Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3843
Dołączył(a): 24.06.2008

Postnapisał(a) razpol » 02.06.2013 21:12

ynka napisał(a):
bluesman napisał(a):
razpol napisał(a):Śmiało, na pewno się nie obrażę jeśli to ma sens. :)


Wiesz co? odechciało mi się ............. szkoda mi czasu ........... skoro dotychczas nie zauważyłeś/doczytałeś trudno ..........od innych łatwiej wymagać niż od ..........

Razpol, na pewno żelaznej konsekwencji w niezabieraniu jedzenia do Cro :lol: a nie waż mi się cokolwiek zabrać, bo ci .... :oczko_usmiech:


Bezczelnie zabieram. Śniadanie polskie z rana zjadam, W Cro 'wypakowywuję' je dopiero. ;)
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3843
Dołączył(a): 24.06.2008

Postnapisał(a) razpol » 02.06.2013 21:23

bluesman napisał(a):
razpol napisał(a):Śmiało, na pewno się nie obrażę jeśli to ma sens. :)


Wiesz co? odechciało mi się ............. szkoda mi czasu ........... skoro dotychczas nie zauważyłeś/doczytałeś trudno ..........od innych łatwiej wymagać niż od ..........


Pewnie, że szkoda czasu. Sam sobie pluję w brodę, że tracę czas na nic nie wnoszące dyskusje.. I mimo, że kilkakrotnie starałem odnieść się do tematu wątku, nikt nie kwapił się do tego brnąc w jakieś bzdety. Nie spinajmy się więc bez sensu na prowokowane OT. ;)
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Postnapisał(a) jara » 02.06.2013 21:29

Bocian napisał(a):
darek1 napisał(a):Ogłaszam koniec ankiety. Wynik 20 : 4.
Oświadczam, że z przeprowadzonej ankiety wynika, że 80% użytkowników forum zabiera do Chorwacji jedzenie z Polski i przyrządza je w apartamentach.

Tylko 20% użytkowników nie zabiera nic z kraju i zaopatruje się w żywność w sklepach chorwackich i w większości korzysta z posiłków w konobach.

Brawo rodacy - wspieracie polską gospodarkę.

Bzdura.


Nie 80% użytkowników forum, tylko dwudziestu z dwudziestu czterech, którzy o tym napisali, zabiera jedzenie do Chorwacji.
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3843
Dołączył(a): 24.06.2008

Postnapisał(a) razpol » 02.06.2013 21:33

Dokładnie. Nie ma sensu kolejny raz pisać o czytaniu ze zrozumieniem czy też trzeźwej ocenie rzeczywistości.. :) Powyższy członek tego forum po raz kolejny przekłamuje fakty, ale większości to nie przeszkadza.
Użytkownik usunięty

Postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.06.2013 21:46

Jakąś tam skalę pokazuje a powyższa dyskusja jest na zasadzie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocnymi.
thopson23
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 12.07.2012

Postnapisał(a) thopson23 » 02.06.2013 21:50

ynka napisał(a):
cooleczka napisał(a):ja biorę na każdy wakacyjny wyjazd trochę paszy, ale sam ją robię: trochę lecza, fasolki, czasem bigos... fajnie potem odgrzać po plaży i mieć jedzenie w 15 minut. nie mogę natomiast pojąć jak można brać do Cro masło (?), mrożone mięsa czy kiełbasy!!
fakt - jest to droższe, ale bez przesady! ile można przepłacić kupując karkówkę w Konzumie zamiast targać ją z PL, 5zł, może 7? A masło? sprawdzałem na stronach ichniejszych marketów: cena podobna do naszej..

Tez myślałam o tym maśle, ale już się nie odzywałam :roll: przecież ich maslac jest przepyszny, no i przyprawy... ja kupuję przyprawy do domu, do Polski :roll:


ynka
Nie wywracaj proszę tak oczami :?
Po trasie mam zaplanowany jeden dzień w Plitvicach i nocleg w pobliskiej wiosce do której dojadę około 8-9 rano i jakoś nie przypuszczam, żebym miał ochotę szukać jakiegoś sklepiku aby zrobić rodzince śniadanie.
Dla jasności nie zabieram 10 kostek na 3 tygodnie tylko 1 osełkę na początek.
A przyprawy zawsze zabierałem swoje i wcześniej do Hiszpanii i teraz do Chorwacji bo nie chce mi się na przykład szukać soli o obniżonej zawartości sodu, przyprawy grillowej bez glutaminianu sodu a cukru zużywam 300 g więc po co kupować cały kg i targać go do Polski. W to miejsce wolę zapakować np. oliwę którą przywożę zarówno z Hiszpanii jak i Chorwacji.
W ubiegłym roku do najbliższego marketu miałem ze 20 km więc woziłem dużo jedzenia bo zakładałem, że ceny w miejscowym sklepiku będą wysokie i się nie pomyliłem. W tym roku mam 1 km do Konzuma więc zabieram jedynie na początek…
+ PRZYPRAWY!!!

Pozdrawiam :papa:
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Postnapisał(a) ynka » 02.06.2013 22:11

ynka
Nie wywracaj proszę tak oczami :?
Po trasie mam zaplanowany jeden dzień w Plitvicach i nocleg w pobliskiej wiosce do której dojadę około 8-9 rano i jakoś nie przypuszczam, żebym miał ochotę szukać jakiegoś sklepiku aby zrobić rodzince śniadanie.
Dla jasności nie zabieram 10 kostek na 3 tygodnie tylko 1 osełkę na początek.
A przyprawy zawsze zabierałem swoje i wcześniej do Hiszpanii i teraz do Chorwacji bo nie chce mi się na przykład szukać soli o obniżonej zawartości sodu, przyprawy grillowej bez glutaminianu sodu a cukru zużywam 300 g więc po co kupować cały kg i targać go do Polski. W to miejsce wolę zapakować np. oliwę którą przywożę zarówno z Hiszpanii jak i Chorwacji.
W ubiegłym roku do najbliższego marketu miałem ze 20 km więc woziłem dużo jedzenia bo zakładałem, że ceny w miejscowym sklepiku będą wysokie i się nie pomyliłem. W tym roku mam 1 km do Konzuma więc zabieram jedynie na początek…
+ PRZYPRAWY!!!

Ależ nie przewracam :wink:
O tej przyprawie bez glutaminianu sodu nie pomyślałam, rzeczywiście w małych miejscowościach trudno by było znaleźć, zdrowe odżywianie bardzo popieram. A tak w ogóle to mi się wydaję, że tematem tego wątku jest zabieranie jedzenia z polski na dłuższy pobyt a nie na śniadanie po drodze :)


Pozdrawiam :papa:[/quote]
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4243
Dołączył(a): 07.07.2006

Postnapisał(a) Aldonka » 02.06.2013 22:17

ynka napisał(a): no i przyprawy... ja kupuję przyprawy do domu, do Polski :roll:

Tak z ciekawości zapytam - gdzie te przyprawy i jakie kupujesz??

ynka napisał(a):I Ajvar i olwki, oliwe z oliwek, wino, Cedevite Go, sól (wystarcza mi na cały rok) :D

Uważaj, żeby od Ajvaru cellulitu nie dostać. Piętnujesz Raul73, że zabiera swoje ulubione fasolki czy pulpety w słoiku, a sama wieziesz do domu słoiki z aivarem. Naiwnie rozumiem wierzysz, że w nich nie ma ani grama chemii? Brawo.
Ostatnio edytowano 02.06.2013 22:18 przez Aldonka, łącznie edytowano 1 raz
thopson23
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 12.07.2012

Postnapisał(a) thopson23 » 02.06.2013 22:17

Ależ nie przewracam
O tej przyprawie bez glutaminianu sodu nie pomyślałam, rzeczywiście w małych miejscowościach trudno by było znaleźć, zdrowe odżywianie bardzo popieram. A tak w ogóle to mi się wydaję, że tematem tego wątku jest zabieranie jedzenia z polski na dłuższy pobyt a nie na śniadanie po drodze

:) :) :)

:papa:
encomp
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 28.05.2009

Postnapisał(a) encomp » 02.06.2013 22:21

Zgadzam się z poprzednikami. Jak pod ręką masz Lidla, Tesco lub jakiś duży moloch to ceny powiedzmy podobne. Warto kupować na bazarach ale w kurortach ceny są spore, np dorodne brzoskwinie potrafią kosztować 7-8 kun za kilogram Splicie i 25 kun na Pagu. Jeżeli zabierać coś to ew. Gotowce na szybko do podgrzania, pakowane próżniowo wędliny (chorwackie mi nie przypasowały). Pieczywo jest różne, od takich sobie dmuchańców po pyszne żytnie. Ja zajadam się figami i serem owczym. Rakijką raczymy się wieczorkiem ;)
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Postnapisał(a) ynka » 02.06.2013 22:50

Aldonka napisał(a):
ynka napisał(a): no i przyprawy... ja kupuję przyprawy do domu, do Polski :roll:

Tak z ciekawości zapytam - gdzie te przyprawy i jakie kupujesz??

ynka napisał(a):I Ajvar i olwki, oliwe z oliwek, wino, Cedevite Go, sól (wystarcza mi na cały rok) :D

Uważaj, żeby od Ajvaru cellulitu nie dostać. Piętnujesz Raul73, że zabiera swoje ulubione fasolki czy pulpety w słoiku, a sama wieziesz do domu słoiki z aivarem. Naiwnie rozumiem wierzysz, że w nich nie ma ani grama chemii? Brawo.

A gdzie się da, różne przyprawy kupuję, zwykły listek laurowy ma bardziej intensywny zapach po miesiącu niż nasz z Prymatu czy jeszcze czegoś tam...
Naiwna nie jestem, jem najwyżej jedną łyżkę do obiadu, to proporcjonalnie do takiego obiadku z Sokołowa na pewno znacznie mniej. I jeszcze raz powtórzę, bo już pisałam w tym wątku, staram się odżywiać zdrowo ale nie przesadzam, musiałabym hodować własne kury, świnie i krowy na balkonie, jeszcze do tego uprawiać ogród i pole...
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011

Postnapisał(a) viltob08 » 03.06.2013 07:49

ynka napisał(a):A gdzie się da, różne przyprawy kupuję, zwykły listek laurowy ma bardziej intensywny zapach po miesiącu niż nasz z Prymatu czy jeszcze czegoś tam...


ynka my listki zawsze prosto z drzewka :oops: polecam, bo taka przywieziona gałązka, ma dopiero niezapomniany i cudowny aromat, który, o dziwo, utrzymuje się przez cały rok :-) Przywozimy też gałązki rozmarynu, polecam zamiast kupowanych w marketach :papa:
hrupek666
Cromaniak
Posty: 1590
Dołączył(a): 12.07.2012

Postnapisał(a) hrupek666 » 03.06.2013 11:08

PabloX napisał(a):
darek1 napisał(a): Brawo rodacy - wspieracie polską gospodarkę.


Darek, bądź konsekwentny - jedź nad Bałtyk :wink:



Po co takie rzeczy wypisywać,3/4 osób na tym forum zagwarantowane 100% pogodą nad właśnie Bałtyk by pojechał a a nie do CRO :!:
I niech mi tu nikt nie wypisuje głupot że nie :mrgreen:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Postnapisał(a) Bocian » 03.06.2013 11:12

hrupek666 napisał(a):
PabloX napisał(a):
darek1 napisał(a): Brawo rodacy - wspieracie polską gospodarkę.


Darek, bądź konsekwentny - jedź nad Bałtyk :wink:



Po co takie rzeczy wypisywać,3/4 osób na tym forum zagwarantowane 100% pogodą nad właśnie Bałtyk by pojechał a a nie do CRO :!:
I niech mi tu nikt nie wypisuje głupot że nie :mrgreen:

Moim zdaniem, nie. Cro, to nie tylko pogoda.
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Postnapisał(a) jara » 03.06.2013 11:18

hrupek666 napisał(a):Po co takie rzeczy wypisywać,3/4 osób na tym forum zagwarantowane 100% pogodą nad właśnie Bałtyk by pojechał a a nie do CRO :!:
I niech mi tu nikt nie wypisuje głupot że nie :mrgreen:


nie rozumiem tego zdania :(
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czy warto zabierać jedzenie do Chorwacji? - strona 52
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone