Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DZIWNA PARA-PRIMOŠTEN I SUTIVAN 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 14.01.2019 10:15

Melduję, że jestem i zaczynam nadrabiać zaległości w relacji :papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 14.01.2019 14:10

Malen napisał(a):Iza, piękne te twoje zdjęcia. Nie znam się zupełnie na fotografii, ale znajdujesz szczegóły, które nadają zdjęciu taki wyjatkowy klimat. To chyba kwestia jakiejś wrażliwości w oku. :D

Dzięki :smo:

Malen napisał(a):Ten fragment plaży pod "pomarańczowym" klifem bardzo ciekawy. Szkoda, że sporo ludzi.

Plaża jest bardzo ładna, ale nie spodziewałam się ,że w połowie września będzie tu tyle ludzi 8O

Malen napisał(a):Jak porównujesz Sutivan do Bolu?

Bol jest bardzo znaną i popularną miejscowością , dlatego jest tu tyle ludzi.
Jak dla mnie stanowczo za dużo. A przy tym nie jest aż tak atrakcyjny jak np.Dubrovnik czy Hvar żebym mogła to tolerować.

Sutivan to spokojne i klimatyczne miasteczko z ładnymi uliczkami. Ma piękne niezatłoczone plaże w zasięgu pieszego spaceru.
Lecz dla ludzi szukających wakacyjnych rozrywek jest za spokojne. :papa:

Katerina napisał(a):Melduję, że jestem i zaczynam nadrabiać zaległości w relacji :papa:


No nareszcie :!: Bo już zaczynałam się martwić ,że coś Ci się stało :papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 24.01.2019 23:29

Dzień dwunasty

Wstaję rano i znów widzę słońce :roll:

Nie ,żeby mi się to nie podobało, ale mam w planie małą objazdówkę po wyspie , a przy tej pogodzie czuję ,że małż będzie chciał znowu iść na plażę. Jednak szybko dochodzimy do porozumienia : rano wycieczka a po południu plażowanie :D

Po śniadaniu wyruszamy w drogę.

Pierwszy przystanek : Ložišća ze słynną wieżą kościelną.

W Ložišćy są jedyne na wyspie światła drogowe.Powodem ustawienia tu świateł jest bardzo wąska i kręta droga przez miejscowość. Nie przeszkadza to tirom, które jakimś cudem nie rozbijają się o mury położonych tuż przy drodze domów.

Jest po 10 i udaje nam się zaparkować przed światłami. Jakby ktoś nie wiedział , to za światłami nie ma żadnych miejsc parkingowych.

305.JPG

306.JPG

309.JPG

307.JPG

310.JPG

311.JPG


Wieża kościelna robi niesamowite wrażenie - jest zbudowana "na bogato" i nie bardzo pasuje do okolicznych kamiennych domków.

Potem jedziemy w stronę Milnej , by spojrzeć na Ložišćę z innej perspektywy. Parkujemy koło cmentarza- stąd widok jest najleszy:
314.JPG

313.JPG

312.JPG


Dzisiaj odpuszczamy sobie Milną i jedziemy do kolejnej atrakcji na wyspie.

Drugi przystanek: Nerežišća.

Miejscowość słynie z nietypowo rosnącego pomnika przyrody. Jest to ponad stuletnia sosna, która rośnie na dachu kaplicy św.Piotra.
325.JPG

318.JPG

321.JPG

322.JPG

323.JPG


Zaglądam do wnętrza kapliczki przez kraty w drzwiach- w środku jest ciemno , ale od czego jest lampa błyskowa w aparacie :mrgreen: Bezczelnie wkładam obiektyw między kraty :
319.JPG

320.JPG


Trzeci przystanek : Škrip.

Škrip to najstarsza miejscowość na wyspie. Gdy przyjeżdżamy na parking w Škripie z 2 autokarów wysypuje się tłum ludzi 8O
Z tego powodu atrakcje wioski zwiedzamy w ekspresowym tempie :roll:

Kościół św.Heleny:
327.JPG

328.JPG


stary grobowiec:
341.JPG


326.JPG


remontowany pałac rodziny Cerinić, niedługo sprawdzę czy remont się juz zakończył :mrgreen:
343.JPG

338.JPG

339.JPG

340.JPG


Dziwię się ,że nie nikt nas nie namawia do zakupu miejscowych wyrobów. Babcie jeszcze śpią , czy co? 8O

Kolejny zabytek to pałac rodziny Radojković. Mieści się w nim muzeum wyspy Brač. Rezygnujemy ze zwiedzania muzeum , bo oblega go tłum z autokarów . Pstrykam fotki na zewnątrz pałacu:
329.JPG

330.JPG

337.JPG

331.JPG

332.JPG


Idziemy dalej:
334.JPG


Kościół św. Ducha:
335.JPG


Nie udaje mi się sfotografować fasady kościółka , bo dopada nas tłum :twisted:

Uciekamy więc, żeby zdążyć przed "autokarowcami" do muzeum oliwy.

A lokalsi nigdzie się nie spieszą :
344.JPG


W muzeum oliwy już czekają na wycieczki :roll:
345.JPG

346.JPG


Zaglądamy do wnętrza:
347.JPG

348.JPG


Zauważa nas właściciel .Pytam po chorwacku czy mają suszone czarne oliwki? A mają i już uśmiechnięty własciciel prowadzi nas na przyległe podwórko na "tasting" : oliwki, oliwa, nalewki, konfitury......wszystko pyszne. Kupujemy suszone czarne oliwki , nalewkę z oliwek, konfiturę z fig - najlepszą jaką dotąd jadłam.

Dopiero po powrocie z Chorwacji zauważam na zdjęciu ,że przed muzeum stoi z tablica z napisem ,że wstęp i tzw. tour/tasting kosztuje 15 kun od osoby..... może to dla wycieczek zorganizowanych :D

A tłum już nadciąga.... dla nich naszykowany jest długi stół do degustacji :lol:

Teraz kierujemy się w stronę Postiry:
349.jpg

350.jpg


Czwarty przystanek: fabryka konserw Sardina.

Sklepik firmowy jest otwarty, ale nie znajduję w nim nic czego nie mogłam kupić w marketach Primoštenu. Mówiąc krótko -miłośniczką konserw nie jestem ,spróbowałam wcześniej ich wyrobów i nie zachwyciło mnie nic, nawet pasztet z truflami.
Za to widoki stąd są piękne:
353.JPG

352.jpg

351.JPG


ciąg dalszy naszej wycieczki wkrótce nastapi :papa: :papa:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 24.01.2019 23:48

Jak ta sosenka tam rośnie? Od stu lat?! 8O
Brač mnie woła coraz głośniej. Niezwykle klimatyczne miejsca. Może w przyszłym roku? No chyba, że tegoroczny Pag mnie zauroczy i już nic nie będzie takie samo. :twisted:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 24.01.2019 23:59

travel
mam w planie małą objazdówkę po wyspie , a przy tej pogodzie czuję ,że małż będzie chciał znowu iść na plażę. Jednak szybko dochodzimy do porozumienia : rano wycieczka a po południu plażowanie :D

U nas też ciągłe negocjacje, jak jedno chce to, to drugie co innego :roll:

Potem jedziemy w stronę Milnej , by spojrzeć na Ložišćę z innej perspektywy. Parkujemy koło cmentarza- stąd widok jest najleszy:

Zgadzam się :)

IMG_20180918_133058.jpg


Tłumy w Škripie?? 8O Mi wydał się najbardziej zapomnianym miejscem na ziemi, ale to był jednak koniec września. :roll:

,spróbowałam wcześniej ich wyrobów i nie zachwyciło mnie nic, nawet pasztet z truflami.


Riblja pašteta s tartufima z Sardiny to może nie jest koniec skali, ale jedzona w styczniu na grzance ze słonym kaparem (nie z octu) przywołuje żywe wspomnienia i jest całkiem fajna :D

Jak zwykle bardzo ładne zdjęcia, Izo.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18272
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.01.2019 01:51

Katerina napisał(a):travel
mam w planie małą objazdówkę po wyspie , a przy tej pogodzie czuję ,że małż będzie chciał znowu iść na plażę. Jednak szybko dochodzimy do porozumienia : rano wycieczka a po południu plażowanie :D

U nas też ciągłe negocjacje, jak jedno chce to, to drugie co innego :roll:


"Bo w tym cały jest ambaras , żeby dwoje chciało na raz"

Katerina napisał(a):Riblja pašteta s tartufima z Sardiny to może nie jest koniec skali, ale jedzona w styczniu na grzance ze słonym kaparem (nie z octu) przywołuje żywe wspomnienia i jest całkiem fajna :D


Mimo późnej kolacji , Kasiu , spowodowałaś tym wpisem , że poczułem głód :wink:

Izo , zgadzam się z Kasią co do zdjęć


Pozdrawiam
Piotr
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.01.2019 11:51

Malen napisał(a):Jak ta sosenka tam rośnie? Od stu lat?! 8O

Sosenka dlatego jest tak mała , bo rośnie w ekstremalnych warunkach . Normalnie byłoby to wielkie drzewo.

Malen napisał(a):Brač mnie woła coraz głośniej. Niezwykle klimatyczne miejsca. Może w przyszłym roku? No chyba, że tegoroczny Pag mnie zauroczy i już nic nie będzie takie samo. :twisted:


Brač i Pag to zupełnie inne wyspy . Mnie osobiście bardzie przypadła go gustu wyspa Brač :papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.01.2019 12:08

Katerina napisał(a):travel
mam w planie małą objazdówkę po wyspie , a przy tej pogodzie czuję ,że małż będzie chciał znowu iść na plażę. Jednak szybko dochodzimy do porozumienia : rano wycieczka a po południu plażowanie :D

U nas też ciągłe negocjacje, jak jedno chce to, to drugie co innego :roll:


No właśnie :evil: Ja używam różnych podstępów i babskich sztuczek :mrgreen: :oczko_usmiech:

Katerina napisał(a):Tłumy w Škripie?? 8O Mi wydał się najbardziej zapomnianym miejscem na ziemi, ale to był jednak koniec września. :roll:

A może akurat trafiłaś na przerwę w wycieczkach :?:

Katerina napisał(a):Riblja pašteta s tartufima z Sardiny to może nie jest koniec skali, ale jedzona w styczniu na grzance ze słonym kaparem (nie z octu) przywołuje żywe wspomnienia i jest całkiem fajna :D


A ja z 2 razy w tygodniu serwuję sobie takie coś na dużym talerzu:

-twardy set typu dziugas
-greckie czarne suszone oliwki
-małe marynowane cebulki
-kapary
-najdroższe pomidorki koktajlowe

A wszystko to polane oliwą z oliwek wymieszaną z pastą z czarnych oliwek i ziołami dalmatyńskimi :hearts: :hearts: :hearts:

Ser i oliwki kupuję w Kauflandzie; cebulki, oliwę ,kapary , zioła i pastę z oliwek -w sklepie internetowym Smaki Dalmacji; pomidorki w pobliskim zieleniaku - ich cena jest masakryczna , ale ich smak najbardziej przypomina pomidora :mrgreen:

Katerina napisał(a):Jak zwykle bardzo ładne zdjęcia, Izo.

:smo:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.01.2019 12:14

piotrf napisał(a):
Katerina napisał(a):travel
mam w planie małą objazdówkę po wyspie , a przy tej pogodzie czuję ,że małż będzie chciał znowu iść na plażę. Jednak szybko dochodzimy do porozumienia : rano wycieczka a po południu plażowanie :D

U nas też ciągłe negocjacje, jak jedno chce to, to drugie co innego :roll:


"Bo w tym cały jest ambaras , żeby dwoje chciało na raz"


Małżeństwo to ciągłe kompromisy :?



piotrf napisał(a):Izo , zgadzam się z Kasią co do zdjęć


Pozdrawiam
Piotr

:hearts:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 25.01.2019 12:24

Izo, czy masz już plany urlopowe na ten rok? Tak z ciekawości pytam :wink:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 25.01.2019 18:35

Malen napisał(a):Izo, czy masz już plany urlopowe na ten rok? Tak z ciekawości pytam :wink:

Plany urlopowe na ten rok miałam już w czerwcu 2018 , które nieco zmodyfikowałam w trakcie powrotu z urlopu we wrześniu 2018 i tak już zostało :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 26.01.2019 18:19

Dzień 12 CD

Piąty przystanek : Dol

Wioska Dol słynie z pięknej starej zabudowy, ciasta hrapoćuša , pałacu Gospodnetić i formacji krasowych.

Parkujemy na początku wioski koło kościoła.

W okolicy kościoła robię fotkę kolejnej brackiej rzeźbie:
353.JPG


Lecz nasz wzrok bardziej przyciągają formacje krasowe, których jest bardzo dużo:
354.JPG

355.JPG

355a.JPG


mijamy konobę Toni :
356.JPG


idziemy dalej:
357.JPG

358.JPG

359.JPG

360.JPG


Szukamy miniaturowych domków - kilkakrotnie opisywanych w relacjach.
Dochodzimy do końca wioski lecz domków nie znajdujemy :( :evil:

Robimy w tył zwrot i zagłębiamy się w wioskę.Skręcamy w prawo i po schodkach przechodzimy koło małej chatki:
361.JPG

362.JPG

363.JPG

364.JPG

365.JPG

366.JPG


W końcu trafiamy do kaštila/kaštilu (jak kto woli :D ) Gospodnetić:
374.JPG

368.JPG

375.JPG


Wchodzimy na pusty taras - piękne mają stąd widoki :hearts: :
370.JPG

371.JPG


Zaglądamy do wnętrza pałacu, ale tu też nikogo nie ma. Jest 12 i może wszyscy mają sjestę ?
Nie chcemy kręcić się po domu pod nieobecność gospodarza ,robię dwa zdjęcia :
373.JPG

372.JPG


CZY KTOŚ MOŻE MI POWIEDZIEĆ CO WISI NA ZDJĘCIU POWYŻEJ??

Potem wracamy do konoby Toni, żeby spróbować słynnego ciasta hrapoćuša.

Zamawiamy dwa kawałki , a do tego zimny domaći prošek :hearts: :hearts:
Ciasto jest bardzo słodkie a jego wierzch składa się z orzechów, migdałów i miodu .Prošek idealnie pasuje do tego ciasta.
379a.png


rozglądam się po konobie i widzę ,że wkroczyła tu nowoczesność- płaski telewizor wisi na pergoli razem z winogronami i kiwi :lol: :
378.JPG

379.JPG


wracacamy do samochodu, po drodze mój wzrok przyciąga drzewo , które rośnie na skalnej półce- gdzie ono ma korzenie 8O :?: :
380.JPG


wracamy do Sutivanu:
383.jpg

385.jpg


Jest gorąco , wręcz upalnie. Po powrocie zabieramy plażowe graty i idziemy na pobliską plażę Žalce.
Widok w stronę plaży Likva:
386.JPG

387.JPG

388.JPG


Widok w drugą stronę, lecz co ja widzę 8O - nad lądem znowu zbierają się burzowe chmury :roll:
389.JPG

390.JPG


Jak dobrze być na wyspie :hearts:

Po trzech godzinach jesteśmy już porządnie głodni , zwijamy plażowy majdan i idziemy na sałatkę z ośmiornicy do baru/restauracji Modruj. Chyba już to pisałam, ale jest to najlepsza sałatka z ośmiornicy jaką dotąd jadłam i do tego w takiej ilości ,że samą sałatką można się najeść.

Wracając, robię zdjęcia wrześniowym "kwiatkom" :wink: :
391.JPG

392.JPG


i takiej ciekawej instalacji (zegar był na chodzie :D ):
393.JPG


Dzień pomału się kończył:
395.JPG


ale to jeszcze nie koniec atrakcji na dziś, bo o 21 w centrum miasteczka ma się odbyć koncert klapy.

Gdy przychodzimy do miasteczka klapa już śpiewa.Pod sceną zebrało całkiem sporo ludzi. Dzieci biegają, niektórzy tańczą... pełny luz .
400.jpg

401.jpg


Odwracam się i całkiem przypadkiem robię zdjęcie...... Katerina , czy to Ty jesteś - tam koło białego parasola :?: :?: 8O 8O
402.jpg


:papa: :papa:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 26.01.2019 18:39

Telewizor dziwnie wygląda na tle tych pięknych, starych chałupek. 8O. Jeśli tam kiedyś dotrę, nie ma opcji, bym gapiła się w szklany ekran, zamiast paść oczy pięknymi widokami.

Wnęki w skarpie - bomba.

Najbardziej podoba mi się widok z plaży na Biokowo. Lubię w Chorwacji "zamknięte" morze. :hearts:

Jakie te plany? Zdradzisz, czy tajemnica? :lol:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 26.01.2019 18:49

Malen napisał(a):Telewizor dziwnie wygląda na tle tych pięknych, starych chałupek. 8O. Jeśli tam kiedyś dotrę, nie ma opcji, bym gapiła się w szklany ekran, zamiast paść oczy pięknymi widokami.

Wnęki w skarpie - bomba.

Najbardziej podoba mi się widok z plaży na Biokowo. Lubię w Chorwacji "zamknięte" morze. :hearts:

Jakie te plany? Zdradzisz, czy tajemnica? :lol:


Miały być włoskie Dolomity i Komiža na wyspie Vis , ale tak zauroczyłam mnie wyspa Brač , że zamieniałam Dolomity na Sutivan :mrgreen:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 26.01.2019 21:02

Jest i Dol !
:hearts:

Moim zdaniem hrapočuša lepsza w Kaštilu :D Mniej słodka.

travel
CZY KTOŚ MOŻE MI POWIEDZIEĆ CO WISI NA ZDJĘCIU POWYŻEJ??


Jak dla mnie...to żołądki, lub jelita owcy :lol: :mrgreen: Tylko po co je suszą? :roll:

Twoje zdjęcie...

379.JPG


...i moje ...

IMG_20180914_150532.jpg


:D

Tylko nie widać telewizora...i dałabym głowę...,że nie było go tam. A byliśmy tam chyba tego samego dnia, około 16 tej 8O Tyle okazji, żeby się spotkać, nawet przypadkiem :D Zapytam Zdzisława, może oni mają na zdjęciach telewizor :lol:

Odwracam się i całkiem przypadkiem robię zdjęcie...... Katerina , czy to Ty jesteś - tam koło białego parasola :?: :?: 8O 8O



To mogę być ja :lol: Powiękaszam i widzę, że ciuchy by się zgadzały...

402.jpg


Porównuję do mojego zdjęcia zrobionego z miejsca, gdzie tego wieczora siedzieliśmy...

IMG_20180914_213641.jpg


Betonowy poler obok stolika - zgadzałoby się :) Czarna tablica stolik dalej...na Twoim zdjęciu zasłania mojego Małża i może Zdziha, który to był moment w trakcie koncertu? Sam początek, czy w trakcie?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
DZIWNA PARA-PRIMOŠTEN I SUTIVAN 2018 - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone