namo napisał(a): Może ktoś z forumowiczów mieszka w Austrii
Jestem na forum dość długo (i często) ale nie znam żadnego forumowicza mieszkającego w Austrii.
.png)
namo napisał(a): Może ktoś z forumowiczów mieszka w Austrii
.png)
Janusz Bajcer napisał(a):namo napisał(a): Może ktoś z forumowiczów mieszka w Austrii
Jestem na forum dość długo (i często) ale nie znam żadnego forumowicza mieszkającego w Austrii.
namo napisał(a):albo wklejać paragrafy można by coś doradzić, przecież od tego są fora branżowe, od doradzania a nie drukowania Januszowych treści. Może ktoś z forumowiczów mieszka w Austrii i może orientuje się o ich lokalnej appce antyradarowej.
Ja słyszałem, że Austrii zabroniona jest jazda z CB-Radio, wideorejestratorem ale nie jestem pewien co do aplikacji ostrzegających o radarach. Może się wypowiecie bo ja się tam nie wybieram więc szukać info nie będę.
.png)
lechocz napisał(a):udzielił Ci rozsądnej rady
lechocz napisał(a):problem czytania ze zrozumieniem.
lechocz napisał(a):raczej mało jest krajów gdzie można legalnie używać "...aplikacji ostrzegających o radarach..."
Pääkäyttäjä napisał(a):Nawigacje ostrzegające o stacjonarnych radarach, pomiarach odcinkowych są legalne. Nawigacje typu Yanosik - nie.
namo napisał(a):A czy Austria jest takim krajem? Może tam mieszkasz i mógłbyś coś poradzić?
namo napisał(a):
No przecież Yanosik jest nawigacją która ostrzega o stacjonarnych radarach.
.png)
namo napisał(a):lechocz napisał(a):udzielił Ci rozsądnej rady
Nie mi tylko koledze co pytał o lokalizacjach fotoradarów w Austrii. Taką poradę można znaleźć na ulotce w urzędzie komunikacji.lechocz napisał(a):problem czytania ze zrozumieniem.
Zgadzam się, ja pisałem o rozmieszczeniu fotoradarów w Polsce a kolega cytuje opisy znaków drogowych.lechocz napisał(a):raczej mało jest krajów gdzie można legalnie używać "...aplikacji ostrzegających o radarach..."
A czy Austria jest takim krajem? Może tam mieszkasz i mógłbyś coś poradzić?Pääkäyttäjä napisał(a):Nawigacje ostrzegające o stacjonarnych radarach, pomiarach odcinkowych są legalne. Nawigacje typu Yanosik - nie.
No przecież Yanosik jest nawigacją która ostrzega o stacjonarnych radarach.
.png)
.png)
zablo napisał(a):jak czytam tą dyskusję i odpowiedzi co po niektórych dot. mandatów, fotoradarów (to ona łapią zgodnie z tematem) lub Austrii to coraz bardziej skłaniam się ku teorii namo.
.png)
.png)
zablo napisał(a):lechocz właśnie swoją wypowiedzią potwierdzasz teorię, którą opisałem powyżej, że są osoby (janusze i/lub samozwańczy szeryfowie), które zawsze będą miały na celu przekonać inną osobę do swojej racji, jedynej właściwej słusznej i niepodważalnej. Tyle w temacie.
.png)
all.png)
tony montana napisał(a):Ostatnio przejeżdżaliśmy ok 9 rano przez Wiedeń. Jest tam sporo "80" i "60". Jechałem na 60 tak sobie jakieś 65, przede mną gość nieco szybciej ale na pewno nie więcej niż 70. Nagle jadąca przed tym samochodem (czyli dwa przede mną) srebrna nieoznakowana Skoda Octavia wystawiła koguta i kazała chłopu jechać za nią.... a konkretnie zjechać w ogóle z tej drogi - dobrze, że na mnie nie trafiło, bo w sumie mogło
Jeśli to jest standard - to wg mnie Austriacy mają trochę "fisia" - zatrzymali chłopinę za przekroczenie o kilka km/h chyba, że mieli do niego coś innego jeszcze...
all
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
