Droga przez Bośnię

Jeśli chcesz jechać przez Samac-Doboj-Zenica-Sarejevo - zapomnij. W Samacu celnicy nie przepuszczali nikogo przez granicę, a składające się z kilkudziesięciu ciężarówek konwoje wojskowe jechały ratować ludzi. Ponadto, z wiadomości wiadomo, że Zenica zalana błotem, Sarajevo pływa, jeden z mostów zamknięty, kamienie pospadały na drogi.
Alternatywna trasa z północy na południe Bośni - Gradiska-Banja Luka-Jajce-Bugojno-Jablanica - udało nam się przekroczyć granicę. W Banja Luce ludzie ratowali auta i samochody, bo duża część z nich już była zalana, ale drogą dało się przejechać. Natomiast przy wylocie z Banja Luki policja zamknęła drogę i do Jajce można było jechać tylko górami. W piątek jeszcze się to udało, jak jest dzisiaj nie wiem, ale uczciwie odradzam, bo droga pod naciskiem tirów zaczęła się urywać. Nie masz żadnej gwarancji, że dojedziesz tam, gdzie chcesz. Później od Jajce do Jablanicy spokojnie, z przygodami i przejeżdżaniem przez cieki wodne płynące ulicami. To jednak powinno już ustać.
Wszystkie regiony od powyższej trasy na wschód - ryzyko jazdy kosmiczne. Wszystkie na zachód - możesz ryzykować, ale nie zdziw się, jak będziesz musiał w połowie drogi zawrócić.
Ja wracam z Chorwacji za tydzień i choć uwielbiam Bośnię zmieniam trasę na A1 i proponuję, abyś i Ty poszukał alternatywy.
Pozdrawiam.

pewnie wiele dróg i mostów i tak docelowo będzie w Serbii i BiH nieprzejezdnych w sezonie letnim, trzeba będzie nadłożyć drogi i dać "zarobić" Chorwatom na bramkach...:/
a miałem w planie zobaczyć Durmitor...:/

Miałem jechać drogą: Orasje, Tuzla, Sarajewo, Trebinje, Mlini. Teraz sam nie wiem. Jadę w Lipcu. Dokładnie 5 lipca. Może do tego czasu wszystko sie uspokoi. Zdążą usunąć z dróg zwały pozostawione przez wodę

Czyli klasyczny wschód. Może zdążą, gorzej pewnie w miejscach, w których te drogi pourywało. I choć to 5 lipca, to przygotuj sobie trasę alternatywną.
Powodzenia!

Witam forumowiczów , zacząłem nowy wątek bo istniejące nie wyczerpują tematu dróg w Bośni po powodzi . Ja mam wyjazd 15.06 i czarno to widzę . Jadę od Budapesztu przez Chorwacje Bośnie i znowu Chorwacja .Z tego co napisał gospodarz w cro jest ogólnie ok ale co do Bośni to nie wiedział .Poszukałem i znalazłem stronę bośniackiego auto klubu : bihamk.ba/ to już jest właściwa mapka z warunkami na drogach.( kurde mol z linkiem nie chce sie ładować !!!!! tak więc sami musicie włączyć na tej stronie mapkę z prawej strony stanje na putevima ) Ja jade przez Bos.Samac Doboj Maglaj Sarajevo Mostar . Z tego co widze Samac zamknięty jak i Maglaj-Doboj . Słobo posługuje sie językiem srb-chor więc z tego co zrozumiałem ( po kliknięciu na czerwony znaczek na mapie w danej miejscowości) drogi zamknięte do sierpnia ( kolovoz czy srpanij bo nie wiem ) . Tak więc wychodzi że główna droga zamknięta . Orientujecie sie jakie były te boczne drogi i czy warto sie pchać ? Może ktoś lepiej posługuje sie językiem i poczyta komunikaty . Pozdrawiam Hryc.

Szkoda, że nigdzie nie ma dokładnych danych na temat tej powodzi. Przydałaby się mapa. Przydałaby się informacja, czy drogi sa przejezdne.
No ale na razie bośniacy mają większy problem na głowie.

A po co zakładać nowy temat, skoro można zapytać w tym?

https://www.cro.pl/droga-przez-bosnie-t33457-75.html

Ta stronka też może się przydać:
http://www.aamkbih.ba/Default.aspx?pageid=2

Niestety moje plany przejazdu przez BiH mogą spalić na panewce
Planowany wyjazd 8.07

hryc20824 ja tą trasę z Budapeszt Mostar Kotor chciałem pokonać 14.06 wiec dzień wcześniej może przetrę ci szlaki chociaż nie wykluczam że wycofam się i pojadę przez cro do Mostaru i później MNE

Bardzo im współczuję, jechałem przez pn Bośnię i Sarajevo do Czarnogóry w zeszłym roku.
A wie ktoś może, jaka sytuacja jest na wschód od Sarajeva? Chodzi mi o drogę do granicy z Montenegro. Czy Piva też wylała? Czy da się tamtędy dojechać do Durmitoru? A jak jest teraz W Czarnogórze? Będę wdzięczny za wszystkie aktualne informacje.

Tranzyt przez BiH do płd Chorwacji ograniczony lub na niektórych przejściach wstrzymany - info

Widząc ogrom zniszczeń długo drogi będą nieprzejezdne....

A mnie ten tranzyt właśnie interesuje juz 05.07

tomislav84 napisał(a):hryc20824 ja tą trasę z Budapeszt Mostar Kotor chciałem pokonać 14.05 wiec dzień wcześniej może przetrę ci szlaki chociaż nie wykluczam że wycofam się i pojadę przez cro do Mostaru i później MNE

Chyba 06, ale to nie ważne proszę o informacje po powrocie..

No nie wygląda to optymistycznie. Do lata nie zostało duzo czasu, a przecież najpierw trzeba to wszystko osuszyć i zająć się ludźmi w pierwszej kolejności - przecież tam ucierpiało milion osób! Drogi zostaną na potem.

Pocieszeniem jest fakt, że o ile przejście w Orašje jest zamknięte, o tyle główna trasa przez Tuzlę do stolicy (M-18) nie została tak poważnie uszkodzona jak drogi na Podrinju czy w rejonie Zenicy. Bardzo możliwe zatem, że w pierwszej kolejności będzie przywracany pełen ruch właśnie na M-18.

Tym bardziej, że na koniec czerwca w Sarajevie była planowana wielka uroczystośc międzynarodowa z okazji 100-lecia wybuchu I wojny światowej. W tej sytuacji wątpliwe, czy się odbędzie, ale jeśl jednak, to szlaki turystyczne będą chcieli ponaprawiać.