Hiszpania: od Andaluzji po Kraj Basków

napisał(a) **plavac** » 14.05.2014 22:46

Wieżowce Madrytu !

Rzeczywiście rzut beretem

Coś jak na Babią z Krakowa

Ładnie tam. Swojsko tak. Karpacko...

Pozdrawiam.
Piotrek

napisał(a) **Franz** » 14.05.2014 23:03

plavac napisał(a):Wieżowce Madrytu !
Rzeczywiście rzut beretem Coś jak na Babią z Krakowa

Ładnie tam. Swojsko tak. Karpacko...

Korpacko.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 15.05.2014 22:49

Dalsza droga prowadzi szlakiem, co mnie cieszy, gdyż miziające mnie przedtem krzewinki pozostawiły delikatne ślady zadrapań na łydkach.

napisał(a) **plavac** » 16.05.2014 15:23

Drugie bardzo ładne.
A czemu - Złośnica? Bo Cię podrapała ? :wink:

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 17.05.2014 12:22

plavac napisał(a):Drugie bardzo ładne.
A czemu - Złośnica? Bo Cię podrapała ?

Do tej pory największe zadrapania zostawiły na moich łydkach drapieżne krzewinki rumuńskich Karpat.
Tu, to były pieszczoty.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 17.05.2014 14:07

Ze stromego miejscami podejścia zaglądam w czeluście zostawianych po lewej, głębokich żlebów i o 16:30 wdrapuję się na szczyt Maliciosy.

napisał(a) **piotrf** » 17.05.2014 19:51

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):A czemu - Złośnica? Bo Cię podrapała ?

Tu, to były pieszczoty.

Pieszczoty od Złośnicy . . . to teraz . . . Złośnica poskromiona :wink:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **plavac** » 17.05.2014 21:59

piotrf napisał(a):
Franz napisał(a):
plavac napisał(a):A czemu - Złośnica? Bo Cię podrapała ?

Tu, to były pieszczoty.

Pieszczoty od Złośnicy . . . to teraz . . . Złośnica poskromiona

Żeby to się tak dało w życiu ... :wink:

Bardzo tam ładnie. I wydaje się łatwo. Może kiedyś ...

Pozdrawiam.
P.

napisał(a) **Franz** » 18.05.2014 18:49

piotrf napisał(a):Pieszczoty od Złośnicy . . . to teraz . . . Złośnica poskromiona

Po prostu - Pieszczocha.

plavac napisał(a):Bardzo tam ładnie. I wydaje się łatwo. Może kiedyś ...

Ładnie. Ale wiesz - w Hiszpanii łatwo można znaleźć piękniejsze góry...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 19.05.2014 13:39

O ile na południe opada ona skalnymi ścianami, to z sąsiadującą od północy Kulą Ziemską (Bola del Mundo) graniczy tylko łagodnym siodłem przełęczy.

napisał(a) **piotrf** » 20.05.2014 13:50

Czerwone krzesełko dla wędrowca . . . nie dość , że pieszczocha , to i o wygody zadbała :lol:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 20.05.2014 14:52

piotrf napisał(a):Czerwone krzesełko dla wędrowca . . . nie dość , że pieszczocha , to i o wygody zadbała

Firmowane przez browar Mahou.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 21.05.2014 08:46

Franz napisał(a):...to z sąsiadującą od północy Kulą Ziemską (Bola del Mundo) graniczy tylko łagodnym siodłem przełęczy.

No widzisz ! Po co szukać w Hiszpanii piękniejszych gór, skoro masz tu do dyspozycji całą kulę ziemską :wink:

A poważnie - jest postanowienie : Madryt ma być i już

No to jak ma być Madryt, to i Sierra de Guadarrama ... Tylko cicho sza ... :oczko_usmiech:

Krzesełko ustawiło mi cały dzisiejszy dzień :lol:

W życiu bym nie pomyślał, że dźwigasz ze sobą takie precjoza :wink:

Pozdrawiam!
P.

napisał(a) **Franz** » 21.05.2014 14:07

plavac napisał(a):Po co szukać w Hiszpanii piękniejszych gór, skoro masz tu do dyspozycji całą kulę ziemską

A te rakiety pewnie umożliwiają okrążenie kuli ziemskiej.

plavac napisał(a):Krzesełko ustawiło mi cały dzisiejszy dzień W życiu bym nie pomyślał, że dźwigasz ze sobą takie precjoza

Ba! czasem trzeba gdzieś spocząć...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 21.05.2014 22:30

Franz napisał(a):Ba! czasem trzeba gdzieś spocząć...

No przecież! Już rozumiem ... :wink:

I pozdrawiam.