Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

LOST in Losinj

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 18.11.2016 19:41

Habanero napisał(a):

Kurcze, ten fragment mnie rozwalił :( . Pięknie to opisałeś.
...................[/quote]

Dzięki Ci bardzo... :)
Masz rację walczyłem do końca-twardy suqinsynzemnie :oczko_usmiech: gdybym był bliżej Cro ,to prawdopodobnie bym nie odpuścił...(n.p. 500 do celu -700 do chałupy)
Do dom wracałem sam-w Makarskiej łącznie były cztery auta -raźniej by mi było -a i o podwózkę łatwiej... :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 18.11.2016 19:42

mervik napisał(a):
anakin napisał(a):
CROberto napisał(a):Opowiedział byś coś o tym sprzęcie na Ce - to takie oczyszczające... :oczko_usmiech: (może by tak założyć wątek- W drodze -samochodowe perypetie na wakacjach :?:

Oj tak, bardzo oczyszczające........portfel qrwa! :evil:


...musiał Tobie przyciągnąć wspomnienia z cytrynką :roll:

Co nas nie zabiję ,to.... :oczko_usmiech:
Tylkowyrzucićtozsiebietrzeba... :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 18.11.2016 19:52

kaeres napisał(a):Jednak do dom :/
Powiedziałem sobie że walczyć będę do samego końca...
Mojego lub jego... :mrgreen:
Uznałem że te drgawki były agonalne.. :roll: dlatego nawrót...
Gdybym potrzebował w drodze powrotnej jeszcze lawety,to by było ........stwo losu- w tym odrętwieniu i rozżaleniu wszystkomiudoopylatało... :twisted: :wink:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 19.11.2016 16:51

Wracając do tematu relacji,którą trzeba już skończyć-powiem wam ,że wyspa warta odwiedzenia... 8)
Zbłąkane dusze odnajdą utraconą harmonie-błądząc po bezdrożach :lol: których tam bez liku... 8)
Fajnie jest ,gdy są możliwości aby się gdzieś zagubić-można wtedy się poczuć.......
........... na przykład "małym odkrywcą"... :oczko_usmiech:
Ekscytowały mnie te chwile,gdy nie do końca wiedziałem gdzie jestem... :lol:
Choć najbardziej zagubiony na tych wakacjach czułem się w tym miejscu... :mrgreen:

Obrazek


KONIEC

Dziękuję wszystkim zaglądającym i komentującym :D 8)

W tym wątku to moja przedostatnia relacja...
Ostatnia będzie kiedyś w przyszłości ,jak pojadę na PAG....i......
......oczywiście z niego wrócę,

.........bo......

......podobno to nie takie oczywiste.... :mrgreen:





Ostatnio edytowano 20.11.2016 22:23 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.11.2016 17:01

CROberto napisał(a):

KONIEC

Dziękuję wszystkim zaglądającym i komentującym :D 8)


HVALA :D
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9101
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 19.11.2016 17:04

CROberto napisał(a):Choć najbardziej zagubiony na tych wakacjach czułem się w tym miejscu... :mrgreen:

Obrazek


KONIEC

Dziękuję wszystkim zaglądającym i komentującym :D 8)





Ale, nie wpadłeś wtedy w panikę, i nie poczułeś się jak osaczony zwierz, który widząc zagrożenie z osaczających go ze wszech stron ludzi, rzuca się na nich, i próbuje ich pogryźć 8O :oczko_usmiech:
Dzięki za relację :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 19.11.2016 17:53

CROberto napisał(a):Choć najbardziej zagubiony na tych wakacjach czułem się w tym miejscu... :mrgreen:

Wprawdzie tradycyjnie widzę tylko...
Ø Obraze
...to jednak domyślam się, jakie to mogło być miejsce. :mrgreen: :oczko_usmiech:

CROberto napisał(a):W tym wątku to moja przedostatnia relacja...
Ostatnia będzie kiedyś w przyszłości ,jak pojadę na PAG....i......

To nie jedź tam. :mrgreen: I napisz jeszcze parę innych w międzyczasie, zanim dotrzesz na tę pustynię... i... 8O :smo:

Dzięki za relację. :) Fajnie było i... dłuuugo. :wink: Kiedy i gdzie kolejna? 8)
rapez
Croentuzjasta
Posty: 456
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) rapez » 20.11.2016 15:10

Super się czyta, ujęła mnie ta relacja bo przedstawia miejsca które znam i lubię.
W tym roku nie udało mi się pojechać do Cro choć dwa razy się wybierałem ale niestety nie wyszło.
Uważam że głównym powodem był wypadek naszych znajomych w roku 2015 gdy wspólnie jechaliśmy do Chorwacji. (dwadzieścia kilometrów od celu kolega z rodziną dachował na zakręcie przy dużej prędkości, uprzednio uderzając w kamienny mur obok drogi - droga zamknięta na kilka godzin, policja karetki itd).
Poza doszczętnie skasowanym samochodem na szczęście wyszli z tego cało, auto sprzedaliśmy na Losinj za 250 euro, bo szkoda wraku targać do Polski.
Jednak wszyscy zostaliśmy 14 dni nie rezygnując z urlopu. Nie były to jednak wymarzone wakacje:(.
Plażowałem tam gdzie Ty. Znam tą wyspę na pamięć i połowa wszystkich zatoczek dostępna jest tylko na piechotę lub od morza.

Aby nie stracić zapału na wojaże, zwiedziłem Rumunię w Maju i miesiąc temu Ukrainę (na Ukrainie byłem sam). Jednak tym razem wycieczka zawsze ma w sobie coś z offroad, jeżdżę teraz terenowym autem z kilku powodów; jest bezpieczniej, na Losinj szczególnie się przydaje, można zwiedzić więcej.
Pomimo tego nie znalazłem piękniejszych miejsc niż w Chorwacji; do której wracam już w czerwcu z rodziną.
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 20.11.2016 19:02

CROberto napisał(a):Choć najbardziej zagubiony na tych wakacjach czułem się w tym miejscu... :mrgreen:

Obrazek



...no i jakie to miejsce ...znowu nie widzę tylko napis ...obrazek :( :mrgreen:

....może prezencik dla Mario pod choinkę .... :wink:

11792265244967637708[1].gif
maarec
Croentuzjasta
Posty: 252
Dołączył(a): 02.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) maarec » 21.11.2016 15:48

dzięki za relację, było inspirująco. Kilka miejsc udało się zwiedzić w czerwcu. Resztę zrobi się w przyszłości.
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 21.11.2016 20:34

Dzięki za relację 8)
Ja na szczęście widzę tą ławice ciał i parasoli :D :papa:
maarec
Croentuzjasta
Posty: 252
Dołączył(a): 02.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) maarec » 22.11.2016 14:31

Jako, że inspirowała nas ta Twoja relacja, to zapraszam do mojej. W końcu udało mi się skończyć.

http://www.nacamping.pl/?cat=28

Losinj z zupełnie innej perspektywy - campingowej :)
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 22.11.2016 20:11

Janusz
Ela
Danusia
rapez
dzięki za podziękowania... :lol: :D

Ela -nikogo nie pogryzłem,ale jakby mnie kto zakajdankował tam do drabinki,to odgryzłbym sobie rękę żeby uciec :oczko_usmiech: :mrgreen:

Danka-kolejnej chorwackiej szybko nie będzie(tylko ten Pag ewentualnie)- w tym roku był Peljesac ...

....ale to melodia przyszłości...

rapez-koszmarne zdarzenie z tym wypadkiem 8O :( to pech ,czy brawura... :?: :!:
Życzę żeby ten najlepszy holidej był przed tobą... :)

mervik -poprawiłem -powinno się objawić... :wink:
Btw.
Widziałeś gdzieś tą wersję koszulki po słowacku... :?: :lol:

lotnikwsk- no nie wiem czy to takie szczęście... :oczko_usmiech:

maarec - fajne te wasze wyjazdy... 8) sprzęcik też fajny... 8)

Pozdrawiam wszystkich Cropelkowców... :)
Ostatnio edytowano 14.09.2017 08:57 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 22.11.2016 21:06

CROberto napisał(a):w tym roku był Peljesac (chyba znalazłem swoje miejsce :) i powtórzę za rok...)

Kupiłeś ten domek? :wink:

Z cropelkowcami moimi małymi odkryciami bym się pewnie podzielił...jak dotychczas.

To podziel się tym Pelješcem, please - na PW. I tak tam nie dojadę w 2017. :wink:

powinno się objawić... :wink:

Jest.

Pozdrawiam wszystkich Cropelkowców... :)

Cropelkowcy pozdrawiają CROberto... :papa:
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 22.11.2016 21:37

Mikromir napisał(a):To podziel się tym Pelješcem, please - na PW. I tak tam nie dojadę w 2017. :wink:

Ja w 2017 też się nie wybieram :D ale kiedyś na pewno jeszcze raz pojadę :roll:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
LOST in Losinj - strona 28
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone