa sprawdzona.... Lepiej pisz bo będzie Pag, a nie Murter

Dołączam do relacji . Tyle znajomych miejsc...i jeszcze ten Varaždin, w którym też w tym roku nocowaliśmy.

piekara114 napisał(a): Tylko podgonic nie ma gdzie.... W poniedziałek byliśmy w Zadarze i trasa sprawdzona.... Lepiej pisz bo będzie Pag, a nie Murter

Nie wiem, o co kaman z podgonieniem
Pag to będzie u Ciebie

pomorzanka zachodnia napisał(a):Dołączam do relacji . Tyle znajomych miejsc...i jeszcze ten Varaždin, w którym też w tym roku nocowaliśmy.

No proszę, jaki ten Varaždin popularny

Cz.3
Parę zdjęć z pierwszej plaży z Jezera, na której kapaliśmy się od razu przy przyjeździe, przed zakwaterowaniem - zwie się ona chyba Kucina.


Jest ci ona tutaj




Widoczek na Otočcić Śkoljić


I pierwsze fotki spod naszego kościółka w Betinie




Przy naszym apartmanie - gniazdko, za chwilę wykluły się małe, ptaszek karmił je cykadami


6.07 ranek
Rankiem wstaję jak zwykle między 6 a 7 i idę do pekary oraz poznać okolicę (to już autem)
Podjeżdżam Put Gradine pod kościółek




Jeszcze o tym nie wiem, ale kawałek dalej, obok ruin rzymskiego Colentum znajduje się fantastyczna plaża
kółkami - kościółek Gospe od Gradine, "nasza" plaża oraz nasze miejsce zamieszkania


Podjeżdżam do Uvali Sveti Nicola, niedaleko Jezer




Wspinam się na górkę nad uvalą


No, ładne te poranne widoczki na koniuszek Kornatów


Sveti Nicola z góry


Idę jeszcze kawałek pod górę


Po chwili podjeżdżam na Kosirina Beach w celu wykapania się, 7.20








cdn

Jak woda? Ciepła?

Niestety chłodna
Tylko NA Ciovo kapalismu się w tym roku w ciepłej wodzie

krutom napisał(a):Varaždin, wspaniałe miasteczko.
Nie tylko na nocleg, ale i na jedzonko i to duuuużo tańsze niż na wybrzeżu.
Zdjęcia ze znajomych miejsc, odwiedzanych niejednokrotnie zachęcają do oglądania.
A zatem śledzę.

Potwierdzam. Prżene lignje z frytkami w Varażdinie 35 Kn.
Na wybrzeżu dalmatyńskim 60-100

Pozdrawiam

Część 4
Plaża Podvrske

Dziś - pierwszego pełnego dnia na Murter pojedziemy na jedną z perełek tej wyspy - plażę Podvrske


Jedzie się tutaj z miasteczka Murter - całą droga od nas z apartmana to jakieś 3-3,5 km Parkowanie jest tutaj płatne, przychodzi chłopak i kasuje 40 kn za dzień, otrzymujemy paragon. Widok z parkingu krzepi jak cukier u Melchiora Wańkowicza.


Na wyjeździe dysponujemy dwoma parasolami (39.99 sztuka) oraz dwoma leżakami (69.99 sztuka) kupionymi w markecie budowlanym w PL + karimaty, zatem najpierw trzeba się rozlokować, ale szybka fota zwiastuje miłe chwile.


Plaża położona jest po obu stronach grobli prowadzącej na mini-peninsulę (choć niektórzy twierdzą, że plaża po prawej stronie, ta, na której jesteśmy to już Lucica, ta jednak wg Betee (Piekara one hundred fourteen) oraz GMaps jest nieco dalej na północ wyspy


Chyba jest tu.....cudownie, ostrzegam, że będzie tu sporo zdjęć, ale to tylko w tej części relacji, bo w sumie byliśmy tu tylko ten jeden raz.


Zoom na pobliski Otok Prišnjak z kapliczką






Moi oddają się szaleństwu w płytkiej wodzie


Nawet zdjęcia robione komórką oddają kolory


Idę groblą na mały spacer


Dwa zielone parasole tam daleko to MY


o tam





Tam w lewo Lucica


Wspomniany Otok Prišnjak


I kapliczka - za nim w zoomie Otocić Visovac









W oddali Otok Murvenjak i Otok Vrgada + oliczne otociczki


To albo Otok Gangaro albo już końcówka Kornata - mega zoom


Wracam


Jest CUDNIE


Kolor wody extra


+ flaming w bonusie


Na to człek tyle czasu czekał....


flaming jest nieustraszony - kawał od brzegu


Na plaży spędzamy 4 miłe godziny, popołudniu pogoda się kiepści, to zapowiedź nocnej i przedpołudniowej kolejnego dnia BURY, to my pojedziemy popołudniu do.....


pa

Wspaniałe lazury chyba pomimo piaszczystego dna(tak mi się wydaje, że widzę piasek na niektórych zdjęciach, ale może mam coś z oczami )

Ciekawie się ten Murter zapowiada, chociaż zbyt popularny nie jest . Przynajmniej na naszym forum nie ma z niego zbyt wielu relacji.

To czekam na popołudniowe zwiedzanie

Lazury - lazurniejsze, niż w Italii a ile taniej....

Na tej plaży są świetne te lazury


Ruzica-tamna dnie jest piasek jak mąka, drobny i biały. Dobrze widzisz tylko przez to nudno pod wodą....