Wyspa Losinj - był ktoś w ostatnim czasie?

napisał(a) **mchrob** » 01.05.2024 13:13

Suplement fotograficzny do mojego ostatniego wpisu.

Lubenice w oczekiwaniu na sunset.

i On sam

A w Valun był przedpołudniowy plażing.

Są dwie plaże - jedna z naturalnym cieniem oblegana przed południem

Druga w słońcu ale pusta

No i samo miasteczko:

A na obiad świetny brudet z kalmarów z polentą. Zamawiałem z obawą, ale było pyszne.

Co do promu to zdecydowanie z Krk. No chyba że zaliczasz też po drodze Istrię.

napisał(a) **marze_na** » 01.05.2024 13:53

maslinka napisał(a):Valun, moim zdaniem, nie jest tego wart. Lubenice już prędzej... Jest tam uroczo i są piękne widoki, ale to atrakcja na 20 minut.

Dzięki Maslinko.

mchrob napisał(a):Lubenice naprawdę warto.

Tylko te km. Dla jednych Lubenic tyle jazdy

.

te kiero napisał(a):Trzeba będzie się przyjrzeć relacjom.

Tych jest niestety stosunkowo mało. Zwłaszcza świeższych.

te kiero napisał(a):Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa: prom z Krku czy Istrii?

A to już chyba zależy jak Ci pasuje po trasie.
My jechaliśmy od Varaždina przez Krk, a wracać będziemy przez Istrię, bo lecimy do Triestu.

mchrob napisał(a):Suplement fotograficzny do mojego ostatniego wpisu.

Dzięki, będziemy myśleć.
Do zagospodarowania mamy cały piątek

napisał(a) **marze_na** » 08.05.2024 10:25

marze_na napisał(a):Dzięki, będziemy myśleć.
Do zagospodarowania mamy cały piątek

Ostatecznie nie było ani Lubenic ani Valun.
Szkoda nam było marnować piękną pogodę na siedzenie w aucie.
Przeszliśmy się fragmentem Via Apsyrtides'a wzdłuż wybrzeża Lošinja.
Szlak bardzo kamienisty, chwilami ciekawy w przebiegu :oczko_usmiech:

, a zatoczki zachwycające :hearts:

.

napisał(a) **piekara114** » 08.05.2024 10:59

Marzena, liczę na relację.

napisał(a) **Epepa** » 08.05.2024 11:21

Patrząc po zdjęciach jestem przekonana, że była to dobra decyzja. Czy kojarzysz nazwy tych zatoczek? Domyślam się, że to po południowej stronie wyspy. Ja plażowałam na tych północnych, do których dało się dojść piechotą z Veli Losinj.

napisał(a) **marze_na** » 08.05.2024 11:57

Epepa napisał(a):Czy kojarzysz nazwy tych zatoczek? Domyślam się, że to po południowej stronie wyspy.

Tak, po południowej.
Najciekawszy był odcinek od Krivicy do Žalić. Potem, już przy samym Malim Lošinju zaczynają się plaże zorganizowane. Chociaż ta pierwsza idąc naszym szlakiem czyli Veli Žal przy Hotelu Aurora przedsezonowo jeszcze całkiem przyjemna.
Na zdjęciach są kolejno Krivica, Sunfarni, Vela Draga, przejście między Cvanguski a Porto Šešula i Žalić.

Dla orientacji mapka

.

napisał(a) **te kiero** » 08.05.2024 12:23

Fajna trekking, ale kilometrowo chyba sporo, dojście z VL do Krivicy to już conajmniej kilka km.

napisał(a) **marze_na** » 08.05.2024 12:43

te kiero napisał(a):dojście z VL do Krivicy to już conajmniej kilka km.

Na mapie jest przebieg szlaku Via Apsyrtides z nazwami zatoczek, a nie nasza trasa. Wiem, trochę mylące

.
Swoją trasę robiliśmy na dwa razy.
Pierwszego dnia podjechaliśmy autem do kościółka Sv. Ivana, zeszliśmy do Krivicy, przespacerowaliśmy się do Vela Draga, gdzie Paweł nawet zaliczył kąpiel w Jadranie i wdrapaliśmy się z powrotem do drogi i do auta.
Tak nam się spodobało, że w piątek wróciliśmy na szlak

. Tym razem już pieszo z kwaterki w ML zeszliśmy do Mala Draga i potem przez zatoczki doszliśmy do Uvala Blatina.

napisał(a) **Epepa** » 08.05.2024 14:23

Musimy kiedyś nadrobić te plaże. To kolejny powód, żeby wróć na Losinj. Te dzikie okolice końca wyspy zdecydowanie najmilej wspominam i nie zamieniłabym takich wędrówek na wycieczki do miasteczek na Cresie .

napisał(a) **Marlowe1994** » 16.05.2024 21:55

Czy ktoś testował trase mali losinj- zadar? Z autem.