tiwa napisał(a):Ech, pięknie tam

.
To, że ładnie, to jedno.
Że przyjaźnie - to drugie i równie ważne


Potter napisał(a):Pięknie wyglądają te puste plaże ... Czy jest to reguła na tej wyspie, czy po prosty w te miejsca turyści nie docierają ?
O tej porze - raczej reguła

.
Nie można powiedzieć żeby było zupełnie pusto. Turyści byli, sądziliśmy jednak, że jest ich raczej mało. Dopiero ostatniego dnia, gdy przed opuszczeniem wyspy spędziliśmy chwilę w portowej Livadii przekonaliśmy się, że całkiem sporo ich jest.
Tilos to wyspa wycieczkowa. Wydaje mi się, że jak już ktoś trafia na Tilos, wie jak tam jest i jest na to przygotowany. Na każdej plaży na której byliśmy ktoś był... ale takie ilości jak widać jesteśmy w stanie zaakceptować

.
Mikeee napisał(a):Mnie również. Bardzo ładnie wygląda to wybrzeże na Waszych zdjęciach. A te małe zatoczki z intymnymi plażyczkami w poprzednich odcinkach - super
Nie zaprzeczam, ładnie jest na Tilos. Może nie ma tam nic tak bardzo wyjątkowego jak miloskie Sarakiniko, czy kaldera Santorini

, ale na pewno to bardzo fajna pod wieloma względami wysepka.
Buber napisał(a):Ślicznie, ślicznie ... ale najpiękniejsze są te koty

A to to już oczywista oczywistość

WeraAnka napisał(a):Grecja kontynentalna i Peloponez z Eubeą, potem Wyspy Jońskie poza Kithirą niestety,
O, to tej Eubei zazdroszczę... musimy to nadrobić

, natomiast Kithiry zazdrość nam Ty

, bo to naprawdę fajna wyspa

.
Cyklady piszesz, Dodekanez... dylematy wyborów... w ogóle się tym nie przejmuj

W jednym roku odwiedzisz jedne wyspy, w kolejnym następne, a w kolejnym jeszcze następne itd... przecież one wciąż są, one nie uciekną

. Na początku też byliśmy niecierpliwi, chcieliśmy wszystko naraz a tu się okazuje że z roku na rok realizujemy jakieś tam kolejne plany i jest świetnie

. Do tego masz miesiąc

, kolejny cały miesiąc - to jest naprawdę masa czasu i można dobrać naprawdę świetny i różnorodny plan.
Miały być Cyklady - popłyńcie na nie więc

. Nie będę doradzał które najlepsze... to zbyt trudne nawet dla nas a przecież każdy potrzebuje czegoś ciut innego i inaczej odbierze tę samą wyspę. Są lepsze do spania w aucie i są gorsze, są puste i są zatłoczone, są takie na których tydzień mało a i takie że wystarczą 2-3 dni... A jak Dodekanez, to Cyklady za rok

. A potem znów Kreta

My się niby nastawiamy na Kretę

na ten rok, ale póki co jeszcze nic nie jest postanowione. Decyzję pewnie podejmiemy szybciej niż w Pireusie

, ale i tak już bywało... Już wiem że ten Wasz miesiąc to chyba takie minimum by w miarę pozaliczać poszczególne punkty na całej wyspie...my pojedziemy tylko na 2 tyg więc tylko "poliżemy" Kretę, zapewne trzeba będzie wrócić. Ale przydałby się taki przewodnik od kogoś, kto spędza czas i podróżuje podobnie jak my

.
Bardzo dziękujemy za miłe słowa

, to że nasze opisy wciąż w świecie totalnego zalewu i szerokiego dostępu do informacji i zdjęć są w stanie być dla kogoś inspiracją - to bardzo ważna dla nas sprawa bo po części po to one powstają.
Pozdrawiam
