DJ PabloX miksuje plaże Pagu, Rab, Senj, Zadar... Cro 2013

zaczynam nadrabiać zaległości .....czytam, słucham, oglądam
a jest co
Pozdrawiam
Jola

Jest mi miło, że nowe osoby przyłączają się nawet przy samym końcu relacji

Czytaj, oglądaj, słuchaj - i mam nadzieję, że miło spędzisz ten czas

Do muzyczneg mixu dorzucam kawałek współczesnego chorwackiego metalu:
Stribog - Rusalka

Chorwacka kapela, która płytę wydała w czeskiej wytwórni, a teraz jej muzyki posłuchają użytkownicy polskiego portalu

8 października - Święto Niepodległości Chorwacji.

Čestitam, braća, sve najbolje!

Croatio, iz duše Te ljubim

Sorki za wtręt Ale może z okzaji Dana neovisnosti jeszcze to...
Dla mnie chyba najpiekniejsza tego typu piosenka...
Pozdrav.

Takie wtręty są mile widziane


Sude mi

Knjigu piše vitez roda moga
U dalekoj zemlji okovan
Pa je šalje svojoj vjernoj ljubi
Pod zidine grada bijeloga.

Ej, ljube moja, moga oka vilo
Idu dani ode godina
Da uza me nije tvoje tilo
I da su me braća izdala.

Sude mi, zato što svoje volim
Volim najviše, što sam branio
Moje najdraže.
Sude mi , dušmani moja ljube
Ali ne znaju da je istina,
Voda duboka.

Ej, djeco mila, vite grane moje
Upamtite što vam govorim
Ej k'o ne ljubi i ne čuva svoje
Božjeg lica neće vidjeti.

Sude mi, zato što svoje volim
Volim najviše, što sam branio
Moje najdraže.
Sude mi , dušmani moja ljube
Ali ne znaju da je istina,
Voda duboka.

No, to jak jak jesteśmy przy muzyce klasycznej
, to koniecznie
musi być to :

Jesteśmy przy patriotycznych chorwackich pjesmam, to jeszcze coś bardzo w tym klimacie (tradycyjny guslar i sposób śpiewania charakterystyczny dla Herceg-Bośni)

Ivan Čaljkušić - Bitka na Kupresu 1942

DJ PabloX ostrzega:
Jak kto nie lubi guslaru i ogólnie muzyki ludowej, niech nie słucha

Pablo weź daj lepiej jakieś fotki i coś poopowiadaj, bo się wątek muzyczny robi

Fotki mogą być z Pagu i z dziewczętami

Tony, Tobie to tylko ragazza, girls, devojki i dziewczęta w głowie

PabloX napisał(a):Tony, Tobie to tylko ragazza, girls, devojki i dziewczęta w głowie

I WODA panie ;O

Hmmmm, z tą wodą mnie zaskoczyłeś spodziewałem się, że napisaną przeze mnie listę - bardzo niepełną - uzupełnisz o brunetki, blondynki, rude, szatynki, farbowane...

tony montana napisał(a):

PabloX napisał(a):Tony, Tobie to tylko ragazza, girls, devojki i dziewczęta w głowie

I WODA panie ;O

O Mutna voda

PabloX napisał(a):Jesteśmy przy patriotycznych chorwackich pjesmam, to jeszcze coś bardzo w tym klimacie (tradycyjny guslar i sposób śpiewania charakterystyczny dla Herceg-Bośni)

Ivan Čaljkušić - Bitka na Kupresu 1942

DJ PabloX ostrzega:
Jak kto nie lubi guslaru i ogólnie muzyki ludowej, niech nie słucha

Jak Herceg-Bośnia, to musi być ten hit :

Lednice napisał(a): Jak Herceg-Bośnia, to musi być ten hit :

Przepiękna piosenka, jedna z moich ulubionych ThoMPsona, zresztą w wykonaniu Marko z kolegami jest to cover starej pieśni ludowej...

Swego czasu, w tym wątku moje tłumaczenie Moj Ivane było częścią zagadki muzycznej (rozwiązanej wtedy błyskawicznie przez Miecię vel Asię)

Mój Jasieńku

Czyje to jest pole, czyje zboże w kłosie,
Czyje to serduszko dziewki złotowłosej?
Jasieńka to pole, Jaśka zboże w kłosie,
Jasieńka serduszko pięknej złotowłosej.

Zabrał tego brata los nam zły i srogi,
Daleko po świecie szuka Jaś swej drogi,
Żal za serce chwyta, wspomnienia wracają,
Bohaterów pieśni wygnańcy śpiewają.

Mój Jasieńku, ukochany bracie,
Kiedy byłeś w swej rodzinnej chacie?
Pole w Kupres dawno zaorane,
Żyto na nim wschodzi już posiane.

Powrócą do domów Kupres dzielne syny,
Powróci nasz Jasiek do pól i dziewczyny,
Skosi Jasiek zboże z pola swoją kosą,
Poślubi dziewczynę piękną, złotowłosą.

Mój Jasieńku, ukochany bracie,
Kiedy byłeś w swej rodzinnej chacie?
Pole w Kupres dawno zaorane,
Żyto na nim wschodzi już posiane.

Tłumaczenie jest dość wierne - wprawdzie nie słowo w słowo, ale za to zrobiłem je tak, żeby tą polską wersję dało się zaśpiewać do ThoMPsonowej melodii.

Dwukrotna obrona Kupres - zwycięska w 1942 roku i zakończona porażką w 1992 roku - jest ważnym elementem chorwackiej tradycji militarnej, szczególnie w Bośni.

Muzycznie wciąż w Chorwacji (w tle w tej chwili Miroslav Škoro)

Ale w relacji nadszedł czas na węgierski Sopron, w którym nocowaliśmy w drodze powrotnej. Sopron jest węgierską enklawą wciśniętą w austriacki Burgenland. Po I WŚ mieszkańcy Sopron - głównie niemieccy i żydowscy mieszczanie - opowiedzieli się w plebiscycie za pozostaniem w granicach Węgier, mimo że cała reszta Burgenlandu przypadła Austrii. Za Austrią opowiedzieli się m.in. burgenlandzcy Chorwaci.

Miasto bywa nazywane najwierniejszym z węgierskich miast... Sopron civitas fidelissima... samo narzuca się skojarzenie z naszym Lwowem... Leopolis semper fidelis...



W Sopron nocujemy w hotelu Best Western Pannonia - tak tam wygląda... nam się podoba







Wieczorem robimy krótki spacer po starówce (rano będzie dłuższy), który kończymy konsumpcją naleśników i napojów rozmaitych w knajpce pod bacznym okiem sroczki (mi się zdawało, że to kruk, ale z pierścionkiem w dziobie chyba jednak sroka?)